don Pedro

O! Bracia i Siostry, módlmy się zatem o pogodę!

I znów kicha: wczoraj pozornie czyste niebo, ale przy p=49x Księżyc pływa, "galileusze" widać, ale na samym Jowiszu nic. Seing -10/10

Jak tylko będzie pogoda. Ale... 12h temu Pan Kierownik Don Pedro wypisał pracownikowi Don Pedro urlop 27-28 grudnia 2012 więc pogoda musi być Jeśli chodzi o Twoje okolice, to droga na debestmiejściówkę w Dylągówce była dzisiaj przejezdna! Nie tylko dla rumuńskich terenouffek Do rychłego... Piotr S.

To ale przynajmniej wiadomo, gdzie będzie można zaopatrzyć się w paliwo po końcu świata, na końcu świata. W CPN'e:

Aaaa, to przepraszam umknęło było mi, że mieszkały tam jako "Przydasie" i się przydały Ale dzieło zacne. _________________________________________________________________________ Pod Skryptem: Ten Pedro Do to zabrzmiał mi w oczach jak PteranDon i faktycznie ostatnio czuję się jak gad (trochę) wymarły

Przepraszam, a nie lepiej było zrobić ten statyw na kwadrat-rurkach? Przy tej samej długości boku co średnica i tej samej długości ścianek dostajemy większe momenty bezwładności, więc i sztywność gięta i skrętna wzrośnie. Ciężar konstrukcji też.. Jest i gotowy element za jedyne 100 zł: http://teleskopy.pl/...roducts_id=2418 http://teleskopy.pl/...ail_vixen_L.jpg sam takiej szyny używam z montażem SkyTee. Obecnie chodzi za mną równoległobok przegubowy do lornetki, tylko czasu ostatnio jak na lekarstwo... :? Pozdrawiam Piotr S.

Kwestia estetyki czy chcemy mieć gwiazdkę cztero- czy sześcioramienną. Pewnie te tych sześć szpilek będzie mniej jasnych przy tej samej ilości światła. Mnie niepokoi raczej szerokość ramion tego pająka. Tak więc najlepiej, żeby pająka nie było, lub "nieskończenie wiele nieskończenie cienkich ramion"* ) Na serio: co można zobaczyć przez Twój telepek to już zależy pod jakim niebem żyjesz: myślę o zanieczyszczeniu światłem i warunkach meteo które tam wystepują. Na pewną orientację może pozwolić Ci Stellarium: http://www.stellarium.org/pl/ w którym możesz sobie ustawić min. w widoku nieba [F4] zanieczyszczenie światłem, oraz parametry używanego przez Ciebie teleskopu (zakładka Okular) No i nie zapomnii o czasie i swoim położeniu geograficznym A pooza tym: ćwiczyć ćwiczyć, i jeszcze raz ćwiczyć o ile pogoda pozwoli. Pewnie chcieli w ten sposób skrócić długość instrumentu, zwiększając jego mobilność, zachowując przy tym światłosiłę na poziome 1:10, pozwalająca już na zastosowanie lustra sferycznego. :| P.S: O, a tutaj chyba mamy inną inkarnację tego modelu: http://astromarket.p...1400-eq3-1.html _________________________________________________________________________ *) Coś a la "śmigło o nieskończonej liczbie łopat", wybaczcie mi skrzywienie zawodowe.

"...i byłam wtedy zachwycona , że w ogóle jakiś mam" Ja ze względów sentymentalnych trzymam taką dwódziestoparoletnią skrzyneczkę z Newtonem "Alkorem 70" sdiełano w SSSR"

Ano wygląda na to, że ma wbudowanego Barlowa. Przy tej długości tubusu nie wyobrażam sobie w Newtonie światłosiły na poziomie 1:9,3

ekspresowa: (120/110)2= 1,19 autostrada: (140/130)2=1,16 wzrost wpływów z akcyzy do budżetu za przejazd, przy założeniu, że trzymamy się przepisów odpowiednio o 19% i 16% przy braku wiatru czołowego (vmoordewindu)... :mrgreen: Dokładnie z tym argumentem się spotkałem.

A kiedy dowiozą?!

Otóż, Piotrze, wszystko się zgadza. W Dylągówce (gm. Hyżne), gdzie zjeżdża się (czasami) "moja" ekipa, łuna od Rzeszowa na kierunku północno-zachodnim sięga do ok. 20 stopni, zależnie od stopnia zapylenia/zamglenia. Na południowym wschodzie ciut przeszkadza Dynów, aczkolwiek daje się to znieść. Na południowo-zachodnim stoku na wprost "naszej" miescówki, powstają nowe chałupy i już postawiono nowe latarnie, tak, że jeśli chodzi o przyszłość obserwacji z okolic RZ to jest ona raczej świetlana :? Co do Krosna, to którejś z zim wracając z PWSW w Turaszówce zdziwiłem się mocno, gdy zorientowałem się, że ta łuna w której stronę zmierzanie pochodzi od Strzyżowa tylko od Rzeszowa. Polska południowo-wschodnia jest dość mocno rozświetlona, co wynika z jej rozwoju cywilizacyjnego. A takk w ogóle, to ołudnie Polski jarzy się niczym jakieś Megapolis (np. wschodnie wybrzeże Usaniii ) :? Pozdrawiam, Piotr S.

Piotrze, szczęśliwej podróży! BTW: z mapki wynika, że w okolicach (dystans 30..40 km) Rzeszowa znośnie jest jeszcze "gdzieś w okolicach Hyżnego". Pytanie: jak długo?

A może by tak.... zrobić foto-konkurs na najbardziej obciachową Świet(l)ną Polucję LP w PL ?!

Idą święta, na głównych ulicach naszych siół zaczynają wieszać świcące O'zdópki: -szkoda prądu; -walor estetyczny na ogół wątpliwy: kicz i tyle! -szkoda kasy PT podatnika. Już-by to dali np na dom dziecka...

A pamięta kto jak w "1941" Wild Bill Kelso próbował zrobić zaciemnienie w LA? Na serio: Ano dramat, patrząc na rozwój budownictwa jednorodzinnego, tudzież drogownictwa, niedługo polegnie śmiercią tragiczną ostatnia ciemna miejscówka w promieniu 30...40 km od RZ

Najbardziej świeci to Megapolis na południu Polski. Porównajcie to np. z Pragą.cz @M-A-X: Pewnie skażenie jakie towarzyszy produkcji energii do zasilenia tego szaleństwa jest wielokrotnie większe niż to pochodzące z silników spalinowych w samochodach. Na pewno bardziej byśmy ograniczyli emisję CO2 zmniejszając ilość żarówek na ulicach niż wprowadzając normę emisji spalin EURO6. Też mam takie niejasne, przeczucie, aczkolwiek obniżenie normy emisji spalin (nie tylko CO2) głupie nie jest. Pamiętacie tę niebieskawą mgiełkę unosząca się w miastach.pl na na początku lat 90? Do tego oświetlone na całej długości (safety first!) superekologiczne autostrady (co widać na fotce). Przydałoby się oświetlenie kierunkowe: mam być jasno tam gdzie trzeba, i tyle a nie tak jak przedwczoraj w RZ, gdzie w nocy było jasno(pomarańczowo), za sprawą nisko wiszących chmur śniegowych, i zdezorientowane ptaki latały jak oszalałe.

Ubiegłeś, mnie, bo miałem wklejać ten sam obrazik z usańskiej agencji aerokosmicznej acz z nieco innym opisem No coś ty! Nie Nowosielec?! Ech co nam po LP jak w ciągu dni 40 trafił się z jeden lufcik obserwacyjny. Dramat

Wczoraj o 23:00 wypogodziło sie całkiem, kiedy zabierałem się za ściąganie sprzętu z balkonu. Jedynymi obiektami które obserwowałem była WMO M42 i M43. Trochę przeszkadzał mi Księżyc w III kwadrze, oraz marny seeing (co było widać z resztą na Księżycu), LP i gwałtownie spadajaca temperatura, ale za to przejrzystość powietrza była niemal krystaliczna, i nie świeciło (w obce statki ) Millenium Halll. Do obserwacji wykorzystałem Newtona GSO 10" na Dobsonie i SCT 8" na SkyTee. Okazało się, że jeżeli chodzi o kontrast, obrazu i widoczność subtelnych szczegółów to, niestety, S-C T zdeklasował "o oczko" większego Newtona . Byłem w szoku gdy w warunkach miejskich, M42 przy powiększeniu p=48x (okular GSO 42 mm 2" kątówka DO-GSO 2") pokazała w Schmidtcie skrzydła. Centralna część mgławicy pięknie wydetalowana; widoczne subtelne elementy struktury mgławicy, trapez superrzodzielony, gwiazdki punktowe. Wszystko to przy f=1/10. Przy zastosowaniu reduktora f=6.3 nie odnotowałem istotnej poprawy. Opad żuchwy. Miałem zrobić szkice, ale nie byłem w stanie precyzyjnie rysować gołymi dłońmi przy t=-6 st.C Ech, Pewnie szykuje mi się wietrzenie szafy

i jeszcze jedno: wypoziomowanie lornetki, jeżeli jest na statywie. Kiedyś zdarzyło mi się coś takiego: trzymałem 15x70 w ręku i obraz zachodził się w ładne koło. Po zamontowaniu lornetki na statywie zacząłem widzieć podwójnie. I cóż się okazało? Prawy tubus był nieznacznie opuszczony w dół. Stojąc prawie prosto dostawałem prawy tor optyczny nieznacznie obrócony a z tym musk (Mój Uniwersalny Sklerotyczny Komputer) sobie nie radzi.

Jak chce i mu Rodacy nie "pomagają"!