Skocz do zawartości

NASA News


danio115

Rekomendowane odpowiedzi

Orbitalna stacja benzynowa

 

 

 

Jak powszechnie wiadomo, aby wynieść wahadłowiec w kosmos potrzebne są potężne rakiety i tony paliwa. Jednak panel ekspertów powołany przez Biały Dom wpadł na bardzo innowacyjny pomysł - umieszczenie na orbicie kosmicznej stacji benzynowej!

Pozwoliło by to na znaczne obniżenie kosztów misji kosmicznych i planowanych w przyszłości załogowych lotów na Księżyc i Marsa. Dzięki orbitalnej stacji benzynowej, NASA nie musiałaby wydawać tak dużych sum pieniędzy na rozwój projektu ogromnej rakiety nośnej ARES V, a w zupełności wystarczałyby mniejsze i tańsze rakiety Boeing Delta IV i Lockheed Martin Atlas V.

 

A działałoby to w następujący sposób. Przed daną misją dostarczano by na stację paliwo - odpowiedzialni za to mieliby być prywatni operatorzy, którzy konkurowaliby między sobą - dzięki temu koszty uległyby znacznemu obniżeniu. Właściwa misja nie musiałaby brać tyle paliwa z Ziemi, a przez to nie potrzebna by była tak ogromna rakieta nośna oraz możliwe by było wykorzystanie bardziej wydajnych rozwiązań “startowych”.

 

Wszystko to brzmi dobrze na papierze, ale jak zawsze przy takich projektach jest także wiele niewiadomych. Jedną z nich jest stworzenie odpowiedniego systemu, który miałby schładzać przetrzymywane na stacji paliwo, chroniąc je przed wysoką temperaturą. Dodatkowo, w przypadku lotów rakietowych zdarza się wiele usterek, także większa ilość ich startów na jedną misję wiąże się z większym prawdopodobieństwem niepowodzenia całej misji.

 

Pełny raport ma zostać opublikowany z końcem sierpnia - wtedy dowiemy się czy pomysł ten ma szansę na powodzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uper magnesy od NASA sprawiają, że myszy lewitują

 

 

Naukowcom z NASA udało się stworzyć magnesy o tak dużej sile, że myszy wystawione na ich działanie dosłownie odlatują.

 

Magnesy są dziełem uczonych z laboratorium NASA w Pasadenie. Po raz pierwszy udało się uzyskać pole magnetyczne zdolne do podniesienia zwierzęcia tej wielkości. Poprzednio podobne wyniki uzyskiwano jedynie z żabami i robakami.

 

Jak to wszystko działa? Magnesy odpychają wodę, która znajduje się w myszach i gryzonie zaczynają lewitować. Co ciekawe, wobec minimalnego tarcia, zwierzęta raz wprawione w ruch, zaczynają się obracać z coraz większą prędkością. W efekcie odlatują również w przenośni.

 

Kiedy tylko uda mi się znaleźć nagranie obrazujące działanie wynalazku amerykańskich uczonych, będziecie mogli je obejrzeć na Gadżetomanii.

 

Większość magnesów tego typu do poprawnego działania potrzebuje bardzo niskich temperatur. W przypadku tych wynalezionych przez NASA wszystko odbywa się w temperaturze pokojowej.

 

No dobrze, to kto właśnie „pomyślał, że znalazł nowe hobby”?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Holandia: oszustwo ws. "kosmicznego kamienia"

Domniemany kawałek księżyca, znajdujący się w holenderskim muzeum narodowym, okazał się być jedynie spetryfikowanym kawałkiem drewna – informuje serwis BBC.

Fałszywy kawałek księżyca został przekazany ówczesnemu premierowi Holandii Willemowi Dreesowi przez astronautów z Apollo-11, zaraz po ich powrocie z kosmicznej misji w 1969 roku. Gdy Drees zmarł, kosmiczny kamień został przekazany muzeum w Amsterdamie. Ubezpieczono go nawet na 500 tys. dolarów, ale przeprowadzone testy wykazały, że nie jest on prawdziwy. Muzeum zapewnia jednak, że kamień nadal będzie można obejrzeć – nie jako oryginalny eksponat, lecz jako "ciekawostkę".

 

- To ciekawa historia, z wieloma pytaniami, na które nie mamy odpowiedzi – oświadczyła Xandra van Gelder, która nadzorowała badania, które wykazały, że kamień nie jest książycową skałą. – Teraz możemy się z tego śmiać – dodała.

 

NASA przekazała w latach 70. fragmenty księżycowych skał ponad stu państwom na świecie. Jej, przedstawiciele oświadczyli, że nie mają odpowiedzi na temat holenderskiego odkrycia – czytamy w serwisie BBC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiadomość z ostatniej chwili :Salut:

 

Amerykanie odpuszczają sobie Księżyc

ZATRZYMAŁY ICH PIENIĄDZE

 

Fot. NASAAmerykanie nie będą lądować na Księżycu

Amerykański rząd rezygnuje z planów powrotu człowieka na Księżyc. Wszystko rozbija się o pieniądze. W budżecie, który w poniedziałek ma zostać przedstawiony Kongresowi, wykreślono planowane wcześniej fundusze na program ponownych lotów załogowych na Srebrny Glob.

Program przewidujący na 2020 rok powrót człowieka na Księżyc, stworzył poprzedni prezydent George W. Bush.

"Księżyc znalazł się w słońcu. Myślałem, że świat się kończy"

 

 

 

 

Jednak im bardziej rósł deficyt budżetowy, tym bardziej kurczyły się fundusze na ten projekt. Zresztą podobna sytuacja miała miejsce jeśli idzie o inne wyprawy statków kosmicznych poza orbitę okołoziemską.

 

Rakiety bez pieniędzy

 

Budżet przewiduje także mniejsze środki nową rakietę Ares I i kapsułę kosmiczną Orion. Zgodnie z planami NASA miały one zastąpić przeznaczone do wycofania wahadłowce kosmiczne.

 

Rakieta Ares I, nad którą pracowano już od czterech lat, miała przewozić załogi na krążącą wokół Ziemi międzynarodową stację kosmiczną.

 

Według nowej koncepcji, do orbitalnej stacji kosmicznej będą astronautów dowozić rakiety zbudowane przez prywatne firmy, które otrzymają na ten cel pomoc finansową z budżetu.

 

 

 

 

 

Księżycowa krytyka

 

Nowe plany ostro skrytykowali już Republikanie w Kongresie.

 

Ich zdaniem nie ma sensu porzucać programów NASA, która ma wieloletnie doświadczenie w podboju kosmosu, na rzecz niesprawdzonych firm prywatnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również nie do końca rozumiem, po co te informacje, skoro na astropolis zostały już podobne inforacje umieszczone. Ponadto, informacje wyglądają na żywcem skądś skopiowane - nie wiem skąd, ale chyba z dość słabych źródeł informacji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.