Tak się zastanawiam dlaczego wy guidujecie na takich krótkich czasach, 1sek, 0,5 sek???? Przecież logiczne jest, że żaden element montażu nie pracuje z tak dużą częstotliwością i nie może dawać błędu, który trzeba byłoby korygować aż tak szybko. To się nazywa guidowanie seeingu, a to że logi macie ładne odbije się czkawką na gwieździe na zdjęciu która będzie plackiem Czasami mam wrażenie, że niektórzy zapominają, że to wszystko po to żeby zrobić dobre zdjęcie a nie osiągnąć jak najmniejsze błędy
Zresztą w praktyce to nie będzie tak różowo, że zawsze będziecie mieli w polu jasną gwiazdkę (raczej bardzo rzadko), na której można jechać z czasami 0,5sek. No chyba, że ktoś chce focić tylko Plejady
Philips, ciesz się że nie miałeś nigdy Rubinara do guidowania. Gwiazdka z twojego 80ED jest perfekcyjnie okrągłe w porównaniu z tym co dawał ten obiektyw - trójkąty (puste w środku), kółka z petelką i inne wzorki. A ja na tym guidowałem Irisa Na szczęście teraz mam refraktor, powinno byc dużo lepiej.
A co do położenia obiektu na niebie to ma to bardzo duże znaczenie, najgorzej jedzie przy równiku a więc z Koniem będą problemy
pozdro