Skocz do zawartości

Okulary relacja ogniskowych do widoku pola


Piters1975

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,
to mój pierwszy post na forum, wiec chciałbym przywitać i pozdrowić wszystkich forumowiczów,
ale do rzeczy icon_smile.gif

zastanawia mnie różnica w obrazie między następującymi okularami zamontowanymi do 8'' newtona

i tak newton 200/1200 a obiektywy to:

Vixen LVW 8mm 65 stopni

Explore Scientific 6,7mm 82 stopnie

przy tym teleskopie vixen da powiększenie 150x widok 26 stopni a ES powiększenie 179,1x i widok 27.47 stopni

moje pytanie jest następujące zakładając ze rozmiar obiektu w obu okularach jest podobny to czy będzie między nimi różnica, pomijam w tym przypadku jakość szkieł producenta itp. chodzi mi o powiększenie, co lepiej? ten sam rozmiar przy mniejszym powiększeniu czy większym? Z tego co czytałem to ogolnie powyżej 180x to taka granica atmosferyczna potem już cięzko o ostry obraz, więc czy obraz będzie wyraźniejszy/stabilniejszy przy 150x niż 180x w przypadku okularów w ten sposób zestawionych? Dodam że dobór okularów jest przypadkowy i dobrany na potrzeby pytania.


Pozdrawiam icon_smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy tym teleskopie vixen da powiększenie 150x widok 26 stopni a ES powiększenie 179,1x i widok 27.47 stopni

Loo matko, nic Ci nie da takiego pola, żle postawiles przecinek chyba. Pole widzenia to pole widzenie wlasne okulara/powiększenie, więc przy vixenie to wyjdzie 0,43 stopnia a przy ES-ie 0,45.

W przypadku tych okularow wiadomo ze wybierasz ES bo masz wieksze powiększenie dodatkowo przy większym polu widzenia. Z powiększeniami zależy co obserwujesz, mgławice potrzebują szerokiego pola, które otrzymuje się raczej wiadomo mniejszymi powiększeniami, chyba że się ma ES-a 120*, to wtedy co innego. Do planetek i Ksieżyca używa się już duzego powera, niekiedy ponad 300-400.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby wszystko było jasne:

 

Rozmiar obiektu będzie zależał od powiększenia, czyli w ES 6,7 mm obraz obiektu będzie większy (o 20%) niż w tym drugim okularze, dodatkowo w ESie będziesz miał nieco większe pole widzenia. Pole własne okularu (82 stopnie vs 65 stopni) jest ważnym parametrem wpływającym na komfort obserwacji. Im większe pole własne okularu tym większe "pozorne" pole widzenia i tym większy fragment nieba zobaczymy przy tym samym powiększeniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm skorzystałem z tego kalkulatora

http://www.12dstring.me.uk/fov.htm

wyszedłem z założenia ze rozmiar obrazu w teleskopie jest staly natomiast wielkości obiektów reguluje ogniskowa okularu natomiast obszar jaki mi się tam zmieści kont widzenia, im szerszy tym mniejszy obraz, bo musi się poprostu zmieścić :-) no i te teorie potwierdził mi owy kalkulator :-/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

natomiast obszar jaki mi się tam zmieści kont widzenia, im szerszy tym mniejszy obraz, bo musi się poprostu zmieścić :-) no i te teorie potwierdził mi owy kalkulator :-/

 

Ale to tak nie działa! Im szerszy kąt własny, tym pole widzenia wydaje Ci się większe. Jeśli okular ma bardzo mały kąt widzenia, to tak jakbyś patrzył ze studni. Wraz ze zwiększaniem pola widzenia (pozornego) obraz się nie zmniejsza. Zrób sobie np. rurkę z papieru. Najpierw zwiń ją tak aby była ciasna. Jej kąt "własny" będzie mały. Kiedy ją "poluzujesz", otwór przez który patrzysz stanie się większy, dzięki czemu będzie widział więcej, jednak obiekty widziane przez Ciebie nie ulegną zmniejszeniu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby nie działa, ale pozostaje złudzenie. Pozornie obiekt może wydawać się większy w okularze o mniejszym polu. Zwiększając powiększenie zmniejszasz jasność obrazu. To co w większej ogniskowej było fajne, w mniejszej staje się w pewnym momencie ciemne, cóż z tego, że większe.

  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby nie działa, ale pozostaje złudzenie. Pozornie obiekt może wydawać się większy w okularze o mniejszym polu. Zwiększając powiększenie zmniejszasz jasność obrazu. To co w większej ogniskowej było fajne, w mniejszej staje się w pewnym momencie ciemne, cóż z tego, że większe.

 

hmmm takiego obrotu sprawy się nie spodziewałem bo doszła dodatkowa zmienna ;)

 

czyli powinienem zrozumieć to tak że es pokaze około 27' nieba ale powiększy je 179 razy

a vixen ok. 26' jednak obraz bedzie mniejszy bo powiększony 150x?

jednak w vixenie można liczyc ze bedzie jaśniej, natomiast w ES'ie bardziej przeszkadzac będzie atmosfera

ze względu na większe powiększenie? Tak przynajmniej teoretycznie, bo oczywiście w tej chwili pomijam jakość

optyki.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby zrozumieć różnicę w obrazach i w ich jasności powinno się zgłębić pojęcie źrenicy wyjściowej (było wałkowane na forach) bo to parametr bardzo ważny, wręcz równoważny powiększeniu. Im ona mniejsza tym obraz ciemniejszy.

 

Jeśli tymi dwoma okularami obejmiemy w przybliżeniu ten sam obszar nieba, to mogłoby się wydawać, że bez zastanowienia należy brać okular dający wyższe powiększenie. Ale nie każdy obiekt "lubi" wyższe powiększenia, bo w przypadku słabych i rozległych DSów może się okazać, że wyższe powiększenie (czyli ciemniejszy obraz/mniejsza źrenica wyjściowa) zadziała destrukcyjnie na jego widoczność (zacznie zanikać). W obserwacjach planet może okazać się, że seeing nie pozwala na stosowanie takiego powiększenia i wtedy przyda się okular o dłuższej ogniskowej. W przypadku 200/1200 dostajemy powiększenia 150x przy źrenicy 1,3mm i 179x przy źrenicy 1,1mm. Wbrew pozorom 0,2mm przy tych wartościach to nie jest mało, ale wg mnie warto rozważyć ESa 6,7mm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby nie działa, ale pozostaje złudzenie. Pozornie obiekt może wydawać się większy w okularze o mniejszym polu. Zwiększając powiększenie zmniejszasz jasność obrazu. To co w większej ogniskowej było fajne, w mniejszej staje się w pewnym momencie ciemne, cóż z tego, że większe.

 

Wybór odpowiedniego okularu w dużej mierze zależeć powinien od obiektu. W przypadku obiektów o małej jasności powierzchniowej nie będziemy stosować dużych powiększeń (małych źrenic wyjściowych) bo obiekty takie będą w krótkich ogniskowych widoczne słabo, o ile w ogóle uda nam się je dostrzec. Z drugiej strony obiekty o dużej jasności powierzchniowej, warto obserwować w dużych powiększeniach/krótkich ogniskowych/małych źrenicach wyjściowych bo pozwala to na dostrzeżenie większej ilości szczegółów.

Ciekawym przypadkiem są obiekty o mocno niejednorodnej jasności powierzchniowej. Takie obiekty warto obserwować zarówno w dużych jak i małych powiększeniach. W przypadku małych powiększeń zobaczymy je "w całej rozciągłości", ale wielu szczegółów nie dostrzeżemy. Jeśli użyjemy dużego powiększenia, obszary o małej jasności powierzchniowej przestaną być widoczne, zobaczymy za to niewielkie fragmenty o większej jasności powierzchniowej, które pokaża nam za to dużo szczegółów.

 

Przykładowymi obiektami będą tu:

 

Obiekty o małej jasności powierzchniowej widoczne jedynie w małych powiększeniach/długich ogniskowych/dużych źrenicach wyjściowych: galaktyki karłowate IC 1613, NGC 6822, PGC 143

Obiekty o dużej jasności powierzchniowej najlepiej wyglądające w dużych powiększeniach/krótkich ogniskowych/małych źrenicach wyjściowych: jasne, małe mgławice planetarne: M 57, NGC 6543

Obiekty o mocno niejednorodnej strukturze, które "trzeba" ogladać w zróżnicowacych powiększeniach/ogniskowych/źrenicach wyjściowych: M 101, M 51, M 33

 

A w ogóle to najlepiej każdy obiekt obserwować w wielu okularach (jeśli masz ich kilka to w każdym), bo w zależoności od obiektu oraz jakości tła nieba okaże się, że za każdym razem inny będzie tym optymalnym.

 

Pozdrawiam

Piotrek Guzik

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby zrozumieć różnicę w obrazach i w ich jasności powinno się zgłębić pojęcie źrenicy wyjściowej (było wałkowane na forach) bo to parametr bardzo ważny, wręcz równoważny powiększeniu. Im ona mniejsza tym obraz ciemniejszy.

 

no pięknie, mamy kolejny parametr :)

 

zaczyna mi się to powoli układać w całość, nie mogłem złapać jak to funkcjonuje,

 

bardzo dziękuje wszystkim ze cenne rady :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.