Filtr słoneczny

[Rysiek]

Benedykcie, teraz wiesz o czym pisałem, że nie warto kombinować ;D. Folia przeznaczona do tego celu kosztuje ( 10x10cm ) mniej niż te wydane niepotrzebnie 17 zł 8). Przez Baader folie nie ma problemu z ustawianiem ostrości i sam zamierzam ją wkrótce kupić

[Gość Janusz_P.]

Baader(wcześniej mylar) został specjalnie stworzony jako filtr Słoneczny, poczatkowo na potrzeby NASA a potem rozszedł się po świecie jako dobry filtr słoneczny !!!

Mamy zresztą wreszcie nową jego dostawę po zaćmieniu i od poniedziałku ponownie zaczynamy konfekcjonowanie i wysyłkę poczynając od zaległych zamówień ;D ;D ;D

[Bartosz]

dziwi mnie, że ludzie aż tak ryzykują ( dyskietki, folia, RTG ) i jeszcze starają się udowodnić innym, że ich pomysły są cool.

Profesjonalna folia ( filtr ) i basta, nie ma innej alternatywy

pozdrawiam,

Bartosz

[Gość]

Lem postulował kiedyś postawienie pomnika Bezimiennemu Zbieraczowi, który nie bacząc na śmiech i docinki współplemieńców oraz wyszydzanie jego oczywistej głupoty testował na sobie samym wywary z nieznanych roślin, potrawy z nowych gatunków roślin itd. itp.

Dzięki pokoleniom takich ofiar złożonych Nauce (np. poprzez spożycie zupy z currary ;D) dziś możemy bezpiecznie delektować się wyszukanymi potrawami kuchi wszystkich stron świata...

:P :P :P :P :P

[oskar]

Tak Piotrko to pięknie eksperymentować na sobie dla dobra nauki. Tylko czy jest to szlachetne działanie czy głupota?

[Heniek]

Plamy na Słońcu pierwszy widział Galileusz.

Ciekawe co on wykombinował, że mu zrenic nie wypaliło?

[Gość]

Może zobaczył je tylko raz...

[Heniek]

On miał tylko lunetę, więc miał szanse zobaczyć dwa razy.

[Bartosz]

chyba robił to w projekcji na ekran ;D

Bartosz

[Gość Janusz_P.]

Raczej tak albo obserwował tuż przy horyzoncie, zresztą miał małą i ciemną tą lunetkę !!!

[Helmut]

Witam.

Mam pytanko do Pana Janusza o filtry słoneczne, czy te (Baader Planetarium) wysokiej jakości będą nadawały się do lornetki 20x60 (ta którą otrzymałem od Pana sprawuje się b.dobrze), zrobiłem specjalne nakładki na obudowę obiektywów i teraz tylko muszę przykleić odpowiedi filtr. Pozdrawaim

[Gość Janusz_P.]

Tak oczywiście, ale lornetka ma niewielkie powiększenie i być może trzeba będzie mimo wszystko przysłonić jej obiektywy z filtrami do jakichś 30-40mm co podniesie jeszcze ostrość obrazu i przyciemni znacznie wysokie, letnie Słoneczko ;D ;D ;D

Zamocuj tylko pewnie te filtry bo nie mamy oczu jako części zamiennych na składzie

[Gość]

Nie martw się i rób filtry na pełny obiektyw 60 mm. Ja mam takie na 25x70 i jest bardzo dobrze. Te filtry są dość ciemne i wymagają jasnych instrumentów. Jeśli zmniejszysz żrenice do 50 mm też będzie dobrze, a korzyść będzie taka, że możesz mieć ostrzejsze obrazy, bo obniżysz wraz z światłosiłą wady optyczne. Mniejszych jednak jak 50 mm nie rób

pozdrawiam

[Helmut]

::)Zgadza się.

Narazie sprawdzę jak będzie widać na pełnej średnicy przysłoniętej filtrem, a później można zawsze zmniejszać. Czyli rozumiem że takie dwa arkusze 10x10 będą musiały gołębie mi dostarczyć.

[Gość]

Witam !

 

Wczoraj ''zmontowałem'' dwa filtry do BPC20x60 z folii Baader Planetarium. Widok słońca rzeczywiście rewelacyjny. Polecam tą folię.

 

Pozdrawiam

Benedykt

[Tedi]

Witam

Ok.Dzięki już też otrzymałem od Janusza (bardzo solidna firma).Od poniedziałku mam urlop wię napewno zamontuję na teleskop i może spróbuję parę zdjęc cyfrówką wykonać.

Pozdrawiam Tedi

[Jarek]

Cześć!

W kwestii lornetek: wg. mnie nie ma absolutnie potrzeby robić filtru pełno aperturowego, z tej prostej przyczyny, że używamy małych powiekszeń. Tym samym zmniejszenie apertury nie spowoduje spadku rozdzielczości obrazu. Jesli dobrze pamiętam [poprawcie w razie czego], to chyba przyjmuje się, że maksymalną rozdzielczość osiągamy przy powiększeniu rzędu 1.6x średnica apertury w mm. Czyli nawet zmniejszenie apertury do 10mm i mniej w lornetce 10x50mm TEORETYCZNIE powinno wystarczyć. Inną sprawą jest, czy nie ściemnimy za bardzo obrazu z filtrem i jaki będzie wpływ na obraz lokalnych brudów czy zagięć filtra o tak małej powierzchni... Przesada jest dobra w ogródku, dlatego wydaje mi się, że bez większego ryzyka możemy zmniejszyć średnicę o jakieś 25-40%, zależnie czy mamy lornetę o małym w stosunku do apertury powiększeniu [np. 10x50] czy dużym [26x70], tzn. "jasną" czy "ciemną". Poza lekkim zwiększeniem kontrastu i pociemnieniem zbyt jasnego obrazu oszczędzimy na powierzchni filtra [ja użyłem kawałków tego, co mi się ostało po zrobieniu filtru na teleskop]. Z tym jednak się wiąże kwestia bezpieczeństwa, tzn. trzeba uważać, z czego zrobiona jest czołowa przesłona mocująca filtr, bo np. większość białych tworzyw [mowa o tych na oko nieprzezroczystych!] jest w gruncie rzeczy nieco przezroczysta [wystarczy popatrzeć pod światło żarówki, widać cień palców przyłożonych po drugiej stronie]. Dlatego, jeśli nie wyklejamy folią Baadera całej apertury, to lepiej użyć paru warstw materiału na obudowę dookoła lub wykleić czymś czarnym albo zwykłą folią Al [do zawijania kanapek]. Co prawda nie sadzę, aby [szczególnie jeśli użyjemy dwóch warstw plastiku] przepuszczane przez obudowę silnie rozproszone światło stanowiło zagrożenie dla oczu, ale może psuć nam kontrast. Ja w każdym razie na wszelki wypadek wykleiłem całą średnicę Baaderem, tylko zrobiłem ograniczenie apertury.

Aha, tak na marginesie, to widziałem gdzieś fotkę lornetki z filtrem o zmniejszonej aperturze w ten sposób, że zasłonięto sam środek obiektywu, a na brzegach zrobiono sektorowo szczeliny zasłonięte filtrem foliowym [chyba kiedyś Łukasz dawał do niej link na teleskopach.pl]. Wg. mnie taka zabawa w lornetce nie ma sensu, znacznie lepiej zrobić mniejszy otwór po środku. Ten patent miałby za to chyba rację bytu w teleskopie, gdzie wykorzystujemy pełną rozdzielczość apertury. Pozdrawiam

-Jarosław

[Gość Janusz_P.]

przy tak silnym zmniejszeniu apertury uwidocznia sie wszelkie p yłki i defekty w okularze i obraz bedzie dziwnie "brudny" :'(

co innego przysłoniecie nie większe niz 30 do 50 % średnicy obiektywu to nawet zmniejszy nam aberracje chroamtyczne i poprawi rozdzielczosć jasnych obiektywów lornetki poprzez znaczne zmniejszenie ich aberracji 8)

 

Ps. Powiększenie rozdzielcze w lunecie osiągamy gdy jej źrenica wyjściowa jest równa 2,33 mm bo wtedy szczegóły widoczne przez okular są rozdzielane przez nasze oko z naturalną jego zdolnością rozdzielczą 1 minuty łuku dla punktu oczywiscie.

[Jarek]

Czyli dla 10x50 30mm będzie OK. Ja u siebie zrobiłem jakieś 40+ mm. Pozdrawiam

-Jarosław

P.S. Ta minimalna źrenica 2.33mm tłumaczy też częściowo moją porażkę z filtrem do małej kompaktowej lornetki średnicy 25mm, spowodowaną głównie pobrudzeniem filtra przy wklejaniu w oprawę na jakieś 18mm czynnej apertury. A powiększenie było jakieś 10x...