Usprawnienie Dobsona

[Piotrek Zieliński]

Cześć,

jestem szczęśliwym posiadaczem Newtona 8" na Dobsonie i mam za sobą troszkę obserwacji. Pozwoliło mi to zauważyć pewne braki sprzętu, nad którymi chciałbym popracować. Jednym z takich mankamentów jest zbyt płynny obrót teleskopu wokół osi pionowej. O ile podczas śledzenia obiektu jest to niezastąpione, to gdy obserwujemy z żoną i się wymieniamy, jest to prawdziwa zmora. Wystarczy lekko trącić wyciąg, a teleskop ucieka z pola widzenia i po obiekcie...

 

Chciałbym zamontować w podstawie jakiś hamulec. Na tę chwilę myślę o wbiciu w górny talerz podstawy (mniej więcej pod półką na okulary) nakrętkę pazurkową, a w nią wkręcić śrubę z gałką, którą mógłbym delikatnie wkręcać, aby zabezpieczyć teleskop przed obrotem podczas zmiany obserwatora/sięgania po coś itd.

 

Pytanie do doświadczonych Kolegów: macie na to jakieś patenty? Chętnie posłucham pomysłów, nawet tych dziwnych!

 

Pozdrawiam,

Piotrek Zieliński

[polaris]

Masz GSO na łożysku? Poprawnie zmontowałeś płyty dolne? Tam przecież jest regulacja siły tarcia.

[Piotrek Zieliński]

Tak, mam GSO. Wydaje mi się, że dobrze to zmontowałem. Kurde, zmontowałem trzy kuchnie z IKEA to chyba to też bym ogarnął, ale teraz jak Ty pytasz to zaczynam mieć wątpliwości. Sprawdzę to jeszcze jutro w ciągu dnia.

[PQS]

Mam Gso 10" i jak mocniej dokręcisz to nawet przy wymianie okularów nie stracisz ustawienia teleskopu.

Tak jak wspomniał kolega upewnij się iż poprawnie złożyłeś dół a w szczególności zestaw do regulacji oporu obrotu.

Tam jest taka tulejka dystansowa i ktoś na tym forum lub sąsiednim miał problem bo była za długa i dokręcenie nie powodowało zwiększenia oporu (u mnie tuleja nie wystaje poza płytę).

Edytowane 8 Kwietnia 2021 przez PQS

[Piotrek Zieliński]

Sprawdziłem. Jestem (nie)szczęśliwym posiadaczem zbyt długiej tulei.

Zastanawiam się jednak nad wygodą takiego rozwiązania. Ciężko by mi było sięgnąć do tego pokrętła siedząc przy okularze. A gdyby mieć taki hamulec pod półką z okularami to można by tym sterować nie odrywając oczu od okularu.

Edytowane 8 Kwietnia 2021 przez Piotrek Zieliński

[PQS]

Zeszlifuj tuleję lub sprawdź drożność otworu, w którym tuleja jest obsadzona.

[stoccio]

25 minut temu, Piotrek Zieliński napisał:

Sprawdziłem. Jestem (nie)szczęśliwym posiadaczem zbyt długiej tulei.

Zastanawiam się jednak nad wygodą takiego rozwiązania. Ciężko by mi było sięgnąć do tego pokrętła siedząc przy okularze. A gdyby mieć taki hamulec pod półką z okularami to można by tym sterować nie odrywając oczu od okularu.

W sytuacji kiedy ta tuleja jest dopasowana, w zasadzie nie musisz tam sięgać siedząc przy okularze. Ustawiasz siłę tarcia na poczatku obserwacji i teleskop się nie rusza nieproszony.

[polaris]

Nie słyszałem o zbyt długich tulejach. Sprawdź czy  nie zamontowałeś odwrotnie dolnych płyt Dobsona. Do którejś tuleja powinna pasować idealnie. 

[PQS]

Sprawdź czy tulejka nie oparła się o blachę od łożyska wałeczkowego ( tego między płytami). Tuleja powinna wejść aż w otwór w drugiej płycie (dolnej).

Na zdjęciu drugim przypadek gdy tuleja się oparła i wystaje.

Edytowane 8 Kwietnia 2021 przez PQS