Bode's czyli podejście do M81

[Sebo_b]

1 hour ago, Pav1007 said:

Takie mikro halo/otoczki pojawiają się często na zdjęciach z 1600. Nie mam pojęcia od czego to zależy, być może od wyciągania całości materiału równo, być może od czegoś innego. Nie lubię tego mówić, ale ja u siebie (przy moim workflow) nie zauważyłem by u mnie takie otoczki występowały - co zresztą kiedyś potwierdziła dyskusja pod jednym moim zdjęciem, że "nie widać tylko otoczek".

Dzięki za komentarz i dobre słowo.

 

Myślę, że wiem skąd te otoczki (choć zaznaczam, że nie jestem grafikiem) - nie wiem tylko jak je dobrze zniwelować. Gwiazdy się przepaliły na środkach, jak to się tutaj mówi są plackowate. Placki mają lum = 100%, dlatego tam już żaden kolor się nie może pojawić - niezależnie od kanałów RGB, luminacja jest wypalona na 100%. Poza plackiem luminacja przepalona już nie jest, dlatego luminacja przyjmie Hue i Sat z klatek RGB i pojawią się otoczki.

 

Pytanie dlaczego te otoczki są takie mocne... pewnie przez wyciąganie saturacji.

 

Ja wyciągam wszystko razem, gdybym wyciągał oddzielnie gwazdy i galaktykę to pewnie było by więcej pola żeby zniwelować otoczki nie psując galaktyki.

 

 

[Sebo_b]

Cześć,

 

Niestety pogoda zmusiła mnie do powrotu do Warszawy, pewnie do końca czerwca już nic nie pofocę, zostaje obróbka. Mam jeszcze szczątkowy materiał na M51 - może się za to też wezmę.

 

Postanowiłem sprawdzić swoich sił w komercyjnym kombajnie, czyli PI. Wczoraj w nocy przyszła trialowa licencja, więc testuję (chyba bardziej siebie niż soft). Recenzję PI po dniu użytkowania (może zbiorę pod nią kilka użytecznych porad, może komuś się też przyda) zamieszczę w oddzielnym wątku (jak się zbiorę).

 

Obróbka zajęła mi wielokrotnie dłużej niż w Sirilu, a obu narzędzi używałem po raz pierwszy. Obróbkę w PI estymuję na conajmniej 8-10h, gdy w Sirilu złożyłem w 1h po sesji + może 1h na dopieszczanie w Affinity Photo (taki PS dla "ubogich"). Oczywiście PI jest dużo bardziej rozbudowany, ale nawet eliminując efekt uczenia się - moim zdaniem będzie to zajmowało dużo dłużej. Nie dziwi mnie już jak ktoś pisze, że składał 2-3 dni.

 

Efekt końcowy... nie wiem czy lepszy. Pewnie dlatego, że jeszcze dużo doświadczenia muszę nabrać. Z drugiej strony zrobiłem sporo tych "fajnych" rzeczy, czyli: superbias, local normalisation, drizzle integration, dbe, tgvdenoise, maska + MultiscaleLinearTransform; sporo uwagi poświęciłem każdemu krokowi, więc spodziewałem się niezłego efektu.

 

Nie potrafię się pozbyć gradientu tła...

 

@wessel wiem też skąd ciemniejsze środki gwiazd - napiszę, bo może u innych też kiedyś zauważysz. To efekt odszumiania, tak się zachowuje greycstoration, jak również (pewnie podobny algorytm) denoise w Affinity Photo. 

 

Pozdrawiam.