Teleskop do 1000 zł

[saponetti]

Witam wszystkich na forum.

 

Mam zamiar kupić swój pierwszy teleskop jak w tytule za skromne 1000 zł. max.

Jestem amatorem w tej dziedzinie. Nie znam się na parametrach teleskopów i proszę o pomoc w doborze.

Obserwować chcę przede wszystkim planety i zjawiska ciał niebieskich.

[Ned]

1)Gdzie mieszkasz?

2)Jakie masz warunki do obserwacji (zaświetlenie nieba)?

3)Czy dysponujesz transportem?

4)Czy masz warunki fizyczne, żeby przenosić cięższy sprzęt?

[saponetti]

Mieszkam na wsi w woj. Zachodniopomorskim.

Nie wiem jakie są tu warunki do obserwacji w porównaniu z innymi miejscami w Polsce, gdyż dopiero zaczynam. Nie zamierzam z teleskopem jeździć po świecie. Może kiedyś.

Transport posiadam w postaci samochodu typu sedan.

Jestem zdrowym, sprawnym fizycznie człowiekiem podążającym drogą ku oświeceniu

[Piotrek L.]

Zakładając że masz do dyspozycji ogródek, na którym mógłbyś rozstawiać sprzęt, to najlepszą opcją będzie zasłużona Synta 8" z zestawowymi okularami (na początek starczy), ale że masz taki a nie inny budżet, więc radze popolować na forumowych giełdach na używke, bo jeśli nie masz zaświetlonego nieba, to warto mieć te osiem cali lustra

 

Pozdro

[Ned]

Skoro wieś, to prawdopodobnie dobre niebo.

A jeśli dobre niebo, to proponuję używaną Syntę 8 na montażu Dobsona (chodzą po 800-900 zł)lub w ostateczności nową Syntę 6 również na tym montażu. Zaproponowany reflektor pozwoli Ci na obserwację mgławic, galaktyk, gromad, planet i Księżyca.

 

 

Jeśli jednak tak jak wspomniałeś, zależy Ci przede wszystkim na obserwacji planet możesz pomyśleć o jakimś niedużym MAK'u. W tym przedziale cenowym będziesz mógł sobie pozwolić na coś naprawdę niedużego, w okolicy 90-100 mm apertury. Ponadto wiedzieć musisz, że MAKi są dość ciemne, przez co są słabym rozwiązaniem do obserwacji mgławic.

 

 

Przy Twoich warunkach obserwacyjnych i finansowych celowałbym we wspomnianą już, nieśmiertelną Syntę 8.

Edytowane 24 Listopada 2010 przez Ned

[saponetti]

Używanego nie chce kupować. Teleskop Sky-Watcher DOB 6" 152/1200, czy może

Teleskop Sky-Watcher BKP13065 EQ2. Który z tych byście mi polecili. Nie mam jak na raziek dużych wymagań co do luksusu studiowania kosmosu.

[Ned]

Dobson 6" - większe lustro, czyli większe możliwości.

Poza tym łatwiejszy w eksploatacji niż Newton na montażu paralaktycznym.

[Piotrek L.]

Używanego nie chce kupować...

 

Może jednak się dobrze zastanów, bo używany nie znaczy gorszy.

Na forach astro, dział astromarket to nie allegro, często masz nawet opisane najmniejsze ryski na obudowie, bo optyka zazwyczaj jest nie ruszona.

Jeśli masz możliwości i dobre niebo, to dobs 8" będzie super na DS-y i planetki, 6" jednak ma tylko 56% powierzchni lustra 8", a to jednak juz mocno czuć w wizualu.

Reszte napisał już Ned

 

Pozdro