Skocz do zawartości

132 rocznica całkowitego zaćmienia Słońca widocznego z Polski


slvmtz

Rekomendowane odpowiedzi

Był 19 sierpnia 1887 roku. W całej Polsce, zgodnie z wieloma źródłami historycznymi, panowała fatalna aura pogodowa. Słońce ledwo wynurzywszy się spod horyzontu straciło ponownie swoją jasność! W taki sposób zaczęło się przedostatnie do tej pory całkowite zaćmienie Słońca widoczne z terenów Polski. To nie średniowiecze, ludzie poniekąd kojarzyli już genezę takiego zjawiska! Nikt nie upatrywał w nim raczej boskiego gniewu, aczkolwiek i tak było ono fascynujące oraz przerażające jednocześnie. Prawdopodobnie nikt w Polsce nie zaobserwował korony słonecznej, bowiem nad całym krajem zalegała warstwa chmur. 


Stefan Żeromski w swoich zapiskach wspomina, że jedyne, czego można było doświadczyć to charakterystyczne "pociemnienie". Ciekawie opisuje on również reakcję otoczenia na taką sytuację. Bydło zdezorientowane zaczyna wracać do domu, koguty pieją, a wicher gwałtownie obraca ramionami wiatraka. Świadkiem tego wydarzenia był również Bolesław Prus, który doświadczał zaćmienia z innej lokalizacji niż Żeromski. Źródła historyczne wskazują, że możliwość uczestniczenia w takim widowisku odbiła się na jego późniejszej twórczości.


To zaćmienie ma dla mnie szczególnie sentymentalny wymiar, bowiem linia po której przesuwał się środek cienia Księżyca znajduje się kilometr od mojego domu! Każdego roku, odkąd dowiedziałem się o tym, że takie zjawisko miało tutaj w przyszłości swoje miejsce, jadę tam i rozmyślam! Okolica, którą zamieszkuję była niegdyś miejscem, w którym funkcjonował niewielki dworek szlachecki. Pracowali na nim chłopi dotknięci analfabetyzmem. Raczej wątpliwe, żeby zachowała się jakaś pisemna relacja z tego widowiska, chyba że ktoś z rodu szlacheckiego takową sporządził. Z drugiej strony były to czasy zaboru pruskiego, stąd nie wiadomo na ile ten „szlachecki dwór” funkcjonował. Wszyscy wiemy, jakich represji doświadczali Polacy w tych trudnych dla nas wszystkich czasach. Niestety do tej pory nie dotarłem do żadnej okolicznej wzmianki o tym wydarzeniu. Relacja o nim nie zapisała się nawet w pamięci, ani wspomnieniach moich przodków, którzy ten rejon zamieszkują spokojnie od ponad 100 lat! Jedynymi osobami, które mogły stać się świadkami takiego widowiska są moi pra-pra dziadowie, lecz najpewniej nie przekazali oni informacji o nim moim pra-dziadkom, ani też dziadkom, a już na pewno nie moim rodzicom.

Źródło opisu zjawiska: http://historia.ptma.pl/index.php/19_sierpnia_1887,_całkowite_zaćmienie_Słońca

  • Lubię 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak Bolesław Prus opisywał swoje wrażenia z całkowitego zaćmienia słońca w Polsce w 1887 roku:
„[…] Jest niby ciemno, a jednak wszystko widać, jest mrok burzowy, lecz obłoki nie mają burzowego wyglądu. Oczy moje coś widzą, ale ja nie umiem tego określić. Brak mi nawet porównań, tylko wielki żal który rozpiera mi serce, może znaleźć porównanie […]. Zaćmienie… Już nie widzę sekundnika na zegarku, ręce dygoczą jakbym komu wygrażał. Zapalam jedną zapałkę, drugą. Daję za wygraną sekundom, minutom, barwom, wszystko leci mi z rąk, nie wiem na co pierwej popatrzeć. Cały horyzont od bliskich piasków do zenitu napełnia jakiś sinawy mrok […]. Na południowym horyzoncie, tuż przy ziemi ciągnie się długi na łokieć pas światła barwy żółtawo-rudej przysypanej sadzą. Ach jak smutno, jak smutno… to jest raczej stroskanie świata… Z jakiego powodu? może ziemia myśli i oto teraz wyobraża sobie straszną epopeję, kiedy gasnące słońce, to ukochane słońce, zamiast światła będzie rzucać tylko pomrokę? […]. Nagle zniknęła sina ciemność z widnokręgu i ów czarny delikatny pył z zachodnich obłoczków, które wnet zbielały… Już po zaćmieniu całkowitym! […]” oraz „Wy ludzie dobrzy nie sądźcie, że zupełne zaćmienie słońca, nawet przy dniu pochmurnym, należy do tuzinkowych zjawisk. Ja także je widziałem w biednej Mławie przy chmurach, a owe półtory minuty, przez które trwało uważam za najszczęśliwszą chwilę w moim życiu.”

Warto dodać, że to przeżycie wywarło ogromny wpływ na Bolesława Prusa, między innymi zainspirowało go do opisania zjawiska na kartach powieści "Faraon".

Źródło: http://www.ekartkazwarszawy.pl/kartka/warszawiacy-ogladaja-zacmienie-slonca/

Edytowane przez Agent Smith
  • Lubię 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.