Maxim vs EOS 550d - o diabła tu chodzi

[_Spirit_]

Cześć.

Taka ciekawostka.

 

1. Zapinam 550d pod laptopa z winzgrozą XP. Wszystko cacy działa. Przechodzę do Maxima. W konfiguracji EOSII - USB. Działa. Ale...

Tylko czas 30 sek więcej nie. Nie ma znaczenia czy ustawię 32 sek czy 1 min. Zawsze klatka kończy się po 30 sek.

 

2. Zapinam ten sam aparat na tym samym kablu pod stacjonarny PC z Windows 7. Tutaj żadnych sterowników do EOSa nie trzeba. Winda sama rozpoznaje. Nawet pokazuje ładny obrazek aparatu. W Maximie zrobiłem w tej konfiguracji wszystkie klatki kalibracyjne. Czyli zostawiłem PC na ponad 12 godzin - darki dla ISO 400 i ISO 800 po 10 i 5 minut. Wróciłem z pracy i wszystko działało jak trzeba. Pociągnął cała sesję bez zająknięcia.

 

3. Ten sam aparat - laptop mini HP - Winzgroza 10 Pro. Aparat jest wykrywany. Problem ten sam co w punkcie 1. Klatki 30 sek maks i więcej nie ciągnie.

 

4. Laptop z Windows 10 Pro - Latitude - Maxim ciągnie klatki wedle ustawień ponad 30 sek.

 

Co jest grane? Czy ASCOM ma tu znaczenie? Czy NetFramework może mieć znaczenie?

[enkoder]

Bardziej NetFramework. u mnie też tak było i zainstalowałem na nowo NF i działa.

U mnie Win7 64bit

Edytowane 21 Stycznia 2017 przez enkoder

[Loki]

Ciekawe,

Czy to może pomóc na Canona 6D? Maxim w żadnej konfiguracji sprzętowo/softowej nie chce robić dłuższych klatek niż 30 sek.