Skocz do zawartości

ekolog

Społeczność Astropolis
  • Postów

    8 591
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez ekolog

  1. Sto lat dla Piotrka Sadowskiego

     

    Wybitnego polskiego astrofotografa amatorskiego, obieżyświata astrofociarskiego, miałem zaszczyt spotkać go w Tąpadłej.

     

    http://astropolis.pl/topic/42339-rho-ophiuchi/?do=findComment&comment=507316

     

     

    Niezłym sprzętem łapał kwanty :)

     

    Pozdrawiam

    p.s.

    Trochę się martwię o niego, dawno nie pisał tutaj, ten papieros w ustach, te nieco niebezpieczne pobyty w Afryce.

  2. No zaiste bulwersuje.

    Po pierwsze bulwersuje opis że obraz jest "poziomo skompresowany" ;) Ja sobie nie życzę takich manipulacji - czyżby news na nowy temat: "mroczne tajemnice astrofotografii planetarnej"? :)

     

    Po drugie tam coś pisze o "terminatorze".

    Może to jest Jowisz w fazie i tam niżej jest dalsza cześć tej planety tylko nie oświetlona?!

     

    Pozdrawiam

    p.s.

    obrazek z translatora, kto nie lubi automatycznego tłumaczenia niech nie czyta

    huhuhu.jpg

  3. Dokładnie! :)

     

    Pierwszy Brytyjczyk (akurat Kobieta) w kosmosie. Wygrała z 13 tyś konkurentów.

    Szukano kandydata "nie wymagając doświadczenia" więc zadzwoniła do radia i odpowiedziała na jakieś pytanie.

    Urodzona w 1963 już w 1991 spędziła około tydzień czasu na stacji MIR przy czym przebywała tam w sukience czy spódniczce - w przeciwieństwie do "nastroszonych" kosmonautek rosyjskich wcześniej.

    Chemiczka pracująca przy cukierkach czy czekoladach.

     

    W kosmos latają głownie mężczyźni, kobiety stanowią 10% i dlatego ta misja spowodowała pewne spekulacje. :)

    W sprawie seksu w kosmosie jest ciekawa zmowa milczenia. NASA na twarde pytanie czy był kiedyś seks w kosmosie udzieliła wymijającej odpowiedzi.

     

    Pozdrawiam

    sharman.jpg

    • Lubię 2
  4. Proszę podać tylko imię astronauty, który "na wariata" bez jakiegokolwiek doświadczenia (nawet spadochronowego) zgłosił się gdzieś i załapał na lot w kosmos (i nie był to lot bez znaczenia dla jego ziomków), a pracował sobie zwyczajnie w branży spożywczej. Był nawet podejrzewany o pierwszy seks w kosmosie (ale zaprzeczył).

    Pozdrawiam

  5. Osobista misja badawcza ma sens bo człowiek (geolog,biolog) na miejscu sto razy szybciej odfiltruje potencjalną skamieniałość jakiegoś organizmu z czasów gdy na Marsie był ocean/woda jeziorna niż ludzie żmudnie analizujący zdjęcia otrzymywane z opóźnieniem. Ponadto człowiek lepiej widzi (z bliska).

    Pozdrawiam

  6. Prawda jest średnio optymistyczna

     

    http://wyborcza.pl/1,75400,14031428,Z_Marsa_astronauci_wroca_z_rakiem_.html?disableRedirects=true

    Wiemy o tym dzięki łazikowi Curiosity, który wylądował na Marsie w zeszłym roku. Zainstalowany na jego pokładzie detektor w czasie 253-dniowej podróży rejestrował zarówno naładowane cząstki wyrzucane ze Słońca, jak i te nadlatujące spoza naszego Układu (mają zwykle dużo większą energię). A kapsuła, w której był schowany łazik, przypominała statki, którymi latają w kosmos także ludzie.

    Wyniki pomiarów ukazały się w ostatnim "Science".

    W locie na Marsa łazik Curiosity odnotował poziom promieniowania, który odpowiadałby dawce 1,84 mSv (milisiwerta) codziennie pochłanianej przez astronautę. W Polsce każdy z nas otrzymuje średnio 2,4 mSv ze źródeł naturalnych (gruntu czy budynków), ale w ciągu całego roku! Zdjęcie rentgenowskie zęba to ok. 0,02 mSv, klatki piersiowej - 0,05 mSv, tomografia komputerowa głowy - 3 mSv.

    To znaczy, że astronauci przyjmowaliby taką dawkę jak przy kilkudziesięciu prześwietleniach klatki piersiowej codziennie albo tomografii komputerowej całego ciała raz na kilka dni. I tak przez mniej więcej rok, bo tyle ma trwać marsjańska podróż w obie strony. Łącznie - 660 mSv.

    Ta liczba nie uwzględnia, niestety, promieniowania, z którym astronauci zetknęliby się na Marsie. A nie ma on naturalnych barier ochronnych jak Ziemia - jest otoczony przez dużo wątlejszą atmosferę i prawie zerowe pole magnetyczne.

    Jak groźna może być zatem dla ludzi podróż na Czerwoną Planetę?

    Międzynarodowa Komisja Ochrony przed Promieniowaniem zaleca, by narażeni na promieniowanie (np. pracownicy elektrowni jądrowych) nie pochłaniali więcej niż 20 mSv rocznie. Ocenia się, że przy takiej dawce ryzyko rozwinięcia się śmiertelnego nowotworu jest mniej więcej takie samo jak ryzyko śmiertelnego wypadku dla rybaka na morzu w ciągu roku.

    Astronautom nie grozi choroba popromienna - jej objawy pojawiają się dopiero przy dawkach powyżej 1000 mSv otrzymanych w krótkim czasie. Ale zauważalnie rośnie ryzyko zachorowania na śmiertelne nowotwory. W krajach rozwiniętych ryzyko śmierci z powodu nowotworu w ciągu całego życia wynosi średnio ok. 25 proc. Pochłonięcie dawki do 1000 mSv zwiększa to prawdopodobieństwo do 30 proc.

     

    WZROST O 3 lub 4% (szans na nowotwór) PO ROKU nie wygląda aż tak strasznie ... o ile to się da zrobić w rok.

    Inne pytanie czy na Marsie jesteśmy w stanie zbudować bezpieczny bunkier na bazie zaledwie kilkudziesięciu ton bagażu tam dowiezionego.

     

     

     

    Coś sie robi/szuka w odniesieniu do naładowanych cząstek i to w CERNi-e (odchylanie polem)

    http://kosmonauta.net/2015/08/naukowcy-z-cern-opracowuja-technologie-ochrony-astronautow-przed-promieniowaniem-kosmicznym/

     

    ale co z resztą?

     

    Pozdrawiam

     

     

    • Lubię 2
  7. Co do zdrowia to dawniej badano astronautów na ... siłę zwieraczy ... musieli jak najdłużej wytrzymać po ... lewatywie. :):o

    Obecnie zostaną zapewne "odpalone" staranne badania na podatność na nowotwory oraz oszacowana odporność na nie poprzez analizę historii rodzin kandydatów (odporność lub jej brak bywa w pewnym stopniu dziedziczna).

    Ciekawe czy rzeczywiście do ekranowania astronautów użyje się zapasów wody użytkowej, itp., czyli zastosuje wszelkie chwyty by ich osłonić od promieniowań. Tam już nie ochroni ich ziemski magnetyzm (pasy Van Allena?) jak na ISS.

     

    Pozdrawiam

  8. Mało znane hasło a ciekawie wprowadzające do OTW

     

    https://pl.wikipedia.org/wiki/Teoria_eteru_Lorentza

     

    Tamże:

     

    Niektórzy twierdzą, że Poincaré i Lorentz, a nie Einstein, są prawdziwymi twórcami szczególnej teorii względności. Debatę na ten temat można przeczytać w osobnym artykule

     

    Pozdrawiam

    p.s.

    Może, za zgodą autora wątku, warto ten temat przepiąć do innego działu bo jest tu trochę ciekawych rzeczy.

     

  9. Z "Rozkładu Maxwella" średnia prędkość cząstek to V = SQRT(3RT/M) - zależy od temperatury i masy cząstek.

    M masa cząsteczki. Wiadomo, że dla helu (M=4 g/mol) prędkość przewyższa drugą prędkość kosmiczną (11,2 km/s.) i dlatego helu nie ma już w naszej atmosferze.

    Azot dwuatomowy ma 28 więc jest 28/4 razy masywniejszy czyli 7 razy.
    Jeśli mianownik pod pierwiastkiem wzrasta np 9 razy to pierwiastek maleje trzy razy (o pierwiastek z 9).

    Pierwiastek z 7 wynosi 2,64.

     

    Zatem prędkość azotu (główny składnik powietrza) oszacuję na 11,2/2,64 czyli na ponad 4,25 km/sek. Może 5km/sek?

     

    O ile czegoś tu nie założyłem nietrafnie ;)

     

    Pozdrawiam

    • Lubię 1
  10. NAJWIĘKSZY PROBLEM TO PROMIENIOWANIA I POWRÓT

     

    Rozważa się też jedynie pobyt astronautów na orbicie i sterowanie robotami wysłanymi na powierzchnię w czasie prawie rzeczywistym.

     

    Potrzeba (na starcie do przygotowań) ludzi względnie młodych, odpornych na stres i pobyt w małej przestrzeni w małej grupce.

    Ponadto zdrowych i sprawnych fizycznie w wysokim stopniu!

     

    Jak NASA zachęca ludzi do zgłaszania się do szkoleń na przyszłego astronautę na Marsie

     

    http://next.gazeta.pl/next/56,150860,20257754,nasa-potrzebuje-cie-na-marsie-publikuje-kolekcje-plakatow-rekrutacyjnych.html?photostoryTest=B#BoxBizCz

     

    Załogowa wyprawa na Marsa będzie o wiele bardziej ryzykowna, niż wysłanie tam łazika. A przecież nawet wysłanie łazika jest dla inżynierów NASA niezwykle stresującym wyzwaniem. W 2012 roku trwające 14 minut lądowanie z łazikiem Curiosity wymagało synchronizacji 76 urządzeń pirotechnicznych i 500.000 linii kodu.

    Misja załogowa, jak wynika z przedstawionych prze NASA plakatów, będzie wymagała zaangażowania ludzi różnych profesji. Dzięki publikacji NASA możemy zdać sobie sprawę z tego, z jak olbrzymim przedsięwzięciem mamy do czynienia. Czy podbój Marsa wydaje się wam w ogóle realny?

     

     

    Załogowa misja ma trafić na Czerwoną Planetę w latach 30. tego wieku. Nim jednak to nastąpi, ludzkość musi wykonać cały szereg drobnych kroków. Najpierw astronauci muszą zaliczyć trening na pokładzie kapsuł okrążających Ziemię - takich jak Orion, która wystartowała 4 grudnia 2014.

    Następny etap misji to planetoida. NASA chce, by astronauci dotarli Orionem na powierzchnię takiego obiektu w 2025 roku. Wcześniej jednak agencja planuje... przejęcie asteroidy i skierowanie go na orbitę Księżyca. W celach treningowych. Jak wyjaśnia Washington Post, mamy tego dokonać za pomocą zrobotyzowanego statku kosmicznego.

    Trzeci etap planów związanych z podbojem Marsa to sfinalizowanie prac na całkowicie nową rakietą nośną. Space Launch System ma być gotowy w roku 2018. Jego podstawowa zaleta to gigantyczna moc - za jednym startem wyniesie na orbitę nawet 150 ton ładunku.

    Przedostatni krok podboju Czerwonej Planety to podróż na jej orbitę - to stamtąd na powierzchnie trafią misje załogowe.

    Gigantyczne plany NASA wymagają zaangażowania sporej rzeszy specjalistów. Stąd pomysł, by rekrutować ich również za pomocą chwytliwych plakatów.

    Pozdrawiam

    p.s.

    Jakby chcieli tam zjeść coś lokalnego

     

    Badacze stworzyli w laboratorium glebę o identycznym składzie jak ta na Marsie.

    Na "marsjańskiej ziemi" wyhodowano m.in. żyto, pomidory, por, groszek, rzodkiewki, szpinak, szczypiorek, rzeżuchę, komosę ryżową. Rośliny nie były tak dorodne jak ziemskie, jednak urosły. Wydaje się, że to sukces, ale z roślinami jest pewien problem. Zawierają zbyt dużo metali ciężkich. Nie wiadomo, czy ich spożywanie w dłuższej perspektywie nie byłoby dla ludzi szkodliwe

    z17068914IF,Oficjalny-plan-misji-marsjanskiej.jpg

    z20270070IH,NASA-chce--byc-badal-dla-niej-Marsa.jpg

    z20270095IH,NASA-szuka-specjalistow-z-roznych-zawodow.jpg

    z20270100IH,NASA-rekrutuje-marsjanskich-ochotnikow.jpg

    z20270130IH,NASA-rekrutuje-marsjanskich-ochotnikow.jpg

    z20270131IH,NASA-na-podboj-Marsa.jpg

    z20270134IH,NASA-rekrutuje.jpg

    z20270157IH,NASA-rekrutuje-ochotnikow.jpg

    • Lubię 2
  11. @Sebastianus

    A, z której strony Teneryfy jesteś? Lepiej być od południa.

    Fakt faktem, że zaświetlenie w miejscowościach turystycznych jest obłędne!

    Trzeba brać ze sobą doskonałą (znakomicie sprawdzoną) nawigację satelitarną, wypożyczać auto i w nocy jechać w góry !

    No lornetkę to już wypada wziąć ;):P

    A teraz jeszcze są monokulary , o jednym wspomniałem w tym wątku.

     

    http://astropolis.pl/topic/53843-teneryfa-la-palma-1-12-czerwca/page-2?do=findComment&comment=627004

     

    Pozdrawiam

    • Lubię 1
  12. Jesteśmy na stadionie piłki nożnej. Relacja:
    - Lewandowski wbiega w pole karne i ... akcję zatrzymuje gwizdek Rossby'ego.

    To największy gwizdek na świecie :)

    Satelity przydają się także do potwierdzania "dźwiękowych" zjawisk na Ziemi mimo, że kosmos - na wysokości porównywalnej z wysokoscią ISS - wydaje się bezdźwięczny. Oczywiście nie jest to satelita akustyczny (z mikrofonami) tylko grawitacyjny.

    HISTORIA EUROPY
    Brytyjczycy zagłosowali w referendum o opuszczeniu Unii Europejskiej. W interencie pojawiły się tak zwane "memy". To nowe zjawisko graficzne nie znane setki lat temu na trzeciej planecie od Słońca!


    Pozdrawiam
    p.s.
    (naukowa blondynka)
    - Słuchaj, jak się właściwie mówi: Iran czy Irak?

    fond_3.jpg

    grace.jpg

    handel.jpg

    memy.jpg

    tatev-monastery-armenia.ngsversion.1465502753295.adapt.1900.1.jpg

    tecza.jpg

  13. Jak powiedział raz wybitny polski mąż stanu Lech Wałęsa (którego sprytnej działalności zawdzięczamy bezkrwawe wyprowadzenie wojsk rosyjskich z Polski czyli naszą wolność!!!) wszystko ma swoje plusy dodatnie i plusy ujemne. Niech sobie ten dolar poleci na nieuzasadnione ekonomicznie pułapy. Wtedy, wreszcie, Polskim biznesmanom opłaci się robić u nas teleskopy, kamerki, lornetki itd!

     

    Pozdrawiam

  14. Trudno mi to teraz znaleźć ale space.com podała że ze zdjęć wynika że Charon jest w wielu miejscach pokryty (zaprószony?) ciemnym węglem (bodajże grafito-podobnym). To są zwłaszcza te miejsca brązowo-rude.

     

    To razem z informacją powyższą nie dziwi, że życie powstało w US skoro zawsze i wszędzie było pełno wody i węgla :)

    Pamiętajmy, że tamte rejony to jak skansen zamrożony na Antarktydzie.

     

    Pozdrawiam

    p.s.

    a mam:

     

    http://www.space.com/33223-charon-and-ceres-contain-pencil-graphite.html

    cer.jpg

    • Lubię 4
  15. Za 10 zł znana gazeta proponuje taki poradnik dla chcących wejść w astronomię amatorską choć na chwilę.

     

    http://wyborcza.pl/1,145452,20273558,wszyscy-jestesmy-astronomami.html

     

     

    Pozdrawiam

    edit:

    p.s.

    i nawet go przed sekundą kupiłem :)

     

    Rewelacja.

     

    Pełno ciekawych artykułów

     

     

    Jeden to n.p. "Jak fotografować kosmos" Karola Wójcickiego (naszego forumowicza i znanego popularyzatora)

    jest i o praktyce obserwacji i trochę o zjawiskach we wszechświecie i o meteorach i o kometach itd

     

    juz.jpg

    • Lubię 4
  16.  

    nie przypominam sobie żadnych problemów z powiększeniem 300-400x przy użyciu AZ3 - pisałeś to w oparciu o doświadczenie czy zgadywałeś?

     

    Ojojoj Szuu, :( :( :(

    Znowu szybko mnie krytykujesz zamiast po dłuuuuuższym namyśle! :P

    Zapomniałeś najelementarniejsze podstawy dane nam od najznamienitszych naszych klasyków. Debeściaków co przecierali hobbystom astro-ścieżki (sic!)

     

    http://www.celestia.pl/Teleskop_za_jak_najmniej

     

    Pozdrawiam

    szuu.jpg

  17. Zdolność rozdzielcza 1.5 sek. x 90 => ponad 2 minuty, na jasnym tle młodzi ludzie wyłapują takie detale bez problemu. Także planet.

    Dobry montaż eq owszem daje szansę na duuuże powery, a ten AZ3 na 150x raczej tylko. W samej rzeczy z montażem eq2 można próbować różnych rzeczy (bawić się) ale jednak uchodzi on za nieco "plastykowy".

    EQ2 raczej nie gwarantuje bezproblemowego 180x (chyba ze wsuniesz nóżki i unikniesz wiatru itp).

     

    No trudny wybór.

     

    Pozdrawiam

    p.s.

    Do oglądania bladawych obiektów mgławicowych/galaktycznych (oczywiście za wsią daleko od lamp) warto dokupić okular 40mm.

    Choć niektóre wyłapiesz i tym 25mm.

  18. Ja odpowiedziałem też co kupić.

    EQ2 nie ma idealnej opinii.

    Może będzie bezproblemowy przez długo czas a może nie. Swego czasu na naszej "Celestii" za pierwszy solidny montaż paralektyczny uznano eq3-2.

     

    Za zestawem eq2 przemawia Barlow ale jeśli jesteście w miarę młodymi osobami to powiększenie 90x na Księżycu wystarczy Wam do zobaczenia wszystkiego co tam jest osiągalne tym obiektywem.

     

    Pozdrawiam

  19. Kolejna prywatna firma kosmiczna coś już potrafi. Jest moc!

    Wiele ludzi wyobraża sobie zapewne, że ewolucja raz, kiedyś, kilkaset milionów lat temu dała mutację generującą potomka ryby, który ostatecznie zostawił wodę i zmienił się w płaza, a jego potomkowie w nas, ludzi. Tymczasem takich, niezależnych, "wyjść" było około trzydzieści. Na zdjęciu aktualnie się zaczynające wyjście (choć obawiam się, że temu gatunkowi już się to nie uda bo tym razem na lądzie jest już sporo głodnych drapieżników).

    Niektóre projekty nie rozwijają się tak dobrze i szybko jak kiedyś wieszczono (DARPA)
    http://nt.interia.pl/raporty/raport-kosmos/misje/news-nowy-projekt-darpa-pozwoli-obserwowac-ziemie-w-wysokiej-rozd,nId,1107685
    http://wolnemedia.net/nowy-szpiegowski-system-satelitarny-darpa/

    Pozdrawiam
    p.s.
    HISTORIA KULTURY
    (obrazek z Kubusiem Puchatkiem)
    Chyba najsławniejsza bajka świata dla dzieci. Jest inspiracją wielu dzieł, nawiązań.
    Myślałem, że tylko na filmach płaczę, ale jak to zobaczyłem to ...
    ścisk gardła i łzy w oczach

    30razy.jpg

    blizniaki.jpg

    darpa1.jpg

    Jest_Moc!.jpg

    TECHNIKI.jpg

    kubus.jpg

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.