Skocz do zawartości

Idiotyczny problem z logowaniem z Visty


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć wszystkim.

 

Chciałbym popłakać o jakąś sugestię. Nie mogę rozwiązać prostego wydawało by się problemu.

 

Muszę zalogować się do pewnej strony internetowej z komputera gdzie siedzi Vista Home 64 bit. v. 6.0.6002 z service packiem 2. I... nie moge.

 

Nie ma żadnych proxych ani kombinacji alpejskich. Pokasowałem historie, posprawdzałem ciasteczka, wyłączałem firewalla, w przypływie rozpaczy zacząłem nawet przeglądać rejestr systemu i instalować kolejne przeglądarki. Zero reakcji. Po wbiciu loginu i hasła na stronie do logowania następuje chwila zamyślenia i odświeżenie strony logowania. Zero błędu, nic. Z innych maszyn wchodzę tam bez problemu, również z tej samej podsieci. Jedyną różnicą wydaje się być system operacyjny komputera z którego nie mogę pracować. Od 3 dni ryje w wolnych chwilach po internecie szukając przyczyny. Zaczynam już głupieć. Jeśli masz jakąś sensowną informacje która mogła by mi pomóc w opisanym przypadku, proszę daj mi znać.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś się załamałem po raz kolejny. Przestał mi doubleclick działać na tej maszynie szczerbaty.gif Okazało się, że czas między kliknięciami był ustawiony do wartości której nawet superdymomen by nie spełnił. Tu doszedłem i rozwiązałem. Co mi to przestawiło? Jedna z gier dziecka miała tak "poprawnie" napisany interface do ustawiania parametrów, że modyfikacja w nim, bezpośrednio zmieniła ustawienia z windy. Bez komentarza.Ciekawe co jeszcze z takiego typu niespodzianek tam siedzi. Jak rozkminie co mnie zabiło z logowaniem, dam znać. Może komuś się przyda.

 

Pozdrawiam.

 

Ps. Mpwt, Winda musi być. To PCet do grania mojego dzieciaka. Pingwin odpalany z CD nie da tu rady.

 

Ps.2. Zaczynam u siebie obserwować paranoje używania różnych kompów do różnych celów i niemożność korzystania z nich tak jak zostały pierwotnie wymyślone, czyli narzędzia zdolnego wesprzeć mnie w różnorodnych zadaniach. To już chyba o socjologie zahacza.

 

- PCet do gierek dla młodego. Bo za laptop który dał by rade musiał bym zapłacić chyba więcej niż dałem za samochód, apoza tym i tak strach instalować profesjonalne (czytaj zapluskwione maksymalnie) produkcje rozrywkowe kupione legalnie w sklepie, które za wszelką cenę próbują zmuszać mnie do rejestrowania się po jakiś koszmarach typu steam , wymuszać stałe połączenia przy odpalaniu do Ubisoftów i innych syfsoftów, a przy okazji, zawieszając sie co chwila bez 10 service packów demolują winde, która po co drugiej takiej akcji nie bardzo wie co jej po łbie dało i na wszelki wypadek chce wysłać do Gatesa raport jak to jej źle i uruchomić toola do badania spójności partycji. Już nie wspomnę, że co druga z tych produkcji koniecznie musi warczeć napędem DVD z wsadzonym nośnikiem, bo ma mnie za złodzieja któremu trzeba patrzyć na ręce

 

- Laptop do roboty. Bo siedzisz nad klawiaturą całymi dniami i nocami, gdzie sie da. Zawsze jest coś do zrobienia i ciągle trzeba mieć coś pod ręką, bo chwile na popracowanie trafiają się o różnych porach i miejscach ,no i co chwila są ci potrzebne jakieś ważne dane.

 

- Jakiś złom do obserwatorium, który wcale złomem być nie może, bo musi dać rade, a jednocześnie obsłużyć sto milionów portów,bo każda jedna pierdoła od astro, musi koniecznie mieć swoje USB/COM, oddzielny sterownik, i niestabilny soft, który nie lubi10 innych softów.

 

- Drugi monitor do obserwatorium, bo nie mieścisz się na ekranie laptopa po odpaleniu całego tego cholernego kramu wymienionego wyżej.

 

- Kolejny monitor do laptopa roboczego, bo jak zwykle pracujesz nad trzema różnymi rzeczami jednocześnie, już się przyzwyczaiłeś do pracy na wielkiej przestrzeni, a z lapka max 1280x800, bo większe albo ważą 5 kilo, albo kosztują 5 kafli

 

- Następny dla ślubnej, bo nie potrafi sie kobieta odnaleźć w twoim pulpicie, ty nie chcesz jej tam wpuszczać bo zaraz ci wszystko poprzestawia, a w ogóle to i tak oboje musicie pracować jednocześnie i nie w tym samym miejscu.

 

- Kolejny lapek tym razem służbowy, bo trzymasz na nim jakieś bazy klienta i wszystko z przepisami musi być itd itd.

 

... no po prostu absurd.

 

wacko.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Mój problem rozplenia sie na kolejne maszyny i systemy. Już trzy różne serwisy nie wpuszczają mnie mimo poprawnego logowania. Różne sieci, różne dostępy, różne systemy. Na komputerach poinstalowane antywirusy, poczyszczone cache, pliki hosts i ciasteczka. Różne przeglądarki, różni providerzy, nawet próby z całkowicie przeinstalowanego PCta.

 

Spędziłem nad problemem już kilkadziesiąt godzin kopiąc po sieci za jakimś tropem i nękając providerów, czyszcząc konfiguracje i grzebiąc w ustawieniach. Chyba czas na oddanie sprawy w ręce specjalisty. Ma ktoś jakąś sugestię, do kogo się zwrócić? Zaczynam mieć problemy z pracą przez sieć.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to wpuszczaj tę sieć innym gniazdem (i sprzętowy firewall po drodze [frtzbox, linksys]) av kaspersky jesli jeszcze nie. A tak profi to zawsze drugi dysk dla Notron Ghost i cofanie się do ostaniej dobrej stanicy :) Cofka [pierwszego dysku] trwa ... kilkanaście minut jedynie !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.