Canon 600D w astrofoto

[Astroobserwator]

Zapytam z ciekawości, żeby nie zakładać niepotrzebnie nowego wątku. Jak się ma sprawa Canona 40D w astrofoto, nadaje się to to, jest lepszy niż 350D? Czy po zmianie filtra, da sie takim aparatem wykonywać dzienne zdjęcia?

[Karol Wójcicki]

Różnica cenowa pomiędzy 60D i 60Da sprawia, że to chyba najdroższa modyfikacja Canona ever. Czy są może jakieś dodatkowe zalety literki "a" w tym modelu?

[Loki]

O ile wiem, to nie. Co ciekawe, firmowa Canonowska modyfikacja daje węższe pasmo niż przy zazwyczaj stosowanym filtrze Baadera. 60Da to chyba najgorsza opcja, bo płacisz jak za zboże, a aparat, poza poszerzeniem pasma, niczym nie różni się od standardowej 60-tki. Zdecydowanie lepszą opcją jest zakup używki 5DmII i poddanie jej modyfikacji.

[swobodny]

Ja widzę jedną zaletę 60Da. Ma on fabrycznie skalibrowany autofocus i ciągle(w pełni) nadaje się do dziennej astrofotografii, przy jednoczesnej rozszerzonej czułości w Ha.

Modyfikacja lustrzanki (nawet nie przez usunięcie, ale przez wymianę filtra IR w celu zachowania odległości obrazowej) zachowuje autofocus, ale (podobno) traci on swoją precyzję, Zapewne nie zauważymy tego w zwykłej, dziennej fotografii, ale w np, fotografii przyrodzniczej, długim i jasnym szkłem, ten brak precyzji może mas kosztować nieostre zdjęcie.

 

Ale macie rację. Przy tej różnicy w cenie, zamiast 60Da mozemy mieć 60D oraz np. 1100D który zmodyfikujemy sobie do astrofoto.

Edytowane 27 Stycznia 2014 przez swobodny