Kawałek Łabędzia NGC6992 czyli Welon

[poldip]

Nadrabiania popularnych obiektów ciąg dalszy. Tym razem NGC6992 Veil. Zbierany na Rodos.

To moje pożegnanie z Łabędziem na kilka miesięcy, gdyż jak sądzę w tym roku już nic nie zdołam w nim upolować. Tego Welona robiłem ostatniego dnia.

Sprzęt TS90/600 + atik 383L (OSC), klatki 23x720s (nigdy wcześniej przed Rodos nie paliłem klatek po 12 minut, to jak na razie mój prywatny rekord).

Lekki crop pełnego kadru (po co komu widok pojechanych gwiazdek w rogach ) oraz dla porównania zoom (1:1) środkowego kawałka. Przyznaję że jestem naprawdę zaskoczony detalem który się pokazał i łatwością z jaką z mgławicy wyskakiwały kolory czerwony i niebieski (oczywiście jak na moje lamerskie pojmowanie rzeczy). Pamiętam jak byłem pełen obaw kiedy z Szymkiem spoglądaliśmy na pierwsze schodzące klatki i było widać tak mało że w pierwszej chwili myśleliśmy że coś jest bardzo nie tak. Ale potem Szymek coś poklikał i orzekł że jest OK czym mnie uspokoił więc ciągnąłem sesję do białego świtu (dzięki Szymek).

Niestety przejscie z tiffa na jpga i zamieszczenie na forum degraduje ostrość. Gdyby komuś przyszła ochota ściągnąć tiffa 50MB żeby zerknąć na pełną rozdzielczość, to załączam linek do owego. A może ktoś poradzi jak zamieścić zdjęcie bez utraty jakości?

https://www.dropbox.com/s/gbvx928arxlrl2n/NGC6992_ieee_sigmaclip_v2_pss2b.tif

 

[Patrix]

Bardzo fajnie to wyszło. Tylko czemu zostawiłeś z lewej strony ten ciemny pasek?

[poldip]

Ten pasek to sprawka photoshopa. Nawet nie wiem kiedy mi to skubany zrobił. Gdzieś na jakimś wczesnym etapie i pasek przeszedł niezauważony, bo zwykle operuję na zoomie a nie na pełnym widoku. Zobaczyłem go już po konwersji do jpga tuż przed umieszczeniem na forum. Bardzo mi zależało aby fotkę wrzucić dziś (przez najbliższe kilka dni będę miał mało czasu na hobby) więc już nie cofałem się w obróbce i nie robiłem śledztwa skąd się wziął. Większą część paska wyciąłem cropem.

Ot i cała historia.

[Pav1007]

Kurcze, Paweł - nie wyciągniesz nic już z tego veila?

Aż nie chce się wierzyć, że przy RODOSowym niebie i 12min czasach nie da się więcej pociągnąć...

 

Paweł

[Gość wessel]

Ja nie wiem czy tam bez Ha da sie więcej wyciągnąć, obawiam się że niewiele. A. Tak jest dobrze. Bardziej podoba mi się wersja bez cropa, jakoś taki przyjemniejszy kadr

[poldip]

Obróbka tego materiału w moim wykonaniu sprowadzała się do utrzymania balansu między mgławicą a gwiazdami. Po każdym podciągnięciu mgławicy musiałem użyć nieco "mrocznej strony" aby je przygasić. Bo inaczej mgławica tonęła w gwiazdach.

Zbocze histogramu ładnie opada i jest gładkie. Na mgławicy nie ma jeszcze szumów. Więc myślę że tak, jest pole do podciągnięcia.

W pewnym momencie, kiedy zaczęły się wyłaniać tu i tam takie słabe obłoczki wodorowo tlenowe (dalsze części kompleksu Veila) postanowiłem się zatrzymać żeby nie przeprocesować. Kierowcą F1 jeszcze nie jestem a wkroczyłem w rejony gdzie łatwo coś zepsuć nawet o tym nie wiedząc.

 

Specjalnie dałem linka do tiffa licząc po cichu na to że ktoś z dużym doświadczeniem poświęci chwilę aby "docisnąć" materiał do skraju możliwości, bo jestem przekonany że jest jeszcze sporo "najmroczniejszych z mrocznych" działań które można zastosować.

 

 

EDIT. Mój monitor w domu świeci jaśniej niż ten w pracy (przed którym teraz siedzę). Teraz jak patrzę na zdjęcie na forum to faktycznie nie widzę części rzeczy które widziałem wcześniej w domu przy obróbce. Może stąd wrażenie że jest mniej wyciągnięte?

Mam obiecane wypożyczenie od października na miesięczna próbę tabletu cintiq na matrycy IPS

Edytowane 27 Września 2013 przez poldip

[Loki]

Wydaje mi się, że lepiej byłoby odseparować mgławicę i gwiazdy. U mnie chmurwy od dwóch tygodni. Gdybyś chciał, mogę surówkę nieco pomęczyć.

 

Edytowane 27 Września 2013 przez Loki

[poldip]

Z chęcią wrzucę Ci linka do surówki wieczorem. Jestem ciekaw co Ci się uda zwojować. Można się dużo nauczyć gdy fachowiec obrabia materiał od początku.

W skali mikro ta mgławica rozbija się na całe mnóstwo takich różnokolorowych włókien, fantastycznie poskręcanych, z przerwami i dziurami między nimi. Algorytmy separujące (te dwa które mam) sobie z tym nie radziły i głupiały. Np po separowaniu "zasypywały" te naturalne przerwy między włóknami dodatkową treścią. Przyznaję że poszedłem przez chwilę tą drogą i poległem. Wycofałem się i robiłem w sposób klasyczny bez separowania mgławicy od gwiazd.

 

[Loki]

Fachowiec ze mnie żaden. Właśnie chęć nauki i brak własnego materiału (chmurwy) zachęca mnie do znęcania się nad cudzym Dzięki. Chętnie powalczę.

[poldip]

Dziś dopiero mam chwilkę czasu więc na szybko machnąłem jeszcze jedną porcją krzywych. Dalsze wyciąganie niewiele wnosi poza "przepaleniem" części lewej mgławicy która już i tak jest mocno nasycona.

Nawet ciągnięcie do grubej przesady nie odsłania więcej wodoru. Tyle się złapało i prawdopodobniej faktycznie bez Ha nie da się sięgnąć głębiej.

W załączeniu pełny kadr (bez cropa) więc widać niedopasowanie flattenera. Są niewielkie chmurki na prawo/do góry i na lewo od mgławicy. Dorzucam zoom (1pix:1pix) fragmentu po stronie prawej mgławicy. Jest bardziej burzliwy niż strona lewa, urzekają mnie zwłaszcza niebieskie fizdrygałki i te najsłabsze ze słabych chmurki wodoru.

 

Edytowane 30 Września 2013 przez poldip

[.zombi.]

Rozjaśnij sobie zdjęcie - zobaczysz pasek po lewej stronie -alignowałeś automatycznie Maximem i jak on ma w zwyczaju pogubił się !

[poldip]

Ja ten pasek doskonale widzę niestety . Na monitorze w domu, bo mam jaśniej ustawiony . W pracy też go widzę ale ledwo ledwo, bo mam ciemniej. To nie jest chyba alignacja bo nie był to automat, wskazywałem ręcznie parkę gwiazd zaś różnice między klatkami były pixelowe.

Parę razy już mi photoshop zrobił taki myk. Naprawdę. Ale zwykle łapałem to od ręki. Tym razem zaspałem i tak już poszło w świat.

Mam myśl taką że za jakiś czas wrócę do tematu od nowa go szlifując. Teraz mam "na tapecie" konkursową m33, którą wypadałoby żebym skończył obrabiać na czas

[.zombi.]

Paweł, załącz surowy stack - to co dąłeś to już ma gwiazdy za mocno wyciągnięte.

[poldip]

Surowy stack, składany sigmą.

https://www.dropbox.com/s/7ohs958bpvcqn7j/NGC6992_ieee_sigmaclip.tiff

[.zombi.]

IMHO:

 

Paweł - ten materiał jest źle złożony i to nie jest wina PS widać tu że to nie kwestia jednej czy 2 klatek ale jest ich więcej !

Im bliżej tła tym bardziej widać różnicę, taki błąd wpływa na osłabienie sygnału.

 

 

Zobacz tutaj:

http://astropolis.pl/topic/41774-the-eastern-veil/

To tylko 20 klatek po 10 min przez filtr LP z terenów podmiejskich.

 

[poldip]

Jak ty zrobiłeś ten obrazek? Samym PSem czy jeszcze czymś innym?

Zastanawiają mnie dwie rzeczy. Po pierwsze masz pasek w innym miejscu niż ja (?). A po drugie zerknij jak ciągnąłem do niemożliwości surowy materiał. Widać dużo różności ale tego paska nie. Masz jakąś inną technikę wyciągania tła do takiego stopnia żeby to było widać bardziej?

 

[Loki]

Też się zdziwiłem. Męczyłem wczoraj surówkę i nie widziałem nawet tej krechy, która jest widoczna na pierwszej zamieszczonej fotce. Doszedłem do wniosku, że powstała ona w procesie obróbki, przez przypadek i niedopatrzenie. Na surówce jej nie widać.

[.zombi.]

Po pierwsze masz pasek w innym miejscu niż ja (?). A po drugie zerknij jak ciągnąłem do niemożliwości surowy materiał. Widać dużo różności ale tego paska nie.

 

Z tym paskiem to faktycznie ciekawe - czy to co pokazałeś to jest z tego samego stacka którego załączyłeś (tego całkowicie surowego) ?

Samymi krzywymi się tego nie da zrobić, trzeba usunąć jasne partie i wyciągać tło !

 

[poldip]

Plik na 100% ten sam. Pobrałem go jeszcze raz przed chwilą z linku w poście i rozciągnąłem nawet jeszcze mocniej, aż do przepalenia mgławicy. Tło jest rozciągnięte na 1/2 histogramu. Albo nawet lepiej. Jak na dłoni widać winietę która chyba jest delikatniejsza niż pasek. Tak sobie myślę, że gdyby to był błąd stakowania to bruździłby chyba nie tylko w tle ale na wszystkim, wliczając mgławicę (pierwotnie niewiele jaśniejszą od tła) i gwiazdy?

U ciebie pasek leci po wszystkim, nie tylko po tle

W trakcie pierwotnej obróbki nie stosowałem żadnych czary-marów. Krzywe, poziomy, kolor. Nie usuwałem żadnych jasnych partii. Nawet nie odszumiałem. Na pewno było to mniej agresywne niż dzisiejsza próba.

No i jak to możliwe że wylazł w innym miejscu?

A może.... Twój PS też wycina fikusy?

 

[.zombi.]

hał hał hał hał miałeś racje Pawle ale przynajmniej znalazłem przyczynę, wszystko przez pozostałości po stacku na krawędziach, po obcięciu żadne linie nie występują

[Loki]

Uczciwie przysiadłem do materiału i stwierdzam, że... autor obrobił lepiej

[Gość wessel]

Autor zawsze lepiej czuje własne dziecko