WSTĘP
Przed napisaniem tego postu przeczesałem forumowy dział "montaże" aby nie powielić tematu. Takiego podejścia nie znalazłem, ale gdybym się powtórzył, wybaczcie.
I DO RZECZY
Wszyscy wiedzą jakie są kłopoty z osią Alt w AZ3. Ja mam na nim posadzony leciutki SW 80/400, a i tak po w sumie niewielu obserwacjach tuba zaczęła opadać. Zrobiło się to na tyle wkurzające, że zamiast obserwować musiałem cały czas kluczem dokręcać feralną nakrętkę, a to i tak nie pomagało i co chwila tuba opadała pod własnym ciężarem. Wiem że są na forum opisane sposoby tuningu AZ3 za pomocą przeciwwag lub zmiany miejsca zawieszenia tuby na boczne, ale ja chciałem coś na szybko zaradzić. Otóż odkręciłem trzymającą wszystko w kupie samohamującą nakrętkę M12. Za nią znajdują się trzy podkładki, dwie czarne i pomiędzy nimi klasyczna srebrna. Postanowiłem wymienić ową srebrną podkładkę na podkładkę sprężystą M12, a całość skręciłem za pomocą nakrętki motylkowej M12 w miejsce fabrycznej nakrętki samohamującej.
Wygląda to tak:
Miałem zamiar dokręcać ręką tą nakrętkę w momencie poluzowania (bo wkurzało mnie każdorazowe szukanie klucza w trakcie obserwacji), ale okazuje się, że póki co takiej potrzeby nie ma, oś Alt się nie luzuje i wszystko ładnie działa. Oczywiście pod warunkiem lekkiej tuby jak moja, przy większym obciążeniu pewnie by to nie wystarczyło, nie wspominając o tym czy mielibyśmy tyle pary w palcach żeby tą nakrętkę motylkową odpowiednio mocno dokręcić.
Całość wygląda tak:
Całkowity koszt przeróbki to 1 zł z groszami. Zarówno nakrętkę motylkową jak i podkładkę sprężystą kupuje się na wagę, więc są to śmieszne kwoty.
W moim przypadku to rozwiązanie znacznie ułatwiło mi obserwacje.
Pozdrawiam serdecznie