DarkSky Star Party Sites

ax · 3 Czerwca 2004

Znalazlem cos takiego w necie :

Teraz sie zastanawiam czy my zalozmy jako obywatele Unii jestesmy gdzies cos takiego znalezc w poblizu naszego kraju?.

Przychodzi mi na mysl wschodnia Słowacja czy tez wschodnie Wegry bo rumunia to chyba jeszcze malo ucywilizowana jest i szkoda by bylo stracic sprzet.

A teraz skomentuje strone i fotki z linka:

Mi szczegolnie podobaja sie fotki nr 2,3,4 a i ten sprzecik kolo drabiny na fotce nr2 :mrgreen: :mrgreen:

Radek Grochowski · 4 Czerwca 2004

A po co szukać za granicą?! Bieszczady i Beskid Niski też dają radę.

ax · 4 Czerwca 2004

Uwierz mi ze jednak nie.

Nasze gory maja to do siebie ze sporo dni jest jednak niepogodnych i noce sa dosc wilgotne.

Ekipa z Tarnowa patrolujemy cale pasmo beskidu Sadeckiego az po zachodnie bieszczady i nigdy nie bylismy do konca zadowoleni.

Tu chodzi o takie warunki by bylo w miare sucho (suche powietrze w nocy) i ilosc pogodnych nocy byla spora.

W poludniowej Polsce dodatkowym minusem sa gesto rozlozone wsie przy czym wiekszosc ma juz oswietlenie uliczne i trudno znalezc miejsce gdzie w zasiegu jednego miejsca nie widac takich oswietlonych miejsc.W ostatnich 4 latach oswietlenie tych wiosek i malych miejscowosci wzroslo tak znacznie ze jest naprawde bardzo zle.

Na wschodniej Slowacji i Wegrzech nie ma prawie wsi ktore niejako zostaly w latach 70 wyburzone na rzecz ichniejszych PGRow.

Jest tam po prostu ciemno...

Radek Grochowski · 4 Czerwca 2004

Oczywiście masz rację, tam jest ciemno a w południowej Polsce każda dolinka jest wypełniona ludem miłującym jasność, ale jednak wiem z autopsji, że Beskid Niski, a już na pewno Bieszczady, są całkiem ciemne. Na wys. 800m kilka km od Wetliny nie widać nawet śladu zaświetlenia, niebo jest zupełnie dziewicze, a wysokośc sprawia, że nawet nad ranem na sprzęcie nie osadza się rosa. Ilość dni pochmurnych to inna sprawa, na Węgrzech na pewno jest lepiej. Jednak Węgry też są dość gęsto zaludnione i małe, a łuna od Budapesztu daje zapewne na grubo ponad 100km :evil:

Ale i Bieszczady to nie pępek świata. Półtora roku temu spałem w śpiworze pod gołym niebem na pustyni w Pdn. Australii, 50km od najbliższego domostwa i niebo było tak masakrycznie roziskrzone, że nie da się tego opowiedzieć! Nawet Bieszczadom sporo brakuje.

Swoją drogą ciekaw jestem czy dożyję tych pięknych czasów, kiedy ludzkość zmądrzeje i przestanie:

a) zabijać się

stawiać wszędzie te pier...e lampy

Pozdrawiam!

Darek_B · 4 Czerwca 2004

No tak ,ale za komuny to było lepiej :wink: było ciemno jak w d.. był 20 stopień zasilania ale teleskopy dla przeciętnego Kowalskiego ( "U" nawet nie wspominam).

Podobne niebo do bieszczadzkiego było jeszcze kilkanaście lat temu w Tatrach, jeszcze dziś w dolinie chochołowskiej czasem zasięg dochodzi do 6.5 ale od wschodu łuna świeci niemiłosiernie ,poza tym minusem można porównać do nieba z Jodłowa.

Zapewne za kilka lat będziemy jeździć na zloty na wschodnią Ukrainę lub na Kretę -najbardziej wysuniętą część Europy, gdzie niebo na południowej części wyspy( nie skażonej turystami jak pn. część) jest rewelacyjne ,no i w lecie pięknie widać tam Strzelca. :Beer:

ax · 4 Czerwca 2004

No tak cywilizujemy sie....tylko jakim kosztem. Chyba podatnikow bo na oswietleniu zarabiaja zaklady energetyczne.

Pamietam czasy jak na calym moim osiedlu bylo kilkanascie latarni ale dobrze swiecila przewaznie jedna, dwie na skrzyzowaniu...

Wylaczenie jej nie bylo klopotem bo skrzynka w niej byla otwarta i bezpiecznik na wierzchu...

Nie mowiac o komecie Halleya w 85 widzianej z balkonu...z ponad 100tysiecznego miasta.

A dzis wiekszosci powymieniane na latarnie "kule" ustawione ok 3-4metry od bloku gdzie swiatlo nie daje spac ludziom.

Szkoda tylko ze te gadajace glowy w urzedach nie wiedza ile sie marnuje kasy swiecac tymi latarniami w niebo...

ByZone · 4 Czerwca 2004

a jest już ekipa na Saharę? Może tam bedzie ciemno?... :?

MateuszZ. · 5 Czerwca 2004

Ja proponuję Australię :rabbit:

Tam powinno być znośnie :wink:

Radek Grochowski · 5 Czerwca 2004

Szkoda, że tylko narzekamy, a nie możemy niestety nic z tym zrobić

Pitter · 5 Czerwca 2004

...bo nie mamy piniendzy.... :wink:

malek · 5 Czerwca 2004

a jest już ekipa na Saharę? Może tam bedzie ciemno?... :?

Niebo na Saharze musi być liche, bo w powietrzu unosi się sporo pyłu :?

Adam_Jesion · 6 Czerwca 2004

Niebo na Saharze musi być liche, bo w powietrzu unosi się sporo pyłu

Mylisz sie Bylem pare razy i tylko raz, po burzy piaskowej bylo liche. Poza tym, niebo tam jest kosmiczne. Trudno to sobie wyobrazic. Niestety ostatni raz bylem tam kilka lat temu, kiedy jeszcze moja pasja astro byla uspiona.

Zauwaz, ze drobinku piasku sa generalnie ciezkie i bardzo szybko osiadaja. Juz kilkanascie minut po burzy potrafi byc ultra czyste.

Poza piaszczysta czescia sahary, jest tez kamienisto zwirowa, ktora moze byc pewniejsza jezeli chodzi o niebo (rzadsze i mniej intensywne burze piaskowe). Najlepiej to chyba Egipt, bo w stosunkowo tani i latwo sie dostac. Na miejscu mozna wypozyczyc Quady, prowiant, namioty i w pustynie Niestety i tak jest to poza zasiegiem wiekszosci z nas

Ale jak sobie przypomne niebo na rowniku, na malutkiej wyspie (ok 500m), na srodku oceanu to naprawde slow brakuje. Niebo po prostu razi, a najblizsze zrodlo swiatla jest pewnie pare tys. kilometrow.

Generalnie najlepsze niebo jakie widywalem w zyciu to bylo wlasnie na saharze i roznych malych wyspach. Dla Polakow chyba najlepszym miejscem i najlatwiej dostepnym jest Teneryfa na Kanarach. Mozna tam pojechac pewnie za 2 tys na 2 tyg LastMinute. Wyspa ta slynie juz z super nieba. Na Kanarach jest juz kilka obserwatoriow i powstaja nastepne. Dla amatorow piekna sprawa jest to, ze spokojnie mozna sobie wjechac na wysokosc ok 2.5-3km i jest ponad 20 stopni ciepla w nocy (wulkan Tejde - najwyzszy szczyt Hiszpani). Tejde ma ok 4 tys - dalej mozna wjechac kolejka, ale powietrze jest juz tak rozrzedzone, ze trudno wykonac 3 kroki. Za to widoki z tego wulkanu to potega. Chmury wydaja sie lezec gdzies daleko przy samym morzu.

Nic tylko pakowac sprzet i na "wakacje"

PS. Po to wlasnie powstaje moj mobilny astrograf na bazie EQ5 i 300D, abym mogl go w jednej walizce zabierac wszedzie tam, gdzie tylko pojade.

ax · 6 Czerwca 2004

Odbiegamy nieco od tematu;))

Tu chodzi o miejsce w naszym zasiegu finansowym.

Bo jak wiadomo niestety malo osob bedzie stac by tam pojechac

Ja mysle o takim czyms jak robia amerykanie jada na kilka dni w taki dzicz bez luksusow (namioty, carawany).

Moze teraz tak...znacie jakies miejsce/a w Polsce gdzie sa warunki do takich Dark Sky Party?

Chodzi po pierwsze o graniczny zasieg, i tez o dobra srednia pogodnych nocy.

Bieszczady byly OK ale mysle ze to Karpaty a tu czesto jest niepogodnie lub tez tworza sie sie chmury "z niczego" czyli wilgoci i pary wodnej zawartek w lasach na ich stokach.

Radek Grochowski · 7 Czerwca 2004

Nie chce mi się sprawdzać statystyk, ale chyba liczba dni z zachmurzeniem w Bieszczadach nie odbiega bardzo od średniej krajowej, a ciemniejszego nieba niż tam raczej nie znajdziesz. To znaczy znajdziesz, ale pojawią się inne problemy. Np. kiedyś nocowałem na odludnej polance pośrodku Puszczy Białowieskiej. Niebo było pierwsza klasa, ale dość wilgotno, dlatego oblazły mnie mrówki i inne chrząszcze, że o komarach nie wspomnę. Rano byłem cały w bąblach.

Z autopsji wiem też, że w Bieszczadach nie ma wielkich problemów z wilgocią, chyba że w samych dolinkach, gdzie lubi się gromadzić mgła.

Ale widzę, że chcemy się koniecznie wyrwać z kraju i słusznie, żeby dyskusja nie umarła polecam ten obrazek: http://www.darksky.org/images/satelite/euro.gif

Wyraźnie widać na nim Bieszczady i Karpaty Wschodnie w postaci czarnej kreski. Niestety jest to sytuacja sprzed dziesięciu lat, a wiemy że z czasem wcale nie jest lepiej. Ciekawe jak to wygląda teraz. Obiecująco wygląda Rumunia, ale żeby specjalnie jechać do złodziei :wink: skoro w Bieszczadach też jest dobrze :? Straciłem wątek...

amikosik · 18 Czerwca 2004

Myślę że sporo czarnego nieba znalazło by się na Roztoczu.

Dookoła dużo lasów i zaludnienie niewielkie. Brak przemysłu więc kominy nie kopcą. Na zdjęciu sat. obszar też jest ciemny. Po drugiej stronie granicy trochę więcej ludzi ale bez wielkich miast.

Trzeba by wysłać kolegów z Lublina na zwiady w okolice Puszczy Solskiej.