Skocz do zawartości

Piotrek L.

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 967
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Piotrek L.

  1. Hejka!

    Jak myślisz o astrofoto, to raczej nie myśl o tym aparacie.

    Co prawda nie ma na Optyczne.pl jego testu, ale jak zobaczysz ilość szumów jego następcy ( D80) a zwłaszcza to co się dzieje na trzyminutowych klatkach, to odpowiedź sama się nasunie, bo D70 na pewno lepszy nie był.

    Oczywiście że można odejmować darki, ale w tym momencie mówimy o mega szumach, więc wiele to nie da, a dodatkowo oprócz szumów będziesz miał ostro zaświetlone rogi kadru.

    Na koniec jeszcze dodam że Nikon "odszumia" nawet RAWy, a to tylko pogarsza kwestie obróbki...

     

    Pozdrawiam

  2. Przeszły przez moje ręce trzy sztuki Castela UHC i moja opinia na ich temat jest bardzo niska.

    Może i pasmo przepuszczania mają niezłe, ale jakość a raczej trwałość powłok jak dla mnie bardzo kiepska... Wystarczy spojrzeć na fotke poniżej, zrobioną pod światło nowemu filtrowi, tyle co wyjętemu z pudełka i żeby było śmieszniej, to była to najlepsza sztuka z wszystkich jakie były w sklepie (około 6 sztuk było w sklepie).

     

    cstuhc-r.jpg

     

    Jeśli takie "dziury" w powłokach ma nówka, to co będzie po roku intensywnego użytkowania, zwłaszcza że użycie lenspena wywołało u mnie mieszane uczucia, czego nie mam przy filtrach Astronomika czy Baadera!

    Ogólnie warstwy w Castelach sprawiają wrażenie nie utwardzonych.

  3. 4x masywniejsze od Jowisza to i tak nam daje niemałą "kulke" i na pewno większą od Ziemi, cudów nie ma!

    Nie przecze że w Obłoku Oorta jest więcej obiektów niż nam się wydaje, ale taki gigant?? Przecież dopuki to nie jest brązowy karzeł to jakieś aldebo musi mieć, a co za tym idzie musiałby być juz dawno znaleziony, Optisanami astronomowie w końcu nie obserwują...

  4. ...Jeszcze chciałbym się odnieść do możliwości obserwacji przez zamknięte okno. Da się - pod warunkiem że okno jest czyste. Zdażało mi się tak obserwować i nie było dramatu, choć oczywiście trzeba liczyć się z zauważalnym (w mojej ocenie niewielkim) obniżeniem jakości obrazu.

     

    Wszystko się da, nawet jeść zupe widelcem ;)

    Co do obserwacji przez szybe, to szyba szybie nierówna i pisząc że u Ciebie sie dało nie oznacza że wszystkie szyby są takie "optyczne" :)

    Przy malych powiększeniach będzie zawsze lepiej, ale przy powiększeniach bardziej planetarnych to jak dla mnie będzie masakra, która może byc w jednej części okna lepsza a innej gorsza...

    Generalnie nie radźmy obserwacji przez szybe, nie uczmy młodzieży "jeść zupy widelcem" ;)

  5. Witamy na forum!

    Jeśli użyjesz forumowej wyszukiwarki i wpiszesz fraze "opticon" to dostaniesz dużo informacji, które można streścić w jednym zdaniu - BADZIEWIE W KAŻDYM CALU!!!

    Generalnie tego typu teleskopy można opisać tak jak poniżej:

     

    Optyka - tania i kiepska optyka dająca kiepskie obrazy, akceptowalne tylko na małych powiększeniach do x50.

     

    Okulary - tanie i marnej jakości okulary, o malutkim polu własnym, które tylko utrudni obserwacje, a raczej prowadzenie teleskopu za danym obiektem na niebie (patrz - Montaż)

     

    Montaż - azymutalny mający marniutki statyw, który gwarantuje kiepska stabilość i duże drgania oraz coś co przez grzeczność nazwe "głowicą" o takiej samej jakości co statyw. Problemowe prowadzenie za danym obiektem (konieczne korekty w dwóch osiach) co w połączeniu z małym polem okularów i kiepską jakością "głowicy" montażu będzie stanowiło tylko źródło flustracji!

     

    Barlow - "coś" co nawet nie leżało obok prawdziwego barlowa. Jest to tylko dodatkowy element pseudooptyczny, którego jedynym celem jest pogorszenie i tak słabej jakości obrazu.

     

    Jeśli po moim opisie nadal chcesz wyrzucić w błoto 295 PLN to Twoja sprawa.

    Pozdrawiam :Beer:

     

    P.S.

    Forumowa wyszukiwarka nie gryzie, warto jej użyć zwłaszcza w kwesti "pierwszego teleskopu" :flirt:

  6. A co to za wyścig gdzie meta czyli 360* jest tak blisko i jest jednoznacznie określona...

     

    :rofl:

     

    ...ważne że będzie to kolejna klasa ciekawych produktów i tanich.

     

    Takich jak np teleskopy marki Opticon czy Vega z super wypaśnym powiększeniem x675, lub "znana i ceniona" lornetka "renomowanej" firmy GALILEO o polu własnym okularów 168 stopni :szczerbaty:

     

    Jeśli się sprawdzi w boju pojawią się pewnie ich znacznie droższe typowo astronomiczne wersje.

     

    Jakoś takie potęgi jak Swarovski, Fujinon, Nikon i inni nie produkuja takich wypaśnych lornetek z tak wypaśnym polem, ciekawe dlaczego??? :rolleyes:

    • Lubię 1
  7. ...praca na paralaktyku jest dużo bardziej wygodniejsza i nie ma potrzeby obracania całej tuby w obejmach gdzie to było gdzieś wspomniane...

     

    No jak ktos ma kręgosłup z gumy i uwielbia obserwować na klęczkach z nienaturalnie wykrzywionym kręgosłupem szyjnym to oczywiście - nie trzeba obracać :szczerbaty:

  8. Przekonaliście mnie na 100%. Biorę dobsa...

     

    Kolejny uratowany :helo:

     

    ...Jaki okularek do DSO (do 450 zł.)? I ewentualnie jakieś przydatne akcesoria. Ogólnie mogę wyłożyć łącznie 3200 zł.

     

    Ta Synta ma światłosiłe f/4.7 (na stronie jest błąd), więc celuj minimum w Vixena LVW, żeby nie mieć połowy obrazu z komą. Czasem są na forumowym markecie używki w dużo niższej cenie, warto mieć to a uwadze.

    Poszukaj też na forum lub Celesti wytłumaczenia, dlaczego jasne newtony potrzebują dobrze skorygowanych okularów.

    Nie rozglądaj się np za WO SWAN (okulary typu ERFLA), one nie nadaja sie do jasnych newtonów.

    Co do akcesorii to atlas nieba (jest kilka recenzji na forum) i lampka czołówka z czerwonym światłem.

    Na początek to chyba tyle, bo jak troszke wejdziesz w temat to sam ocenisz lepiej co jeszcze z dodatków :)

  9. ... Mam lustrzankę i pewnie przyjdzie czas na astrofoto, a w takiej sytuacji dobson odpada jak już pisałem.

     

    Lustrzanka z tubą 200/1000 na EQ5 do astrofoto odpada jeszcze bardziej, a raczej jest to dosyć skomplikowana próba utrudnienia sobie życia.

    Poczytaj sobie o astrofotografii, o wymaganiach sprzętowych i problemach jakie dotykają każdego kto chce focić.

  10. Jak na takie czasy to wyszło nieźle, choć troszke za dużo "piasku" na brzegach mgławicy, ale to tylko takie moje szukanie dziury w całym ;)

    Trzeba ćwiczyć, choćby na takim wypasionym guiderze, bo można zapomnieć jak to wszystko działa :D

    Pozdro :Beer:

     

    P.S.

    Jaką masz docelową rurke w planie?

  11. M51 jest niezła, ale NGC 5907 jest rewelacyjna :notworthy:

    Teraz tylko czekam na fotki robione przy spokojnej pogodzie, ba taki wiatr jednak daje w kość, zwłaszcza jak się foci takim "żaglem".

    Zresztą ostatnio tak wiało, że nawet mój "microsetup" jak dostał podmuchem to guider szalał jak epileptyk na dyskotece :(

    Patrząc na Twój potencjał już widze oczami wyobraźni kolejne wypasione zdjęcia galaktyk, w końcu idzie wiosna :)

     

    Pozdrawiam :Beer:

  12. Co za problem położyć kawałek deski na trawie, jako podkład pod dobsa?

    Kolejna sprawa, co Ci z tego, że będziesz sterował jedną osią w czasie obserwacji, jak przy szukaniu obiektu będziesz musział ruszać dwiema? W tym momencie dobs bije na głowe prostote użytkowania!

    Na dodatek chyba nie zdajesz sobie sprawy, że ten teleskop ma około metra długości, czyli komfort obsługi na paralaktyku jest niski, do tego ciągła konieczność obracania teleskopem w obejmach itp...

    To że może kiedys spróbujesz w astrofoto, to co najwyżej samym aparatem zamocowanym do montażu, bo focenie metrowym newtonem na eq5 to jest bezsens totalny.

    Do astrofoto Księżyca dobson wystarczy, do planet ten newton ma troche za krótką ogniskową, bo trzeba by jeszcze mieć barlowa x3 żeby coś było w miare sensownego widać na zdjęciu, więc to też nie jest jakiś argument za.

    Mój brat ma newtona 150/750 na takim samym montażu i po obserwacjach nim stwierdziłem, że komfort obserwacji jest bardzo niski.

    Twoje pieniądze, Twój wybór, więc wybierz mądrze.

    Pozdrawiam

  13. Lech ma racje, jak masz dobre warunki to idź w dobsa.

    Co do wielkości to czym więcej tym lepiej, ale jeśli np nie chcesz 10" to możesz kupić rozsuwanego SW 8" -> Link i dokupić sobie jakiś lepszy okularek, co też ma znaczenie przy obserwacjach.

    Generalnie zastanawiam się czy zamiast dużej lornety nie kupić dobrej 10x50 (np sprawdzony Nikon EX), bo będziesz miał większe pole, a więc i przegląd nieba lepszy a nie trzeba będzie używać statywu, który musi być przy 15x70.

    Mam nadzieje że jeszcze koledzy coś dopiszą ;)

     

    Pozdro

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.