Skocz do zawartości

Adam_Jesion

Astropolis
  • Postów

    22 567
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    24

Treść opublikowana przez Adam_Jesion

  1. Dosyć często zgłaszaliście problem nie otrzymywania notyfikacji Astropolis na email. Niestety w dzisiejszych czasach temat nie jest prosty i skuteczna wysyłka takich wiadomości (nazywają się: transactional emails) z własnego serwera jest cholernie trudna i w efekcie nieskuteczna (black listy, white listy, etc.). Trzeba by chyba mieć na etacie technika, który tylko tym by się zajął. W związku z tym podjąłem decyzję o outsourcingu tego procesu i wykupiłem usługę w SendGrid. Chodzą wieści, że dramatycznie zwiększa współczynnik dostarczalności email. Dajcie znać, czy to coś pomogło, i czy dostajecie zasubsrybowane maile. Oczywiście zalecam sprawdzenie aktualności email w profilu (to tak na wypadek, jakbyście kiedyś chcieli zmienić np. hasło do forum).
  2. Można po prostu edytować ogłoszenie. Historia też jest widoczna (poniżej screen). Można też wrzucać informacje w "pytania" - zachowują się trochę jak wątek dyskusyjny.
  3. Nowa wersja Marketu jest już live. Najważniejsza zmiana, to nowa główna strona z listą wszystkich ogłoszeń (ze wszystkich kategorii).
  4. Faktycznie nie widzę możliwości subskrybowania wszystkich ogłoszeń (musisz oznaczyć wszystkie kategorie). Natomiast jest możliwość zasubskrybowania przez RSS, a potem skonfigurować albo w swoim mailu, albo jako np. dodatek do przeglądarki (będzie wyświetlać nowe ogłoszenia bez wchodzenia na Astropolis). https://astropolis.pl/rss/1-astropolis-market.xml/ Aktualizacja: jednak jest opcja subskrybcji wszystkich ogłoszeń. Trzeba wejść w "Nieprzeczytaną zawartość" (np. w Całej aktywności) a następnie ustawić stream tylko z ogłoszeń. Na górze można zasubskrybować ten stream i wtedy powinny wpadać zestawienia na maila. https://astropolis.pl/discover/unread/?&stream_date_type=relative&stream_date_relative_days[val]=365&stream_date_relative_days[unit]=d&stream_classes[IPS\classifieds\Advert]=1
  5. Niestety oryginalna aplikacja Marketu nie posiada takiej funkcji. Pracujemy nad własnym modułem wyświetlający wszystkie ogłoszenia ze wszystkich działów - na głównej stronie Marketu. Tak więc ten problem zaadresuje wkrótce.
  6. Obserwuję polską astrofotografię od samego jej początku. Wydaje się, że mam już kilka spostrzeżeń, które w ostatnim czasie całkiem mocno promieniują na moje postrzeganie naszej branży. Jak wiecie, miałem przerwę ponad 3-letnią. Dobrze to i źle. Źle, bo bardzo mi tego brakowało, a dobrze dlatego, bo nabrałem pewnego dystansu - szerszej perspektywy. Robię znowu zdjęcia, rozmawiam z ludźmi, doradzam im, sprzedaję im sprzęt. Ale... 90% rozmów kończy się poradą, żeby nie kupowali nowego sprzętu. O ironio... dobry ze mnie handlarz - nie? No dobra, ale w czym rzecz? Dostrzegłem pewne procesy, które wg mnie, prowadzą donikąd. Kupujemy sobie jakiś sprzęt, potem szybko dopada nas frustracja, bo okazuje się, że ten sprzęt nie chce sam działać - jak to mówią amerykanie - "out of the box". Przykrość. Co robimy? Męczymy się z nim trochę, rzucamy w kąt, żeby po jakimś czasie wpaść na genialny pomysł. Kupujemy nowy sprzęt. Lepszy, droższy. No niestety - okazuje się, że ten droższy jest jeszcze gorszy. Cięższy, większy, więc trzeba zmienić montaż. Często jest to newton, więc dochodzi masakra związana z kolimacją. Kupujemy całą walizkę akcesoriów do kolimacji, bo jak się nauczę, to będzie fajnie. I tak generuje przychody dla branży astronomicznej całymi latami. Fajnie. Nakłada się tu jeszcze inny problem: chcemy mieć duży sprzęt. To mit pochodzący jeszcze z okresu obserwacji wizualnych, gdzie nie było innej drogi - kupowaliśmy wielkie lustra, żeby skompensować ograniczenia ludzkiego oka. Te zasady przenosimy do świata astrofotografii i choć oczywiście z punktu widzenia fizyki ciągle mają jakieś tam uzasadnienie, to jednak w świecie cyfrowym można hackować praktycznie wszystko - także ograniczenia wynikające z wielkości teleskopu. Zamiast kupować wielkiego newtona namawiam was, wręcz apeluję, kupujcie mniejsze teleskopy, lżejsze i prostsze refraktory i oddajcie się przyjemności astrofotografii. Z dzisiejszymi kamerami (mały piksel) możecie nawet wejść w świat obiektywów fotograficznych i uzyskać cudowne efekty. To zwykła funkcja czasu, który poświęcicie na zbierania fotonów i obróbkę - zamiast walki ze skomplikowanym sprzętem. Gorsze parametry mniejszego sprzętu można dzisiaj wspaniale kompensować narzędziami cyfrowej obróbki obrazu. Traktujcie matrycę jak kalkulator. Ma tylko policzyć wam fotony, a resztę już wyciągniecie sobie sami. Z moich eksperymentów wynika, że zamiast walczyć z szumem zdjęcia poprzez mnożenie wykładnicze czasu naświetlania (subekspozycji) znacznie taniej i efektywniej (w sensie czasu) jest nauczyć się uzyskiwać podobne efekty cyfrowo. Oczywiście nie twierdzę, że obróbką wygenerujecie fotony, które się nie zarejestrowały. Bynajmniej. Twierdzę jednak, że w szumie ukryta jest cała masa informacji i przy odpowiednich procedurach, da się ją wyłuskać i uzyskać bardzo akceptowalne zdjęcie. Trzeba oczywiście znaleźć złoty środek, ale z mojego doświadczenia wynika, że niezależnie od sprzętu w ciągu 3h (per kanał, kamera mono) da się zarejestrować praktycznie wszystko, co jest nam dalej potrzebne do obróbki. Możemy dalej świecić następne 3h, albo możemy zrobić to w komputerze w ciągu 30 minut, a w tym czasie zbierać materiał na kolejne zdjęcie. Co więcej, jak widać po wielu przykładach, taki ekwiwalent cyfrowy jest nierzadko lepszy, niż 3x dłuższe naświetlanie u osoby, która obrabiać nie potrafi. I tu dochodzimy do puenty, którą chciałbym dzisiaj zarysować i poddać pod dyskusję. Jak wiele powinniśmy inwestować w naukę obróbki? Jaka jest waga tej umiejętność w kontekście wartości sprzętu? Bo wg mnie wygląda to tak, że dobra warsztatowo osoba jest w stanie z taniego zestawu zrobić dużo lepsze zdjęcie, niż mierna na super wypasionym astrografie. Na pytanie "jak robić dobre zdjęcia" powinniśmy najpierw odpowiadać: ucz się obróbki materiału fotograficznego. Mi jest oczywiście łatwiej, bo blisko 20 lat zajmowałem się obróbką zawodowo, więc Photoshopem posługuje się sprawniej, niż moimi nogami. Teraz przynajmniej mogę wykorzystać te umiejętności na coś fajnego, a nie tracić czas na kolejne ch**** reklamy, których nikt nie cierpi. Z tej perspektywy czuję i widzę, jak to jest cholernie ważne. Nie twierdzę, że masz nie kupować sprzętu. Staram się przekazać, że zanim dokonasz świadomego upgradu sprzętu wyduś z aktualnego ostatnie soki. Zaszokuj nas swoimi umiejętnościami. Gwarantuję, że satysfakcja będzie po stokroć większa, niż chwilowa euforia z zakupu wypasionego sprzętu, który i tak, wcześniej czy później, skończy na giełdzie. Postaw sobie jakiś próg inwestycyjny, zaplanuj drogę i kolejne kamienie milowego tego planu realizuj dopiero, jak zamkniesz poprzednie. Inaczej mówiąc, nie kupuj nowego sprzętu, jeżeli nie uzyskałeś dobrych efektów z poprzednim. Brzmi dziwnie? Zauważcie, jak rzadkie jest to zjawisko. Na ogół sprzęt zmieniamy nie dlatego, że już robimy nim świetne zdjęcia, ale dlatego, że nic nam nie wychodzi. Jednocześnie nie zdajemy sobie sprawy z faktu, że droższy sprzęt w astrofotografii oznacza sprzęt znacznie trudniejszy. Zyskany czas i energię witalną przeznaczajmy na doskonalenie siebie - czyli umiejętności obróbki, które są absolutnie fundamentalne w naszym hobby. Mam nadzieję, że to, co tu napisałem rozjaśni komuś mrok frustracji astrofotograficznej i pozwoli podjąć lepsze decyzje. Jeżeli dla kogoś pieprzę oczywiste farmazony, to wybaczcie. Poniżej mały przykład. Ten sam materiał bez obróbki (wrzucony przez forumowicza) oraz zdjęcie po inwestycji w umiejętności obróbki - nie w sprzęt. Zadajcie sobie pytanie, ile trzeba palić to zdjęcie dłużej, żeby uzyskać zbliżony efekt bez zaawansowanej obróbki? i jeszcze cały crop 1:1 I na koniec - pamiętacie ten wpis? http://www.jesion.pl/blog/w-poszukiwaniu-zlotego-grala-taniej-astrofotografii-kamera-atik-314e/ Aktualizacja: wrzucam PSD-ka tego zdjęcia, czyli plik z Photoshopa, który mniej więcej pokazuje, jak wygląda mój proces. Jeżeli nie rozumiesz, co tam jest, to znaczy, że powinieneś zastanowić się nad zgłębieniem wiedzy. Żeby zobaczyć ten plik w pełnej krasie potrzebujesz Photoshopa CC (są tam smarty, i inne rzeczy, które nie działają w starych wersjach). https://www.dropbox.com/s/jj6iw2sgj3ty91w/NGC281_public.psd?dl=0
  7. Jak zawsze serdecznie dziękuję za "marudzenie". Dzięki temu mogę szybko wychwytywać problemy/błędy/głupie rozwiązania. Wiele z waszych uwag zostało już uwzględnione. Inne także trafiły na listę. Sukcesywnie ten projekt będzie rozwijany (iteracyjne).
  8. Aktualizacji: tworzenie wątków z giełdy na forum zostało wyłączone wcześniej, niż zakładałem pierwotnie.
  9. Nie można tego traktować jako platforma handlowa, bo nie przeprowadzamy żadnych transakcji, więc nie będziemy posiadać żadnych danych. To bardziej jest serwis ogłoszeń, a nie sklep (wg prawa nie stanowi miejsca zawarcia umowy). Oczywiście jeżeli kiedyś wdrożę obsługę transakcji/płatności - to wtedy będziemy podlegać tym samym regułom, co inne platformy handlowe. W tej chwili niczym się to nie różni od wątków z ogłoszeniem o sprzedaży X. Przypominam, że to istocie strona z ogłoszeniami, a nie realny sklep (miejsce zawarcia umowy online, transakcji). Niczym się nie różni od umieszczenia takiej oferty w wątkach forum, jak to się dzieje w tej chwili. Z drugiej strony, osoby które zdecydują się handlować w sposób regularny na Astropolis podlegać będą i tak naszym regulaminom i wymogom (niezależnie od zobowiązań prawnych), które docelowo będą na tyle restrykcyjne, żeby zapewnić użytkownikom Astropolis nie tylko bezpieczeństwo, ale także jakość obsługi.
  10. Dokładnie jak każda zorganizowana sprzedaż nosząca znamiona działalności gospodarczej. Mi nic do tego. Zakładam, że każdy jest tego świadomy.
  11. Rozumiem i zdaję sobie z tego sprawę. Pytanie tylko, ile w tym było przyzwyczajenia wynikającego ze specyfiki sprzedaży przez wątki? Wydaje mi się, że w dużej mierze ta formuła właśnie z tego wynikała. Nie zmienia to faktu, że nadal możesz to robić w nowym Markecie - dokładnie tak samo, czyli wrzucić zdjęcia, rozpisać wszystko oraz dać odpowiedni tytuł. Możemy do tego zrobić dedykowaną kategorię, choć na tę chwilę nie mam pomysłu, jak powinna się ona nazywać (Wyprzedaż?). Może masz jakiś pomysł? Zdecydowanie. Wyjdzie w praniu i na bieżąco będę to ustawiał wg docelowej potrzeby. Idea też jest taka, żeby uniknąć nieaktualnych ogłoszeń (same się przeterminują). Użytkownik 3 dni przed przeterminowaniem ogłoszenia musi zdecydować, czy chce je przedłużyć. Dostanie wiadomość. Jeżeli tego nie zrobi, to znaczy, że ogłoszenie jest już nieważne. Nie mam takiej możliwości. To jest po prostu pewna "metryka" dla ogłoszenia, a nie kategoria sama w sobie. Można po niej szukać, sortować, etc. Tak samo jak po tagach.
  12. OK - już wiem, jak się robi Sklep Użytkownika. Niestety jest to dosyć mocno ukryte i znajduje się w opcjach użytkownika (górne, rozwinąć prawe menu z nazwą użytkownika > Ustawienia konta > Edycja profilu - prawa kolumna > Zakładka Sklep użytkownika). Poniżej obrazki:
  13. W tej chwili nie ma takiej opcji (niestety), ale dorobimy ją w przyszłości. Póki co - dodałem moduł "ostatnie ogłoszenia", który symuluje tę funkcję.
  14. Widziałem w dokumentacji. Sprawdzę, jak to się robi.
  15. Spróbuję odpowiedzieć po kolei: "Czy rozważasz w przyszłości rezygnację z automatycznego tworzenia wątków?" - to moje marzenie, ale mam też świadomość siły nawyków, więc nie możemy od razu tego uciąć. Jesteśmy wszyscy przyzwyczajeni do giełdy w wątkach i choćby to było super nieefektywne, to przyzwyczajenie jest bardzo mocne. Z czasem, mam nadzieję, każdy dostrzeże wartość wynikającą z publikacji swoich ogłoszeń w Markecie i wtedy będę mógł - raz na zawsze - odciąć Market od wątków na forum (zdecyduje proporcja w relacji ogłoszeń do wątków). Co oczywiście nie oznacza, że nie będziemy promować ofert z Marketu na forum. Będzie się to odbywać w inny, znacznie ciekawszy i efektywniejszy sposób. Moim celem jest to, żeby skuteczność sprzedaży waszych rzeczy wzrosła, a jednocześnie forum stało się bardziej przejrzyste (nie wyglądało jak jarmark). Mam nadzieję, że uda się to osiągnąć. Trzymaj kciuki. Nie będzie łatwo, bo środowisko jest wyjątkowo ortodoksyjne i nie lubi znam. To samo tyczy się np. galerii. Próbowałem kilka razy, ale zawsze poległem. "Będzie można sprzedawać tylko jeden przedmiot na ogłoszenie." - to nie jest prawda, to jak skonstruujesz swoje ogłoszenie zależy tylko i wyłącznie od ciebie. Możesz wrzucić wszystkie przedmioty do jednego worka (ogłoszenia), tak jak to się już dzieje (widziałem już w Markecie takie ogłoszenia), albo robić je na pojedyncze produkty. Więcej roboty będziesz miał kiedy rozbijesz je na pojedyncze ogłoszenia, ale... pamiętaj, że zyskasz zapewne na efektywności sprzedaży, a także, wg mnie - będziesz w stanie uzyskać większą sumaryczną cenę. To są stare zasady z handlowania na platformach typu Allegro. Wrzucenie wszystkiego w jeden worek zawsze ograniczy możliwości i może odstraszyć część klientów, którzy nie chcą kupić wszystkiego na raz. Same pojedyncze ogłoszenia możesz spiąć w 1 całość linkując w nich do swojego "sklepu". Link znajdziesz na stronie profilowej każdego usera w menu. To nie jest forma spamowania - efekt jest wręcz przeciwny. Dajesz użytkownikom większe szanse na znalezienie tego, czego mogą szukać (jak to zakopiesz w jednym ogłoszeniu, to mogą przegapić). Mam nadzieję, że udało mi się odpowiedzieć na twoje pytania. Powodzenia.
  16. Zmieniłem zasady działu Usług - teraz po prostu zamiast "nowe/używane" jest po prostu "Usługa".
  17. Słuszna uwaga. Jestem w stanie ustawić różne "warunki" dla każdego działu osobno. Przy okazji - system pozwala użytkownikom założyć własny sklep w obrębie Marketu.
  18. Jak wpadnie kilka ogłoszeń, to wtedy ruszymy z szerszą promocją. Najpierw muszę mieć pewność, że to działa, jak należy.
  19. Jak już niektórzy z was zapewne zauważyli, testuję nową usługę na Astropolis - Market. Jej celem jest próba zorganizowania (zdemokratyzowania) sprzedaży na Astropolis - zarówno tej giełdowej (niekomercyjnej), jak i tej bardziej zorganizowanej - czyli w pełni komercyjnej. Coraz więcej jest na Astropolis osób i podmiotów, które albo już próbują sprzedawać w partyzancki sposób wśród wątków giełdowych, albo pytają administrację o pozwolenie na rozpoczęcie takiej działalności. Odpowiadając na te potrzeby chciałbym przeprowadzić eksperyment nie tylko lepszego zorganizowania takich treści, ale otwarcia Astropolis na nowe, nierzadko raczkujące biznesy rozkręcane przez osoby z naszego środowiska. Po co mamy szukać się na jakimś Allegro, czy innym OLX'ie? Może uda się to w sposób profesjonalny zorganizować tutaj - pod marką naszej społeczności. Aplikacja do obsługi usługi Market jest już zainstalowana i skonfigurowana (niestety musiałem ręcznie tłumaczyć wszystkie teksty, co trochę zajęło). Możecie zacząć się nią bawić i próbować zarabiać. Usługa jest całkowicie darmowa, nie pobieramy prowizji. Czy taka pozostanie zawsze? Nie wiem, jeżeli uda się coś z tego rozkręcić dużego, będziecie zarabiać, to być może okaże się to jakimś pomysłem na utrzymanie Astropolis. Na tę chwilę nie mam jednak absolutnie takich planów - to tak dla jasności, gdyby ktoś chciał zapytać: "a ile to kosztuje". Do czego można wykorzystać platformę? Sprzedaż używanych gadżetów z własnego garażu/obserwatorium - czyli dokładnie to, co w tej chwili dzieje się w zwykłych wątkach Astropolis, ale oczywiście teraz oferujemy większą przejrzystość, lepszą ekspozycję i wierzę - efektywniejszą sprzedaż. Regularną zorganizowaną sprzedaż - dla tych, którzy chcą rozpocząć przygodę z biznesem astro to powinno być świetne narzędzie, dużo lepsze od Allegro Sprzedaż własnych produktów - tworzysz coś lub zamierzasz kreować? Market powinien być także dla ciebie punktem startu. Zachęcam do skorzystania z okazji i do rozpoczęcia przygody "twórcy akcesoriów/sprzętu astro". Sprzedaż własnych usług - serwisujesz sprzęt? Doradzasz? Prowadzisz szkolenia? Wbijaj na Market. Rynek czeka. I pewnie jeszcze z 10 innych możliwości, których nawet nie jestem świadomy. Z radością powitam każdy pomysł, który pomoże mi rozkręcić tę inicjatywę. Marzy mi się, żeby w przyszłości Astropolis Market był centralnym miejscem w Polsce animującym małe i średnie inicjatywy biznesowe działające w naszej astronomicznej niszy. Zachęcam do testów - wykorzystajcie okazję, żeby coś zaległego/nowego sprzedać. Ruch w Markecie w najbliższych tygodniach będzie na pewno zwiększony (choćby z ciekawości). Co sądzicie o pomyśle Marketu? Ma sens? Zgłaszajcie też błędy - jeśli takie znajdziecie.
  20. Test. Statusy wróciły :P

    1. Pokaż poprzednie komentarze  6 więcej
    2. Krzysztof z Bagien

      Krzysztof z Bagien

      @Castroale to nie statusy, tylko publiczne prywatne wiadomości na profilu :P

    3. holeris

      holeris

      Czy powrót statusów został może nabyty drogą kupna?

    4. Adam_Jesion

      Adam_Jesion

      dokładnie tak, nie znam innych metod ;) 

  21. Dzieje się tak dlatego, że globalnie, dla całego silnika wprowadzony jest niski stopień kompresji (chyba w ogóle możliwie najniższy). Wynikało to z faktu, że jak był mocniejszy, to masakrował zdjęcia (przy astro to przeszkadzało). W efekcie nawet jak wgrasz zdjęcie o większym współczynniku kompresji, to on jest sobie przepisuje na mniejszy, czyli w efekcie mamy większy plik. Żeby wprowadzić lepszą inteligencję (i jakość) skalowania zdjęć musimy zmienić bibliotekę.
  22. Myślę, że to akurat dałoby się zrobić.
  23. Ale żeby być tu totalnie na "nie" - marzy mi się przycisk gdzieś w rogu zdjęcia, który po prostu otworzy warstwę nad stroną ze zdjęciem w skali 1:1. Zapiszę to sobie na liście, ale ostrzegam, że bez określania harmonogramu. Zobacz, w jakiej rozdzielczości publikuje się zdjęcia na forach astro. To jest dosyć ciekawa specyfika naszej niszy. Ciężko byłoby zaakceptować społeczności ograniczenie wielkości do 1920. Wg mnie, to już dużo lepiej jest wyświetlić osadzone w treści zdjęcie (pomniejszone/powiększone - zależnie od monitora), a po kliknięciu zobaczyć je 1:1 - jak ktoś ma taki fetysz. Co w tym złego?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.