Poszukiwanie Graala

[tomaszzt]

Czołem

Na początku zaznaczam, że temat będzie o wyjątkowo subiektywnych odczuciach zdecydowanie początkującego użytkownika. Swoje lornetki wieszam na goliacie z przystawką kolumnową, którą polecał jakiś czas temu Janko. Do tej pory spoglądałem w niebo przez: Nikona Action VII 10x50 (miałem, ale sprzedalem); TS MX 10x50 (to samo co oberwerk i inne garretty); TS Adwenture 8x56 (dachopryzmatyczna); Soligor 10x50 Aspherical Night Vision (nie posiadam); Pentax 8x40 PCF WPII (toże nie posiadam); TS MX 15x70. Do rzeczy - To, co zobaczyłem w tym pentaxie przekroczyło moje najśmielsze oczekiwania - OBRAZ KRYSZTAŁ. Jasne, że kosztem zasięgu, ale wrażenia estetyczne :rolleyes: I ja się pytam, jak to jest, że lorneteczka 8x40 wywołuje takie emocje, że powoduje nieodpartą chęć zakupu tejże (mimo, że cena jest stosunkowo wysoka) ??? Celowo nie przywołuję wyników testów, rozmaitych tabel bo chodzi o moje subiektywne odczucia. Zastanawiam się w którą stronę ma pójść moje poszukiwanie św. Graala. Do tej pory myślałem, że docelowa lornetka astro to któraś z klonów Fuji 15x70, a teraz mam jeden mętlik w mojej biednej głowie Pomóżcie mi się z tego wykaraskać !

PS.

1. Zarenski na cloudynights wysoko oceniając tego pentaxa, wyżej stawia nikona Action Extreme 8x40

2. WSZYSTKIE lornetki wieszam na statywie, nawet te najmniejsze.

[Matheo_89]

Hmm, a patrzyłeś przez Fujinona 10x50?

[tomaszzt]

Hmm, a patrzyłeś przez Fujinona 10x50?

Hmmm, Fujinon 2600 zł > Klony tegoż 800 zł Nie, nie patrzyłem, ale bardziej chodzi mi o kwestię małych lornetek o bardzo dużym polu i znakomitej optyce.

[Janko]

....To, co zobaczyłem w tym pentaxie przekroczyło moje najśmielsze oczekiwania - OBRAZ KRYSZTAŁ. Jasne, że kosztem zasięgu, ale wrażenia estetyczne :rolleyes: I ja się pytam, jak to jest, że lorneteczka 8x40 wywołuje takie emocje, że powoduje nieodpartą chęć zakupu tejże (mimo, że cena jest stosunkowo wysoka) ??? Celowo nie przywołuję wyników testów, rozmaitych tabel bo chodzi o moje subiektywne odczucia. Zastanawiam się w którą stronę ma pójść moje poszukiwanie św. Graala. Do tej pory myślałem, że docelowa lornetka astro to któraś z klonów Fuji 15x70, a teraz mam jeden mętlik w mojej biednej głowie Pomóżcie mi się z tego wykaraskać ! ...

Stary, toż to podręcznikowe objawy tzw. gorączki lornetkowej (nie mylić z dwucalicą złośliwą, dotykającą głównie teleskopiarzy). Rokowania są zdecydowanie złe - wprawdzie zejście jak na razie nie grozi (chyba, że małżonka jest nerwowa), jednak nawroty choroby są murowane, w dodatku w coraz cięższej (finansowo) postaci. Objawy można łagodzić kolejnymi zakupami, jednak wyleczenie jest niemożliwe. No, chyba, że cud.

Wiem, co mówię!

Przyjmij najszczersze wyrazy współczucia.

[tomaszzt]

No to żeś mnie Pan pocieszył Ale wracając do tych pentaxów, cholera nie wiem, czy one mają tak dobrą optykę, czy tylko trafiłem na jakiś superturbohollywood egzemplarz. Jeśli wszystkie te pentaxy serii PCF WP II są na takim poziomie, to jestem zdecydowany kupić w najbliższym czasie 12x50 (760 zł z wysyłką najtańsza oferta ebaya). Zarenski na CN opisuje tylko 8x40 i jednoznacznie stawia go obok tańszego (nieznacznie) nikona action extreme. Miał ktoś te pentaxy w ręku (przy oczodołach) ???

[Janko]

Testowany przez zespół Optyczne.pl był model 20x60. Jak widać, niektóre wyniki były wręcz genialne, jednak pole widzenia trudne do zaakceptowania.

Edycja:

Jeśli Ci się tak podoba ten mniejszy model, jeśli ten największy ma wiele wspaniałych cech, to moim zdaniem ten średni też musi być fajny. Jego pole widzenia jest przy tym duże jak na 12x50 a to ważne. Cena jest także zachęcająca.

W tej całej zabawie chodzi głównie o to, by nam się podobała, więc chyba nie warto się zastanawiać. W najgorszym wypadku, zawsze masz prawo zwrócić.

Edycja II

Oj, wróć, z tym polem widzenia nie jest tak słodko. Coś mi pokręciła witryna jednego z dystrybutorów. Optyczne.pl podaje 4,2 stopnia, czyli mniej więcej tyle, ile mają lornety 15-16x60-70. Jeśli to Ci nie przeszkadza, tym pewniej cały obraz będzie wysokiej jakości.

[Rurku]

Wypowiem się na temat Pentax 20x60 PCF WPII bo taką posiadam.

 

Niestety nie potrafię zbyt wiele powiedzieć na temat jakości w porównaniu z konkurencją bo nigdy nie patrzyłem przez inną lornetkę tej klasy. Jedyne z czym mogę ją porównać to Lidletka 10x25

 

Obrazy rzeczywiście daje bardzo ładne. Jeżeli idzie o aberrację chromatyczną to, jak wspomniałem, nie mam porównania z innymi, ale przeszkadza ona tylko przy próbach obserwacji planet (ale lornetki chyba nie do tego służą). Patrząc na Jowisza bez statywu (na razie mam go na liście życzeń) potrafię przy dobrych wiatrach zobaczyć jego pasy jeżeli dobrze oprę lornetkę o jakąś ścianę i bardzo się postaram. Ze statywem byłoby to na pewno dużo łatwiejsze. Przy Jowiszu aberracja jednak bardzo psuje widok.

 

Jedyną poważną wadą tej lornetki jest jak dla mnie bardzo małe pole widzenia. Według tego co na niej napisali jest to 2,2°. Przy tak małym polu mam często problemy z wycelowaniem w interesujący mnie obiekt. Przez to małe pole widzenia rozważam nawet pozbycie się tej lornetki i zastąpienie jej jakąś klasyczną 10x50.

Jeżeli do mojej Synty 8" włożę okular ES 82° 30mm (również jest na mojej liście życzeń) to według moich (być może błędnych) wyliczeń, będę mieć pole 2,5°. Jeżeli w teleskopie mogę uzyskać większe pole, to po co mi taka lornetka?

 

A może nie potrafię się nią zachwycić bo to moja pierwsza i jedyna lornetka astro? Może gdybym dochodził do niej zaczynając od najniższej półki i kupując kolejno coraz droższe sprzęty, to potrafiłbym stwierdzić że ta jest lepsza od wszystkich poprzednich?

[tomaszzt]

A może nie potrafię się nią zachwycić bo to moja pierwsza i jedyna lornetka astro? Może gdybym dochodził do niej zaczynając od najniższej półki i kupując kolejno coraz droższe sprzęty, to potrafiłbym stwierdzić że ta jest lepsza od wszystkich poprzednich?

Każda uwaga jest dla mnie ważna, dziś w hipermarkecie porównywałem nikona EX 8x40 (pamiętając tego pentaxa 8x40) i..... nie bardzo rozumiem zachwyty Zarenskiego, w pentaxie obraz ostry jest po samiutki brzeg pola. W nikonie jednak to jest jakieś 60 % (wg. mnie oczywiście). Dojrzewam do tego PCF 12x50 mimo, że powtarzam sobie co wieczór : "On nie jest mi potrzebny, On nie jest mi potrzebny, On nie jest mi potrzebny...."

[panasmaras]

On nie jest mi potrzebny, On nie jest mi potrzebny, On nie jest mi potrzebny...

Piszesz o nim, o, przepraszam, o Nim wielką literą. Sprawa jest poważna. Podejrzewam, że w twojej głowie słyszysz mniej więcej to:

 

 

 

 

Opór nie ma sensu. Tylko napisz potem parę słów o tym sprzęcie

[tomaszzt]

'''Opór nie ma sensu. Tylko napisz potem parę słów o tym sprzęcie

Jak najbardziej, ale dopiero w lutym przyszlego roku, na razie inne wydatki - ortoskopy do maka, kasa na dalsze usprawnienia goliata. Najbardziej jednak interesuje mnie konfrontacja tego pentaxa z TS10x50MX (cóś ala Oberwerk ultra).