Nasadka binokularowa-za i przeciw

[Pawel0102]

Cześć,

Nakręciłem się jakiś czas temu na zakup nasadki binokularowej WO, ale jako że nie ma jej w sklepach, to zacząłem myśleć nad sensem jej zakupu. 

Mam GSO 10" i by nasadka ostrzyła muszę użyć Barlowa (mam GSO ED 2x), czyli jak rozumiem obrazy widziane przez nasadkę będą jeszcze bardziej powiększone niż przez samego ww. Barlowa i np. okular 8,8 mm. Ogólnie lubię szerokie pola i nie chcę oglądać przez nasadkę np. na księżycu super szczegółów. Jak obliczyć powiększenie takiego zestawu?

[Paweł Sz.]

Lub zamień 10" gso na 10" SW flex. Opcjonalnie możes podnieść lustro i oglądać bez barlowa. Jakie plusy? Przede wszystkim wygoda i przestrzenność widoku. Na mnie największe wrażenie robi Księżyc, Jowisz i Saturn

[Matheo_89]

Nie da rady. Nasadka bino + teleskop = małe pola (chyba że jakieś wypasione high-end nasadki z dużym przelotem itd., ale to w cenie 3x tyle co WO, jak nie więcej). Aczkolwiek na planetach sprawdzi się wyśmienicie.

[peter5]

Jak Cię kręcą szerokie pola to kup sobie okular 20/100° i ciesz się super widokami. Miałem wersję flex 10" i w połączeniu z nasadką nie dawała tak fajnych obrazów jak okular 100°. Nasadka sprawdza się do planet, niestety przy ds robi się ciemno. 

Edytowane 3 Lipca 2021 przez peter5

[peter5]

Teraz, Paweł Sz. napisał:

Lub zamień 10" gso na 10" SW flex. Opcjonalnie możes podnieść lustro i oglądać bez barlowa. Jakie plusy? Przede wszystkim wygoda i przestrzenność widoku. Na mnie największe wrażenie robi Księżyc, Jowisz i Saturn

Pawle przy wersji flex nie musisz podnosić lustra, tubę wysuwa się do połowy i wszystko gra bez barlowa.

[Pawel0102]

Właśnie zaczęło mi się wydawać, że przez bino będę widział choćby księżyc jak przez dziurkę od klucza. W dużym powiększeniu i małe pole widzenia. I nie wiem, czy warto dla księżyca i planet, których nie jestem zagorzałym obserwatorem, kupować bino. Pewnie w jakimś Maku na pewno lepiej się sprawdzi bez tego jeszcze dodatkowego Barlowa. 

[Paweł Sz.]

5 minut temu, peter5 napisał:

Jak Cię kręcą szerokie pola to kup sobie okular 20/100° i ciesz się super widokami. Miałem wersję flex 10" i połączeniu z nasadką nie dawała tak fajnych obrazów jak okular 100°. 

Okular Es 20/100 to faktycznie niezły widok. Pamiętam gromadę M36. Po spojrzeniu w połączeniu z sw 120/600 już nie miałem ochoty używać Morfeuszy Jednak ten refraktor to inna ogniskowa i dało to fajne powiększenie 30x. Minus to bardzo mały Er okularu.

[Paweł Sz.]

1 minutę temu, peter5 napisał:

Pawle przy wersji flex nie musisz podnosić lustra, tubę wysuwa się do połowy i wszystko gra bez barlowa.

Tak, chodziło mi o podniesienie w gso jeśli nie ma możliwości flexa

[Pawel0102]

Choć na pewno widoki przez bino są świetne. 

[peter5]

Teraz, Paweł Sz. napisał:

Tak, chodziło mi o podniesienie w gso jeśli nie ma możliwości flexa

Masz rację, źle doczytałem

[Paweł Sz.]

1 minutę temu, Pawel0102 napisał:

Właśnie zaczęło mi się wydawać, że przez bino będę widział choćby księżyc jak przez dziurkę od klucza. W dużym powiększeniu i małe pole widzenia. I nie wiem, czy warto dla księżyca i planet, których nie jestem zagorzałym obserwatorem, kupować bino. Pewnie w jakimś Maku na pewno lepiej się sprawdzi bez tego jeszcze dodatkowego Barlowa. 

Nie przypominam sobie efektu dziurki od klucza w bino. Zależy jakie parki okularów. Widok raczej bardzo przestrzenny dzięki spogladaniu przez dwoje oczu.

[Pawel0102]

A czy jest jakaś opcja wydłużenia drogi optycznej, by bino ostrzyła bez Barlowa?

[Pawel0102]

A nie chcę ingerować mechanicznie w teleskop, tzn podnosić lustro. 

[Paweł Sz.]

3 minuty temu, Pawel0102 napisał:

Właśnie zaczęło mi się wydawać, że przez bino będę widział choćby księżyc jak przez dziurkę od klucza. W dużym powiększeniu i małe pole widzenia. I nie wiem, czy warto dla księżyca i planet, których nie jestem zagorzałym obserwatorem, kupować bino. Pewnie w jakimś Maku na pewno lepiej się sprawdzi bez tego jeszcze dodatkowego Barlowa. 

Bino do DS ma sens, ale bez barlowa. Jeszcze lepiej z tubą do szerokich pól

[Paweł Sz.]

Teraz, Pawel0102 napisał:

A nie chcę ingerować mechanicznie w teleskop, tzn podnosić lustro. 

Dlaczego?

[Paweł Sz.]

1 minutę temu, Pawel0102 napisał:

A czy jest jakaś opcja wydłużenia drogi optycznej, by bino ostrzyła bez Barlowa?

Raczej skrócenia

[Pawel0102]

1 minutę temu, Paweł Sz. napisał:

Nie przypominam sobie efektu dziurki od klucza w bino. Zależy jakie parki okularów. Widok raczej bardzo przestrzenny dzięki spogladaniu przez dwoje oczu.

Ok. Standardowej parki z zestawu z nasadką pewnie na początek bym używał. WO 20 mm 66st.

[Pawel0102]

1 minutę temu, Paweł Sz. napisał:

Raczej skrócenia

Ok. Pomieszałem. 

[Pawel0102]

2 minuty temu, Paweł Sz. napisał:

Dlaczego?

Boję się, że później mogę mieć problem ze sprzedażą teleskopu. 

[Paweł Sz.]

Standardowa parka WO nie jest taka zła na początek. Na Księżycu daje bardzo przyjemny widok, na jasnych DSach również, no ale bez barlowa. Rozważ może nasadkę TS, mam wrażenie że była lepiej wykonana niż WO.

Edytowane 3 Lipca 2021 przez Paweł Sz.

[Paweł Sz.]

Teraz, Pawel0102 napisał:

Boję się, że później mogę mieć problem ze sprzedażą teleskopu. 

Bzdura, nie ma znaczenia, to nie jest operacja na stałe, tylko w pełni odwracalna, popytaj ludzi którzy podnosili Może @wojt0000 doradzi, bo przerabiał i korzysta 

[Pawel0102]

1 minutę temu, Paweł Sz. napisał:

Standardowa parka WO noe jest taka zła. Na Księżycu daje bardzo przyjemny widok, na jasnych DSach również, no ale bez barlowa.

Czyli rozumiem, że lepiej jednak podnieść lustro niż używać Barlowa?

[Paweł Sz.]

Teraz, Pawel0102 napisał:

Czyli rozumiem, że lepiej jednak podnieść lustro niż używać Barlowa?

Oblicz sobie jakie uzyskasz powiększenie i jaką źrenicę wyjściową, jak dla mnie z barlowem będzie przede wszystkim za ciemno.

[Pawel0102]

1 minutę temu, Paweł Sz. napisał:

Bzdura, nie ma znaczenia, to nie jest operacja na stałe, tylko w pełni odwracalna, popytaj ludzi którzy podnosili Może @wojt0000 doradzi, bo przerabiał i korzysta 

Rozumiem. Muszę popytać kogoś bardziej doświadczonego w temacie. 

[peter5]

3 minuty temu, Pawel0102 napisał:

Czyli rozumiem, że lepiej jednak podnieść lustro niż używać Barlowa?

Albo zamienić jak Ci proponuje kolega Paweł gso na flex 10" sw, a najlepiej jakbyś spojrzał przez taki zestaw przed zakupem bino czy Ci to odpowiada. 

Edytowane 3 Lipca 2021 przez peter5

[Pawel0102]

1 minutę temu, Paweł Sz. napisał:

Oblicz sobie jakie uzyskasz powiększenie i jaką źrenicę wyjściową, jak dla mnie z barlowem będzie przede wszystkim za ciemno.

Nie lubię patrzeć przez Barlowa, bo jest za ciemno właśnie. Jedynie do księżyca używam do super powerów, ale też rzadko. I dlatego boję się Barlowa w bino.