Mod aparatu

[lagata1]

Witam

 

Zastanawiam się nad modem używanego fuji z matrycą xtrans: 

 

Dla inżynierów Fujifilm obraz powstający na materiałach analogowych jest referencją przy projektowaniu matryc X-Trans. Z tego powodu zdecydowano się na nieregularny rozkład filtrów barwnych, co pokazuje poniższa grafika. Dzięki takiemu rozwiązaniu dla matryc X-Trans nie występuje zjawisko Moiry, więc nie trzeba instalować filtra dolnoprzepustowego, który może obniżać jakość wyjściowego obrazu. A przy porównaniu zdjęć z innych matryc nasze zdjęcia są odczuwalnie bardziej plastyczne.

 

Więc pozostanę przy fuji bo wydaję się to lepszym punktem wyjściowym, ale nie chcę ingerować w fuji xt20, więc może xe1, teraz pytanie dla których obiektów mgławicowych warto modować tenże aparat? 

[MateuszW]

37 minut temu, lagata1 napisał:

teraz pytanie dla których obiektów mgławicowych warto modować tenże aparat? 

Dla wszystkich wodorowych, czyli jakieś Oriony, Ameryki, mgławice planetarne itp. Każda czerwona mgławica będzie w modzie 4x jaśniejsza  

[Kapitan Cook]

40 minut temu, lagata1 napisał:

Dla inżynierów Fujifilm obraz powstający na materiałach analogowych jest referencją przy projektowaniu matryc X-Trans. Z tego powodu zdecydowano się na nieregularny rozkład filtrów barwnych, co pokazuje poniższa grafika. Dzięki takiemu rozwiązaniu dla matryc X-Trans nie występuje zjawisko Moiry, więc nie trzeba instalować filtra dolnoprzepustowego, który może obniżać jakość wyjściowego obrazu. A przy porównaniu zdjęć z innych matryc nasze zdjęcia są odczuwalnie bardziej plastyczne.

 

Dla mnie to jest typowy marketingowy bełkot. Mam Fuji X-H1 i zjada gwiazdy. Z mojej strony nie wchodziłbym w Fuji.

[lagata1]

co to znaczy że ci zjada gwiazdy?

[Kapitan Cook]

Ze nie wygląda na to aby na zdjęciu były wszystkie gwiazdy.  Po prostu najmniejszych nie ma. To samo jest z matrycami Sony.

[lagata1]

to w sumie lepiej bo nie trzeba clone stamp używać w ps po starnecie - masz może jakieś zdjęcie nim wykonane?

[sidiouss]

Z angielskiego nazywa się to 'Star eating'. Jest to zaimplementowane w firmwarze aparatów, tak aby z automatu usuwać hot piksele matrycy. Niestety w astrofoto skutkuje to usuwaniem najmniejszych gwiazd ze zdjęcia, które błędnie są wykrywane jako hot piksele. W Nikonach można wgrać modowane oprogramowanie, które wyłącza star eating, ale wtedy bez darków ani rusz, bo kasza hot pikseli aż świeci

[Kapitan Cook]

To jest z 16mm 2.8 , prowadzone na trackerze. Nie wiem co jest gwiazda a co hot/cold/cholerawieco pikselem.

 

[lagata1]

rozumiem, ale tu mam xt20 z C6 - nie wygląda mi tu żeby fuji mi zrobił 'star eating '

[sidiouss]

4 godziny temu, lagata1 napisał:

rozumiem, ale tu mam xt20 z C6 - nie wygląda mi tu żeby fuji mi zrobił 'star eating '

A po czym wnioskujesz, jeśli nie masz porównania z inną matrycą? Jak odkryć, że czegoś nie ma (gwiazd) jeśli ich nie widać? 

[lagata1]

a tak ze widze tutaj zdjecia z canonow czy nikonow, w dodatku moj znajomy robi canonem na apo oraz newtonie i doprawdy nie widze znaczacych roznic

Edytowane 26 Listopada 2021 przez lagata1