Skocz do zawartości

Astrotrac + TSAPO65Q + Nikon D50


zbuffer

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Myślę o spróbowaniu astrofotografii za jakiś czas (parę miesięcy) i oczywiście trochę mnie zaskoczyły koszty z tym związane ale staram się wybrać coś sensownego. Zaskoczyły mnie w sumie nie tylko koszty ale też masa i wymiary tego całego sprzętu.

Wszyscy polecali min. HEQ5 do newtona 150 a i do mniejszych rzeczy w sumie też. Cenę bym jakoś przełknął ale 25 kg żelastwa.... Czuję, że sprzęt zaczął by zalegać na półce po paru razach i pieniądze w błoto wyrzucone.

 

Tym bardziej ucieszyłem się jak znalazłem informację o tym cudzie ....Astrotrac ;)

 

Teraz myślę, że to jest coś właśnie dla mnie. Chcę fotografować mgławice. Guiding raczej mnie nie interesuje...chyba że kiedyś zainwestuję w kamerkę. Oczywiście do tego trzeba mieć ciemne niebo więc wożenie sprzętu nieuniknione a jak zmieści się w plecaku to super. Na pewno będę go chętnie zabierał wszędzie.

 

Jak widać w temacie myślę też o teleskopie w stylu TSAPO65Q bo chyba nie ma nic lepszego w tej cenie a do mgławic ok?

 

Nurtuje mnie pare spraw:

1. Czy przy używaniu tego teleskopu z lustrzanką klasy Nikon D50/EOS 350 (raczej lekkie) trzeba kupować głowicę z przeciwwagami czy normalna kulowa wystarczy (jaki udźwig?)?

2. Czemu pod Astrotrac'a większość osób używa głowicy 3D zamiast 2D skoro i tak chodzi tylko o pan/tilt?

3. O jaki wedge firmy TeleOptic chodzi i gdzie to można znaleźć bo nie widzę? (wspomniany w innym wątku)

4. Nie chcę kupować całego sprzętu na raz. Chciałbym zacząć z samym aparatem. Czy do aparatu z obiektywem kitowym (18-55) można pod AT wykorzystać statyw o maks obciążeniu 5kg, ze zintegrowaną głowicą pan/tilt? i kupić wtedy tylko głowice kulową?

Rozumiem że dokładnośc ustawienia na polarną na takim statywie będzie raczej kiepska więc nawet nie wiem czy kupował bym od razu lunetkę...

5. To pytanie do kolegi z AstroMarketu - gdybym u Was kupował AT potem lunetkę a potem TSAPO65 mogę liczyć na jakieś rabaty? Byłoby to rozciągnięte w czasie....

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

 

ad1. kulowa starczy ale... jak raz użyjesz dedykowanej TH3010, to kulową wywalisz w krzaki w tej samej minucie.

ad 2. Znajdź głowice 2D z mikroruchami... po kilku godzinach rycia w sieci będziesz już wiedział czemu ludzie siedzą na J410 albo orginalnych astrotrac.

ad 3. o taki - http://www.teleskop-express.de/shop/Bilder/shop/Tele_Optik/ATC-Wedge/ATC-Wedge.jpg

ad 4. Polarna to klucz do udanych sesji z AT. Na 55mm możesz poczuć problem przy dłuższych czasach naświetlania.

 

Tu mini test - http://www.astroamator.info/montaze/astrotrac_sote_-_mini_test.html

Tu sporo sensownych dyskusji - http://astropolis.pl/topic/35880-wakacyjna-astrofotografia-akcja-specjalna-astromarketu-1/

 

 

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze... a nie ma jakichś statywów z głowicami 3d, które są sensowne? albo jakiegoś montażu AZ, który się nadaje?

 

Czy na coś oprócz udźwigu należy zwracać uwagę przy statywach? Bo masa jest tego straszna... a większość osób wybiera najdroższą chyba markę Manfrotto. Nie wiem czy ich jakość aż tak drastycznie przebija Benro, Velbona czy coś innego?

 

Widzę, że głowice kulowe są dość tanie ale tu znowu pojawia się pytanie co jest najważniejszym kryterium wyboru?

 

Jaki udźwig powinien mieć każdy z elementów tak z Waszego doświadczenia? (mówimy o docelowym pod TSAPO65)

Wiem, że w astrofoto panuje mania przewymiarowywania wszystkiego ale chyba istenieje jakieś rozsądne minimum...

Zastanawia mnie to przede wszystkim pod kątem tej głowicy J410 bo ona ma tylko 5 kg udźwigu a tak powrzechnie jest używana.

 

Ile jest takich obiektów mgławicowych, które można tym sprzętem fotografować bez guidingu i tysiąca klatek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam niestety zupełnie inne doświadczenia :(

 

Miłosz,

Z tego co pamiętam, to Ty z tą głowicą masz problemy od początku. To kolejny dowód, że coś z nią jest nie tak. Sprawdziłem dzisiaj kilka naszych zestawów i taki efekt nie występuje w żadnym. Nawet z bardzo lekkim teleskopem wyważa się bardzo ładnie i wystarczy przesunięcie przeciwwagi o kilka centymetrów i balans leci na którąś ze stron.

 

Jutro mnie nie ma w biurze, więc nie zrobię filmiku, ale mogę to udowodnić w piątek ;)

 

Uważam, że chyba powinieneś ją reklamować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5. To pytanie do kolegi z AstroMarketu - gdybym u Was kupował AT potem lunetkę a potem TSAPO65 mogę liczyć na jakieś rabaty? Byłoby to rozciągnięte w czasie....

Na AT i tak mamy już najlepszą cenę na świecie ;), więc trudno nam ciąć je dalej. Ale wiesz - zawsze trzeba rozmawiać. Czynników jest cała masa i trudno powiedzieć coś z góry. Zobacz chociażby, co dzieje się z walutami.

 

Jak się na coś zdecydujesz, zadzwoń, na pewno nie zostawimy Ciebie bez AT :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miłosz,

Z tego co pamiętam, to Ty z tą głowicą masz problemy od początku. To kolejny dowód, że coś z nią jest nie tak. Sprawdziłem dzisiaj kilka naszych zestawów i taki efekt nie występuje w żadnym. Nawet z bardzo lekkim teleskopem wyważa się bardzo ładnie i wystarczy przesunięcie przeciwwagi o kilka centymetrów i balans leci na którąś ze stron.

 

Jutro mnie nie ma w biurze, więc nie zrobię filmiku, ale mogę to udowodnić w piątek ;)

 

Uważam, że chyba powinieneś ją reklamować.

 

Głowica była w naprawie w Anglii i nic to nie pomogło :( Później dałem sobie spokój i leży nieużywana. Nie mówię, że wszystkie tak mają. Pewnie trafiła mi się jakaś czarna owca, ale trzeba uważać. Śruba w osi RA nie trafia w podkładkę blokującą i przez to oś RA się blokuje (mam gdzieś zdjęcia, jak znajdę, to wrzucę). W osi DEC śruba dokręcona na maksa nie blokuje osi (jest za krótka?), przez co nie jestem w stanie poprawnie ustawić nawet samej kamery z leciutkim i króciutkim Takumarem 135.

 

Pozdrawiam,

milosz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile jest takich obiektów mgławicowych, które można tym sprzętem fotografować bez guidingu i tysiąca klatek?

 

Kilka na pewno się znajdzie - Ameryka (NGC7000) i Motyl(IC1318) w Łabędziu, Kalifornia(NGC1499) w Perseuszu, M42 i okolice w Orionie, konik i płomień - też w Orionie, Plejady... Próbowałem też ciemniejszych, np IC1396 w Cefeuszu, ale tutaj już materiału było trochę za mało. Przy czym weź poprawkę, że mnie się nie chciało jechać za daleko z miasta i fociłem w Ha, co na pewno nie pomaga :)

 

Pewnie mógłbyś się też zasadzić na jaśniejsze obiekty niemgławicowe, np M31, M13, M92. 55mm to trochę za krótka ogniskowa, ale na 150mm już będzie całkiem fajny kadr.

 

Przy dobrym ustawieniu na polarną możesz spokojnie pociągnąć 5 minutowe klatki z ogniskową ~200mm. Pod ciemnym niebem to da Ci ponad 20 klatek na jednym przejeździe śruby. Dla jaśniejszych obiektów będzie w sam raz. W 100% zgadzam się z Hansem - bez lunetki biegunowej zabawa nie ma sensu. Będzie dużo frustracji i mało radości. Jeżeli nie chcesz wydawać kasy na lunetke astrotracową (moim zdaniem warto), to można dopasowac lunetkę skywatchera. Niestety nie jest tak dokładna i trzeba wyrzeźbić jakieś mocowanie.

 

Pozdrawiam,

milosz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Głowica była w naprawie w Anglii i nic to nie pomogło :( Później dałem sobie spokój i leży nieużywana. Nie mówię, że wszystkie tak mają. Pewnie trafiła mi się jakaś czarna owca, ale trzeba uważać.

Nie trzeba uważać, tylko sprzęt wadliwy zwracać i żądać wymiany. Astro firmy to z reguły małe manufaktury. Ryzyko niedorobek istnieje zawsze. Akurat z Astrotrakiem nie jest źle. Na kilkadziesiąt sprzedanych zestawów, jak na razie, wymienilismy użytkownikowi tylko jednego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) W osi DEC śruba dokręcona na maksa nie blokuje osi (jest za krótka?), (...)

 

I jest jasność w tej kwestii. Ta śruba nie jest za krótka, brakuje Ci elementu. Ta śruba nie ma dociskać osi tylko popychać niewielki mały walec który dopiero blokuje oś. Bez niego , śruba ledwie czubkiem dotyka do osi. Łatwo tą popierdółkę zgubić. (Sam zgubiłem jedną na zlocie w Jodłowie). Rozwiązaniem jest kupienie odpowiedniego wałka mosiężnego i upitolenie go na rozmiar 4mm, albo pierwszej z brzegu śruby o płaskim zakończeniu (nie półkolistej) upitolenie jej szlifierką na 4mm, doszlifowanie i pilnowanie aby nie zgubić.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jest jasność w tej kwestii. Ta śruba nie jest za krótka, brakuje Ci elementu. Ta śruba nie ma dociskać osi tylko popychać niewielki mały walec który dopiero blokuje oś. Bez niego , śruba ledwie czubkiem dotyka do osi. Łatwo tą popierdółkę zgubić. (Sam zgubiłem jedną na zlocie w Jodłowie). Rozwiązaniem jest kupienie odpowiedniego wałka mosiężnego i upitolenie go na rozmiar 4mm, albo pierwszej z brzegu śruby o płaskim zakończeniu (nie półkolistej) upitolenie jej szlifierką na 4mm, doszlifowanie i pilnowanie aby nie zgubić.

 

Pozdrawiam.

 

 

Ooo! Dzięki za podpowiedź. Od początku tak miałem, więc tego elementu tam nie było jak głowica do mnie przyjechała. Czy ten walec ma po prostu mieścić się w otworze, czy potrzebne są jakieś udziwnienia?

 

Pozdrawiam,

milosz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że przy okazji ktoś rozwiązał swój problem ;D

 

No dobra czyli lunetkę trzeba brać od razu.

 

Co do statywu i pierwszej głowicy to jakby się spisał ten sprzęt http://astromarket.pl/montaze-1/statywy-i-piery/skladany-statyw-triton-fvt-z-glowica-3d-nosnosc-do-8-kg.html ?

 

Zazwyczaj zestawy są tańsze chociaż często zestawiane są gorsze komponenty ale może udało by się kupić taki statyw z głowicą żeby przynajmniej jedna już była. Myślałem nawet o kupieniu statywu z odkręcaną głowicą kulową bo wtedy też jedna jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem na aledrogo SMC Takumara 135. IMO całkiem dobrze się sprawdza. Tyle że do Nikona chyba nie podpasuje (za krótki flange focus distance).

 

Przykładowa fotka (jakość taka sobie, nie przykładałem się do obróbki):

butterfly2.jpg

 

Pozdrawiam,

milosz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieszę się, że przy okazji ktoś rozwiązał swój problem ;D

 

No dobra czyli lunetkę trzeba brać od razu.

 

Co do statywu i pierwszej głowicy to jakby się spisał ten sprzęt http://astromarket.pl/montaze-1/statywy-i-piery/skladany-statyw-triton-fvt-z-glowica-3d-nosnosc-do-8-kg.html ?

 

Zazwyczaj zestawy są tańsze chociaż często zestawiane są gorsze komponenty ale może udało by się kupić taki statyw z głowicą żeby przynajmniej jedna już była. Myślałem nawet o kupieniu statywu z odkręcaną głowicą kulową bo wtedy też jedna jest.

 

Były na forum posty ludzi, którzy ustawiali AT na biegun używając głowicy kulowej. Więc 3D pewnie też da radę. Osobiście mam złe doświadczenia z takimi próbami, więc jako minimum polecam głowicę Manfrotto 410 (z mikroruchami). W taki wypadku głowica 3D będzie Ci służyc jako "górna" część montażu, więc też się nie zmarnuje.

 

Pozdrawiam,

milosz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To że muszą być mikroruchy to rozumiem i tylko dlatego zwróciłem uwagę na produkt z linku, że napisane jest we właściwościach, że ma mikroruchy... wygląd jednak za tym nie przemawia :/

 

Jeśli chodzi o manfrotto 410 to rozumiem, że alternatywy brak? Trochę mała jest jej nośność - tak prawie na styk jeśli w przyszłości chciałbym użyć małego APO.

 

Statyw może być dowolny? Bo z głowicą kulową by się znalazł i można by ją wykorzystać jako drugą.

Edytowane przez zbuffer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie napisane jest, że ma mikroruchy, chociaż wygląd na to nie wskazuje. Potwierdzam, że MF410 może być za słaba. Próbowałem powiesić na takim zestawie Megreza72, który już troche waży i ma kilka cm długości i skończyło sie to porażką. Każdy najmniejszy podmuch wiatru był problemem. Pewnie nawet bez wiatru uzystkanie sensownego materiału byłoby problematyczne.

 

Pozdrawiam,

milosz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minutowe klatki z 420mm to już coś! Chociaż maska bayera trochę tutaj pomaga :) Mnie się prawie 2 lata temu udało takie cos:

http://astropolis.pl/topic/31010-konski-leb-i-plomien-z-astrotraca/page__p__380358#entry380358

300mm, klatki po 6 minut, Canon.

 

Pozdrawiam,

milosz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem ostatnio taki obiektyw http://www.samyang.pl/produkt,61,kategoria,1,samyang_500mm_mc_if_f63_mirror

Jakby się spisał w astrofoto? Bo z Nikonami jest o tyle problem, że do starszych obiektywów M42 trzeba adaptera z soczewką bo nie ostrzą w nieskończoności. Ten obiektyw jest sprzedawany jako kompatybilny z Nikonem i dodają adapter bez soczewki (przynajmniej tak myślę, bo jest dla wszystkich marek ta sama cena).

Ogniskowa trochę duża ale za to wymiary i masa małe. Nie wiem tylko jak to jest z obiektywami tego typu przy nocnych zdjęciach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.