GSO Dobson 10" - akcesoria

[Platfus]

Dzień dobry,

Forum czytam już od kilku tygodni, jednak jest to mój pierwszy post.

 

Na samym początku chciałem zaznaczyć, że zdaję sobie sprawę iż w sieci na wielu forach znajduję się już pytanie co do akcesoriów, jednak po 2 dniach czytania tym bardziej nie wiem co mi jest potrzebne, a co nie, a dodatkowo wiąże mnie przymus posiadania faktury, przynajmniej na część akcesoriów z uwagi na stypendium, co wiąże się z zakupem nowych akcesoriów.

 

Więc od około tygodnia jestem szczęśliwym posiadaczem Dobsona 10" marki GSO. Jest to mój drugi teleskop, który chciałem wykorzystać do DS'ów jak i US'ów. W pierwszym: Newtonie 114/500 oglądałem głównie USy i może tylko dwa razy zachaczyłem o M31. Ze względu jednak na stypendium, które zostało mi przyznane, zdecydowałem się właśnie na Dobsona 10", ze względu na bardzo pozytywne opinie. Po pierwszej obserwacji, niestety tylko księżyca (ze względu na warunki i zachmurzenie), jestem zauroczony tym teleskopem (szczególnie w okularze GSO SV 2" 30mm), jednak następnego dnia zdałem sobie od razu sprawę, że będę potrzebował akcesoriów.

 

1. Okularu średnio ogniskowego (13 - 15 mm), ponieważ teleskop nie posiada takiego w zestawie a może się przydać do wielu DSów
2. Okularu krótko ogniskowego (7 - 9 mm), bo obecny w zestawie plossl 9mm od GSO, jest nieprzyjemny w obyciu nawet dla mnie - osoby przyzwyczajonej do kitowych okularów
3. Filtra księżycowego, ponieważ już po kilkunastu sekundach obserwacji w okularze 30mm bolały mnie oczy
4. Kolimator laserowy - ze względów oczywistych

 

I tutaj chciałem zadać pytanie osobom bardziej doświadczonym:

 

Czy w moim przypadku - osoby nadal początkującej - jest sens kupowania na początku drogich okularów takie jak są polecane do teleskopów z światłosiłą F/5 - np. ES 82* 14mm czy dam radę się zadowolić już czymś za 200 - 300 zł? A jeżeli tak to co wybrać?

 

Z góry dziękuję za odpowiedź

[Mariusz Psut]

Witaj. 

Też mam 10 ". 

Kupiłem i jakiś czas korzystałem z kitowców. Nie miałem innych okularów i nigdy przez inne nie patrzyłem więc obserwacje nimi były wspaniałe. Raptem trafił się Morfeusz 9 na giełdzie. Kupiłem. Pamiętam do dziś pierwszą obserwację przez niego. To był prawdziwy szok. Cieszyłem się jak dziecko. Jakbym ze starego Rubina przesiadł się na 50" plazmę. . Już nie miałem najmniejszego zamiaru cofnąć się z jakością. Potem kupiłem Vixena SLV 6 do planet. Widziałem z nim najwspanialszego Jowisza i Saturna. Brakowało jeszcze czegoś po środku. Po długim namyśle kupiłem ES 14mm 100 °. To był drugi wielki przeskok. To pole, nieograniczone. A z opuszczoną muszlą oczną wpadasz w okular. 

Teraz wybieram 4,5 lub 5mm na Marsa, i choć przez chwilę myślałem kupić coś budżetowego (kryzys) to powstrzymałem się i poczekałem aż uzbieram na coś z górnej półki. 

Powiem Ci tak. Warto kupić dobre okulary. Nawet jakby miało się to odbywać pojedynczo i niezbyt często. Kup sobie jeden dobry. Później uzbierasz na drugi, trzeci...

Pozdrawiam. 

[Platfus]

Hmm dzięki za odpowiedź!

 

Spodziewałem się podobnej opini, bo taką można wyczytać na większości for, które przeglądałem, ale wolałem się jeszcze upewnić. Mam jednak problem, bo zdecydowałem już, że jestem w stanie kupić ES 14mm 82*, jednak nie jest on dostępny. Patrzałem również na Celestrona o podobnych parametrach, ale tego również nie można dostać, a za względu na stypendium preferował bym Polskę. Ostatnią podobną opcją było SW Sky Panorama, jednak nie umieę znaleźć za dużo opini na jego temat, a parametry na stronie delty nie są podane. Wiem że stać mnie na przynajmniej jeden taki okular i być może barlowa np. GSO ED x2 2", tylko nie wiem czy jest aktualnie jakaś możliwość zdobyć podobnej jakości okular 13 - 15mm, a na takim by mi raczej zależało, bo 11 mm z Barlowem x2 może już być zbyt mocne, zwłaszcza, że seeing nie zawsze będzie najlepszy (Wyjazdy na Jurę Krakowsko-Częstochowską). Z powodu właśniej tej dostępności myślałem, aby kupić coś tańszego i "przeczekać", aż dostępny stanie się np. wyżej podany ES? tylko nie wiem czy to dobry pomysł i nie wyrzucę 300 zł na coś co będzie sobie stało potem na półce, i...... wyglądało, bo ani to sprzedać, bo kto to na takim forum kupi.

[Mariusz Psut]

Zobacz też w Teleskopy i Astroshop. 

Na ES 82 świat się nie kończy. 

Morfeusz 12,5mm będzie wygodniejszy. Dobre opinie mają też Meade UWA. 

Nie wiem jaki budżet sobie założyłeś bo może warto spróbować 100°. APM XWA 13mm. Tańszy od ES 100 a równy (niektórzy mówią że lepszy). 

[Platfus]

W Temacie ES 82 w wersji 14 mm przeglądałem wiele, nie tylko polskich sklepów, jednak w żadnym ten okular nie jest dostępny, a w AstroShopie widnieje informacja:

"Dostępny od 01.08.2020"

 

Co do innych 82, to jestem pewien, że są świetne i może nawet lepsze, ale niestety też 200-300 zł dróższe od ES'a. Bedąc szczery na początku zanim zacząłem czytać to myślałem, że coś na poziomie Hyperiona da radę, a kosztuje on 440 zł w AstroShopie. Z czasem zaakceptowałem już ten wydatek 700 zł + 300zł na Barlowa z perspektywą kupienia w przyszłości drugiego ES'a z mniejszą ogniskową, jednak 900 - 1000zł za okular wydaje mi się, że może to być lekko za dużo.

 

Mam też gdzieś z tyłu głowy, że przecież najlepszym okularem przez jaki obserwowałem to GSO SV 2" 30mm, a pamiętam jeszcze obserwacje planet i księżyca na kitowych SR-4, H-12,5 i H-20 dodanych do starego Newtona. Jednym słowem obawiam się, że te okulary mogą być tak dobre, że nie będę tego w stanie zauważyć wielu ich pozytywnych cech.

 

W 100* nie celuję (przynajmniej teraz) tym bardziej zwłaszcza, że nie wiem jakie będzie dla mnie optymalne pole i okulary te wykraczają aktualnie poza moją cenową strefę komfortu.

 

Pomimo wszystko zdarzają się czasem ludzie, którym całkowicie przyjemnie korzysta się z wymienonych powyżej Hyperionów, Sky Watcherów SWA 70 nawet w tak światłosilnych teleskopach jak F/5, a zważając na dostępność ES'ów czy Celestronów Luminos, to do tej ceny 700 zł nie ma już raczej niczego innego, a ceny tej już przekraczać nie chce, bo kolejne 500 zł pójdzie jeszcze na Barlowa, Kolimator i jakiś Filtr księżycowy. Przynajmniej nie chce jej przekraczać teraz, po jednej któtkiej obserwacji przerwanej przez chmury. Jeszcze jedną alternatywą jest Sky Watcher Sky Panorama 82* 15mm, lecz on posiada bardzo mało recenzji, nawet w języku angielskim, a jeżeli już to często jest mowa o teleskopach z F/10, tylko że do takich teleskopów wejdzie o wiele więcej.

 

I poczekałbym nawet te 2 miesiące na to aż ukażą się te ES'y, gdyby nie zależało mi na oglądniu nieba tak szybko. Jednak za niedługo Jowisz i Saturn będą wchodziły w Opozycję (Jak dobrze pamiętam to w Lipcu) i nie chciałbym tego przegapić, a także już chciałbym zobaczyć w tym telesopie kilka najważniejszych DSów takich jak M13 czy M31, które po prostu bardzo mnie ciekawią.

 

Jednak z aktualnym zestawem okularów wydaje mi się to całkowicie bezsesowne bo poza GSO SV - który dla mnie jest przyjemny, to reszta to są najtańsze możliwe okulary warte nie więcej niż 20 zł, które mogą nie współpracować zbyt poprawnie z tym teleskopem. A kitowy Plosll 9mm też mi się jakoś bardzo nie podoba po moim doświadczeniu z księżycem.

 

Ostatecznie postawię pytanie w taki sposób: Czy ma sens kupienie okularu za 400 - 500 zł i używanie go przez jakiś czas (pół roku lub rok) w takiej sytuacji jakiej jestem oraz z moimi umiejętnościami na poziomie początkującym?

 

Jeżeli ktoś dalej to czyta i będzie miał ochotę coś doradzić to będę bardzo wdzięczny.

 

Edytowane 30 Maja 2020 przez Platfus
Błąd w Zdaniu zmieniający jego sens