Skocz do zawartości

Lublinianie na Marsie


Rekomendowane odpowiedzi

Wiadomosc wspaniala, ale daj Panie Boze nasz Wszechmogacy Panu Karolowi Pankowskiemu polot, daj mu skrzydla... skrzydel tu braklo, takie wiadomosci winny nie trescia ale forma przekazu zachecac ludzi mlodych i nie tylko, bo sam do najmlodszych, czyli nastolatkow i innych latorosli sie nie zaliczam. Jak sadze Karolu to Twoje dzielo, nie bede Cie zachecac do zmiany stylu, bo do tego chyba zbyt pozno i jak sadze sam masz swoj poglad na ten temat, pragne jedynie dac Ci do zrozumienia ze tego typu newsy nie powinny w formie kojarzyc sie z "ogloszeniami parafialnymi". Przeczytaj prosze to co napisales, wez poprawke na to ze temat mocno odstaje od Matki Ziemi, ja sam chociaz reporterem/redaktorem/dziennikarzem nie jestem, mocno jestem uczulony na styl, korego jak sadze wiernym wyznawca jestes, a ktorego bladosc i brak emocji na 100 lat swietlnych widac, cokolwiek przy pomocy niego chcesz opisac, czy to miejski basen czy wyprawe na Marsa metne to bedzie i kazdego kto na formie zna sie li choc troche po paru zdaniach na wymioty zbierze.

 

P.S. Zmien styl prosze dla wlasnego dobra, zastanow sie nad forma, jezeli zapytasz DLACZEGO?, pytaj na priv albo pisz o rzeczach w ktore ludzkie emocje malo sa zaangazowane...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad Andee - chłopaczku zrozum że nie musisz się już popisywać przed kolegami gnojąc mnie - moda na to już powoli mija. A jak sam będziesz miał stały cotygodniowy dział o astronomii w lokalnej gazecie to porozmawiamy. Na razie - jak mawia redaktor Lis z TVN - spadaj na drzewo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad Andee - chłopaczku zrozum że nie musisz się już popisywać przed kolegami gnojąc mnie - moda na to już powoli mija. A jak sam będziesz miał stały cotygodniowy dział o astronomii w lokalnej gazecie to porozmawiamy. Na razie - jak mawia redaktor Lis z TVN - spadaj na drzewo.

 

Konstruktywna krytyka, z tego co wiem dziala jedynie na osoby o odpowiednim ilorazie inteligencji, nikt tu nikogo nie gnoi, a o popisywaniu sie nie ma mowy. Zeby z kimkolwiek rozmawiac i na jakikowiek temat nie musze miec stalego, cotygodniowego (sic!) dzialu w gazecie lokalnej (heheh). Natomiast co to tematu spadania na drzewo to odpowiem ci tak jak pewien gosc odpowiedzial Fibakowi... (jezeli nie znasz tematu to moge odpowiedziec ci na pirv).

 

A wracajac do lokalnych gazet pewien znajomy mojego znajomego prowadzil cotygodniowy dzial muzyczny w pewnej gazecie lokalnej, poniewaz mial dlugie wlosy... jak sadze podobnie jest z toba chloptasiu... :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że mam słuszne wrażenie że tak śmiertelnie obraziliście się na mnie że czego bym już Wam nie podsunął to i tak wdepczecie to w ziemię. Takie zachowania są zrozumiałe wobec tzw. trolli czyli osobników nie mających nic lepszego do roboty niż irytowanie użytkowników forum przez wszczynanie konfliktów. Nie to było moim zamiarem i wątki które tu zaczynałem miały dotyczyć astronomii a nie mojej osoby. Skoro jednak było inaczej to mam wrażenie (i jest to moja prywatna opinia, możecie się na mnie obrażać do woli) że astroamatorzy nie dorośli jeszcze do tego żeby traktować na luzie takie coś jak Allegro albo uznawać za całkowicie normalne że ktoś specjalizujący się w jakichś usługach proponuje je grupom potencjalnie nimi zainteresowanym. Astronomią interesuję się już piętnaście lat i przez ten czas widziałem jak polskie środowisko astroamatorów dzięki internetowi ewoluowało od niezgranych indywiduów pozbawionych dostępu do informacji do grupy o wiele bardziej zadowolonych ludzi a to głównie dzięki internetowi. Niestety widzę że dalszy rozwój prowadzi w stronę PTMA czyli zamkniętych grup wzajemnej adoracji odciętych od świata zewnętrznego i nowinek, połączonych na dodatek świętą przysięgą o ubóstwie. Nie dziwi mnie więc że nie ma w Polsce tak rozwiniętej masowej sprzedaży materiałów astronomicznych jak ma np. Sky and Telescope a taki zawód jak science writer jest tu nieznany i też wywołuje święte oburzenie. Ponieważ jak już pisałem mam lepsze rzeczy do roboty niż bicie piany na forum, poczekam jeszcze kilka lat a może polska społeczność astronomiczna jeszcze trochę wynormalnieje i będzie trochę bardziej komunikatywna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>zrozumiałe wobec tzw. trolli czyli osobników nie mających nic lepszego do roboty niż irytowanie użytkowników forum przez wszczynanie konfliktów.

Ładnie się opisujesz.

 

>astroamatorzy nie dorośli jeszcze do tego żeby traktować na luzie takie coś jak Allegro albo uznawać za całkowicie normalne że ktoś specjalizujący się w jakichś usługach proponuje je grupom potencjalnie nimi zainteresowanym.

Ten dojrzały się odezwał

 

>Astronomią interesuję się już piętnaście lat

Nie widać

 

>jeszcze trochę wynormalnieje i będzie trochę bardziej komunikatywna.

Najpierw tobie by się to przydało

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karolu!

Tekst przeczytałem i jest w porządku.

Przecież ważne jest przedstawianie tego, co dzieje się w nauce ogółowi społeczeństwa i bardzo dobrze, że ktoś to robi.

Tym bardziej, że wiadomości w prasie, radiu i telewizji z dziedziny Astronomii jak na lekarstwo a często informacje te przekazywane są niewłaściwie i błędnie.

Dlatego im więcej tego typu inicjatyw w prasie codziennej tym większa świadomość społeczeństwa a co za tym idzie, wzrost zainteresowań ogólnie nauką.

W tym momencie jest to najważniejsze.

A co do zainteresowań Astronomią w Polsce?

W bardzo szybkim tempie wzrasta, może dzięki ciekawym i licznym zjawiskom astronomicznym jakie ostatnio występują a także sondom, które akurat w tym roku prześlą sporo informacji na temat warunków jakie panują na innych ciałach kosmicznych.

I tak na koniec jako społeczność, która ma te same zainteresowania powinniśmy faktycznie żyć zgodnie, powinno być mniej agresji w wypowiedziach i antagonizmów między nami.

Przemyśleć najpierw z pięć razy to, co chce się napisać.

Pozdrawiam wszystkich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że mam słuszne wrażenie że tak śmiertelnie obraziliście się na mnie że czego bym już Wam nie podsunął to i tak wdepczecie to w ziemię. Takie zachowania są zrozumiałe wobec tzw. trolli czyli osobników nie mających nic lepszego do roboty niż irytowanie użytkowników forum przez wszczynanie konfliktów. Nie to było moim zamiarem i wątki które tu zaczynałem miały dotyczyć astronomii a nie mojej osoby. Skoro jednak było inaczej to mam wrażenie (i jest to moja prywatna opinia, możecie się na mnie obrażać do woli) że astroamatorzy nie dorośli jeszcze do tego żeby traktować na luzie takie coś jak Allegro albo uznawać za całkowicie normalne że ktoś specjalizujący się w jakichś usługach proponuje je grupom potencjalnie nimi zainteresowanym. Astronomią interesuję się już piętnaście lat i przez ten czas widziałem jak polskie środowisko astroamatorów dzięki internetowi ewoluowało od niezgranych indywiduów pozbawionych dostępu do informacji do grupy o wiele bardziej zadowolonych ludzi a to głównie dzięki internetowi. Niestety widzę że dalszy rozwój prowadzi w stronę PTMA czyli zamkniętych grup wzajemnej adoracji odciętych od świata zewnętrznego i nowinek, połączonych na dodatek świętą przysięgą o ubóstwie. Nie dziwi mnie więc że nie ma w Polsce tak rozwiniętej masowej sprzedaży materiałów astronomicznych jak ma np. Sky and Telescope a taki zawód jak science writer jest tu nieznany i też wywołuje święte oburzenie. Ponieważ jak już pisałem mam lepsze rzeczy do roboty niż bicie piany na forum, poczekam jeszcze kilka lat a może polska społeczność astronomiczna jeszcze trochę wynormalnieje i będzie trochę bardziej komunikatywna.

 

Karolu. Powyższy (Twój) tekst świadczy o tym, że jesteś jedynie pogrążonym w miłości własnej bufonem. (szkoda mi słów na dalsze rozwijanie tego tematu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karolu. Powyższy (Twój) tekst świadczy o tym, że jesteś jedynie pogrążonym w miłości własnej bufonem. (szkoda mi słów na dalsze rozwijanie tego tematu).

 

Aquariusie. Nie żałuj słów. Pisz krótko ale na temat. Nie ograniczaj wypowiedzi :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak...jako osoba, która też pisze do gazet...na studiach dziennikarskich czy nawet studium dziennikarskim, każdy po 1 roku czy trymestrze wybiera sobie temat do którego zbiera tak zwana prasówkę. tekst przekazuje to co ma przekazać ale ja bym go do owej prasówki nie podpiął.

 

A co do tekstów jakie piszesz tu Karolu...no cóż...ja jestem członkiem PTMA i nie czuję się zacofany Aquarius też chyba nie...? Ale zakończe tak...........:wymiotuje:

 

 

 

Pozdrawiam wszystkich zacofańców z PTMA!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeszcze jedno...piszesz Karolu, że nie chciałeś prezentować swojej osoby tylko zaprezentować, tekst ale niestety twoje teksty na forum światdczą o tym, że tak było...było by inaczej gdybyś wziął tekst w txt. (bo zakładam, że jako jurnalista w profesjonalnej redakcji piszesz na MacTixi) i zrobił copy...i paste na forum!

 

A tak niestety to wszystko to doskonale określił Aquarius...! Brawo Jurek zawsze Cię ceniłem za ten dobór słów!

 

PS

Do wszystkich prócz Karola

 

Przepraszam koledzy za ten bufoniasty tekst jaki dałem w nawiasie ale chciałem trafić do karola jego językiem :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.