Skocz do zawartości

Problem z ostroscia Pentax


crystal

Rekomendowane odpowiedzi

Witam dzisiaj probowalem zrobic zdjecie marsa. Napotkalem na pewien podstawowy problem. Nie moge ustawic ostrosci na poziomie podlaczonej lustrzanki. Wiem ze tym aparatem nie da sie zrobic dobrych zdjec, chialem jednak sprobowac. Ksiezyca nie widac, a teleskop nowy i chcialem wyprobowac. Opisze moze co robie: wkladam pierscien w miejsce obiektywu w lustrzance, wkrecam w pierscien zlaczke, zloczke (zlaczka ma przedluzke lub ja odkrecam) wkrecam w miejsce na okular. Tu napotykam na problem ze nie widze tak ostro obrazu przez lustrzanke jak przez obietyw. Czy podlacze lustrzanke z przedluzka czy bez to nie moge dojsc do ostrego obrazu. Jest troszke lepiej jak nie zakladam tej przedluzki ale nadal nie ma ostrsoci, tylko lekko biala poswiata jakby mars z rozlegulowana ostroscia. Nie mam narazie zadnych filtrow, nie mam soczewek barlowa. Moze tu lezy problem, Prosze o wskazowki co moge zrobic, aby zrobic w przyszlosci zdjecie ksiezyca. Wlasnie chcialem napisac abyscie mi nie pisali ze to lipny apartat i tylko Canonem mozna dobrze robic zdjecia astrofoto. Rozumiem to:) Jednak wydaje mi sie ze do zrobienia zdjecia moona nie potrzebuje zakupic canona. Co robie zle. Zaznacze ze jestem zielony w dziedzinie astrofoto. Normalne zdjecia robie, uzywam filtrow itp. Tu jednak nie wiem co robic aby uzyskac ostrosc.

 

Sprzet:

1. Teleskop SkyWatcher (Synta) N-130/650 EQ-2,

2. Pierścień T2 (M42) / Pentax K (do lustrzanek Pentax K)

3. Złączka projekcyjna okularowa TPL 1,25" / T2 (M42)

4. Pentax K100

 

 

Przepraszam ze sie tak rozpisalem, ale chcialbym przekazac jak najwiecej informacji na temat mojego problemu. Jezeli napisalem cos nie jasno, moge jutro wstawic fotki.

 

 

Dziekuje

crystal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problemem nie jest aparat, tylko teleskop. Ognisko wypada tuz za wyciagiem okularowym, wyastarczajaco daleko, by poprawne ustawic ostrosc z okularami. Niestety zbyt blisko, by ognisko znalazlo sie na zaglebionej matrycy/kliszy fotograficznej.

 

Wyjscia:

 

- podniesienie zwierciadla glownego. Do wykonania w Astrokraku...

 

- zakup wyciagu niskoprofilowego (niestety nie daje to gwarancji powodzenia, poza tym do takiego teleskopu chyba nie warto...)

 

- wymiana tuby na SW 150/750 wzwyz. Oczywiscie pociaga to za soba zakup nowego montazu :(

Edytowane przez r.ziomber
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok dziekuje za odpowiedz. Idzie do mnie soczewka barlowa 3x. Czy jak przez nia polacze aparat, jest jakas szansa ze ostrosc bedzie ??? Przepraszam byc moze glupie pytanie zadalem, ale strasznie jestem zawiedziony :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz, zaraz! Ale on to przecież robi w projekcji okularowej [na matrycę], a nie w głównym ognisku?

Chyba,że ta złączka projekcyjna służy mu tylko jako przedłużka wyciągu -wtedy strzał w stopę, bo primo nie złapie ostrości [odjechał z matrycą od wyciągu i ogniska głównego na amen], secundo nawet gdyby to Marsa na zdjęciu trzeba przez lupę szukać [650mm ogniskowej], tertio -winieta na tej złączce użytej bez okularu będzie niezła, choć tu wystarczy środek kadru. Quatro -czy ten wyciąg się nie gnie aby?

Crystal, napisz czy używałeś okularu do projekcji [jakiego]?

Pozdrawiam

-J.

Edytowane przez Jarek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Niw uzywalem zadnego okularu. Po prostu wyjalem okular i wlozylem zlaczke z pierscieniem do pentaxa wraz z pentaxem. Aparat jest bez obiektywu. W tym polaczeniu nie uzywam okularu (mama w standardzie 25mmm i 10mm) zamowilem barlowa x3, ale to tak do obserwacji raczej.

Mars jest tak tylko jako proba zrobienia fotki. Wiem, ze bedzie maly, probowalbym na Moonie, ale tu w Ie same chmury, jedynie co moge zobaczyc (zrobic brobe) to Mars.

Co radzicie w takim razie? Przebywam w Irlandi wiec moje ruchy dotyczace przerobek w jakims zakladzie specjalistycznym sa lekko ograniczone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

płaszczyzna ostrości aparatu jest w tym samym miejscu co ognisko wyostrzonego okularu,

próbę możesz zrobić nawet w dzień, na jakimś dalekim obiekcie (maszcie, kominie itp) Wyceluj w niego teleskop, załóż okular 25mm, wyostrz obraz pokrętłem wyciągu, wyjmij okular i odznacz na wyciągu długość tulejki okularu, która była wewnątrz wyciągu. To miejsce to będzie płaszczyzną ostrości matrycy aparatu.

 

Ale, że a aparatach matryca jest schowana wewnątrz obudowy, więc o tyle bliżej będziesz musiał zamocować aparat w teleskopie. Zazwyczaj płaszczyzna matrycy jest oznaczona na obudowie aparatów. Więc jak przyłożysz aparat do wyciągu, to będziesz już wiedział gdzie powinien ostrzyć i jakie ewentualnie tulejki będą Ci potrzebne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Crystal, jest tak jak pisze Sumas. Czyli moje podejrzenie nr 2 było słuszne. Próbowałeś focić niby jak w ognisku głównym, tylko przedłużyłes sobie po prostu wyciąg złączką do projekcji, choć należałoby go skrócić, aby sięgnąć matrycą do ogniska. Ale i tak w tym wypadku ognisko główne nie miało sensu, bo jak pisałem przy 650mm ogniskowej Marsa na zdjęciu zobaczyłbyś jako punkcik.

 

Prawidłowy zestaw dla Ciebie [projekcja okularowa na matrycę] jest taki:

-wkładasz do wyciągu okular

-mocujesz do wyciągu z okularem złączkę do projekcji okularowej

-na końcu złączki montujesz body aparatu [bez obiektywu]

 

Jest to metoda o nazwie projekcja okularowa. Wypadkowa ogniskowa jest funkcją ogniskowych teleskopu i okularu, oraz długości złączki projekcyjnej [odległości do matrycy lub kiedyś kliszy]. Pozwoli Ci to mocno wydłużyć [do kilku metrów] efektywną ogniskową, co ma istotne znaczenie przy fotografii planetarnej. Przy okazji pozbędziesz się problemu ze złapaniem ostrości,w razie czego możesz walczyć np. zmieniając okular [raczej użyj na początek tego o większej ogniskowej, np. 25mm]]. Wrzuć hasło j.w. w google'a i znajdź potrzebne wzory, by wyliczyć efektywną ogniskową, akurat nie mam pod ręką książki.

UWAGA! Nie pomyl projekcji okularowej z metodą/projekcją pozaogniskową, stosowaną np. z kompaktami -to zupełnie co innego, inne akcesoria, aparaty i problemy [na ogół większe]. W każdym razie tam aparat z własnym obiektywem przystawia się jak najbliżej do okularu teleskopu. Nie polecam z lustrzanką...

Pozdrawiam

-J.

Edytowane przez Jarek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, dzis znow walczylem. I prawie sie udalo, nie do konca. Zaraz to opisze. Wiedzialem ze musze aparat zamocowac jak najbliczej tubusa, wtedy jest szansa na ostrosc. Wiec tak: wkrecilem w aparat pierscien + zlaczke (zlaczke krotka wersje). Z wyciagu okularowego wykrecilem taki pierscien ktory ma 2 srubki mocujace okular. Wlozylem aparat w wyciag i jest ok. To znaczy nie do konca :( Ostrosc jest, ale musze trzymac aparat sam. Z dluzszymi czasami to lipa. Dziekuje za wskazowki. Bede dalej walczyl, poczytam o projekcji okularowej.

 

Jarku zobacz co zakupilem wraz z teleskopem. Czy to wlasnie jest to oczym mowisz. Wciaz to wszystko nowe dla mnie i proboje to ogarnac

 

Pierścień T2 (M42) / Pentax K (do lustrzanek Pentax K)

Złączka projekcyjna okularowa TPL 1,25" / T2 (M42)

 

Z tym walcze, ale nie dalem okularu najperw tylko odrazu zaczelem z podlaczenie aparatu. Kurde wlasnie sobie uzmyslowilem ze robie cos nie tak, ide walczyc pozniej napisze co z tego wyszlo. Mam nadzieje ze napisze bo mi net awaryjnie dziala, a provider powiedzial ze bedzie tak dzialal, od 5- 10 dni wiec przepraszam jak nie odpisuje za szybko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I prawie sie udalo, nie do konca. Zaraz to opisze. Wiedzialem ze musze aparat zamocowac jak najbliczej tubusa, wtedy jest szansa na ostrosc. Wiec tak: wkrecilem w aparat pierscien + zlaczke (zlaczke krotka wersje). Z wyciagu okularowego wykrecilem taki pierscien ktory ma 2 srubki mocujace okular. Wlozylem aparat w wyciag i jest ok. To znaczy nie do konca :( Ostrosc jest, ale musze trzymac aparat sam. Z dluzszymi czasami to lipa. Dziekuje za wskazowki. Bede dalej walczyl, poczytam o projekcji okularowej.

 

Jarku zobacz co zakupilem wraz z teleskopem. Czy to wlasnie jest to oczym mowisz. Wciaz to wszystko nowe dla mnie i proboje to ogarnac

 

Pierścień T2 (M42) / Pentax K (do lustrzanek Pentax K)

Złączka projekcyjna okularowa TPL 1,25" / T2 (M42)

 

 

Złączka projekcyjna okularowa TPL 1,25" / T2 (M42)

Pisze wyraźnie co to jest. To cuś MUSI być użyte razem z okularem w wyciągu. Wtedy jest projekcja okularowa -i tę metodę stosuj, jak chcesz tym teleskopem uderzać do Marsa.Z twojego postu wnioskuję,że ta złączka jest dzielona [segmenty]-czyli ma możliwość zmiany długości w celu zmiany odległości projekcji, a więc efektywnej ogniskowej z tym samym teleskopem i okularem. To zwiększa Twoje pole manewru.

Natomiast gdybyś do innych celów chciał ognisko główne, to wtedy pod żadnym pozorem tej złączki nie używaj, podobnie okularu, aparat mocuj do pustego wyciągu. Jeśli ten ostatni ma element pozwalający go skrócić w celu sięgnięcia aparatem ogniska, to dobrze.

Mocowanie aparatu [czy do wyciągu, czy do tulei projekcyjnej] w każdym przypadku musisz zrobić z pomocą tego adaptera T2/Pentax K, wkręcasz go do aparatu od strony K [bagnet], a do wyciągu/tulei projekcyjnej gwintem T2

Pozdrawiam

-J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, w koncu ulozylem te puzzle ( zlaczka i przedluzka + do srodka okular). W zasadzie nie wiem co sobie myslalem, aby robic zdjecia odleglym obiektom nie uzywajac okulara. Ok, Jakru ten mars to tylko dla proby, poprostu w tej chwili zza chmur widze tylko jego. Wiem ze to takich fotek trzeba miec naped + canona (wiem ze chodzi o szumy) i jeszcze pewnie kilka sprzetow. Moim zamiarem jest focenie ksiezyca. Udalo mi sie wykonac przed chwila probne fotki, zaznaczam jednak ze sa to fotki drzewa ktore sie wyginalo od wiatru wiec ostrosc jest taka sobie. Ogolnie w tym zestawie co mam, uwazam ze okular 10mm jest lepszy do focenia od 25mm. Bo na 25mm robia sie rozmazane brzegi, jest na to sposob ale ...

 

Okular 10mm

10mm.jpg

 

Okular 25mm

25mm.jpg

 

Dziekuje wszystkim za pomoc i wskazowki. Przede wszystkim za zrozumienie "nowicjusza". W tej chwili czekam na ksiezyc i zdam relacje jak sie udaly fotki.

 

Pozdrawiam

crystal

Edytowane przez crystal
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli pierwsze koty za płoty. Reszta wyjdzie w praniu, trzymam kciuki za Księżyc.

Swoją droga, spróbuj ustalić, jaką masz w tym zestawie ogniskową, wzór jest np. na Celestii:

http://www.celestia.pl/Projekcja_okularowa

Na szybko wychodzi mi,że przy odległości rzutowania z okularu do matrycy rzędu 10cm [w tym sama głębokość body aparatu to jakieś >4 cm]dostajesz na dzień dobry 5.8 metra ogniskowej. Nie umiem powiedzieć, czy Księżyc jeszcze zmieści się w kadrze cały [przy 2m na pewno], czy będziesz musiał mozaikować.

W razie czego walcz długością tulei projekcyjnej i zmieniając okulary. Istotne jest, czy przy z okularem 25mm skaszaniony obraz masz tylko na brzegach, a środek w porządku, czy nie [trudno zgadnąć na bazie tej próbnej fotki drzewa -przy kolejnej próbie ustaw ostrość w centrum kadru]. Może być tak,że nie jest winny sam okular sensu stricte, tylko np. koma teleskopu lub inne wady całego zestawu, widoczna na zdjęciach z dużym polem/krótszą ogniskową wypadkową. Wtedy 10mm daje lepsze rezultaty już tylko dlatego,że obcinasz tamte zewnętrzne fragmenty, zmniejszając pole widzenia zestawu. Piszę to na wypadek, gdybyś miał problem ze złapaniem całego Księżyca w mniejszej skali. Jeśli zmusi Cię to do użycia okularu 25mm, to zawsze możesz wycentrować Księżyc i wykadrować samo zdjęcie -w końcu tło dookoła nie jest ważne. O ile nie chcesz np. jakiejś koniunkcji łapać.

Pozdrawiam

-J.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam, mojej walki czesc kolejna. Wczoraj udalo mi sie zrobic fotke rogalika. Zdjecie nie najwyzszej jakosci. Martwi mnie jedna rzecz. Jak mozecie zobaczyc na obrazku ponizej plamy, czy ktos sie juz z takim problemem spotkal??

 

moonr.jpg

 

Mam jeszcze jedno pytanko, nie chce tworzyc nowych watkow. Cos chyba zle robie. Mam SkyWatcher 130/650 stockowe okulary Kellera 25mm i 10mm, dokupilem: soczewke Barlowa Bresser 3x / 1,25" achromatyczna, filtr planetarny barwny kontrastowy 1,25" #82A jasnoniebieski. Mam jednak problem aby zobaczyc np: marsa, saturna. Powoli mnie to dobija. Czytalem to forum i spotkalem sie z tym ze planety mozna zobaczyc juz z powiekszeniem x150. Ja nawet patrze przez 10mm + barlow (powiekszenie x195)i widzialem tylko swiecace (wieksze) punkciki. Przed zakupem sprawdzalem na symulatorach i juz przy malych powiekszeniach widac marsa itp. Ja cokolwiek nie zrobie (kombinacja okularow, soczewki barlowa, filtra) widze tylko swiecace punkty. Rozumiem ze barlow z 10mm okularem to za duzo, ale jednak wczoraj podziwialem kratery na moonie, czyli jakos to dziala. Wczoraj jak patrzalem na marsa to nawet przylozylem do okulara filtr polaryzacyjny, uzywam go co prawda do fotograffi dziennej, ale nic sie nie poprawilo.

 

Wiem ze okulary sa straszne. Dla mnie nie ma problemu aby je zmienic, ale czy ja nie bladze z moimi przemysleniami.

 

Prosze o pomoc:) przepraszam za doklejenie watku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy między teleskopem a Księżycem nie było jakiegoś drzewa?

 

Bylo, tylko w aparacie wydawalo mi sie ze ksiezyc jest wystarczajaco daleko od drzewa. Niestety nie mam pewnosci, czy na zdjecia zalapalo sie owo drzewo czy nie. Udalo mi sie zrobic tylko jedno zdjecie bo robione bylo z ogrodka otoczonego drzewami roznej wysokosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do fotki, to niestety krytyczną sprawą będzie dobór ostrości. Ewidentnie masz też sporą aberrację chromatyczną. W Twoim zestawie [Newton, projekcja na matrycę] na szczęście jest tylko jeden możliwy winowajca, czyli okular. Zastosowanie jakiegoś lepszego powinno pomóc. Do głowy przychodzi mi ortoskop albo jakiś inny dobrze pracujący z ze światłosilnymi teleskopami,ale ostrzegam,że nie jestem praktykiem. Być może jest jeszcze jeden problem,związany z istnieniem mikrosoczewek na matrycy aparatu cyfrowego. One nie lubią wiązki światła o silnej zbieżności/rozbieżności.Ten problem nie istniał w czasach kliszy. Chyba to się nazywa telecentryczność, ale mogę się mylić. Teoretycznie możesz np. tak dobrać ogniskowa okularu projekcyjnego, aby zawsze pracować przy maksymalnej długości złączki projekcyjnej. Czy to się sprawdzi w praktyce, nie mam pojęcia.

Teraz wizual: Niestety, planety małe [w teleskopie]. Nie spodziewaj się obrazów z amatorskiego teleskopu jak z Hubble'a. Ale, ale! Z czasem dostrzeżesz coraz więcej. Co ciekawe, obraz w dużym teleskopie wydaje się subiektywnie większy [przy tym samym powiększeniu!] niż w małym -po prostu widać więcej szczegółów, o ile są dostępne z racji samego obiektu czy seeingu.

Na Saturnie z dużym bólem od czasu do czasu, przy dobrym seeingu 130/650 jest w stanie wyciągnąć szczelinę Cassiniego w pierścieniach. Niedawno stały one "kantem" do nas i w ogóle prawie ich nie było, teraz z czasem będzie coraz lepiej. Mnie się dawno temu podobnym sprzętem udało raz czy dwa -tzn. kiedy miałem pewność,że widzę a starałem się to akurat zobaczyć. Swoja drogą, czy trafiłeś na pewno w Saturna, a nie w jakąś gwiazdę obok? Pierścienie są już od biedy widoczne w dużych lornetach czy nędznych lunetkach przy powiększeniu powyżej 25-30x

Mars: zapomnij na półtora roku, czyli do najbliższej opozycji. Jego odległość od ziemi Waha się bardzo, a jest fizycznie malutki. Dlatego rozsadne rozmiary w teleskopie ma raz na dwa lata i wtedy kto żyw kieruje na niego sprzęt. Ostatnia opozycja w styczniu była...

Jowisz: to jest planetarna poezja. Dużym sprzętem można sporo detali na tarczy wyłapać, poza tym często się coś dzieje, typu tranzyty cieni 4 księżyców -te ostatnie złapiesz spokojnie w 130/650 z dobrym wyposażeniem. Ja to robiłem z dobrym barlowem 2x i plosslem 10mm przy 130x zaledwie -tylko seeing musiał być O.K., planeta wysoko. Wielką Czerwoną Plamę "zrobiłem" dopiero Makiem127 [pewnie lepszy kontrast], ale może Ci się uda.

Czasem trafiają się superokazje, typu bliskie koniunkcje planet z Księżycem, a raz na x lat jakieś zakrycie. Do dziś pamiętam niesamowity widok Saturna, wiszącego zaraz po odkryciu tuż, tuż nad pooraną kraterami krawędzią tarczy. Nie wytrzymałem i prawie za kołnierz zatrzymałem przechodzącą obok chodnikiem parę, by spojrzeli w okular :ha:

Pozdrawiam

-J.

Edytowane przez Jarek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, Jarek dziekuje za fachowe i zrozumiale wyjasnienie. Zamowilem okular okular UWA-58 Plossl 6mm. Jak przyjdzie bede dalej robil proby. Widze juz ze jednak zdjecia ksiezyca z duzym powiekszeniem nie wchodza na tym etapie w rachube. Poprostu kulka sie szybko przemieszcza. Ale wczoraj podziwialem ksiezyc, bardzo podobaly mi sie 3 kratery THEOPHILUS, CYRILLUS, CATHARINA. Taki widok widzialem pierwszy raz w zyciu, az ciarki mnie przelecialy. Szkoda tylko ze z ogrodka obserwowanie ma pewne przeszkody (drzewa). Chyba z 20 dni czekalem na ksiezyc. Juz nie moge sie doczekac, az zobacze caly. Mam jeszcze jedno pytanie. Czy i jakie filtry polecilibyscie do ogladania ksiezyca i jakie do planet. W sklepach jest ich kilka, rozpietosc cenowa rowniez duza. Czym sie kierowac w doborze filtra. Wczoraj ogladalem ksiezyc i przylozylem filtr polaryzacyjny od lustrzanki, widocznosc poprawila sie znacznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.