Skocz do zawartości

ekolog

Społeczność Astropolis
  • Postów

    8 591
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez ekolog

  1. W związku ze zbliżającym się zaćmieniem słońca znany portal amerykański przypomina, że różne odkrycia dokonały się dzięki analizie zaćmień na przestrzeni dziejów.
    Helu, korony słonecznej, potwierdzenia OTW, spowalniania wirowania Ziemi, ..., oraz


    "Hipparchus, grecki astronom i matematyk, który żył ponad 2000 lat temu, wykorzystał zaćmienie Słońca w celu rozwiązania problemu geometrii niebieskiej.
    Wiedział, że w miejscu w północno-zachodniej Turcji zaćmienie całkowicie zasłoniło słońce. Ale w Aleksandrii, około 600 mil, tylko około czterech piątych słońca zostało pokryte. Z tej drobiazgowej odległości obliczył odległość między Ziemią a Księżycem w przybliżeniu 20 procent poprawnej postaci. "

     

    https://www.nytimes.com/2017/08/14/science/eclipse-discoveries-science.html?rref=collection%2Fsectioncollection%2Fscience&action=click&contentCollection=science®ion=rank&module=package&version=highlights&contentPlacement=1&pgtype=sectionfront

     

    Pozdrawiam

    Link do zdjęcia dawnego zaćmienia nad Egiptem

    15SCI-PAST1-superJumbo.jpg

     

  2. Pewne, seryjnie produkowane auto osobowe, normalnie używane, dało radę przejechać milion kilometrów. W dodatku dokonał tego, w ciągu 41-lat, jeden jego właściciel.
    Jeśli domyślacie się, że marka nie jest z najniższej półki, to trafnie. Cudów nie ma!
    Właściciel wybrał tak prestiżowe (i znane z testów na bezawaryjność) auto bo musiał wydawać się wiarygodny gdy proponował swoje usługi - rewolucyjny w pewnym momencie sposób czyszczenia dywanów.

    Oczywiście ... Porsche !

     

    http://autokult.pl/30000,takiego-przebiegu-w-porsche-jeszcze-nie-bylo-kanadyjczyk-pobil-rekord

     

    To jeszcze coś z motoryzacji.

    W technice, która działa blisko człowieka zalety rozwiązania mogą mieć i minusy bo są sytuacje typowe i nietypowe, a człowiek nie jest z żelaza jak maszyna.
    "BMW Motorrad Vision Next 100 - bo tak nazywa się koncepcyjny motocykl od BMW - automatycznie balansuje konstrukcją, tak aby jednośladu nie dało się przewrócić.
    Dzięki temu maszyna nie wywraca się w czasie jazdy ani na postoju.
    Niestety takie rozwiązanie może budzić również pewne obawy.
    Motocykl może doprowadzić do niebezpieczniej sytuacji, np. gdy kierowca będzie chciał nagle położyć pojazd przed potencjalnym wypadkiem"

     

    Pozdrawiam

     

    Link do zdjęcia "koncepcyjnego" motocykla:

    z20826655IH,BMW-Motorrad-Vision-Next-100

     

     

     

    • Lubię 1
  3. 2 minuty temu, Grzędziel napisał:

    Wydaje mi się, że galaktyka jest poniżej a supernowa znajduje się w niewidocznym ramieniu na peryferiach.

    Też chciałem tak to widzieć, ale to by znaczyło, że ANowak dał tu duży resize, a nie wspomina?

    Szacuję że 15 pikseli jego zdjęcia to minuta kątowa, dobrze liczę?

    Pozdrawiam

  4. A jaka jest skala Twojego zdjęcia? Sądząc z ogniskowej (750mm) zgaduję że niewielka.

    To by oznaczało że i cała galaktyka (o rozmiarze na niebie  jednej lub dwóch minut kątowych) mieści się w przerwie między tymi żółtymi kreskami?!

    Inaczej mówiąc na Twoim zdjęciu nie widzimy nic z tej galaktyki i gdybyś to zdjęcie zrobił wcześniej to tam by praktycznie nic nie było dostrzegalne?

    Ale chciałbym się mylić bo widok supernowej bez kontekstu (przesłanki obrysu) galaktyki to trochę mało ;)

    Niemniej sukces astrofotograficzny i naukowy - nie przeczę.

    Dane z:

     

    https://heasarc.gsfc.nasa.gov/db-perl/W3Browse/w3table.pl?tablehead=name%3Dugc&Action=More+Options

     

    Pozdrawiam

     

    ugccomp.jpg

  5. "utraty masy, która w przypadku Mimosy sięga 10-8 Mʘ rocznie. "


    Domyślamy się o co chodzi ale podpowiadam konwencję zapisu ze znakiem ^ jako podnoszenie do potęgi. Można wtedy napisać 10^-8 albo -8 zamienić jakoś w indeks górny.
    Mamy tam zatem wywiewanie się coroczne masy równej masie słońca podzielonej przez 100000000.


    Skoro Słońce ma masę równą 330 tysięcy Ziem to znaczy że rocznie wywiewana jest tam materia o masie zaledwie 0.0033 czyli około 3/1000.
    Co oznacza, że materię o masie "jednej Ziemi" gwiazda wywiewa w ciągu około 300 lat.

     

    Te separacje (w szczególności do tej bardzo czerwonej węglowej) wydają mi się dość spore.

    Chyba każdym  sprzętem astronomicznym (włącznie z lornetkami) da się z satysfakcją rozbijać to "zgromadzonko" ?! :)


    Pozdrawiam

    p.s.

    Gdy mamy gorące do bólu (dla niektórych) lato to najcwansi Europejczycy uciekają na urlop daleko na południe od równika - to może ktoś z naszych forumowiczów patrzył lub popatrzy na tę gwiazdę przez sprzęt optyczny i opisze?

     

     

    • Lubię 1
  6. Żołnierz, przerażony nocnym atakiem nieprzyjaciela, ucieka na tyły. Nagle wpada na oficera. Stanął więc, wyprężył się, chcąc zameldować, ale w ciemności nie mógł rozpoznać jego stopnia.
    - Panie poruczniku! - rozpoczął na chybił trafił - melduję...
    - Nie jestem porucznikiem!
    - Panie kapitanie...!
    - Nie jestem kapitanem!
    - Panie pułkowniku...!
    - Nie jestem pułkownikiem! Jestem generałem!
    - Do diabła, to aż tak daleko uciekłem?

     


    - Kochanie jesteś? Nie odzywasz się od wczoraj.
    pół godziny później
    - Policja cały czas informuje ze znaleziono całkowicie spalone zwłoki mężczyzny z niewiarygodnie małym przyrodzeniem. Puść sygnał czy żyjesz bo się martwię

     


    Spadochroniarza-komandosa zniosło w czasie ćwiczeń poza wyznaczony teren lądowania i klapnął gdzieś na jakimś pastwisku, koło dziadka pilnującego kilku pasących się krówek.
    - Pierwszy skok, co? - skomentował dziadek.
    - A po czym dziadku poznaliście? - zdumiał się komandos.
    - Przecie widać.
    - Widać, gdzie?
    - A, o! - powiedział dziadek wskazując na wyraźny odcisk podeszwy buta sierżanta na tyłku wojaka.

     


    Czat na jakimś forum hobbystycznym.

    - Znów zasnąłem dzisiaj na lekcjach.
    - To masz przerąbane stary, a co na to nauczyciel?
    - To ja jestem nauczycielem.

     

     

    dowcip_of_moon.jpg

    • Haha 1
  7. Gratuluję i też się cieszę, że wreszcie masz pogodę dla "egzo-gwiazdowców" :)

     

    Jaki algorytm stosujesz (lub stosuje się według zaleceń)  rysując ten kapeluszo-podobny "wykres"?  Pytam bo patrząc w czasie między 0.41 a 0.43 zdarzyły się aż cztery wyniki głębokiego pociemnienia, które jakby nie zaważyły na przebieg "kreski"?

     

    Przecież teoretycznie może się kiedyś zdarzyć coś w kosmosie że denko kapelusza się obniży z jednej strony (albo podwyższy z drugiej - niechby duży księżyc schował się w tle planety).

     

    Pozdrawiam

    • Lubię 1
  8. ,

    IC 10. W tym rejonie odkryto bardzo dużo par gwiazd, które orbitują tak blisko siebie (przy okazji podkradając sobie materię i emitując ogromne promieniowanie rentgenowskie) że możemy liczyć tam na względnie liczne spektakularne zjawiska generujące emisje fale grawitacyjnych.

     

    Kiedy masywna gwiazda wyczerpie paliwo dojdzie do eksplozji supernowej i pozostanie czarna dziura lub gwiazda neutronowa.
    Efektem końcowym dla takiej pary są dwa kompaktowe obiekty: para czarnych dziur, para gwiazd neutronowych lub czarna dziura i gwiazda neutronowa.
    Jeśli rozdzielenie pomiędzy zwartymi obiektami staje się wystarczająco małe, za jakiś czas dojdzie do ich gwałtownego scalenia.
    LIGO znalazło w ciągu ostatnich dwóch lat trzy przykłady czarnych dziur, które połączyły się w ten sposób.


    Ten obraz IC 10 łączy dane rentgenowskie z Chandry z obrazem optycznym (czerwony, zielony, niebieski) zrobionym przez amatora astronoma, Billa Snydera z Obserwatorium Lustrzanego Heavensa w Sierra Nevada w Kaliforni.

     

    Link do zdjęcia:

     

    ic10_optical_xray.jpg

     


    Pozdrawiam

    • Lubię 1
  9. Godzinę temu, Kajetan napisał:

    I niech ktos mi powie ze robil slabe zdjecia na poczatku :)

     

    Ale co to jest za obiekt? Bo jeśli skala zdjęcia była duża (jak "skala Hamala") to byłby to może i sukces.

     

    Pozdrawiam

    EDIT:

    aaaa wydedukowałem w końcu - Messier 31 - klasyk największy

    No to rzeczywiście nie skala Hamala. Ale jakieś sto lat temu to takie najlepsi robili :)

  10. Zdjęcia najbardziej niezwykłych (w tych dniach) ludzi na naszej planecie (sic!).

     

    Pozdrawiam

    p.s.

    Przez moment pomyślałem o Szuu ;) Wiesz czemu? :)

    Ale nie idź tą drogą!

    Ty musisz żyć dla naszych zacnych Forumowiczek i forumowiczów!

    karateka_amator.jpg

    skok.jpg

    www_msn_pl.jpg

    • Lubię 1
  11. Jele !

    Teleskop 14-to czy 20-to calowy to armata przefenomenalna.

    Porównywanie jej z Makami to deptanie mrówek ;) tylko po co?! Nie ma sensu.

    Smutna (albo wesoła) prawda jest taka że maki są poręczne, mają swoje zalety dla osób mieszkających  w zaświetlonych miastach i bez auta z dużym bagażnikiem.

    Nie przypadkiem topowi intelektualnie nasi forumowicze (mechanika kwantowa, IT) ZbyT i Szuu  mają Maki.

    Takim makiem jednak można upolować co nieco z DS-ów a na codzień  raczyć się pięknem WCP, pierścieni Saturna i kraterami/szczelinami Łysego zwanego też Księżycem.

    Ba! Nawet upoluje się najbliższa od naszej normalną (nie karłowatą) galaktykę Andromedy (Messier 31) w której praktycznie na pewno istnieje jakaś cywilizacja.

    My patrzymy na nich oni na nas a za 5 miliardów lat się spotkamy (na falach radiowych) jeśli tylko dożyjemy zlania się naszych galaktyk

    Pozdrawiam

     

  12. Był taki moment w historii gdy o mały włos a śmierć dla wielu mieszkańców USA mogła nadejść z kosmosu !

     

    "W 1977 roku Rosjanie wysłali na orbitę szpiegowskiego satelitę napędzanego uranem. Cosmos 954 zawierał aż 50 kg tego śmiertelnie groźnego pierwiastka.
    W grudniu satelita wymknął się spod kontroli. Amerykanie szybko ustalili, że możliwy jest upadek obiektu na terytorium Ameryki Północnej. Dlatego administracja prezydenta Cartera przygotowała tajną operację a Zbigniew Brzeziński przekazał mediom, że USA 'mogą czekać trudności ery kosmicznej'.
    Złe prognozy potwierdziły się. Cosmos 954 rozbił się w kanadyjskiej tundrze, nieopodal Wielkiego Jeziora Niewolniczego. USA miały już jednak przeszkoloną tajną załogę o nazwie NEST. W tajemnicy przed społeczeństwem udała się ona do kanadyjskiej puszczy. W ciągu kilku miesięcy zebrała ponad 90 proc. szczątków rosyjskiego satelity. Kilka miesięcy później okazało się, że do prawdziwej katastrofy było naprawdę blisko. Gdyby Cosmos 954 przed upadkiem okrążył Ziemię jeszcze jeden raz spadłby na gęsto zaludnione tereny wschodniego wybrzeża USA. Zagrożone były więc zarówno Nowy Jork jak i Waszyngton czy Miami."  (www.gazeta.pl)

     

    Pozdrawiam

    Link do zdjęcia ludzi zbierających potencjalną BRUDNĄ BOMBĘ

     

    z22206317IH,Czlonkowie-zalogi-NEST-zbier

     

     

     

  13. Ale przecież to są zupełnie inne ligi.

    Średnica Lustra Głównego ma gigantyczne=podstawowe znaczenie jeśli chodzi i o realnie wyłapywane detale i o sensowne powiększenia (większe są atrakcyjniejsze jakby nie patrzeć i finito).

     

    Mak 180 można porównywać na DS-ach z 8 calowym Newtonem na Dobsonie. I z nim zapewne nie przegra ani na gromadach otwartych ani na kulistych.

     

    Ten Mak ma jak zgaduje ogniskową aż 2700mm to oznacza że żadnym okularem istniejącym na rynku nie osiągniemy nawet źrenicy wyjściowej 3.5 mm nie mówiąc już o 5mm która dopiero zapewnia zauważanie galaktyk i mgławic o niezbyt dużej jasności powierzchniowej.  Zostają te intensywnie świecące - np M31.

     

    Pozdrawiam

  14. Brawo Loxley! :)

     

    Tak - dokładnie to powinien wziąć pod uwagę człowiek obliczający stosunek prawdopodobieństw trafienia w te obiekty czegoś nadlatującego szybko z kosmosu.

     

    Na niebie z Księżyca Ziemia jest widziana jako większa tarcza więc ona chroni statystycznie Księżyc bardziej niż odwrotnie.

    Behlur zaproponował obliczenia zakładając, że te obiekty są jakby nieskończenie daleko od siebie (co czasem ma sens) ale tu akurat jak porównany średnice Ziemi z odległością od Ksieżyca to mamy liczby z tej samej bajki (12, 360) i tak robić nie należało.

     

    By nie bawić się w prawdziwe liczby.

    Niech powierzchnia przekroju Ziemi będzie 9  (w jakichś jednostkach)

    Powierzchnia przekroju Księżyca 1.

    Niech sfera o promieniu jak odległość Ziemia Ksieżyc (360 tys km) ma powierzchnię 7000.

    Taka sama sfera jest do rozpatrzenia dookoła Księżyca i taka sama dookoła Ziemi.

    Pociski nadlatujące zewsząd ku ksiezycowi sa odfiltrowywane przez tarczę ziemi czyli ich ilość maleje - doleci z nich wszystkich   ułamek (7000-9)/7000.

    Pociski nadlatujace ku Ziemi sa odfiltrowywane przez tarczę Księżyca czyli ich ilość maleje - doleci z nich wszystkich  ułamek (7000-1)/7000.

     

    Zatem prawidłowy wzór stosunków prawdopodobieństw nie jest 1/9 lecz

     

    1 * (7000-9)/7000

    ----------------------------

    9 * (7000-1)/7000

     

    zatem wynosi   [1*(7000-9)] / 9*(7000-1)]

     

    Obrazując sprawę inaczej. Po poligonie wojskowym gdzie latają zabłąkane kule lepiej przechadzać się z bardzo grubym kolegą niż z bardzo chudym, a już na pewno nie warto samemu (sic!)

     

    Pozdrawiam

     

    • Dziękuję 1
  15. Sensacja. Znakomicie zachowaną czaszkę dziecka wspólnego przodka ludzi i szympansów znaleziono w Kenii. Zmarło 13 milionów lat temu będąc w wieku zaledwie 16 miesięcy.
    Dziecku nadano imię Alesi. Było ono przedstawicielem nieznanego do tej pory gatunku, od którego wszyscy (wspólnie z naszymi pra pra kuzynami szympansami) pochodzimy.
    Gatunek ten nazwano "Nyanzapithecus alesi".


    https://www.wprost.pl/nauka/10069884/Sensacyjne-odkrycie-naukowcow-Znalezli-czaszke-sprzed-13-milionow-lat.html

    Pozdrawiam

     

    LINK do zdjęcia czaszki


    9873e150945bf118e54d99055bee.png

     

     

    • Lubię 1
  16. Moje zadanie ma też interpretację astronomiczną bo takie bardzo szybkie obiekciki mogą od dawna wybijać mikro-kratery (lub napromieniowywać) na Ziemi i Księżycu. Pomijamy tylko skomplikowane obliczenia (o których wspomniałeś) jakie musielibyśmy robić w odniesieniu  np do  meteoroidów które Ziemia może zgarnąć na siebie mimo że wstępnie (gdyby je nie było) nadlatywały po trajektorii mijającej ją.

     

    To co piszesz jest ciekawe ale, jak wspomniałem, to moje zadanie jest zadaniem szkolnym (szkoła średnia) i pomijamy fakt że grawitacja zdąży znacząco zadziałać na szybko lecące obiekty (albo jakąś cząstkę czy nawet proton wystrzelony bardzo szybko przez jakieś zjawisko we wszechświecie). Chodzi - jak pisałem - tylko o zwykłą geometrycznie analizowaną sytuację ostrzału z dowolnego kierunku Ziemi i Księżyca.

    Pociski nadlatują praktycznie po prostej ze wszystkich stron w nasz rejon.

    Czujnie i trafnie doceniłeś mnie gdy przypuszczałeś, że przyszykowałem tu niespodziankę. Staram się nie dawać banalnych zadań, a tylko wyglądające na takie na pierwszy rzut oka. ;) Dlatego kwestionuję także twoje przybliżenie dla dużych prędkości.  Coś jeszcze trzeba ująć i wtedy skoro bierzemy pod uwagę czystą geometrię sytuacji.
    Podpowiedź.
    Należy jeszcze uwzględnić pewną bardzo podstawową informację astronomiczną o tej parze (wystarczy z dokładnością jaką stosujemy na przykład w zadaniach w szkołach średnich - bo nie szukamy tu dziury w całym tylko idei zadania).

     

    Pozdrawiam

  17. Nie rozumiem. Wymyśliłem zadanie ściśle matematyczne i mogłoby się pojawić na olimpiadzie z fizyki.  Twoja odpowiedź

     

    Stosunek prawdopodobieństwa trafienia w Ziemię / Stosunek prawdopodobieństwa trafienia w Ksieżyc (przez nadlatujące z dowolnych kierunków bardzo szybkie obiekty, cząstki)

     

    wynosi

     

    Powierzchnia koła o promieniu jak promień Ziemi / Powierzchnia koła o promieniu jak promień Księżyca

     

    jest zła. 

     

    Nic nie musisz zgadywać. Bierz pod uwagę to co wiemy o Ziemi i Księżycu (i nie czepiam się tu że nie są idealnymi kulami - niech są).

     

    Pozdrawiam

     

  18. Ja bym powiedział że największego przekroju geometrycznego (pole największego koła w kulach) ale to jest tylko pierwsze przybliżenie i odpowiedź dlatego jeszcze wadliwa - trzeba coś jeszcze uwzględnić ;)

     

    Pozdrawiam

    p.s. żeby analiy nie zeszły na wolne ciała latające w kosmosie to skoro napisałem że szybkie to teoretycznie możesz nawet rozważać neutrina lecące z miejsca wybuchu odległej supernowej (i rozpatrujemy wszystkie kierunki nadlotu jako równie prawdopodobne)

  19. 24 minuty temu, kjacek napisał:

    Nie wydaje mi się, żeby to było takie trywialne.  

     

    A ta pusta przestrzeń, to 'skąd' była :icon_cool:

    Było coś 'przed'? :D

    Z czego powstała pusta przestrzeń? 

    A powstała, może zawsze była :ermm:? Itp itd. 

    Inaczej mówiąc wydaje mi się, że poruszamy się tu trochę w warstwach SF/filozofii/fizyki/ludzkiej logiki. 

     

     

     

    Czarna dziura z eksperymentów w zderzaczu nas nie pożre bo taka mała wyparuje zanim nas pożre! Ten temat katastrof jest zamknięty (w  fizyce).

    a

    skoro polemika dotyczy mojego postu to powiem tak

     

    Oczywiście że generatywna pusta przestrzeń to też byt i można pytać czemu była i jak to rozgryźć jeśli zawsze.

    I oczywiście można zgodzić się z hipotezą że coś z obszaru filozofii wszechświat wystartowało w stanie jakby ułożonym (o niezerowym rozmiarze).

    Tylko to niewiele wnosi bo po pierwsze padnie pytanie skąd się wzięło to coś. Po drugie od momentu wielkiego wybuchu aż po powstanie ludzkiego mózgu i jego wybitnego niekiedy funkcjonowania wszystko wyjaśnialne jest na gruncie fizyki, chemii i biologii. Przypomnę, że detektując  fale magnetyczne z okolic mózgu w otwartej czaszce program komputerowy był wstanie odgadnąć niektóre słowa myślane przez człowieka, a z drugiej strony w innym eksperymencie silne pola magnetyczne koło głowy powodowały że ludzie stawali się mniej moralni.

    Linki dawałem już  na forum. Dlatego fizyków w pewnym sensie może nie interesować filozofia bo są obiektami fizycznymi. 

    Jeśli wszechświat został ustawiony i puszczony w ruch to nie ma nic złego w próbach fizyków wyobrażenia sobie i odgadnięcia czy jednak taki stan początkowy nie mógł (choć teoretycznie) jednak wynikać z przeszłego stanu itd itd. Teoretyzowanie jest piękne :)

    Pozdrawiam

     

    • Lubię 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.