Docelowa tuba do wizuala na HEQ5

[dobrychemik]

Mi na mobilności nie zależy. Natomiast cenię sobie obserwacje na montażu  z napędem, bo w przypadku obserwacji w towarzystwie to praktycznie jedyna sensowna opcja. Siada laik na stołku przy teleskopie podążającym za obiektem i sobie wygodnie patrzy. Za chwilę siada kolejna osoba, a obiekt nadal jest tam, gdzie powinien. No i opcja bino - nie wyobrażam sobie próbowania binowania na Newtonie.

W tym momencie do takich pokazów mam Maka 150/1800 - jest dobrze. Ale zawsze mogłoby być lepiej

 

[anatol]

12 godzin temu, Chojrak12 napisał:

Dylemat teleskopu docelowego a potem, w miarę rozwoju, docelowego zestawu teleskopów powraca co kilka lat. Wszystko zależy od miejsca zamieszkania. Ja mieszkam w dużym mieście dlatego do planet mam "krótki" 200/2000 na paralaktyku a do DS "długi" 300/1500 na dobsonie. Ten zestaw pokrywa 80% moich potrzeb. Niestety planetarny 200/2000 mobilny nie jest ze względu na montaż, dlatego obserwuję/filmuję nim wyłącznie z domu. 300/1500 jest wystarczająco mobilny tj mieści się do auta i sam mogę go szybko spakować i rozłożyć. Co ważne nie wymaga montowania. Ja rozumowałem tak: po co wydawać mnóstwo pieniędzy na SC 9,25" lub co gorsza 11" i do tego ciężki EQ6 skoro za ułamek tej kwoty można kupić większą, mobilną tubę Newtona 300/1500 na dobsonie? Mobilność SC jest według mnie wątpliwa właśnie ze względu na montaż. Zapakowanie dobsona do auta zajmuje około 2 minuty (jeden kurs do garażu z tubą i drugi z podstawą), a rozłożenie do obserwacji koło auta to pół minuty.

 

 

 

Możesz napisać na czym wieszasz tą "krótką" tubę 200/2000 ?

[Arturoo]

DobryChemik przeczytaj w wolnej chwili wpis dotyczący Sct'ków autorstwa Piotra Malińskiego, w sumie chyba kolegę po Twoim fachu. W jednym miejscu zebrał i odniósł się do najpopularniejszych mitów dotyczących Sct oraz dorzucił kilka swoich przemyśleń. Również poruszył temat dotyczący ACF i EdgeHD. Może jakoś pomoże w wyborze.

 

Co do docelowej tuby na Heq5 to chyba jeszcze pójdzie na nim 6" APO. Tylko że to wydatek ponad 10tyś zł.

 

Z moich przemyśleń mogę powiedzieć że jeśli chodzi o uniwersalność to lepiej od "SCT do planet a z reduktorem do DS" sprawdza się "Newton do DS z długim okularem a do planet z krótkim".

[dobrychemik]

Na HEQ5 maksymalnie bym posadził Newtona 8", który przegrywa z SCT 9 1/4 aperturą, długością, jakością obrazu, trwałością i wygodą użytkowania. Wygrywa tylko ceną... niestety znacznie.

 

Apo 6" - za drogie, nie wchodzi w grę.

 

[Arturoo]

Hola hola, z tym że Newton 8" przegra z SCT 9,25" aperturą, długością i trwałością to się zgodzę. Ale że da obraz gorszej jakości to bym aż tak pewien nie był. Na DS na pewno wygra Newton z SCT z założonym reduktorem, a pamiętaj jak to jest z tą dostępnością planet u nas, natomiast obiekty DS są zawsze. Co do jakości na planetach to też bym się zastanawiał, z chęcią porównał bym VX8L z takim SCT 9,25". A co do wygody użytkowania to pamiętaj o adaptacji termicznej.

I tam jak sam wspominałeś, cena. A to chyba najważniejszy parametr.

10" Newton waży 12kg. Udźwig Heq5 to chyba 15kg. Więc teoretycznie i 10" Newtona powiesisz na Heq5 do wizuala. A taki VX10L to prawdziwe cacko za połowę tego co SCT 9,25"