Tak mnie zawsze zastanawiało co na fotce by wyszło z mojego balkonu, o tego:
W dobrą noc parę gwiazd nawet widzę No i aby przekonać się, że nie warto stąd fotografować wystawiłem w końcu sprzęt. Na polarną, której nie widzę, ustawiłem jak umiałem, tzn. na wyczucie i widząc południe Co by tu sfocić jasnego...? A, Andromedę będzie widać przez może godzinkę...no to jedziemy... I tak wyszło:
17x180s, ISO800, SW80ED, Canon350D mod, crop (bo kadr w pionie), oczywiście z IDASEM
Tak sobie myślę, że kamerka mogłaby sobie poradzić z tym świetlnym syfem nawet całkiem spoko...