Skocz do zawartości

Tomek_P

Społeczność Astropolis
  • Postów

    703
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Tomek_P

  1. Cudownie że pamiętasz moje błędy, ja niestety ich nie pamiętam no cóż jestem dysortografem i mimo starań zdaża mi się w ciągu jednego dnia, mimo znajomości gramatyki, pisać te same wyrazy w różnych wersjach. Dlatego nie, to nie jest żadna prowokacja. Nie mam także wrażenia że to o czym pisze to dla wielu oczywistość, gdyby tak było skupili by się na tym a nie np.na obrzucaniu wyzwiskami innych. P.s. nie rozumiem też twoich zapędów edytorskich, co jakiś czas byś coś regulował, edytował, kasował........
  2. To nie rzecz poziomu żartów ale poczucia chumoru a jak mawiali mądrzy ludzie, de gustibus non est disputandum. Nigdzie nie napisałem "głupie zachowanie".
  3. Bo to był żart, dobry żart a twoje inwektywy Zbyt są bardzo nie na miejscu ( sam nie chcę wyzywać i obrażać ) - skieruj je lepiej w kierunku kosiarki. Policjanci zabłysneli raczej bezradnością a nie intelektem. Bo niby gdzie jest ten błysk? W wystawianiu się człowiekowi który już jednego trupa wiezie w bagażniku, jest potencjalne uzbrojony, może naćpany? Dwóch gości zatrzymuje takiego człowieka i co mu powie "proszę Pana na bagażniku zostało jeszcze trochę krwi.......aha to ketchup, promuje Pan majówkowe grillowanie, świetna akcja, szerokości" Jeśli żeczywiście tak poważnie traktujesz swoją pracę to bardzo mnie dziwi akceptacja zachowania policji bo to nie jest objaw poważnego podejścia do mojego bezpieczeństwa. Nazywajcie to jak chcecie żartem, prowokacją - to było dobre tak jak wejście przez płot na płytę lotniska, tak jak wniesienie noża na spotkanie z prezydentem ...... Pozdrawiam
  4. Witam Żart przedni ale żart samobójcy, w tym sensie że robiąc coś takiego liczyłbym się z ostrą reakcją. Czy mandacik się należał, pewnie nie bo i za co a jego wystawienie źle świadczy o drogówce. To taki legalny bandyta który napada na kupców i artystów i pobiera myto pod pretekstem dbania o wyimaginowany porządek. Tak sobie myślę że gdybym jechał za tobą to bymi oczekiwał ostrzejszej reakcji takiej, wiesz antyteroryści, CBA, WSI, konferencja prasowa w stylu "ten Pan nikgo więcej już nie ukarze za brak pogody....." Pozdrawiam
  5. (nie)skończony i (nie)ograniczony. Przy opisie topologi wszechświata jedno twoje "skończony" opisuje właśnie ograniczoność lb nieograniczoność wszechświata. Pozdrawiam
  6. Więcej kryzysu, chcemy więcej kryzysu http://lublin.gazeta.pl/lublin/1,35640,13904516,Swiatlo_na_ulicach_zgasnie_o_23__Miasto_zaoszczedzi.html#LokLubTxt

  7. Rozumiem że chcesz sprzęt przed kupnem organoleptycznie przetestować. To jak najbardziej naturalne ale skoro chcesz nam zaufać prosząc o opinię i pomoc w wyborze, to lepiej dla Ciebie byłoby zaufać i w tym : kupuj sprzęt od ludzi którzy kierując się pasją, siedzą w tym temacie wiele lat, nawet nie "macając" teleskopu niż kupić go od tych którzy dają możliwość "pomacania" ale sami nie wiedzą co sprzedają i mylą biedronkę z rakiem. Warunki zakupów będziesz miał znacznie lepsze
  8. Najlepszy będzie sprzęt w którym na każdą złotówkę przypada najwięcej gramów wagi. Gdyby to był jednak jedyny sklep wysyłkowy w całej UE to wybrałbym tę lornetkę. http://www.komputronik.pl/product/168131/Foto_i_Video/Lornetki_teleskopy/Celestron_lornetka_Skymaster_20x80.html EDIT: Nie kupuję w tesco samochodów, nie kupuję też w sklepie komputerowym sprzętu optycznego tym bardziej że mam jednak wybór. Pozdrawiam
  9. Kot Schrödingera = niebieski przewód Sawesa
  10. Powiem już nie mogę sie doczekać kiedy będziesz miał Paweł okazję wypróbować ten sprzęt pod nocnym niebem, liczę na obszerną relację. Jeśli będziesz miał możliwość skorzystania także z innych okularów mam pytanie jak trzyma kolimacja tej lornety oczywiście przy większych powiększeniach. Pozdrawiam
  11. IYA to inaczej International Year of Astronomy. Ten i jemu podobne klony rozpleniły się w okolicach 2009 ( międzynarodowy rok astronomii ) była to 400 rocznica użycia w astronomii lunety przez Galileusza i w hołdzie ..... Sir Isaacowi Newtonowi wypromowano reflektorek który rozmiarami odpowiadał newtonowi Newtona. Nie zdziwiłbym się gdyby jeszcze wypychano zapasy z tamtego okresu
  12. Powala, zorza nie "newsweek" Właśnie wczoraj męczyło mnie "wynieść śmiecie po południu czy wieczorem jak zawsze zabrać przy okazji lornetkę i pobuszować z godzinkę po niebie" a widok w kierunku północnym mam świetny 20km niemal głuszy ................. eh pluję sobie w brodę - jeszcze nigdy zorzy nie widziałem
  13. No, czyli średnia ilość sensu przypadające na post w wątku nie zmieniła się znacząco Pozdrawiam
  14. Kochać mogę nawet takiego pangalaktycznego współbrata w rozumie ale tak od razu przytulać ..... jakąś glutowatość, mackowatość czy inną Krzęsławkę Dręczypupę Zaczajoną ...... fe Pozdrawiam
  15. DuRuS pisał o takim : http://astromarket.pl/akcesoria/flitry-obserwacyjne/filtr-polaryzacyjny-orion-1-25.html taki filtr składa się z dwóch szkiełek które można obracać względem siebie i w zależności od ustawienia przepuszcza różną ilość światła. Pozdrawiam
  16. Zapewniam Cię jeszcze raz że gdy ja będę robił program w TV na pewno ty dostaniesz zaproszenie do udziału w roli eksperta. No, tylko co czyni ekspertem? Nie dawno odszedł od nas Paweł Maksym z wykształcenia był geografem i dźwiękowcem (?) doświadczenie w astronomii miał ogromne był zdecydowanie specjalistą w swojej pasji. Tytuły są wogóle nie istotne tym bardziej w telewizji. Jeśli chcesz podzielić się jakimiś żalami, smutkami to tylko wobec tego co Karol Wójcicki powiedział na antenie. Jeśli palnął głupotę na pewno będzie chciał się o tym dowiedzieć. Wiem że znacznie lepiej jest obsadzić w roli eksperta młodego, "normalnego" człowieka z tego świata niż nawet człowieka z tytułami któremu "jedzie z pod pachy" i w każdym zdaniu odpycha od nauki arogancją czy nie daj boże brakiem umiejętności rozmawiania z ludźmi...... Kompletnie nie rozumiem o co chodzi mam nadzieję że to tylko prywatne żale. Pozdrawiam
  17. Możecie podać namiary na miejsca w necie gdzie mógłbym obserwować przelot asteroidy. p.s. Może z wyjątkiem streamu nasajpl2 i tego typu gadających głów. Z góry dziękuję
  18. Porażające, wyrazy głębokiego współczucia, smutku i żalu
  19. Nooo już myślałem że sam będę musiał o tym przypomnieć Skoro budżet "oscyluje w granicach" to nie wiem czy granicą jest 500PLN czy oscyluje wokół tej sumy jeśli to drugie i uda Ci się dozbierać, polecam kupno używanego dobsona 6". Za tą kwotę oczywiście będziesz miał bardzo dobrą lornetkę z tym że lornetka oprócz kilku atutów jak szerokie pole, mobilność będzie miała ograniczone zastosowanie - brak dodatkowych powiększeń, ograniczony zasięg, mniejsza rozdzielczość. Gdy bezchmurna pogoda Cię zaskoczy złapiesz lornetkę i wyskoczysz na godzinę, dwie za miasto lub przynajmniej w ustronne miejsce i na pewno takie obserwacje dostarczą masę frajdy ale nie postudiujesz szczegółów księżyca, nie "rozbijesz" gromad kulistych itd. Piszesz że jesteś mobilny, często poza miastem pod takim niebem teleskop według mnie lepiej się sprawi mimo atutów lornetek. Zajrzyj do wątku wklejonego przez Janko jest tam kilka argumentów które pomogą Ci zdecydować. Powodzenia Pozdrawiam
  20. A moje wzruszenie jest takie: "Wiedziałem że ten tydzień bez forum to jakaś lipa" Pozdrawiam
  21. Bo nigdy to nie ma wpływu tylko na nich, idealną byłaby sytuacja w której każdy odpowiadałby za siebie, niestety żyjemy w świecie w którym jednostki zrzucają konsekwencje swojej głupoty na otoczenie. Kilka lat temu leżałem na kardiologii, przywieźli tam jakiegoś 20-latka. Dwa tygodnie pieszczot z gościem, badań o jakich nigdy nie słyszałeś i jakich nigdy pewnie nie będziesz miał za pieniądze których państwo nigdy nie wyda na Twoje leczenie. To wszystko tylko po to aby przypadkiem okazało się że koleś łykał jakieś tabsy. To jest właśnie to miejsce gdzie twoja wolność narusza moją wolność do dysponowania moją pracą, bo przez pół roku pracuję jako niewolnik swojego państwa finansując fanaberię swoich współplemieńców. Pozdrawiam
  22. Złe wzorce to kategoria nienaukowa, więc ciężko tutaj cokolwiek z logicznego dowodzenia się dopatrzeć. Co niby logika mogłaby dowodzić? Że konkretny wygląd jest zły? Używanie języka podlega jakiemuś "wzorcowi", innemu niż ten wynikający z przekazywania informacji? Więc może być złe przekazywanie informacji, niegodne Polaka, człowieka... ( taka mowa nienawiści? ala astropolis ) Wiara w ufoludki bo konkretny "wzorzec myślenia" na to wskazuje? Gdzie dojdziemy? Może to zwyczajny strach przed rzeczywistością? Próba jej podporządkowania poprzez oznaczenie, w końcu już starożytni żydzi wiedzieli że gdy coś nazwiesz będziesz miał nad tym władzę. Na problem mody, języka i wszystkie sztucznie rozdmuchane strachy jest jedno rozwiązanie, skupmy się na tym na czym to forum powinno się skupiać .... astronomii. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.