Skocz do zawartości

Miniaturowa stacja pogody - Blue Astro Stickstation USB Stick


AdamK

Rekomendowane odpowiedzi

Firma Blue Astro produkuje miniaturowe stacje pogody wielkości pen drive.

Aplikacja pokazuje ciśnienie atmosferyczne, temperaturę, wilgotność względną i temperaturę punktu rosy.

http://www.deepspaceproducts.com/blue-astro-stickstation-usb-stick-weather-station_8_4234_9612.html

Jak na dość proste urządzenie, cena nie nastraja optymistycznie - dochodzą jeszcze koszty przesyłki.

Czy znacie jakieś podobne alternatywne urządzenia, może w konkurencyjnych cenach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można zrobić samemu. Nie jest to wielkości pendrive, ale i tak jest dość małe. Kilka słów o takim projekcie:

 

Takie urządzenie robiliśmy na studiach w zeszłym semestrze, ja teraz robię w ramach pracy inżynierskiej aplikację webową do obsługi systemu pogodowego złożonego z takich stacji. Zasadniczo potrzebne jest kilka czujników, no i jakiś mikrokontroler- my używaliśmy Arduino, ale jest droższe. Przyda się też podstawowa wiedza o elektronice. Można użyć Atmegi, która kosztuje kilka złotych, ale jest trochę trudniej ją zaprogramować, zwłaszcza jeśli chodzi np. o wysyłanie danych przez Internet- dla Arduino są specjalne shieldy do tego, ale to też kosztuje.

 

Ogólnie:

Czujnik temperatury i wilgotności 25zł

Detektor opadów deszczu 10zł

Czujnik ciśnienia 15zł

Czujnik natężenia światła 30zł- do astro raczej nieprzydatne :)

 

Możesz dodać pomiary prędkości i kierunku wiatru, ale nie wiem ile kosztują czujniki bo tego nie robiliśmy, ale pewnie też niedużo.

 

Jeśli chcesz mieć tylko wyświetlanie/logowanie danych na kartę SD lub przesyłanie na kompa przez USB, da się to załatwić procesorkiem Atmega, koszt kilka złotych.

Jeśli chesz wysyłać dane zdalnie przez Internet, moze być konieczne zastosowanie Arduino (tak jak my robiliśmy na studiach).

 

W wersji podstawowej to zamkniesz się w 150zł-200zł spokojnie, ale urządzenie będzie większe niż USB. Oczywiście żeby wykonać samemu, to potrzebna jest podstawowa wiedza o elektronice i programowaniu.

 

Na zdjęciu prototyp urządzenia na płytce stykowej:

1.jpg

przykładowe logi po USB:

2.jpg

 

 

 

Radek

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Interesują mnie podstawowe dane, takie jakie podaje urządzonko Blue Astro,

które na ekranie laptopa poinformuje mnie w trakcie sesji astrofoto,

że np. dobrze byłoby włączyć ogrzewanie optyki.

Wszelkimi automatami, które zrobią to za mnie nie jestem zainteresowany,

ponieważ nadmiar automatyki doprowadził u mnie do konfliktów aplikacji w komputerze.

Nie potrafiłem tego opanować i obecnie rezygnuję z kilku "usprawnień",

które były powodem niedokończonych sesji foto i sporej frustracji...

 

Myślę, że Twoje rozwiązanie mogłoby (nie tylko mnie) zainteresować...

Edytowane przez AdamK
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samym urządzeniem w zespole nie zajmowałem się ja- zdjęcia dzięki uprzejmości kolegi (ja jestem od aplikacji), jednak jestem w stanie powiedzieć mniej więcej co i jak.

 

Żeby nie utrudniać, to skorzystać można z gotowego układu (płytki) Arduino Uno. Kosztuje ok. 100zł. Można zamiast tego kupić sam procesor Atmega (ok. 10zł), jednak trzeba samemu podłączyć go odpowiednio do zasilania, odfiltrować zakłócenia, zlutować jakoś na płytce... Nie każdy może to umieć/lubić. Poza tym Atmegę programujemy w C, co może być dla niektórych utrudnieniem :)

np. http://botland.com.pl/arduino-moduly-glowne/1060-arduino-uno-r3.html

chociaż może nie jest potrzebna taka duża płytka, są też mniejsze:

http://botland.com.pl/arduino-moduly-glowne/3035-dfrduino-nano-v30-kompatybilny-z-arduino.html

Aha, potrzebny też programator. Doczytaj w Internecie.

 

Wystarczy podłączyć czujniki pod wejścia. Temperatura + wilgotność + ciśnienie to koszt ok. 40zł.

http://electropark.pl/czujniki-wilgotnosciwilgotnosci/3047-dht22-rht03-am2303-czujnik-temperatury-i-wilgotnosci.html

http://electropark.pl/moduly-temperatury-cisnienia-gazow/5563-modul-z-czujnikiem-cisnienia-bmp180-gy-68.html

Podłączenie ich do Arduino to dosłownie podpięcie kilku kabelków i napisanie kilku linii kodu w Arduino IDE aby odczytać wejścia. Do tego potrzebny będzie interfejs USB-UART którym prześlemy dane z kontrolera do komputera- do znalezienia w sklepach bez problemu.

http://msx-elektronika.pl/pl/komunikacja-avr-z-komputerem/

 

Obliczenie temperatury punktu rosy i ustawienie jakiegoś alarmu (zapalenie lampki, włączenie buzzera) to dosłownie 2 linie kodu.

 

Niestety nie jestem ekspertem, bo samą stacją zajmował się kolega z zespołu (ja robiłem aplikację), ale mogę poprosić o kod programu lub schemat elektryczny połączeń, jeśli będzie trzeba. Myślę jednak że poświęcając godzinkę na czytanie o Arduino powinno rozwiać wątpliwości. :)

 

Radek

 

 

EDIT: tak w zasadzie to możesz całkowicie zrezygnować w przesyłaniu danych do komputera, jeśli zależy Ci tylko na alarmie gdy temperatura punktu rosy zostanie osiągnięta. Możesz np. wyświetlać to na LCD, lub tylko zapalać diodę gdy przekroczona zostanie ta wartośc temperatury. Wtedy Arduino nie będzie potrzebna, a koszt urządzenia spada poniżej 100 zł. Tylko więcej pracy z integracją/programowaniem/lutowaniem.

http://botland.com.pl/avr-tht-dip/1264-mikrokontroler-avr-atmega328p-pu-dip.html

http://botland.com.pl/wyswietlacze-alfanumeryczne/223-wyswietlacz-lcd-2x16-znakow.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem teraz w trakcie pisania magisterki, na która zrobiłem akurat stację pogody, także ewentualne kody do czujników mogę podrzucić, gdybyś potrzebował. Moja stacja jest rozbudowana pod innym kątem, ale będzie się dało z niej skorzystać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby nie utrudniać, to skorzystać można z gotowego układu (płytki) Arduino Uno. Kosztuje ok. 100zł. Można zamiast tego kupić sam procesor Atmega (ok. 10zł), jednak trzeba samemu podłączyć go odpowiednio do zasilania, odfiltrować zakłócenia, zlutować jakoś na płytce... Nie każdy może to umieć/lubić. Poza tym Atmegę programujemy w C, co może być dla niektórych utrudnieniem :)

Zasadniczo Arduino to jest Atmega przylutowana do płytki :) Można wgrać do gołej Atmegi bootloader Arduino i używać jej, jak zwykłego Ardiuno.

Aha, potrzebny też programator. Doczytaj w Internecie.

Przecież jest bootloader i można wgrywać przez USB. Chyba, że to jakaś uboższa wersja?

 

Z ciekawości, na jakich studiach robicie takie ciekawe rzeczy? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radek, dałeś taką dawkę informacji do przetrawienia, że ciężko będzie przez to przebrnąć,,,

Tym bardziej, że w tych tematach Arduino jestem laik...

Prawdę mówiąc, wolałbym jakieś gotowe urządzenie - czasu mało, a i wzrok już nie ten co dawniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasadniczo Arduino to jest Atmega przylutowana do płytki :) Można wgrać do gołej Atmegi bootloader Arduino i używać jej, jak zwykłego Ardiuno.

Przecież jest bootloader i można wgrywać przez USB. Chyba, że to jakaś uboższa wersja?

 

Z ciekawości, na jakich studiach robicie takie ciekawe rzeczy? :)

 

No tak, skrót myślowy z tym Arduino/Atmega. Ja swoje zabawki robiłem "od zera", czyli goła atmega i do tego płytka i elementy, w odróżnieniu od Arduino, które już jest złożone, dlatego tak piszę. Oczywiście, Arduino używa Atmegi :)

Z tym bootloaderem to nawet nie wiedziałem, widzisz- ja się Arduino nigdy nie bawiłem.

 

Automatyka i Robotyka, Wydział Elektroniki, Politechnika Wrocławska :)

 

AdamK, spokojnie. Zacznij od poczytania o Arduino i jak podłączyć czujniki. Na początku może się wydawać to trudne, ale nic bardziej mylnego. Ja bym mógł takie urządzenie złożyć, ale dopiero za jakiś miesiąc lub półtora, bo mam ostatni semestr studiów właśnie, i czasu mało.

 

Radek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.