Okrągła tęcza

[Mirek Krasnowski]

Taki widok miałem podczas całego lotu z Londynu do Krakowa.

[Radek Grochowski]

Mirku, to nie tęcza, tylko widmo Brockenu oglądane z takiej wysokości, że nawet cień samolotu nie jest widoczny.

[Mirek Krasnowski]

dzięki za przypomnienie pamiętałem, że to się jakoś nazywa ale zapomniałem jak. Cień samolotu był ładnie widoczny kiedy samolot startował i leciał jeszcze nisko nad chmurami. Niestety zanim wygrzebałem aparat ze schowka to cień samolotu znikł.

[antyqjon]

To się jeszcze inaczej nazywa chyba gloria, ale nie jesten pewien :roll:

[Radek Grochowski]

Właściwie tych nazw można używać zamiennie, gdyż mechanizm powstawania zjawiska jest dokładnie taki sam, ale przyjęło się, że widmo Brockenu to gloria obserwowana na ścianie mgły (lub warstwy chmur) z niedużej odległości, tak, że widoczny jest zniekształcony cień obserwatora. W przypadku zjawiska sfotografowanego przez Mirka "gloria" faktycznie jest lepszym określeniem.

Przy okazji obserwacji glorii z samolotu warto poszukać białej tęczy, która prawie zawsze jej towarzyszy. Chociaż czasem nie jest to łatwe, gdyż tęcza jest duża, a okienko małe i często trzeba się nieźle nagimnastykować.

[Harnaś]

Dla mnie najwygodniejsza jest nazwa "okragla tecza" Wkoncu najlatiewj ja zapamietac

[Niula]

Nie mam pojecie jak to sie nazywa ale mam pewnosc ze jest to śliczne....

[zayzik]

Niula

masz taki milutki w brzmieniu nick

i śliczny rysunek w profilu

a ile wiosenek :?:

 

 

 

p.s.

do "dowcipnych" :evil:

 

a co :?: popodrywać sobie nie można :wink:

 

 

:smoke:

[oskar]

Ciekaw jestem czy wiecie skąd się wzięło widomo Brokenu? I co ono oznacza w górach? Darek zaraz powinien się tu udzielić!

[Radek Grochowski]

To od góry Brocken (1142m) w górach Harzu w Niemczech. Tam to zjawisko było często obserwowawe i pierwszy raz opisane. A z tą legendą to chyba jest tak, że jak ktoś zobaczy widmo Brockenu to ma przechlapane, ale jak zobaczy drugi raz to wyrok śmierci zostaje anulowany. Czy jakoś tak.

[Gość zbig]

Może ktoś wie dlaczego tęcza zawsze ma końce skierowane do ziemi ?

Jakoś nie potrafię tego zrozumieć .

[Adam]

Gdyby nie było horyzontu - pewnie zobaczyłbyś okręgi centryczne.

[mbu]

Teoretycznie jest możliwość całego okręgu tęczy. Trzeba być gdzieś wysoko. Mnie udało się kiedyś zobaczyć ponad 180* łuku tęczy widocznej w kropelkach wody rozpylonych przez fontannę.

 

Środek okręgu tęczy jest dokładnie naprzeciw Słońca. Poniewaz Słońce jest nad horyzontem, środek tęczy wypada pod horyzotem, dlatego widać tylko górną część łuku.

[zayzik]

Gdyby nie było horyzontu - pewnie zobaczyłbyś okręgi centryczne.

:roll:

Adam a te co widać nie są :?:

:salu:

 

:smoke:

[Darek_B]

I co ono oznacza w górach? Darek zaraz powinien się tu udzielić!

To proste zobaczenie po raz pierwszy tego zjawiska oznacza śmierć w górach , następne zjawiska niwelują klątwę.

Dlatego spojrzałem dwa razy

ps. To tylko inny rodzaj tęczy

[Adam]

Gdyby nie było horyzontu - pewnie zobaczyłbyś okręgi centryczne.

:roll:

Adam a te co widać nie są :?:

:salu:

 

:smoke:

No, widać tylko do "gleby" a kolega zastanawia się dlaczego tęcza ma końce skierowane do Ziemii :mrgreen:

[mbu]

Kilka wygóglanych linków:

http://dinets.travel.ru/rainbows.htm

Różne zdjęcia tęczy, w tym bardzo ciekawe tęcze od Księżyca, dolny łuk tęczy widziany w głębokim kraterze wulkanicznym oraz pełny okrąg widziany o zachodzie Słońca ze szczytu góry.

 

http://www.wonderquest.com/rainbow-circle.htm

Ilustracja wyjaśniająca punkt przeciwsłoneczny i umiejscowienie tęczy względem niego oraz zdjęcie bardzo intensywnej tęczy widocznej nie tylko do horyzontu, ale do poziomu gruntu.

 

http://www.sundog.clara.co.uk/rainbows/moonbow.htm

Jeszcze jedna tęcza od Księżyca. Kto policzy w jakiej fazie był Księżyc? :mrgreen:

[Michał B]

polecam link : http://astro-forum.org/Forum/index.php?showtopic=12761