Skocz do zawartości

Slajdy


Rekomendowane odpowiedzi

Wciąż czuję dreszcz emocji gdy to wspominam. Ciasno zwinięta rolka filmu odebrana z zakładu fotograficznego, odlepianie zabezpieczającego plasterka, rozwijanie i spojrzenie pod światło. Jest, widać, wyszło! O, to może być fajne, a tamto pamiętasz? Teraz obciążyć jeden koniec filmu spinaczem od bielizny, drugi przylepić do regału. Niech się rozprostuje. Wieczorem nożyczki w garść i tniemy. Plastikowe ramki do oprawiania już gotowe. Wreszcie do rzutnika i oglądamy. No tak, udane. Kościelec błyszczący lodem jak szklana góra, krokusy na podwórku w Olczy. Innym razem sosny na tle mazurskiego nieba i trzciny odbijające się w lustrzanej wodzie. I jeszcze wszędzie Ona. Przyjdą przyjaciele, obejrzymy kolejny raz, omówimy miejsca, wrażenia i wspomnienia. Oni także fotografują, także robią slajdy. Nasycony światłem obraz na ścianie ciemnego pokoju to jest coś nieporównywalne z najlepszą odbitką. Po prawdzie na odbitki nas nie stać. Nawet film ORWO do przezroczy to spory wydatek. Jesteśmy bardzo biedni, nie meblujemy się, nie stroimy, pozostajemy na garnuszku rodziców. Jednak na wyjazd w góry, buty turystyczne i film musimy uzbierać. To pierwsza potrzeba, cel i esencja życia. Także aparat Zenit, wierny towarzysz wędrówek, poobijany ale sprawny. Wszystko wytrzyma. Następny już nie będzie taki, choć ma światłomierz i inne bajery.

 

Można już sobie pozwolić na odbitki. Te pierwsze nabrały od tego czasu bursztynowo-żółtej barwy. Wszystko się zmienia. Kolorowe zdjęcia zapełniają kolejne albumy. Aparaty same wybierają parametry. Można się skupić na kompozycji. Tańce na skalnej półce przy wyborze kadru budzą przerażenie współwędrowców.

 

Wkrótce potem technika cyfrowa. Już nie dziesiątki a setki zdjęć. Kto zwraca uwagę na kompozycję? Zmienna ogniskowa ułatwia życie. Już tylko przegląd napstrykanego materiału, rzadko selekcja. W masie trafiają się dobre ujęcia, utrwalić można każdy moment.

 

Jednak to co innego. Dewaluacja. Pstrykanie spowalnia wędrówkę, jest trudne do pogodzenia z narciarstwem, przeszkadza w podglądaniu przyrody. Zdjęcia interesują już tylko autora, może trochę najbliższych. Każdy ma swoje, nie obchodzące innych.

 

Slajdy starannie zapakowane poszły do piwnicy. Specjalnie zakupiony skaner wywędrował z młodzieżą. Zbyt bolało.

Life is long, jak mawiał kolega Ahsan w Western Reserve.

 

A przecież mi żal,

  • Lubię 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm, a czemu nie używać slajdów nadal? Rolka 5-50PLN, wołanie w CE-WE 10PLN. Ramki dostępne bezproblemowo (a jak zlecisz zaramkują przy wołaniu), rzutnik masz..

Kolor, kontrast nieosiągalne dla projektorów multimedialnych, pewnie jeszcze długo, a magia pokazu przezroczy bezcenna!

Kadry też jakby lepsze, ale to już rozważania nad wpływem technologi na lenistwo i rozmemłanie człowieka nb. biegającego zabawnie "na zombi" z cyfrakiem ;)

 

O ile cyfra dość udatnie zastąpiła film kolorowy w większości zastosowań to z przezroczami i cz-b fotografią klasyczną nie ma szans IMHO. Podobnie jak kino nie wyparło teatru, fotografia malarstwa, a tablety książek papierowych.

 

Tak, że Zenita nie żegnał bym przedwcześnie ;)

 

Po nagłym a niespodziewanym przypływie floty rok temu i konformistycznym zaposiąściu D90 z niezłym obiektywem stwierdzam, z całym przekonaniem - przezrocza górą!. Półwieczny Nikkormat czy inny analog nadal ma pełną migawkę roboty, cyfrak po pierwszej dłuższej wyprawie leży nie niepokojony, czasem tylko jakiegoś ptaszora czy inną żabę nakręci. Jednak postęp jest - filmiki w aparacie się przydają :)

Edytowane przez jqb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm, a czemu nie używać slajdów nadal? Rolka 5-50PLN, wołanie w CE-WE 10PLN. Ramki dostępne bezproblemowo (a jak zlecisz zaramkują przy wołaniu), rzutnik masz....

Nabyty w Składnicy Harcerskiej za ówczesne 50 zł rzutnik Amilux na dwa przezrocza, z obiektywem wkręcanym na papier by się nie kiwał, dawno zakończył pracowity żywot. :sorry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nabyty w Składnicy Harcerskiej za ówczesne 50 zł rzutnik Amilux na dwa przezrocza, z obiektywem wkręcanym na papier by się nie kiwał, dawno zakończył pracowity żywot. :sorry:

 

Ok, na - w tym wypadku alletanio - masz dziś tylko kilkadziesiąt innych, sprawnych czasem od kilkunastu PLN. Więc w problemy techniczne nie wierzę :)

 

BTW mnie jeszcze bardziej od projekcji na ścianie podoba się przeglądarka z ekranikiem/soczewką. W Pentakonie którego mam (30PLN na.. wiadomo gdzie :) prosto efekt 3D. Jak nie wiem, ale prawie jest! Polecam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.