Skocz do zawartości

ASA Direct Drive vs refrakcja atmosfery (wydzielone)


Gość Friend

Rekomendowane odpowiedzi

 

Inne montaże mają sprzęgła oporowe, np. w Astrophysics'ie wszystko przełożone jest dookoła rolkami plastikowymi i jak montaż trafi opór, to wtedy na nich się ślizga (no chyba, że ktoś za mocno dociśnie sprzęgło, to może być tragedia). W EQ6 sprzęgło powinno zachować się podobnie. Jeżeli nie jest super mocno zakręcone, to nie powinno być tragedii.

 

http://ccdcommander.com

 

Żadnej tragedi nie będzie :-)

 

Chyba nigdy nie miałeś o czynienia z montażami AP skoro takie głupoty wypisujesz. Alternatywnie robisz marketing ASA jako najgeniejszym montażom bo DD. Napisz może o wadach DD - wrazliwość na idealne wyważenie, wieszający się software, brak kompensacji refrakcji atmosferycznej dla prowadzenia bez guidowania, czyli niżej nad horyzontem. Zawsze byłeś dzojstikiem Jesion i nic się nie zmieniasz na lepsze!

 

Ahoj,

Guest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem kim waść jesteś i nawet mnie to chyba nie interesuje. Masz nie tylko problem z czytaniem, ale i z pisaniem. W którym miejscu odnośnie AP wypisuję głupoty? Dokładnie wiem, jak jest zbudowany ten montaż, bo miałem ich kilka sztuk, wlącznie z serwisowaniem. Karierę zakończyłem na AP1200. Moja ocena - świetny montaż klasyczny, być może nawet najlepszy. Bardzo je lubię i polecam.

 

A poza tym, konkret proszę, bo póki co wyglądasz zabawnie :D

 

Co do ASA i DD, cóż, nie masz pojęcia o czym piszesz.

Ad 1. wrażliwość na wyważenie - po prostu zestaw ma być wyważony. To logiczne. Zresztą wszystkie montaże wyważamy - prawda? Poza tym, wynika z tego więcej zalet, niż wad, choćby opisane przeze mnie wyżej. Taka to wada, o której żaden użytkownik astrofotografii nawet nie wie, że istnieje.

 

Ad 2. Wieszający software - mit rozpowiadany przez tych, którzy nie mają pojęcia o ASA i wspominają soft z dawnych lat. Już kilka wersji temu stabilność softu nie ustępuje innym, a być może je przekracza. Zapraszam każdego niedowiarka do sesji testowych, jak mi zawiesi soft od ASA to stawiam dobrą szkocką.

 

Ad 3. Brak kompensacji refrakcji? Matko, ty w ogóle nie wiesz, czym jest ten system i jak działa. Szkoda dyskusji z ignorancją, choć dodam, montaż kompensuje nie tylko refrakcję atmosferyczną, ale i ugięcia wyciągu, tuby, dovetaila, piera, i wszystkich innych zjawisk. Zapraszam do obserwatorium, albo mogę dać Ci zdalny dostęp. Gwarantuję, że możesz zrobić dowolne ekspozycje na dowolnej wysokości nad horyzontem, bez guidingu. Aktualnie zawieszony jest 10" newton, ale za chwilę będzie 16" astrograf. Do wyboru, do koloru.

 

Podejrzewam, że tracę czas. Prawda? Nie po to zacząłeś tę dyskusję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadnej tragedi nie będzie :-)

 

Będzie. APeki nie mogę być zbyt mocno skręcane na sprzęgle, bo zgniatają rolki, co w efekcie prowadzi do zablokowania osi. Znany problem i nawet miał swoje przypadki w PL.

 

" Jak się okazało takie same wałki (po 1 szt) najdują się pod każdą ze śrub zaciskających sprzęgło. To właśnie one ze względu na mocne ich dociśnięcie przez śruby zostały zdeformowane. Niestety nawet po odkręceniu śrub, wałki nie chciały"odbijać" od sprzęgła, powodując bardzo duże tarcie i w efekcie blokowanie osi deklinacji. "

 

http://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?p=43355#p43355

 

oraz cytat z dokumentacji AP:

 

"If the clutch knobs of your 900 or 1200 mount are tightened down with excessive force, or if the clutches are left extremely tight for an extended period of time, the plugs under the knobs may deform and splay out. This will cause your mount to feel very stiff and you will be unable to back off the pressure of the clutch knobs."

 

Coś jeszcze chciałbyś dodać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Będzie. APeki nie mogę być zbyt mocno skręcane na sprzęgle, bo zgniatają rolki, co w efekcie prowadzi do zablokowania osi. Znany problem i nawet miał swoje przypadki w PL.

 

" Jak się okazało takie same wałki (po 1 szt) najdują się pod każdą ze śrub zaciskających sprzęgło. To właśnie one ze względu na mocne ich dociśnięcie przez śruby zostały zdeformowane. Niestety nawet po odkręceniu śrub, wałki nie chciały"odbijać" od sprzęgła, powodując bardzo duże tarcie i w efekcie blokowanie osi deklinacji. "

 

http://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?p=43355#p43355

 

oraz cytat z dokumentacji AP:

 

"If the clutch knobs of your 900 or 1200 mount are tightened down with excessive force, or if the clutches are left extremely tight for an extended period of time, the plugs under the knobs may deform and splay out. This will cause your mount to feel very stiff and you will be unable to back off the pressure of the clutch knobs."

 

Coś jeszcze chciałbyś dodać?

 

Tak, chce wyjaśnić głupoty o jakich piszesz. Po pierwsze problem ze scisniętymi sprzeglami nie ma nic wspólnego z tym, ze AP gdy wykryje za duży opór (dostaje komunikat od silników), to po prostu zatrzymuje się, nie tracąc nawet przy tym informacji o położeniu na niebie. Nic się nie stanie nawet w razie kolizji ze statywem lub słupem. Wystarczy zaparkować rano lub goto do następnego obiektu. Proste?

 

Zrób ASA zdjęcie jakiegoś nisko chodzacego po horyzoncie obiektu (ale tak z marszu a nie po kilku dniach mapowania nieba) i pokaż jak będą wyglądały pojedyncze 30min ekspozycje w pełnej skali. Inaczej dalej nie będziesz wiarygodny panie Jesion.

 

Guest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, chce wyjaśnić głupoty o jakich piszesz. Po pierwsze problem ze scisniętymi sprzeglami nie ma nic wspólnego z tym, ze AP gdy wykryje za duży opór (dostaje komunikat od silników), to po prostu zatrzymuje się, nie tracąc nawet przy tym informacji o położeniu na niebie. Nic się nie stanie nawet w razie kolizji ze statywem lub słupem. Wystarczy zaparkować rano lub goto do następnego obiektu. Proste?

Dawno nie czytałem takiej bzdury. W 99% przypadków AP nie będzie wiedział w ogóle o kolizji, a to z powodu tego, jak jest skonstruowany. Osie mają swój poślizg nawet, kiedy są zasprzęglone. Silnik pracuje, "sprzęgło się ślizga" i montaż o tym nie wiem, bo i skąd ma wiedzieć? Jedyne enkodery jakie ma AP to w systemie silników servo-dc, czyli jeszcze w ogóle przed gearboxem i ślimakiem. Żeby tam servo wykryły blokadę osi, to sprzęgło musiałoby być zbyt mocno ściśnięte, co znowu grozi uszkodzeniem, o którym pisałem. Zachowanie będzie takie, że montaż będzie dalej trackował, a oś będzie się ślizgać. To oznacza, że na pewno nie zachowasz w ten sposób pozycji. Nie musisz nawet tego testować na swoim AP 1200, bo znam to z empiryki. Nie raz pojechał mi w pier :D

 

Co do ASA, Domek? (nie trudni się domyślić) nasłuchałeś się tych nieprawdziwych informacji na CEDIC (słyszałem, że były tam takie polemiki). Wynikają one tylko i wyłącznie z fakty totalnie nieznajomości tych technologii i systemu, który nimi zarządza. Pracują odmiennie od klasycznych i twój problem ze zrozumieniem, że może być montaż, który bez guidingu może kompensować refrakcję atmosferyczną, czy ugięcia, jest tak kosmicznie niewiarygodne, że aż nie do wyobrażenia.

 

 

Zrób ASA zdjęcie jakiegoś nisko chodzacego po horyzoncie obiektu (ale tak z marszu a nie po kilku dniach mapowania nieba) i pokaż jak będą wyglądały pojedyncze 30min ekspozycje w pełnej skali. Inaczej dalej nie będziesz wiarygodny panie Jesion.

 

 

Rozumiem, że jak przy najbliższej okazji pogodowej zrobię Ci takie zdjęcie, to napiszesz, że teraz jestem wiarygodny i że miałem rację? Dodatkowo przeprosisz. Tak?

 

 

Co do mapowania, to o jakich kilku dniach piszesz? ASA trackuje dwoma osiami, korygując je ponad 100x na sekundę na bazie modelu nieba, którego stworzenie trwa dla danego zestawu... 15-20 min. i robi się raz (dokładnie 45 punktów pomiarowych).

 

Tak więc "challenge accepted" i albo sam to zrobisz używając mojej ASA (choć nie sądzę, bo o ile pamiętam, to słyniesz z tego, że jesteś tchórzem i będziesz bał się konfrontacji), albo może wyznacz kogoś, kto sprawdzi, czy nie zamontuję guidera, bo założę się, że po wykonaniu tej ekspozycji zarzucisz mi wiekopomne fałszerstwo :)

 

Jak z Tobą konwersuję, to mam dejavu pewnego filmu. Zachowujesz się dokładnie tak samo, jak wielbiciele pewnej prawej partii. Poniżej dedykacja dla Ciebie. Zadający pytanie to ja, starający się obalić bzdury o ASA, zaś reszta to Ty i inni właściciele klasycznych montaży (oczywiście nie wszyscy ;)).

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co prawda to zdjęcie nie jest z niskiej elewacji, nie mniej, zrobienie 20 min. przy 70 stopniach (mniej więcej pewnie na takiej był ten pacman) bez korygowania refrakcji atmosferycznej nie byłoby możliwe. Prawda? To zdjęcie powstało na specjalne życzenie jednego z uczestników, bo chciał zobaczyć, czy da się zrobić 20 min ekspozycję (10" newton, piksel 5,4 um). Ja osobiście nie robię 20 min. ekspozycji, bo przy małej studni kaf8300 to bez sensu, tym bardziej przy f3,6.

 

Przy tej ekspozycji nie było żadnego tradycyjnego mapowania nieba, tym bardziej "kilkudniowego", bo powstało na warsztatach astro Adamo i Szymka. Sprzęt wystawiony na parking, z krzywą nawierzchnią, do tego przy fatalnych warunkach seeingowych. Co chwila też ktoś się kręcił dookoła. Polarna przekoszona była gdzieś o 2-3 stopnie (nie pamiętam dokładnie ile). Tak, tak, ASA nie wymaga precyzyjnego ustawienia polarnej, bo z natury rzeczy trackuje dwoma osiami. Jedynym ograniczeniem tej odchyłki jest oczywiście wystąpienie rotacji pola.

 

https://www.dropbox....02_dark.fit.zip

 

Nasz Guest poraził mnie swoją odwagą... Taki Anonymus to musi mieć pietra nawet jak przechodzi po pasach. A do tego jaki elegancki sposób wyrażania... Klasa po prostu !

Wiesz, to takie dosyć symptomatyczne. Przecież dobrze wie, że nic nie wie, a tylko chce mnie atakować, dlatego nie przedstawi się. Całe szczęście w środowisku jest w zasadzie chyba tylko jeden taki delikwent, więc nie trudno się domyślić. Reszta jest raczej odważna, co więcej honorowa, więc nigdy by sobie nie pozwoliła na takie haniebne i infantylne zachowanie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dawno nie czytałem takiej bzdury. W 99% przypadków AP nie będzie wiedział w ogóle o kolizji, a to z powodu tego, jak jest skonstruowany. Osie mają swój poślizg nawet, kiedy są zasprzęglone. Silnik pracuje, "sprzęgło się ślizga" i montaż o tym nie wiem, bo i skąd ma wiedzieć? Jedyne enkodery jakie ma AP to w systemie silników servo-dc, czyli jeszcze w ogóle przed gearboxem i ślimakiem. Żeby tam servo wykryły blokadę osi, to sprzęgło musiałoby być zbyt mocno ściśnięte, co znowu grozi uszkodzeniem, o którym pisałem. Zachowanie będzie takie, że montaż będzie dalej trackował, a oś będzie się ślizgać. To oznacza, że na pewno nie zachowasz w ten sposób pozycji. Nie musisz nawet tego testować na swoim AP 1200, bo znam to z empiryki. Nie raz pojechał mi w pier :D/>

 

 

Nie kompromituj się dalej bo wyjdzie tak jak z Omegonem w karbonie, czyli żenująco :-)

 

Guest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kompromituje? Zaiste interesujące. Pewnie nie tylko ja przecieram oczy ze zdumienia. Filmik jednak trafił w sedno, co widać po kolejnych postach.

 

"POWER Indicator Light

This red LED will remain illuminated when your system is powered up and operating properly. The red-colored LED indicates proper functioning of the servo system. If the servo detects a problem, the LED will turn from red to amber. An amber LED indicates that the servo has gone into “safe mode” or “motor stall” mode and is no longer trying to drive the motors. The motors will be stopped. Position data is not lost during this condition."

 

Strona 26 instrukcji obsługi do AP1200GTO!

 

Dalej twierdzisz to co powyżej?

 

Guest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrób sobie test. Masz przecież AP1200. To co tu cytujesz dotyczy silnika servo DC z wewnętrznym enkoderem, nie zaś tego, co jest dalej, czyli osi. Oś przechodzi przez sprzęgło (rolki plastikowe). Motor Stall pojawia się tylko w 3 przypadkach rzeczywistych, poważnego uszkodzenia (np. miałem tak, kiedy padł enkoder i wysyłał błędne informacje), albo napięcie jest nieprawidłowo (zbyt mało mocy), albo przegniesz docisk ślimaka. Nie jesteś w stanie wywołać tej procedury, kiedy zablokujesz oś (np. pier), bo zwyczajnie silnik będzie dalej pracował, a sprzęgło będzie się ślizgać. To właśnie loop bezpieczeństwa w AP. Nic się nie stanie montażowi, jeżeli nie skręcisz zbyt mocno sprzęgła (uszkodzenie rolek i zablokowanie zablokowanie osi - to miałem na myśli pisząc ironicznie o tragedii, a także kable, które AP już mi urwał w początkach kariery).

 

Możesz zrobić sobie inny eksperyment, który pokazuje, jak to działa. Włącz tracking i po prostu ręką pchnij teleskop. Powinien móc się ze stosunkowo niewielką siłą dać przesunąć. Oczywiście stracisz synchronizację, bo montaż i komputer nie wie, że przesunąłeś oś (brak enkodera na osi), dokładnie tak samo stracisz synchronizację, jeżeli zostawisz teleskop, który w nocy zablokuje się o pier. Jestem zaskoczony, że nie znasz takich podstaw działania montażu AP!

 

Czy na CEDIC nie z Johannesem rozmawiałeś? Bo on kiedyś także twierdził, że nie da się robić nieguidowanych ekspozycji przez refrakcję atm. Pragnę zauważyć, że sam już jest właścicielem DDM85 i z 16" cass'em robi ekspozycje 10 min (ogniskowa 4 m) - nieguidowane.

http://panther-observatory.com/bio.htm

"unguided operation possible up to 10 minutes at 4 m FL"

 

Pisał to pewnie parę lat temu, bo nowy soft na pewno pociągnie mu dłużej (chyba, że coś mu się tam gnie zupełnie niepowtarzalnie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, że wcinam się, bo pewnie czekasz na jego odpowiedź. Znając jego intencje wolałbym nie podsycać tej sieczki intelektualnej zwanej offtopic'iem. Zbuffer zaraz się zirytuje ;)

 

Muszę się odnieść do kwestii "wiary". Proponuję nic nie brać na wiarę internetowym autorytetom (tyczy się to też mnie). Miejcie swoje mózgi i używajcie ich zgodnie z instrukcją obsługi. Jeżeli tak będzie, to zanim kupicie np. montaż ASA, to poproście o test drive. Z chęcią Wam go udostępnię i nie będziecie musieli "wierzyć" w to, co piszą "goście" z internetu. Czasy się zmieniły i m.in. dzięki naszej działalności zanim wydacie ciężkie pieniądze nie musicie kupować kota w worku. To już minęło.

 

Mówię to Wam jako oficjalny, autoryzowany przedstawiciel tej marki i biorę za to pełną odpowiedzialność prawno-handlową :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drogi Gościu!

Jest taki malutki problem.

Możesz objawiać nam tutaj jedyną słuszną, najszczerszą, najprawdziwszą prawdę...ale dlaczego ktoś ma uwierzyć w coś pod czym boisz się podpisać ?

:g:/>

Z ust mnie to wyjąłeś..... Najnowsza historia zna takich fachowców od ekspertyz którzy wolą pozostać anonimowi... Ten jest z tej samej piaskownicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zrób ASA zdjęcie jakiegoś nisko chodzacego po horyzoncie obiektu (ale tak z marszu a nie po kilku dniach mapowania nieba) i pokaż jak będą wyglądały pojedyncze 30min ekspozycje w pełnej skali. Inaczej dalej nie będziesz wiarygodny panie Jesion.

Guest

Nie wiem, po co to robię, bo przecież i tak nie przeprosisz, ale słowo się rzekło, więc zrobiłem Ci z marszu 20 min na 14-15 stopniach (niżej nie zejdę, bo mam ściany obserwatorium). Bez ustawiania ostrości (więc pewnie trochę widać objawy, jak przy gorszej kolimacji), bez magii. Ogniskowa 920 mm. Mam chmury, więc też przełaziły w kadrze, cud że udało się złapać te 20 min.

 

Pewnie zaraz wymyślisz, że podłączyłem guider, lub czarowałem ziołami. W sumie to chyba bardziej dla innych zrobiłem niż dla Ciebie. Trochę szkoda tracić czas na takie klatki, bo raz, że nie fotografuję tak nisko, a dwa, nie robię więcej niż 10 min subframeów - never.

 

PS. Dla paranoików służę .fitem :D Dołączam też zrzut z kamery - żeby pokazać pozycję sprzętu i ścian.

ASA20min.jpg

Zrzut ekranu 2012-12-1 o 18.00.21.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Nie wiem, po co to robię, bo przecież i tak nie przeprosisz, ale słowo się rzekło, więc zrobiłem Ci z marszu 20 min na 14-15 stopniach (niżej nie zejdę, bo mam ściany obserwatorium). Bez ustawiania ostrości (więc pewnie trochę widać objawy, jak przy gorszej kolimacji), bez magii. Ogniskowa 920 mm. Mam chmury, więc też przełaziły w kadrze, cud że udało się złapać te 20 min.

 

Pewnie zaraz wymyślisz, że podłączyłem guider, lub czarowałem ziołami. W sumie to chyba bardziej dla innych zrobiłem niż dla Ciebie. Trochę szkoda tracić czas na takie klatki, bo raz, że nie fotografuję tak nisko, a dwa, nie robię więcej niż 10 min subframeów - never.

 

PS. Dla paranoików służę .fitem :D/> Dołączam też zrzut z kamery - żeby pokazać pozycję sprzętu i ścian.

 

Prosiłem o min 30 min? Zrobiłeś 20 min (bo niby dłuższych nie robisz - nie możesz czy nie chcesz?) i pewnie wybrałeś jakąś lepszą klatkę z kilkudziesięciu - na zrzucie z ekranu widać klatkę 250 i obok niej 282. Może zmuś się i przypal wreszcie te 30-40 min aby być minimalnie wiarygodnym. Fits nie jest mi potrzebny, ale klika z wymaganym przeze mnie czasem, zrobionych jeden po drugim (nie wybranych) może warto byłoby zobaczyć.

 

A i ostatnie pytanie, chociaż trudno będzie uwierzyć, że napiszesz prawdę bo "jak kłamca mówi, że mówi prawdę to kłamie czy mówi prawdę?" (cytat z filmu "E=mc2"). :-)

 

Guest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytanie nie jest twoją mocną stroną, tak samo myślenie. Zrobiłem Ci 20 min, bo nie miałem szans w dziurze zrobić zrobić dłuższej. Widzisz podgląd z kamery? Chcesz powiedzieć, że niby 200 zdjęć dzisiaj zrobiłem? A nie wpadłeś na pomysł, że po prostu nie zamykam po sesji Maxima???

 

Jak niby miałem zrobić kilkadziesiąt klatek po 20 min o godzinie 17-18?

 

Idź się lecz, chociaż sądzę, że to niewiele pomoże. Szkoda mi czasu na infantylne utarczki. Ja Ci będę wrzucał kolejne klatki (30, potem zechesz 40, potem 60, 100, 200 - i tak stwierdzisz, że dopiero przy 300 jest wiarygodnie), sesje z całej nocy, a Ty będziesz miał polewkę, że Jesion siedzi i zamiast robić zdjęcia, to wkręca się w trolling. Więc sorry, ale zrobiło się znowu czysto więc zapodałem narrowband (kilkadziesiąt klatek po 10 min).

 

Swoją drogą, nie sądziłem, że jesteś tak uważnym czytelnikiem AP. Odpowiadasz ekspresowo :) Miło, że tak lubisz naszą społeczność, że nawet w sobotę jesteś "na straży" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby ułatwić Ci procesy myślowe, przypomnę, o czym jest dyskusja. Napisałeś autorytatywnie poniżesze bzdury:

 

Napisz może o wadach DD - wrazliwość na idealne wyważenie, wieszający się software, brak kompensacji refrakcji atmosferycznej dla prowadzenia bez guidowania, czyli niżej nad horyzontem. Zawsze byłeś dzojstikiem Jesion i nic się nie zmieniasz na lepsze!

 

Możesz w takim razie nam wszystkim wytłumaczyć, jak bez kompensacji refrakcji atmosferycznej i bez guidingu wykonałem 20 min ekspozycję na wysokości 14 stopni nad horyzontem?

 

Przecież się nie da "prowadzić bez guidowania niżej nad horyzontem"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry astrofotograf nie foci tak nisko, refrakcja mu nie przeszkadza, ma drugie obserwatorium na południowej półkuli, dobry inżynier znający technologie wie, że DD w tym zastosowaniu nie ma sobie równych, dobry człowiek jest doby, po prostu, reszta smaży się w piekle. A Ci, co chcą zrobić zamieszanie i tak będą go robić, nie ważne czy mają rację czy nie, bo im nie o to chodzi by znaleźć prawdę lecz o zamęt. I Adam, choćbyś napisał i z 1000 postów z tłumaczeniem to do niego nie dotrze. Daj sobie spokój. Bo szkoda... Pozdo

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Awanturka o ASA i AP wydzielona została do innego wątku (żeby tu nie syfić).

http://astropolis.pl/topic/39980-asa-direct-drive-vs-refrakcja-atmosfery-wydzielone/

 

Czytanie nie jest twoją mocną stroną, tak samo myślenie. Zrobiłem Ci 20 min, bo nie miałem szans w dziurze zrobić zrobić dłuższej. Widzisz podgląd z kamery? Chcesz powiedzieć, że niby 200 zdjęć dzisiaj zrobiłem? A nie wpadłeś na pomysł, że po prostu nie zamykam po sesji Maxima???

 

Jak niby miałem zrobić kilkadziesiąt klatek po 20 min o godzinie 17-18?

 

Idź się lecz, chociaż sądzę, że to niewiele pomoże. Szkoda mi czasu na infantylne utarczki. Ja Ci będę wrzucał kolejne klatki (30, potem zechesz 40, potem 60, 100, 200 - i tak stwierdzisz, że dopiero przy 300 jest wiarygodnie), sesje z całej nocy, a Ty będziesz miał polewkę, że Jesion siedzi i zamiast robić zdjęcia, to wkręca się w trolling. Więc sorry, ale zrobiło się znowu czysto więc zapodałem narrowband (kilkadziesiąt klatek po 10 min).

 

Swoją drogą, nie sądziłem, że jesteś tak uważnym czytelnikiem AP. Odpowiadasz ekspresowo Miło, że tak lubisz naszą społeczność, że nawet w sobotę jesteś "na straży"

 

 

Odpisuję tutaj bo wydzielonych wątek nie daje możliwości odpowiedzi użytkownikom nie zarejestrowanym.

 

Już mam polewkę patrząc jak się miotasz z nieudolną reklama sprzedawanego przez ciebie ASA. Właśnie ze względu na potencjalnych klientów powinno zależeć ci na pokazaniu 30-40 min klatek zdjętych nisko nad horyzontem. :-)

 

Czytałeś: http://pl.wikipedia.org/wiki/Refrakcja_atmosferyczna

 

Refrakcja atmosferyczna zależna jest od temperatury, ciśnienia, wysokości nad horyzontem, stanu warstw atmosfery. Czy ASA kontroluje temperaturę, ciśnienie atmosferyczne i stan warstw atmosfery? Czym niżej nad horyzontem tym trudniej kompensować refrakcję atmosferyczną?

 

Siedzę sobie w sobotni, księżycowy, wieczór przed TV z tabletem i mam niezłą polewkę. Dzięki Jesion!

 

Kończę dyskusję z tobą bo i tak nic do Ciebie nie dotrze ze względu na ...

 

Poza tym, nie chce mi się dorzucać do marketingowego pieca do grillowania owieczek na tym forum. :-)

 

Guest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Refrakcja atmosferyczna zależna jest od temperatury, ciśnienia, wysokości nad horyzontem, stanu warstw atmosfery. Czy ASA kontroluje temperaturę, ciśnienie atmosferyczne i stan warstw atmosfery? Czym niżej nad horyzontem tym trudniej kompensować refrakcję atmosferyczną?

 

Cieszy, że wikipedia pomogła Ci zrozumieć zjawisko refrakcji. Zawsze jakiś plus z tego wątku. Uczysz się. Idźmy więc z edukacją dalej. Tak, ASA kontroluje absolutnie wszystkie czynniki wpływające na pozorny ruch gwiazd. Przecież nie byłbym w stanie zrobić tej ekspozycji, do tego wybrałem Ci miejsce, w którym obiekt "zachodzi" więc idzie przez różne współczynniki refrakcji. Celowo nie zrobiłem na południku, bo zapewne wtedy byś napisał, że obiekt rusza się "poziomo" więc współczynnik jest stały (dla danych warunków). Nie mniej, bez obliczenia refrakcji (i innych czynników, przy których akurat refrakcja to pikuś) nie byłoby możliwe wykonanie tej ekspozycji.

 

Siedzę sobie w sobotni, księżycowy, wieczór przed TV z tabletem i mam niezłą polewkę. Dzięki Jesion!

A co byś zrobił, gdybyś jednak na własne oczy przekonał się, że epicko chrzanisz i to w sprawach dla każdego zorientowanego oczywistych, przez co to inni mają z ciebie polewkę? Zapewne dlatego zostawiłeś sobie rezerwę anonimowości, bo trudno przyjąć na klatę taką publiczną porażkę. Mówiąc prościej - twierdzisz, że ziemia jest płaska i "masz polewkę" ze wszystkich, którzy uważają, że jest prawie okrągła :D

 

Ciąży na tobie stygmat zacietrzewienia połączonego z ortodoksyjnym brakiem wyobraźni, że może być coś lepszego, co totalnie przysłania Ci możliwość skumania, dlaczego ten system działa. Co więcej, ASA nie wynalazła ameryki. Dokładnie takie same systemy używane są w dużych obserwatoriach od lat.

 

O klientów ASA się nie martw, bo każdy z nich przed zakupem może sobie poużywać go sam, więc nie muszą robić sobie w głowie błota, czytając internetowych mądralińskich, którzy nie mają nawet odwagi, żeby podpisać się imieniem i nazwiskiem. Gratuluję, możesz faktycznie mieć polewkę.

 

Kończę dyskusję z tobą bo i tak nic do Ciebie nie dotrze ze względu na ...

Czyżby jednak okruchy logiki zaczynały działać i zdecydowałeś się ewakuować? Zostań, bo faktycznie dajesz mi okazję do demonstracji :D

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet nie wiesz drogi gościu (specjalnie z małej literki jak twój k...sik, malutki bo wszystko poszło Ci w ego) jak bardzo mnie cieszy twój ostatni post.

Prawda jest taka, że jak dostaniesz swoje 30 min to powiesz, że teraz 40 min i powiedzmy na wysokości 1stopnia ;). Jak jakimś cudem dostaniesz to napiszesz, że ASA jest kiepska i się nie umywa do AP bo... nie jest biała, itd, itd. Przykre jest tylko to, że spędzasz sobotni (mogłeś napisać "każdy wieczór" - byłoby bardziej prawdopodobne) w domu z tabletem i jak ten mały onanista napalasz się bijąc pianę i trolując po forach.

 

Mam dla Ciebie małą propozycję. Może weźmiesz swój montaż i teleskop i spotkamy się gdzieś w polu. Zaprosimy wspólnie parę osób (jak nie masz kogo zaprosić daj znać to coś zorganizuje) i sprawdzimy się w polu. Oba montaże będą bez guidingu, po 10 obiektów (od horyzontu po zenit), każdy po parę klatek - powiedzmy 5, 10, 15, 20min.

 

Co ty na to? Będziesz miał okazję wyjść z domu, spotkać ludzi, porozmawiać ustami anie tylko "przez" klawiaturę... Przepraszam z tą rozmową to troszkę przesadziłem.

 

Dodam żeby nie było nieporozumień - teleskopy z ogniskową około 1m. Pisze żebyś nie wyskoczył z obiektywem 50mm na AP1200. A może jeszcze inaczej, jeśli ja zapakuje teleskop o wadzę powiedzmy 70% mojej max ładowności to Ty zrobisz to samo na swoim montażu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam i oczom nie wierzę!

Właściciel forum miota się w dyskusji, podpuszczony przez 'byle kogo'. Poważny i znający się na niewątpliwie na rzeczy człowiek, myślę, nie powinien się tak gorączkować w rozmowie z anonimowym głupcem, bo to strata czasu i szarpanie nerwów.

Ale gorzej z Moderatorem, który wyjeżdża z odsieczą postem w tonacji - cytuję: "z małej literki jak twój k...sik, malutki" - żałosne. Do zwolnienia.

 

Sorki ale Moderator poszedł po bandzie i mnie jako szarego 'czytacza' tego forum to mocno razi.

  • Lubię 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.