Deep Impact

Bistii · 7 Lipca 2005

Hmm damian24 to prowokacja czy Ty tak od serca ? :szczerbaty:

Robert Bodzoń · 7 Lipca 2005

Przyjmijmy, że od serca więc napiszę kilka zdań odpowiedzi, na tyle na ile potrafię.

Już trochę czasu temu czytałem artykuł na ten temat, więc jeżeli wkradną się jakieś błędy to proszę mnie poprawić.

Otóż po pierwsze orbita komety Tempel 1 nie przecina się z orbitą Ziemi, a więc kometa nie zagraża Ziemi.

Druga sprawa to "przesunięcie komety" na skutek zderzenia. Wielokrotnie w mediach był podawany przykład, że zderzenie sondy z kometą, to tak jak zderzenie komara z dużym samolotem. Praktycznie skutek jest niezauważalny. Ale jednak ...

Powiedzmy, że jakaś planetoida (kometa) mknie przez Układ Słoneczny z prędkością 30 km/s, czyli 108 000 km/h. Jeżeli na skutek zderzenia zmienimy jej prędkość (pomijając ewentualne zmiany parametrów orbity) na 107 990 km/h, to w ciągu godziny będzie spóźniać się o 10 km.

Jeżeli więc pierwotnie miała zderzyć się z Ziemią, to o ile takie zderzenie sondy z planetoidą nastąpi pół roku wcześniej (4383 h) to spóźni się ona o 43 830 km i dotrze do orbity Ziemi, gdy ta ostatnia już ucieknie z punktu X (zderzenia).

Mirek Krasnowski · 7 Lipca 2005

Damianie24 przeniosłem Twój post oraz pozostałe do tego wątku. Mam trzy ogromne prośby: staraj się pisać zrozumiale, nie zakładaj nowych wątków na temty, które posiadają już swoje wątki oraz pisz posty zgodne z tematyką wątku.

r.ziomber · 8 Lipca 2005

Powiedzmy, że jakaś planetoida (kometa) mknie przez Układ Słoneczny z prędkością 30 km/s, czyli 108 000 km/h. Jeżeli na skutek zderzenia zmienimy jej prędkość (pomijając ewentualne zmiany parametrów orbity) na 107 990 km/h, to w ciągu godziny będzie spóźniać się o 10 km.
Jeżeli więc pierwotnie miała zderzyć się z Ziemią, to o ile takie zderzenie sondy z planetoidą nastąpi pół roku wcześniej (4383 h) to spóźni się ona o 43 830 km i dotrze do orbity Ziemi, gdy ta ostatnia już ucieknie z punktu X (zderzenia).

Znajac mase i predkosc komety i "mlotka" - moznaby obliczyc predkosc... Pozatym zderzenie bylo chyba czolowe... Edytowane 8 Lipca 2005 przez r.ziomber

Robert Bodzoń · 8 Lipca 2005

Znajac mase i predkosc komety i "mlotka" - moznaby obliczyc predkosc... Pozatym zderzenie bylo chyba czolowe...

<{POST_SNAPBACK}>

To był przykład dla "jakiejś planetoidy", a nie odnoszący się do komety Tempel 1.

Limax7 · 10 Lipca 2005

Zdaje się, że kometa prawie nie odczuła uderzenia, jasność jej niewiele tylko się zmieniła. Chyba potrzeba więcej czasu by powiedzieć, że uderzenie spowodowało widoczny wzrost jasności komety. Narazie takiego nie widać. DC jest znów na poziomie 3 czyli takim jak przed uderzeniem, jasność ok 10 magnitudo.

Sporządziłem taki wykres programem Comet for Windows Seiichi Yoshidy.

Robert Bodzoń · 10 Lipca 2005

Zdaje się, że kometa prawie nie odczuła uderzenia, jasność jej niewiele tylko się zmieniła. Chyba potrzeba więcej czasu by powiedzieć, że uderzenie spowodowało widoczny wzrost jasności komety. Narazie takiego nie widać. DC jest znów na poziomie 3 czyli takim jak przed uderzeniem, jasność ok 10 magnitudo.

I to była ta niemiła niespodzianka. Sam byłem pesymistycznie nastawiony do dużego wzrostu jasności, ale myślałem, że trochę więcej "kurzu" po tym uderzeniu podniesie się z komety. Tym bardziej, że samo uderzenie przebiegło zgodnie z planem i było bardzo efektowne.