Skocz do zawartości

Czy na niebie widzimy prawdę....


Rekomendowane odpowiedzi

Tak sobie co nieco do tylu poczytalem. Jest tam bardzo duzo kontrowersji , spekulacji typowych dla tzw. burzy muzgow . Pisalem bardziej z przekory z powodu intuicyjnego niezgadzania sie z teoria oficjalnie uznawana za najblizsza prawdy .

Dzieki powyzszym postom zupelnie od nowa popatrzylem i jeszcze inaczej to wszysko powiazalem . Czastki, zaleznie od swych wlasciwosci maja rozne predkosci w prozni i po mojemu takie same jak w jakims srodowisku , tam tylko dana czastka ma rozna droge do pokonania - wieksza o wspolczynnik zalamania dla tej czastki . Vmax=c ale tylko dla swiatla . Kazda ma inne v max . Takie postawienie na glowie sprawy wydaje mi sie najblizsze prawdy i w intuicyjny dla mnie sposob nawiazuje do transformacji L.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobrze myślisz. Nigdy nie można mieć całkowitej pewności, czy to co oglądamy na niebie jeszcze istnieje. W przypadku gwiazd odległych o dziesiątki czy setki lat świetlnych często można powiedzieć, że szansa na to, że coś im się w międzyczasie przytrafiło jest niemal zerowa. Ale nawet tutaj są wyjątki. W przypadku pewnych typów gwiazd, np. mocno wyewoluowanych nadolbrzymów, mogło się zdarzyć, że gwiazda już wybuchła jako supernowa, jednak sygnał o tym jeszcze do nas nie dotarł. Istnieje pewna szansa na to, że Betelgeuse już wybuchła, a mimo to na naszym niebie świeci sobie jakby nigcy nic.

Generalnie im dalej sięgamy w kosmos tym głębiej sięgamy w przeszłość. Galaktyki odległe o kilkadziesiąt milionów lat świetlnych nie wyglądają już dokładnie tak jak je widzimy, a obiekty odległe o miliardy lat świetlnych w dużej części wypadków już po prostu nie istnieją, gdyż galaktyki doznawały w międzyczasie różnych kolizji, łączyły się ze sobą, kwazary się "wypaliły" itd.

 

Pozdro.

a mi sie w zwiazku z tym nasuwa nastepuające pytanie:

Dlaczego mowimy, ze to co widzimy (np swiatlo z galaktyki) to wyglad danego obiektu z sprzed x lat, gdzie x jest szacunkową odległoscia ziemi od obiektu?

 

Przy małych odległosciach moze to ma sens ale przy duzych, biorąc pod uwage fakt rozszerzajacego sie wszechświata rodzą sie watpliwosci: gdzie byl dany obiekt x lat temu? Moze (pewnie tak bylo) byl duzo blizej ziemi niz teraz a zwiazku z tym to swiatlo które wygenerował "wtedy" juz dawno nas "ominęło"

 

Im wiecej o tym myśle tym gorzej sie czuje :blink:

Mam tekiego kolegę który mowi ze nienawidzi astronomii bo to mu uswiadamia jaki jest malutki :D

 

Czy ktos ma pomysł na odpowiedz na to pytanie?

Pozdrawiam

Piotrek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Dlaczego mowimy, ze to co widzimy (np swiatlo z galaktyki) to wyglad danego obiektu z sprzed x lat, gdzie x jest szacunkową odległoscia ziemi od obiektu?

 

Przy małych odległosciach moze to ma sens ale przy duzych, biorąc pod uwage fakt rozszerzajacego sie wszechświata rodzą sie watpliwosci: gdzie byl dany obiekt x lat temu? Moze (pewnie tak bylo) byl duzo blizej ziemi niz teraz a zwiazku z tym to swiatlo które wygenerował "wtedy" juz dawno nas "ominęło"

...

Sprawa nie jest prosta. Stwierdzenie, ktore przytaczasz generalnie jest duzym uproszczeniem i w zasadzie jest niepoprawne z punktu widzenia wspolczesnej wiedzy. Generalnie jest jeszcze ciekawiej niz prawdpodobnie myslisz. Kolejnosc zdarzen zachodzacych w roznych miejscach zalezy od miejsca obserwacji. W zwiazku z tym niepoprawne jest stwierdzenie, ze to co obraz jakiejs galaktyki, ktora widzimy to stan z czasu gdy np. na Ziemi byly dinozaury. A co powiedzialby ktos patrzacy stamtad na nas? ... a o wzajemnym wzglednym ruchu nie powiedzielismy jeszcze ani slowa :).

Nalezy jednak zauwazyc, ze swiatlo ktore widzimy zawiera informacje o odleglosci galaktyki (np. przesuniecie ku czerwieni, jasnosci supernowych, itp.) w momencie gdy bylo emitowane. Poprawne byloby wiec stwierdzenie, ze w momencie wysylania tego swiatla galaktyka byla w tym miejscu. Czas wyslania tego swiatla (wg. zegarow ziemskich) mozna okreslic w przyblizeniu. Dla obiektow bliskich przyjmujac, ze przestrzen miedzy nami sie za bardzo nie rozszerzyla, jest to po prostu odleglosc od obiektu w momencie wyslania swiatla. Dla obiektow odleglych mozemy skorzystac z analizy lini widmowych mowiacych o skladzie chemicznym obiektu. Jak wiadomo na poczatku byl tylko wodor i hel. Pozniej stopnoiowo we wszechswiecie zaczely pojawiac sie inne pierwiastki. Ich proporcje pozwalaja okreslic wiek danego obiektu. Czyli jednak cos powiedziec mozna :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Wydaje się oczywiste że "cząstki promieniowania" (kwanty) rozchodziś się mogą w próżni, podobnie jak elektrony!"

 

prozni jako takiej nie ma ....przestrzen w ktorej nie znajduje sie materia jest zwyczajnie plaska - i to jest proznia wtedy nic sie nie rozchodzi i nie ma zadnych oddzialywan

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
"Wydaje się oczywiste że "cząstki promieniowania" (kwanty) rozchodziś się mogą w próżni, podobnie jak elektrony!"

 

prozni jako takiej nie ma ....przestrzen w ktorej nie znajduje sie materia jest zwyczajnie plaska - i to jest proznia wtedy nic sie nie rozchodzi i nie ma zadnych oddzialywan

 

No wlasnie!! I tu pytanie, czy POZA Wszechswiatem moze sie rozchodzic swiatlo??

Czy w ramach absolutnej pustki, gdzie nie ma nawet jednego atomu , moze sie rozchodzic swiatlo?

 

P.S.Mam refleks szachisty.......juz PO dyskusji, a ja ruch wykonuje :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy poza wszechswiatem moze rozchodzic sie swiatlo ?

Teoretycznie pewnie tak , choc podejrzewan ze jak juz tam poza bedzie swiatlo to juz nie bedzie to poza tylko wszechswiat- jego horyzont, krawedz, brzeg, czy jak zwal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy myśli mogą się myśleć poza mózgiem?

To nie takie oczywiste pytanie . W zasadzie odpowiedz wiekszosci bedzie : nie moga .

Dla mnie ale tylko w/g wlasnych odczuc, mysli istnieja poza mozgiem , sa zwiazane ze swiadomoscia , dusza itp. Wola wyrazona w mysli moze tylko poprzez sama mysl modyfikowac swiat . Sadze, ze mysl byla przed materia . :Beer: i ja wytworzyla .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy myśli mogą się myśleć poza mózgiem?

 

Istniec moga...

Przeciez tak naprawde Ciebie tu nie ma...sa tylko Twoje MYSLI ubrane w slowa i jako wpis na A-F sa POZA mozgiem....

Nawet jesli Twe mysli nie uwiecznione sa w brazie , to i tak na A-f przez wielu czytane i dalej analizowane.

Czyli proces myslenia Twej mysli idzie dalej, ale POZA mozgiem Twym....

Ale chyba nie o to tu chodzi... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie takie oczywiste pytanie . W zasadzie odpowiedz wiekszosci bedzie : nie moga .

Dla mnie ale tylko w/g wlasnych odczuc, mysli istnieja poza mozgiem , sa zwiazane ze swiadomoscia , dusza itp. Wola wyrazona w mysli moze tylko poprzez sama mysl modyfikowac swiat . Sadze, ze mysl byla przed materia . :Beer: i ja wytworzyla .

Majakowski powiedzial:

BYT OKRESLA SWIADOMOSC,

SWIADOMOSC OKRESLA BYT...

 

czuje ze w tym wyimku z wiekszej calosci miesci sie jakas MYSL, a jesli tak, to jest to mysl POZA MOZGIEM. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy poza wszechswiatem moze rozchodzic sie swiatlo ?

Teoretycznie pewnie tak , choc podejrzewan ze jak juz tam poza bedzie swiatlo to juz nie bedzie to poza tylko wszechswiat- jego horyzont, krawedz, brzeg, czy jak zwal

Hm... chyba bawisz sie nieokreslonoscia pojecia POZA wszechswiatem. Czy polozenie punku w czasoprzestrzeni poza stozkiem swiata dla danego obserwatora nie jest przypadkiem tozsame z polozeniem POZA WSZECHSWIATEM ale oczywiscie sensownym LOKALNIE,tzn. dla tego obserwatora?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.