Kil,
Przez Mak-a o średnicy 10 cm można zobaczyć dużo, ale nie jestem pewien, czy akurat 200x da się komfortowo wyciągnąć. Być może, jeśli optyka jest dobra i kupisz dobrej klasy okulary, to jest to w jego zasięgu.
Przeczytaj to: http://www.skyscope.pl/celestia/index.php/...a%C4%87_okulary
Dowiesz się stamtąd m.in, że:
- co do powiększeń podawanych przez sprzedawców: pamiętaj, że z dowolnego teleskopu możesz wyciągnąć dowolnie wielkie połączenie. To tylko kwestia zakupu odpowiednich okularów. Problem z tym, że powyżej granicy 1,6-2x średnica obiektywu w mm obraz staje się niewyraźny i nie przeskoczysz tego, takie są prawa optyki.
Żeby obliczyć powiększenie musisz podzielić ogniskową aparatu przez ogniskową okularu. Czyli okular 10 mm z ogniskową 1300 mm tej Synty da Ci powiększenie 130x. Żeby usiągnąć 200x musiałbyś wziąć okular 6 mm. Im krótsza ogniskowa tym lepsze okulary są potrzebne dla komfortowej obserwacji (poczytaj fragment o ER).
Nawiązując do Twojego pytania,zwróć uwagę na średnicę wyciągu. Są, ogólnie dwie, 1,25 cala i 2 cale. Do wyciągu 1,25 cala pasuje każdy okular, każda przejściówka kątowa, każda nasadka bino (w tym te, która zalinkowałeś), filtr, przedłużka itede, byle też była w standardzie 1,25". Dwa cale raczej nie będą Ci do samolotów potrzebne, a wszystko jest wtedy droższe.
Ale nie wydaje mi się, żeby połączenie nasadki bino z kątówką odwracającą było szczególnie dobrym pomysłem - za dużo pryzmatów po drodze. Może kup jakąś dużą lornetkę z wymiennymi okularami?
I jeszcze wydaje mi się, że montaż EQ raczej kiepsko Ci będzie do samolotów potrzebny. Może kup oddzielnie tubę optyczną i jakąś mocną głowicę foto lub montaż alt-aZ, lub jakiś montaż widłowy?