Skocz do zawartości

Piotrek L.

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 967
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Piotrek L.

  1. Ładne gwiazdki w całym kadrze po każdej stronie od środka, to dowodzi, że nie masz problemu z ugięciami i tym samym odchylenia od równoległości płaszczyzn.

     

    Mitku mój refraktor ma bardzo krótki tubus (część od celi obiektywu do fokusera ma ok 15cm) i na dodatek (co jest rzadko spotykane) jest ze stali kwasowej, sam fokuser też jest mniejszy od normalnych 2", więc sumarycznie jest tak jak napisałeś :)

    Ciekawostką jest fakt, że sama cela nie ma możliwości kolimacji, bo wszystko jest po prostu wkręcane na ten sam gwint z przodu co i z tyłu tubusu i działa :D

     

    Ja z centrum Warszawy paliłem klatki po 30 min z modyfikowanym 350D i Astronomic UHC... to że "dziwnie" zmienia kolory to norma przy UHC.... ale jak widzisz daje efekty fajne.

    44 x 5min to sporo materiału. Gdyby aparat był modyfikowany fotka ta by wyglądała jednak "inaczej"... A tak wygląda po prostu bardzo fajnie.

     

    Philips ale UHC jest jednak dużo węższy i to dużo daje, a co do długości klatek, to jeszcze miałem troche zapasu tylko że już od jakiegoś czasu wole robić fotki na krótszych czasach i lepszym tłem.

    Dodatkowym problemem jest to, że tutaj mam baaaardzo często zamglone niebo co w połączeniu z lampami (sztuk 4) w odległości 10-15 metrów szybko kończy naświetlanie klatki.

    Moją fotke z października (Ameryka i Pelikan) robiłem na subklatkach po 12 minut i tło nadal było ok, ale to było troszke dalej i wyżej, a obiekt w zenicie gdzie tło najlepsze.

    Co do modyfikacji Canona, to najpierw musze kupić drugą lustrzanke, bo mnie żona pogoni z domu jak zmodyfikuje aparat, który ona też używa i to w pracy :D

    Tak więc chyba lepiej pomyśleć o CCD ;)

  2. Fajnie wyszło.

     

    Dzięki :)

     

    Co to jest za filtr? Daj linka do niego.

     

    Astronomik UHC-E wersja EOS Clip wyglądająca tak jak na zdjęciu poniżej

     

    Astronomik_UHC-E_EOS-Clip.jpg

     

    Jego transmisja:

     

    astronomik_uhc-e_trans_full.png

     

    Reszta na stronie Astronomika - > TUTAJ

     

    Kiedy zmodyfikujesz Canona?

     

    Nie mam pojęcia, pewnie szybciej kupie dedykowane CCD ;)

     

    Musze kiedyś zrobić wreszcie test z fotkami tego samego obiektu z filtrem i bez, ale zawsze jakoś szkoda mi czasu, a że sprzęt przygotowuje przed wyjściem tak, żeby nie trzeba było dużo robić w polu, więc filtr mam już założony.

    Niestety "wydłubywanie" go w terenie z aparatu, niekoniecznie musiało by być łatwe i przyjemne, jak to pokazuja reklamy Astronomika :D

     

    P.S.

    Astronomik na swojej stronie poleca do foto filtr CLS CCD, ale ja jakoś nie byłem przekonany, zwłaszcza po znalezieniu na sieci zdjęć testowych, które tylko potwierdzuły mi, że CLS CCD jest lekko za szeroki... UHC-E był i tańszy i jest węższy, choć do modyfikowanego Canona czy CCD to chyba juz warto kupić normalny UHC, tyle że droższy.

    • Lubię 1
  3. Trzy dni pogody po miesiącach posuchy dało kopa, ale że co innego trzymało, więc kop daleko mnie nie wysłał :D

    Fotka robiona ze skraju Wiednia niedaleko domu, ale i tak w zaświtlonym miejscu, wokoło kilka lamp i jakiś osioł świecący latarka po teleskopie, czyli warunki takie sobie ;)

    Fotka to 44 klatki po 5 minut (zbierane dwa wieczory) + 15 x 40sec, ISO 800. WO 66 SD Apo + MPCC (~390mm f/5.9) + Canon 350d niemodyfikowany + Astronomik UHC-E EOS Clip.

    Ponieważ ten Astronomik z moim niemodyfikowanym Canonem zmienił jakoś dziwnie kolory mgławicy, więc uznałem że lepiej pokazać jako główna fotke wersje BW.

     

    test_02_b5a_BW_small_3.jpg

     

    Jeszcze do tego ta dziwna wersja kolor, wyglądająca jak by tylko przez Ha, a przecież powinno być głównie zielono jak przez OIII :D

     

    test_02_b5_small.jpg

     

    Fotki to czywiście crop i resize.

    Jak będzie pogoda to zamierze się na jeszcze jeden zimowy obiekt (próba mnie ucieszyła), ale konieczne będzie oddalenie sie te 20 km, żeby dało sie palić klatki po 10 minut ;)

     

    Pozdrawiam :Beer:

    • Lubię 6
  4. Zmierz sobie jeszcze średnice czynną menisku z przodu, bo jeśli tam jest 90mm to jest to kolejny "plus", bo ten "starszy" model miał tak na prawde tylko 88mm.

    Poza tym jeśli nie masz tego wbudowanego flipmirror-a to super! Daje Ci to możliwość np dokupienia sobie pożądnej kątówki 1,25".

     

    Jak możesz to zamieść w tym wątku zdjęcia Twojego maka, tak kilka - od przodu, od tyłu itp :)

  5. Andrzeju ten problem z dedykowaną odległościa flattenera do matrycy, to jest istna loteria...

    Przykład z moich doświadczeń, czyli znany problem z dedykowanym FF/FR WO II do WO 66 SD... Przy dołożonym dodatkowym dystansie 6mm było lepiej, choc i tak nadal tragicznie.

    Po odkryciu testów na necie, gdzie okazało się że MPCC dobrze wypłaszcza, zrobiłem zamiane i po doświadczeniach z WOII zrobiłem testy czy z inną odległością nie jest lepiej i znów sie okazało, że ten sam dodatkowy dystans 6mm poprawia znacznie jakość obrazu :blink:

    Nota bene mniejsze i większe odległości dawały gorsze rezultaty, czyli jakoś mój WO potrzebuje 61mm a nie 55 ;)

    To samo proponuje zrobić każdemu, kto ma jakieś problemy z FF/FR. Lepiej potestować inne odległości od matrycy, a dopiero później zmieniać FF/FR, zawsze to mniejsze koszty ;)

     

    Pozdrawiam :Beer:

  6. Rozchodzi się o szybsze odparowanie wilgoci z LG po obserwacjach, niż cała noc z otwartym tubusem łapiącym elegancko kurz.

     

    A to już nie wystarczy ustawić tube w poziomie??

    Jak chcesz szybko, to mocny nawiew aż lustro złapie temperature pokojową, ale grzałki to raczej zły pomysł, bo chyba by musiały mieć z 60W, ale ja bym nie ryzykował, cholera wie co się stanie z lustrem i powłokami??

  7. Nie wiem czy ja dobrze zrozumiałem??? Czy Ty chcesz po zakończonej obserwacji, po wniesieniu teleskopu z zimna (np -10st C) tak podgrzać teleskop żeby nie zrosiło lustra???

    Ja rozumiem że pyrex to nie fluoryt, ale chyba nie jest to dobry pomysł...

    Jeżeli już to proponowałbym jakiś super mocny wentylator, który będzie nadmuchiwał powietrze o temperaturze pokojowej, tyle że nie wiem czy to da rade...

    Najlepszą opcją mogło by być tylko stopniowe podgrzewanie w specjalnej komorze, co na pewno by zapobiegało roszeniu, ale czy to jest sens???

     

    Pozdrawiam

     

    P.S.

    Grzałki są po to, żeby lustro/obiektyw miały temperature około 1-2 stopnie od temperatury otoczenia, tak aby przełamać punkt rosy, a nie po to żeby smażyć jajka na teleskopie ;)

  8. Na ebayu znalazłem coś takiego...

     

    ...Co o tym sądzicie? Słyszałem kiepską opinię o firmie Seben, ale za 660zeta i bezpłatną przesyłką do Polski, to wydaje mi się, że warto?

     

    Jeśli Twoim hobby jest wyrzucanie pieniędzy w błoto, to faktycznie warto. Lepiej zmarnować pieniędzy się nie da :mellow:

    Ja takie "teleskopy" nazywam Nędzą Optyczną, bo posiadają naprawde kiepską optykę i to jeszcze z wbudowanym barlowe przedłużającym ogniskową, wszystko oczywiście z kiepskimi powłokami co skutkuje pewnie sprawnością optyczną na poziomie 70%.

    Do tego marny wyciąg okularowy (dziwie się że jeszcze ktoś takie montuje w nowych teleskopach) i jeszcze równie marny montaż, na którym wszystko będzie sie trzęsło na maxa.

    Gdybyś użył opcji "szukaj" to znalazł byś ogromne ilości informacji na temat takich "cudów techniki", włącznie z recenzjami osób, które miały nieprzyjemność być ich użytkownikami.

    Chcesz coś do astro, to pomyśl albo o używanej Syncie 6" na dobsonie, albo może pomyśl o dobrej lornetce (np Delta Optical SkyGuide 15x70 i możesz znaleźć na forum jej recenzje), bo na pewno zobaczysz więcej i nie zostaniesz z takim bezużytecznym "meblem" jak ten Seben...

    Pozdrawiam :Beer:

  9. Skoro łapiesz gwiazdy już nie widoczne (teoretycznie) gołym okiem, to czemu miało by być nie warto?

    Oczywiście ważne jest to, żeby mocowanie kamerki do szukacza było stabilne, sztywne i żeby matryca była prostopadle do osi optycznej najlepiej jak to możliwe, a jedyne pytanie jakie można by zadać, to jaka będzie ogniskowa zestawu głównego?

    Nie wiem jaki duży pixel ma ta kamerka (zakładam że drobny), ale myśle że spokojnie 300-400mm ogniskowej pociągnie bez problemu.

    Musisz popróbować i potestować, a wyniki będą najlepszą odpowiedzią :)

     

    Pozdrawiam :Beer:

     

    P.S.

    Obiektyw szukacza ma około 174mm ogniskowej.

  10. Jak rozumiem, będzie tu można prosić o poradę jak uszyć sukienkę lub zawekować ogórki? :Boink:

     

    Ewentualnie jakaś spanikowana nastolatka poprosi o pomoc (jak to było na pewnym portalu społecznościowym) w kwestii jak rozpiąć szybko biustonosz mamy (z zapinką która się zacieła), która zaraz wróci do domu (lustro nie pomogło ;) ) :szczerbaty:

     

    P.S.

     

    Pomysł dobry, ale będziecie mieć dużo roboty z przenoszeniem wątków do działu "Mój pierwszy teleskop" ;)

     

    P.P.S.

     

    Pkt 3. regulaminu jest po prostu boski (zwłaszcza to w nawiasie) :szczerbaty:

  11. Patrząc na specyfikacje obu aparatów, raczej nie poszalejesz.

    Oba mając maksymalne czasy naświetlania 30 sekund, a to za mało żeby zarejestrowało się coś konkretnego.

    Do tego nie wiadomo jakiej jakości jest optyka, która przy astrofotografii szybko ukazuje swoje wady, a w kompaktach niestety zawsze jest na co ponarzekać.

    Reasumując, musisz spróbować i jednego i drugiego, bo mimo że jeden ma możliwość robienia RAW-ów, ale jest też starszy, więc znów znak zapytania.

    Tak więc niestety jak to bywa przy kompaktach, nie ma co liczyć na cuda, ale zawsze warto spróbować, zawsze to jakaś przygoda z astrofoto :)

    Odpowiedź pewnie niezadowalająca, ale nie da się oceniać kompaktów, bo ich budowa nie jest przystosowana do astrofoto.

     

    Pozdro

  12. Z flattenerami to zawsze jest problem, doświadczam to ze swoim refraktorem, ale to znana historia ;)

    Są jeszcze flattenery Borga, ale to też jest loteria, bo znaleźć jakieś konkretne testy na sieci jest ciężko.

    Przyszło mi jeszcze do głowy, czy ten FF/FR WO II nie byłby dobry, bo 1. zrobiony jest z chyba ze szkła ED 2. skoro kiepsko wypłaszcza kiepskie sprzęta to może będzie dobrze pracował z wypaśnym LOMO? ;)

    Andrzej może ktoś z Wa-wy ma taki flattener i mógłby Ci pożyczyć do testów, a może i WO III się znajdzie?

    Lepiej pokombinować z pożyczaniem, niż kupować do testów nietanie rzeczy, a i inni skorzystają na takiej informacji :)

  13. Bez wątpienia - ten sam. Ciekawa, bardzo ciekawa historia. Komuś przez omyłkę wpadło do pudła? :)

     

    Jak dla mnie to mogło by tak wpadać zawsze ::D

    Dziwi mnie tylko fakt, że tak o tym flattenerze cicho... :mellow:

    Na trop wpadłem przez czysty przypadek, ale jak będe w tym sklepie to pociągne obsługe za język. Może się dowiem co on taki mało znany ;)

  14. Ciekawa sprawa, bo niby wygląda na to, że pasować nie będzie, ale na zdjęciu innego focusera w AK LINK jest ta dziurka pomiędzy tymi dwoma śrubkami :rolleyes:

    Gadałeś z JP na ten temat? Może to nie jest problem taką dziurkę nawiercić, bo jak dla mnie to musi być dokłądnie pomiędzy tymi dwoma.

    Mój focuser od WO 66SD ma co prawda dwie śrubki, ale microfocuser ma też dwa otwory, więc problemu nie ma i może Ty też potrzebujesz jakiegoś WO lub klona?

     

    Pozdro

    Piotrek

  15. ...A tu H-a z lustrzanką i dobrym achromatem Vixena: Carina Nebula - NGC 3372

     

    Dla mnie focenie DSLR-em i filtrem Ha jest całkowicie bez sensu. Pracuje tylko 1/4 pixeli matrycy, obróbka koszmar a finalnie możemy pokazać taką miniaturke jak z linku.

    Jak DSLR to najlepiej filtry typu UHC, bo mamy od razu OIII i Ha, więc i lepiej wykorzystane pixele na matrycy i obróbka 100x łatwiejsza, a efekty są bardzo dobre.

     

    Pozdro

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.