M81, M82 Galaktyka Bodego i Cygaro

[WojtasSP320]

Galaktyki M81 i M82 (Bodego i Cygaro) zbierane podczas dwóch nocy 22 i 25 marca 2022. 
Postanowiłem podejść jak najbardziej poprawnie od strony technicznej, dlatego materiał to:

• 187 x light po 90sek (83 pierwszej nocy i 104 drugiej) łącznie ok 4,5h materiału
• 200 x dark z lodówki
• 100 + 180  x flat
• 200 x bias
• 100 + 100 x dark flat

Sprzęt:
GSO 750/150mm, Baader MPCC mk III, Canon EOS 60D (mod), HEQ5 (belt mod).

 

 

Nie wiem dlaczego ale mam mały rozjazd w położeniu spike'ów z pierwszej i drugiej nocy (dlatego przy najjaśniejszych gwiazdach spike'i są podwójne). Ostrość podczas pierwszej sesji była dużo lepsza (seeing?) ale musiałem kończyć z powodu łysego. Myślę, że największą bolączką tego zdjęcia są gwiazdy. Nie podoba mi się, że mają mocno wyróżniający się jasny rdzeń a w około dużo ciemniejszą, kolorową (często dwukolorową) poświatę. Nie wiem czy to błąd już na etapie zbierania materiału, czy można to zrobić lepiej podczas obróbki.

Ktoś powie ładne, ktoś powie słabe technicznie, ale ja tam się cieszę, bo coś się dzieje i pcham do przodu. Poniżej wklejam moje pierwsze podejście do tego obiektu z dużo mniejszym doświadczeniem i dużo gorszym zestawem (z kwietnia zeszłego roku). Mam nadzieję, że widać postępy , niemniej za wszelkie uwagi i krytykę będę serdecznie wdzięczny.

 

Edytowane 27 Marca 2022 przez WojtasSP320

[RomekAstrobaza]

2 godziny temu, WojtasSP320 napisał:

Galaktyki M81 i M82 (Bodego i Cygaro) zbierane podczas dwóch nocy 22 i 25 marca 2022. 
Postanowiłem podejść jak najbardziej poprawnie od strony technicznej, dlatego materiał to:

• 187 x light po 90sek (83 pierwszej nocy i 104 drugiej) łącznie ok 4,5h materiału
• 200 x dark z lodówki
• 100 + 180  x flat
• 200 x bias
• 100 + 100 x dark flat

Sprzęt:
GSO 750/150mm, Baader MPCC mk III, Canon EOS 60D (mod), HEQ5 (belt mod).

 

 

Nie wiem dlaczego ale mam mały rozjazd w położeniu spike'ów z pierwszej i drugiej nocy (dlatego przy najjaśniejszych gwiazdach spike'i są podwójne). Ostrość podczas pierwszej sesji była dużo lepsza (seeing?) ale musiałem kończyć z powodu łysego. Myślę, że największą bolączką tego zdjęcia są gwiazdy. Nie podoba mi się, że mają mocno wyróżniający się jasny rdzeń a w około dużo ciemniejszą, kolorową (często dwukolorową) poświatę. Nie wiem czy to błąd już na etapie zbierania materiału, czy można to zrobić lepiej podczas obróbki.

Ktoś powie ładne, ktoś powie słabe technicznie, ale ja tam się cieszę, bo coś się dzieje i pcham do przodu. Poniżej wklejam moje pierwsze podejście do tego obiektu z dużo mniejszym doświadczeniem i dużo gorszym zestawem (z kwietnia zeszłego roku). Mam nadzieję, że widać postępy , niemniej za wszelkie uwagi i krytykę będę serdecznie wdzięczny.

 

A takie może kolory - w te odcienie pójśc?

 

[WojtasSP320]

17 godzin temu, RomekAstrobaza napisał:

A takie może kolory - w te odcienie pójśc?

Na Twoim podobają mi się bardziej kolory Cygara, ale jak dla mnie Bodego lekko za niebieska (choć pewnie bliższa "prawdziwym" kolorom). Generalnie miałem mały problem z tym obiektem, bo ile zawsze robię w APP korekcję koloru gwiazd i to poprawia kolory, to w tym przypadku ta korekta zrobiła wszystko zielone i dlatego z tego zrezygnowałem przy tych galaktykach.

[lagata1]

a jakby tak trochę fotkę podostrzyć?

[orlen]

W dniu 27.03.2022 o 15:51, WojtasSP320 napisał:

Nie wiem dlaczego ale mam mały rozjazd w położeniu spike'ów z pierwszej i drugiej nocy (dlatego przy najjaśniejszych gwiazdach spike'i są podwójne).

zmienila sie orientacja spajków względem obiektu wiec jest kilka mozliwosci, kreciles tubą w obejmach, ustawienie na biegun roznilo sie mocno miedzy sesjami albo tuba ci sie ugina na dovetailu, albo wszystko naraz

[WojtasSP320]

44 minuty temu, orlen napisał:

zmienila sie orientacja spajków względem obiektu wiec jest kilka mozliwosci, kreciles tubą w obejmach, ustawienie na biegun roznilo sie mocno miedzy sesjami albo tuba ci sie ugina na dovetailu, albo wszystko naraz

No właśnie nic z tych rzeczy. Wiem, że orientacja spike'ów zmienia się przy kręceniu tubą w obejmach, więc specjalnie nie kręciłem, na biegun ustawiałem się precyzyjnie jak tylko się da za pomocą lunetki, co do ugięcia tuby - nie wiem, ale innych problemów z tym nie zaobserwowałem. Jedyne czego nie jestem pewien (choć nie wiem czy to ma znaczenie) to sposób montowania tuby między sesjami (w sensie czy nie zamontowałem raz lustrem na wschód i wtedy obrót na zachód a za drugim razem lustrem na zachód i obrót na wschód - nie wiem czy jest to zrozumiałe).

[Imar]

Niezła próba, po za wadami kolimacji to super robotę zrobiłeś.

Pozdro.

[WojtasSP320]

26 minut temu, Imar napisał:

Niezła próba, po za wadami kolimacji to super robotę zrobiłeś

Po czym poznajesz wady kolimacji? Jeśli chodzi o kolimację to robię za pomocą kolimatora laserowego, który uprzednio "wycentrowałem". Sprawdzałem kiedyś metodą Hamala i na rozogniskowanej gwieździe i wszystkie metody dawały z grubsza podobne rezultaty, choć co do mikrometra nigdy nie ustawiam.

[WojtasSP320]

Wróciłem na chwilę do obróbki tego samego materiału (potrzebuję go wydrukować z tego co mam a patrząc na finał tego obiektu z perspektywy czasu musiałem do niego usiąść i obrobić na nowo ).

Materiał ten sam, a co za tym idzie setup i błędy akwizycji wciąż te same.