ALCCD5v (QHY5v) - poziome linie

[skriabinlover]

Witajcie,

 

Jakiś czas temu pojawił mi się dziwny problem z kamerą ALCCD5v, zakupioną nota bene w październiku 2011. Mianowicie, po uruchomieniu dowolnego programu do odbierania obrazu z kamery, zamiast normalnego obrazu wyświetlają się poziome linie (załączony przykładowy zrzut ekranu). Czasem, tzn. raz na kilkanaście prób pojawia się normalny obraz, ale potrafi zniknąć np. po zmianie gainu lub czasu ekspozycji.

Próbowałem już chyba wszystkiego - reinstalacji sterowników i oprogramowania, zmiany kabla łączącego sprzęt z komputerem. Podłączałem kamerę również do innych komputerów i problem się powtarzał. Może macie jakieś pomysły, co to może być?

[riklaunim]

Te sterowniki ze strony QHY instalowałeś (najnowsze?)

[skriabinlover]

Dzięki za odpowiedź. Instalowałem sterowniki zarówno ze strony QHY, jak i ALCCD. Na innych komputerach na pewno instalowałem te najnowsze. Spróbuję przetestować stare, które mam na CD i dam znać, czy coś się zmieniło.

[*Wojtek*]

Jeszcze jest inna ewentualność. Koniecznie trzeba zachować odpowiednią kolejność instalowania. Przynajmniej przy IMGOH tak trzeba:

 

 

Camera Software Installation

1. 
   Run the driver install program.
   
2. 
   Connect the IMG0H with the computer. Do not connect the 9pin cable now.
   
3. 
   System will find new device. Wait till installation finished(In XP select “No”->”Next Step”->”Install automaticly.
   
4. 
   Use 9pin power cable connect DC201 and IMG0H. Please note the side with EMC ring should connect to DC201.
   
5. 
   Connect DC201 with 12V input. The LED of DC201(+15,-15.+5) should be on.
   
6. 
   Run the EZPlantary program，choose “camera-scan camera”, now the IMG0H will be on, click one resolution, the realtime image will show.
   
7. 
   There are 4 LEDs in the camera, if the guiding port is in use, they will be on, otherwise they are off.
   

[skriabinlover]

Z "piątką" problemów wcześniej nie było. Zaczęły się z jakiś miesiąc temu. Najpierw okazjonalnie, a dziś po prostu nic nie mogłem zrobić.

 

Zainstalowałem stare sterowniki i problem się nieco cofnął, tzn. występuje, ale rzadziej . Zmiana gainu i czasu ekspozycji i potrafi go spowodować i usunąć.

[zbuffer]

Obraz wygląda tak jakby rozdzielczość klatki wychodzącej z kamery i tej którą chce pobrać program się nie zgadzały...

[skriabinlover]

Testowałem trzy różne rozdzielczości w QGVideo, lecz problem pozostawał. Jedyne, co się zmieniało, to szybkość migania tych poziomych linii - to samo dotyczy zresztą zmiany czasu ekspozycji.

[Pav1007]

A spróbuj odinstalować wszystkie sterowniki QHY z kompa jakie masz i zainstalować nowe. Może coś sie gryzie ze sobą.

Zainstaluj też od nowa platformę ASCOM - ale nie "na"instaluj tylko wywal wszystko z kompa (również z rejestru) i odpal instalator.

 

Paweł

[skriabinlover]

Dzięki za radę. Instalowałem i odinstalowywałem sterowniki (zwykłe, ascom) i oprogramowanie na dwóch laptopach, jak i na komputerze, na którym nigdy żadne oprogramowanie astro nie było nigdy instalowane. Problem pozostaje nierozwiązany. Podejrzewam, że szwankuje elektronika urządzenia, ale się na tym nie znam, więc to tylko przypuszczenia.

Przedstawię jeszcze ten problem na forum QHY, a potem pewnie zgłoszę reklamację do Astromarketu.

 

Wrzuciłem jeszcze na YT klip z tą usterką nagrany w QGVideo32.

 

http://youtu.be/LE-rf5l70mY

[*Wojtek*]

Jeszcze jedna sprawa. Mam tak w IMGOH, że jak kable nie są dobrze wsadzone to kamera nie odbiera sygnału. Wiem, że to śmieszne ale czasami tak się zdarza mimo, że wtyki siedzą w kamerce. Muszę wtedy nimi lekko poruszać no i obraz się pojawia. Generalnie QHY pozostawia wiele do życzenia .

[Pav1007]

Mi QHY5v działało bez żadnego problemu. Jedynymi kablami jakie sie wtyka to USB i ST4 - do sygnału tylko USB.

Jeśli przy ruszeniu kablami jest poprawa to gniazdo USB się odlutowało/odłączyło od płytki.

Ale nie sądzę by problem leżał tutaj - stawiałem albo na sterowniki + platforma ASCOM... a jak to wykluczone to faktycznie może coś się stało już z układem.

Jeśli było testowane na innych kompach to nie pozostaje nic jak udać się do AM.

 

Paweł