Lustro paraboliczne na układ cassegraina

karolmasztalerza · 2 Grudnia 2016

Witam, czy jest ktoś zorientowany w jaki sposób i jakim sprzętem przewiercić na wylot standardowe lustro paraboliczne w taki sposób by móc stworzyć cassegraina? Jakim narzędziem/maszyną? Można to zrobić na lustrze które już ma na sobie warstwę odbijającą światło? Czy tylko gdy lustro jest "puste", bez takiej warstwy? Mowa o borokrzemie/pyrex'ie i odwiercie o średnicy 50-55mm

Edytowane 2 Grudnia 2016 przez karolmasztalerza

ryszardo · 3 Grudnia 2016

Można wiercić, tylko później lustro będzie trzeba poddać refiguryzacji...czyli cała zabawa od nowa.

Jeżeli koniecznie chcesz wykorzystać lustro, które masz - to pomyśl o wyprowadzeniu ogniska na bok tubusa.

karolmasztalerza · 6 Grudnia 2016

Można wiercić, tylko później lustro będzie trzeba poddać refiguryzacji...czyli cała zabawa od nowa.

Jeżeli koniecznie chcesz wykorzystać lustro, które masz - to pomyśl o wyprowadzeniu ogniska na bok tubusa.

Hmmmm.... A nie sa sie tego zrobić w jakiś sposób który nie zmieni figury samego lustra? Np wyciąć to laserem ( zakładam ze wycinanie od tylu lustra bo od frontu laser sie odbije)?

dj_peterka · 13 Grudnia 2016

Hej, jeżeli zwierciadło jest sferyczne i ma być pod Cassegreina a nie DK to możesz wiercić, to będzie mała dziurka po za obszarem czynnym. W DK czy RC dziura jest zwykle duża i figuryzacja powinna być uwzględniona przed dobraniem dziury. Taki zabieg robią zakłady szklarskie które wierca w taflach grubego szkła na zamówienia np. robią szklane drzwi prezesówne. Wiedzą jak to robić. Warunek, że nie noże to być cięcie wodą, lustro musi być oklejone specjalną folią zabezpieczającą taka jak na szynce w nowym telefonie czy monitorze albo na plexi jak kupujesz nową. Zabezpiecza to warstwę Alu przed opiłkami z płynu chłodzącego. Zakłady wywiercają otwory do kilkunastu cm tulejami diamentiwymi. Robią to też zakłady kamieniarskie ale tam bardziej barbarzyńsko Może być tak, że trzeba będzie jednak naparować odnowa Alu. Jeśli to tylko eksperymenty to można zaryzykować

ryszardo · 13 Grudnia 2016

Hej, jeżeli zwierciadło jest sferyczne i ma być pod Cassegreina a nie DK to możesz wiercić, to będzie mała dziurka po za obszarem czynnym. W DK czy RC dziura jest zwykle duża i figuryzacja powinna być uwzględniona przed dobraniem dziury. Taki zabieg robią zakłady szklarskie które wierca w taflach grubego szkła na zamówienia np. robią szklane drzwi prezesówne. Wiedzą jak to robić. Warunek, że nie noże to być cięcie wodą, lustro musi być oklejone specjalną folią zabezpieczającą taka jak na szynce w nowym telefonie czy monitorze albo na plexi jak kupujesz nową. Zabezpiecza to warstwę Alu przed opiłkami z płynu chłodzącego. Zakłady wywiercają otwory do kilkunastu cm tulejami diamentiwymi. Robią to też zakłady kamieniarskie ale tam bardziej barbarzyńsko Może być tak, że trzeba będzie jednak naparować odnowa Alu. Jeśli to tylko eksperymenty to można zaryzykować

Panowie, to ma być lustro do golenia?

dj_peterka · 13 Grudnia 2016

Tak się robiło Cassegreiny klasyczne, wierciło się lustro i już. Czy któryś z kolegów figuryzował zwierciadło pod upatrzonego, cudnego i wymarzonego Barlowa x5 sprowadzonego z USA (wyprodukowanego w Chinach) ?! Jak ktoś chce konkretny sprzęt o wyśrubowanych parametrach to zleca wykonanie zestawu luster za kilka tysięcy. A jak ktoś chce poeksperymentować, to robi lustra z tego co ma w "lodówce". Proste

dj_peterka · 13 Grudnia 2016

Można wiercić, tylko później lustro będzie trzeba poddać refiguryzacji...czyli cała zabawa od nowa.

Jeżeli koniecznie chcesz wykorzystać lustro, które masz - to pomyśl o wyprowadzeniu ogniska na bok tubusa.

Taki miałem pomysł z moim DK, na początku denerwowała mnie myśl, że będę musiał za tubusem się gimnastykować bo wiązka wypadała mi w kupionym zestawie sporo za tubusem, s jeszcze wieszać aparat... Pomyślałem o montażu widłowym i wypuszczeniu wiązki w bok przez oś łożyska ale dodatkowe LW i kolimacja układu mnie bardziej odstraszyła

wiatr · 13 Grudnia 2016

Pomysł przewiercania się przez gotowe lustro w nadziei że obędzie bez refiguryzacji i ponownego naparowania warstwy odbijającej jest dość ryzykowny, swego czasu przekopałem temat cassegrainowatych teleskopów i trafiłem tylko na jeden opis gdzie przewiercane było może nie gotowe lustro ale zabieg był prowadzony na etapie figuryzacji

http://www.trivalleystargazers.org/gert/rc10_testing/RC10_testing.html

widać tam figurę lustra przed i po zabiegu. Ogólnie Texereau opisuje sposób polegający na nacięciu rurowym trepanem od spodu na grubość nieco mniejszą niż ma mieć lustro następnie szlifowaniu polerowaniu itd a następnie na docięciu od strony wykończonej ( i zabezpieczonej chyba szelakiem) tylko tej pozostałej ilości szkła. Prościej jednak jest szczególnie w małych lustrach wyciąć otwór w blanku następnie wkleić ten wycięty korek w otwór i dalej robić jak normalne lustro na końcu usunąć korek i po problemie - taki sposób sprawdziłem i działa

ps.

Hej, jeżeli zwierciadło jest sferyczne i ma być pod Cassegreina a nie DK to możesz wiercić, to będzie mała dziurka po za obszarem czynnym. W DK czy RC dziura jest zwykle duża i figuryzacja powinna być uwzględniona przed dobraniem dziury. Taki zabieg robią zakłady szklarskie które wierca w taflach grubego szkła na zamówienia np. robią szklane drzwi prezesówne. Wiedzą jak to robić. Warunek, że nie noże to być cięcie wodą, lustro musi być oklejone specjalną folią zabezpieczającą taka jak na szynce w nowym telefonie czy monitorze albo na plexi jak kupujesz nową. Zabezpiecza to warstwę Alu przed opiłkami z płynu chłodzącego. Zakłady wywiercają otwory do kilkunastu cm tulejami diamentiwymi. Robią to też zakłady kamieniarskie ale tam bardziej barbarzyńsko Może być tak, że trzeba będzie jednak naparować odnowa Alu. Jeśli to tylko eksperymenty to można zaryzykować

ani w klasycznym cassegrainie ani w dall-kirkhamie nie ma sferycznego lustra głównego, wielkość otworu w lg czy to cassegraina czy dalla będ bardzo podobne i raczej niewielkie biorąc pod uwagę że dobre klasyczne cassegrainy to się zaczynają gdzieś powyżej f/15 dall jeszcze ciemniej choć powyżej f/16 -f/17 różnica jest pomijalna wiec sensowniej robić dall-kirkhama z powodu sferycznego wtórnego i elipsoidalnego głównego.Wyjątkiem są tu RC ale to tylko dla tego że to dość jasne układy dające duży krążek światła a i tam lw pokrywa otwór bo jest odpowiednio duże, ponadto nie da sie przerobić komercyjnego lustra od newtona na na taki jasny RC ponieważ newtonowe lustro nawet f/4 jest za ciemne.

Edytowane 13 Grudnia 2016 przez wiatr

karolmasztalerza · 14 Grudnia 2016

Z tego co wiem to po pierwsze GSO używa w swoich RC luster głównych właśnie F/4

Czyli co, do szklarza i zamówić przewiercenie? Alu mogę nałożyć ponownie, refiguryzacja nie wchodzi w grę. Taki cassegrain miałby wyreczyc mojego Newtona 15cm na planetach

wiatr · 14 Grudnia 2016

W czasach kiedy śledziłem temat Chińczycy nie robili jeszcze RC. Komercyjnie "dostępne" były tego typu cuda http://www.alluna-optics.com/Ritchey-Chretien-Telescope.htmla te na prawdę rzadkie przypadki amatorskich (choć to chyba nie najlepsze określenie) wykonań tego typu optyki opierały się o lustro główne w okolicach f/3 albo i jaśniej choćby jak w tym który podlinkowałem wyżej. Są tu dwie ogniskowe i dwie krzywizny którymi można manipulować w celu osiągnięcia zamierzonych parametrów wiec może gso jakoś sobie to zoptymalizowało.

A co do głównego tematu wątku - masz lusterko wtórne?

Moim zdaniem to newtona 150mm (f/4 ?)jeżeli chcesz się trzymać tej apertury i rozmiar nie stanowiłby problemu na planetach znacznie lepiej niż cass zastąpiłby ............... newton tyle że f/10