MateuszW

20 minut temu, Adam_Jesion napisał:

Moje dywagacje dotyczą przyszłych zbiórek, więc Was nie dotyczy. Kontynuujcie.

Bardzo dziękujemy!

Poprawiliśmy opis zbiórki i obniżyliśmy kwotę do minimum, które jest nam w tej chwili potrzebne do realizacji planu. Udało nam się sprzedać kilka rzeczy, dzięki czemu nie potrzebujemy już pełnej kwoty na sprzęt. Będziemy szukać rzeczy używanych w jak najniższej cenie. Mam nadzieję, że teraz jest to wszystko bardziej klarowne i sensowne. Przyznaję, że początkowo nie było to przygotowane jak należy i przepraszam za to.

Zachęcam do zapoznania się: https://pomagam.pl/zacmienieslonca

Oczywiście nie chcemy promować tu zbiórki wbrew woli Adama. @Adam_Jesion, daj znać, jaką decyzję podejmiesz w związku z ostatnią ankietą.

6 godzin temu, count.neverest napisał:

Aurora wal do Nikona chilijskiego i do HQ z planem, że film będziecie promować w sieci i będzie podana informacja o tym, że to Nikon. Taka forma reklamy. 

Jak CI tak mocno zależy, to wykorzystaj każdą ścieżkę, aby zdobyć sprzęt, przynajmniej na to jedno zjawisko.

Dzięki za radę, napiszemy do nich. Tomek pisał już do polskiego Nikona, niestety nie udało się. Co prawda Chilijskiego Nikona w Polsce nie ma sensu promować i dlatego nie pomyśleliśmy żeby też do nich uderzyć, no ale Nikon to Nikon i promować możemy po prostu całą markę

Sprzedane, dziękuję.

13 godzin temu, komprez napisał:

a nie coś czym będzie można "zabłysnąć" w sieci poza filmikiem których jest masa masa maaaaasa ...  choćby zrobienie z tego HDR-a , wiem ... własne to co innego  

Cóż, na tym świecie chyba już wszystko ktoś kiedyś zrobił. Każde miejsce na świecie zostało sfotografowane z każdego możliwego kąta, każdy obiekt na niebie został sfotografowany tysiące razy i to również sprzętem profesjonalnym. Niestety, nie odkryjemy ameryki, bo już się nie da, ale chcemy zrobić coś choć trochę nietypowego jak na maaaasę filmików w sieci  Daleko nam będzie do nazwania pierwszym czy najlepszym, ale będzie (mam nadzieję) się chociaż trochę wyróżniał na tle "konkurencji". Mam nadzieję, że chociaż wśród Polaków będziemy pierwszymi (zapewne teraz Szuu wrzuci film polskiej ekipy  ), a jak nie to chociaż wśród naszej społeczności.

Nie będzie to żadne epokowe odkrycie, ale będzie czymś mam nadzieję niecodziennym i mam nadzieję, że się to komuś spodoba.

2 minuty temu, lolak89 napisał:

Skoro tak mówicie  mi HDR kojarzyło się z Telewizorami Curved z 4k, widzę, że byłem daleki od prawdy. 

Bo niestety tym określeniem nazywa się zupełnie różne rzeczy i to może być mylące. HDR, o którym mówisz, to ekran o zwiększonej dynamice i większej ilości wyświetlanych bitów. Natomiast HDR "fotograficzny", na którym bazujemy, to złożenie kilku zdjęć, o różnych czasach, w jedno tak, aby zmieścić całą dynamikę na standardowym ekranie.

3 minuty temu, lolak89 napisał:

Co mi z HDR kiedy nie mam sprzętu potrafiącego go wyświetlić  

Masz  W tej technice chodzi o to, żeby zmieścić dużą dynamikę obrazu w 8 bitach, które wyświetli standardowy monitor. Czyli niejako ją spłaszczyć, ale w taki sposób, żeby wydawała się nadal "dynamiczna".

Sprzedam korektor dyspersji atmosferycznej ZWO ADC. Stan idealny. Prawdę mówiąc nie wiem czy to ZWO czy TPL, bo na pudełku jest napis, a na korektorze już nie  W każdym razie to są identyczne produkty. Jest to starsza wersja, różniąca się brakiem poziomicy (drobny szczegół).

Cena 380 zł + wysyłka 14 PP.

Sprzedam teleskop SW CFP 200/800 Newton. Tuba karbonowa, co poprawia sztywność, nieco ogranicza masę, oraz znacząco zmniejsza rozszerzalność cieplną. Tuba posiada fabryczne bafle, które poprawiają jej wyczernienie. Na lustrze wtórnym zamontowałem grzałkę, która pozwala zapomnieć o problemie roszenia optyki.

Teleskop kupiłem jako używany, bez wyciągu. Sprzedaję z innym wyciągiem, klasycznym Crayfordem SW. Opcjonalnie istnieje możliwość sprzedaży bez wyciągu.

Tubę posiadam już kilka lat, nie pamiętam ile dokładnie. Mimo wieku trzyma się świetnie. Na tubie nie ma żadnych wgnieceń i uszkodzeń, jedynie drobne przetarcia widoczne pod światło. Śrubki okalające celę i obręcz na końcu tuby mają trochę widocznej rdzy, ale to wyłącznie estetyka - wszystkie odkręcają się bez problemu i nie są zniszczone. Po prostu po użyciu śrubokręta śruby łapią rdzę, a wyjęcie luster było potrzebne do dokładnej kolimacji. Optyka jest w bardzo dobrym stanie, z powłokami nic się nie dzieje złego. Są one zakurzone, gdyż luster nigdy nie myłem - nie było potrzeby, bo nie wpływa to na jakość obrazu. Lustro wtórne zostało na nowo przyklejone na silikonie z zachowaniem poprawnego offsetu - oryginalnie było źle osadzone. Teleskop po zmianie wyciągu skolimowałem dokładnym laserem, ale prawdopodobnie będzie wymagał bardziej dogłębnego ustawienia. Z przeciwnej strony wyciągu, na tubie jest zrobiony mały otwór do kolimacji wyciągu, zaślepiony naklejką.

W zestawie dodaję rewelacyjną torbę wykonaną przez naszego kolegę gryf188. Torba jest pod wymiar, ze specjalnym poszerzeniem na wyciąg. Jest również redukcja na 1,25" i dekielki.

Niestety nie posiadam oryginalnego kartonu na teleskop, w związku z czym możliwy jest odbiór osobisty (chyba że ktoś ma pomysł, jak go wysłać). Mogę też spotkać się w połowie drogi z kupującym.

Proponuję cenę 2000 zł. Sprzedaję, gdyż przechodzę na blaszaka f/5, aby odzyskać część kwoty na cel wyjazdu do Chile. Na wszelkie pytania chętnie odpowiem! Można też obejrzeć sprzęt u mnie.

Godzinę temu, anatol napisał:

Tak tytułem ciekawostki chciałem się pochwalić, że na sąsiednim forum za obronę bohaterów wyjazdu do Chile przed ewidentnym hejtem zostałem zbanowany. W moich wpisach nie było nic co by naruszało regulamin, po prostu rzeczowe argumenty bez grama emocji. Wątek jeszcze tam wisi i moje wypowiedzi jeszcze można przeczytać (ciekawe jak długo? ). Ot taki przykład co się tam dzieje. Taka mała, gwiezdna dyktaturka. 

Bardzo mi przykro z tego powodu  Ja nie umiem zrozumieć niektórych działań nowego admina. Myślałem że faza problemów (kwestie logo itp) minęła i będzie tam już ok, ale niestety. Staram się na to nie patrzeć i robić swoje, no ale w Twoim wypadku już niewiele można zrobić. Może skontaktuj się z Bogdanem? On jest raczej głosem rozsądku na AM.

1 godzinę temu, pki1234 napisał:

Aurora, Mateusz,

krytykę trzeba przyjąć z otwartą przyłbicą.

Młodzi jesteście więc kubeł zimnej wody na głowę dobrze Wam zrobi.

Krytykę przyjmujemy, kubeł również. Zwyczajnie nie spodziewaliśmy się tak złego odbioru naszej akcji. Obawialiśmy się krytyki i niezrozumienia wielu osób, ale czegoś takiego na pewno nie. Nie wiem z czego to wynika, bo widząc masę inicjatyw tego typu w internecie zwyczajnie myślałem, że to nic niezwykłego. Może to wina za mało dopieszczonego opisu? A może nasze społeczeństwo astronomiczne po prostu tak to postrzega i tego typu inicjatywy nie mają racji bytu (co szanuję). Chcieliśmy zrobić coś fajnego, potrzebowaliśmy na to środków, przyszliśmy w tej sprawie do przyjaciół i spotkaliśmy się z pięścią w twarz. Jest nam zwyczajnie przykro, myśleliśmy że dobrze to wyjdzie. Szanujemy stanowisko przeciwników, prosimy tylko o szacunek w drugą stronę. Sprawa nie jest jednoznaczna i to oczywiste, że rodzi różne zdania.

Jestem na tym forum od lat, znacie mnie, jeżdżę z wami na zloty, pomagam wam bezinteresownie. Tworzę sporo (mam nadzieję) merytorycznej treści, która na pewno wielu pomogła. Wiele osób zgłasza się do mnie na PW, nigdy nie odmawiam pomocy. Czasem sklecę komuś kawałek elektroniki po kosztach. Traktuję was jak przyjaciół, a trochę nawet jak rodzinę. Zawsze staram się łagodzić spory, jeśli jakieś powstają. Mam nadzieję, że w czystość moich intencji nikt nie wątpi. A jeśli ktoś wątpi - zapraszam, spotkajmy się, pogadajmy i poznajmy lepiej. Literki na ekranie nigdy nie oddadzą prawdy o naszym rozmówcy, łatwo je źle zrozumieć.

Tomka poznałem ponad dwa lata temu, gdy dowiedziałem się o planowanym wyjeździe na zaćmienie w USA. Od tego czasu dobrze się poznaliśmy, co chwilę jeździmy na wspólne obserwacje. Tomek niewiele udziela się na forum, więc możecie go nie znać. Jednak ręczę w 100% za czystość jego intencji, jeśli cokolwiek tu znaczę, uwierzcie mi. Wybaczcie też Tomkowi niektóre bardziej emocjonalne wpisy tu i w drugim wątku, nie każdy dobrze znosi ostrą krytykę i nie każdy potrafi idealnie wyrażać swoje myśli.

A teraz konkrety. Jako, że zbiórka spotkała się z takim niezadowoleniem, oraz udało się zebrać tylko małą część kwoty, postanowiliśmy mocno ograniczyć nasze plany, jednak z nich nie zrezygnujemy. Planujemy do zebranej kwoty dorzucić od siebie to, co brakuje i zakupić używanego drona Phantom 3 Advanced za kwotę ok 1600 zł. Dron ten będzie miał nieco gorszy stosunek mocy do masy, więc zdoła osiągnąć mniejszą wysokość, oraz będzie bardzo kłopotliwy w transporcie, jednak pozwoli nam zbliżyć się do założonego celu. Z filmu HDR prawdopodobnie zrezygnujemy całkowicie, chyba że uda się jeszcze coś wymyślić. Zbiórki na razie nie zamykamy, licząc że znajdzie się jeszcze ktoś o podobnych do naszych poglądach i zechce nas wesprzeć. Jeśli natomiast Administrator zarządzi, że nie będziemy na forum promować takich akcji, to oczywiście zamkniemy ten wątek i nie będziemy o tej sprawie wspominać. Jednakże niezależnie od wszystkiego, będziemy informować was o realizacji naszego ograniczonego planu i zaprezentujemy wyniki. Jesteśmy to winni tym, którzy nas wsparli, za co raz jeszcze dziękujemy!

2 minuty temu, Darek_B napisał:

Piątkowe popołudnie czyli zajęcia w grupach.

A @Grzędziel wciąż siedzi, jak siedział i pilnuje placu broni

4 minuty temu, Piotrek Guzik napisał:

No, to było pewne uproszczenie. Oczywiście, jeśli radiant jest tuż pod horyzontem, to mogą się trafić pojedyncze meteory, ale prawdopodobieństwo trafienia takiego meteoru jest bardzo małe. Jeśli radiant jest więcej niż kilka stopni poniżej horyzontu, to nie widać żadnych meteorów. 

Ok, nie pomyślałbym, że to się dzieje tak szybko. Nie doceniłem ekstynkcji

20 minut temu, Piotrek Guzik napisał:

Kiedy radiant jest pod horyzontem, meteorów nie widać.

A nie powinno być wtedy widać części, która wyleciała w "górę" i pojawiła się dalej od radiantu?

6 minut temu, Tom-cio napisał:

Mateusz, qurcze - mówimy o prowadzeniu oficjalnego biznesu, wystawianiu faktur i płaceniu podatków! Fuchę możesz sobie zlecić na własny użytek, ale nie dla produkcji seryjnej lub chociaż seryjnej-jednostkowej. Dobry galwanizer startuje właśnie z 2 stufkami za wkład i jeszcze trzeba do niego 2x podjechać. Dlatego też każdorazowo musi mi się nazbierać 10 złączek żeby czernienie miało finansowy sens. Zdarzyło mi się, że Klient zapłacił 200zł za wyczernienie 1 małej złączki bo... mu się spieszyło. Ale to pewnie 1x w roku. Nie tędy droga.

Chodzi mi o to, że może gdzieś dałbyś radę uzyskać lepsze warunki. A może ktoś na forum ma dobre kontakty z jakąś galwanizernią lub co byłoby kapitalne - sam prowadzi taki zakład? Może los się do nas uśmiechnie?

A może, gdy przybędzie Ci zleceń i będziesz mógł zanosić np 20 zamiast 10 złączek, to cena za sztukę drastycznie spadnie?

Działaj, rozwijaj się i może będzie coraz lepiej

9 minut temu, Tom-cio napisał:

Nachodzi mnie to zawsze, jak wchodzę do marketu i widzę: PROMOCJA 25% jogurtu GRATIS. I "zalewa mnie", jak przypomnę sobie, ile ten jogurt kosztował przed promocją

To nie taka promocja. Janusz miał po prostu jakiś bardzo dobry układ z galwanizernią i robili mu to za grosze. Kiedyś przyniosłem do wyczernienia kilka sporych części na koło filtrowe - zapłaciłem jakieś 30 zł. W normalnym zakładzie chcieli za to jakieś 200 zł.

Nie wiem, gdzie czernisz swoje złączki, ale może też udałoby Ci się wejść z kimś w dobry układ i mieć tanie czernienie? Wszyscy byliby szczęśliwi, bo już byłoby trochę taniej na sumarycznej cenie.

18 minut temu, krzysiek81 napisał:

tego posiadając taką wiedzę sam byś ją wykonał

Do tego jeszcze potrzeba sprzętu  No niestety, ale robiąc dla siebie kilkanaście złączek w roku raczej mi się nie opłaci.

4 godziny temu, kubaman napisał:

Kamera mogła by wtedy mieć większy piksel i łapać więcej światła

Pokaż mi taką kamerę CMOS z większym pikselem. Jedyne co jest na rynku to CCD w cenach samochodów. Moim zdaniem to główna przyczyna marginalnej popularności takich RC.

24 minuty temu, krzysiek81 napisał:

Tu przedewszystkim trzeba zrozumieć różnice między produkcją masową a jednostkową, niestety obróbka skrawaniem w formie jednostkowej była, jest i będzie droga, a nawet bardzo droga bo już zaczyna brakować fachowców obsługujących manualne tokarki. 

Tak, jednostkowa cena rynkowa obróbki skrawaniem jest droga. Za droga dla nas, astromiłośników. Dlatego szukamy możliwości, jak tą cenę "urealnić". Janusz był taką możliwością - jego działalność była swego rodzaju misją społeczną, dzięki niemu tysiące ludzi było zaopatrywane w złączki w przystępnych cenach. Wiele osób zleca też różne rzeczy "na fuchę" znajomym. Sam tak wykonuję niektóre frezowane elementy w niskiej cenie, bo gdyby mi przyszło zapłacić cenę "rynkową", to mógłbym zapomnieć o jakimkolwiek ATM. "Normalny świat usług tokarskich" nie jest dla nas, jest za drogi.

Godzinę temu, krzysiek81 napisał:

Mateusz W akurat nie masz o tym zielonego pojęcia

Wybacz, ale skąd możesz wiedzieć, czy mam o tym pojęcie, czy nie?

28 minut temu, count.neverest napisał:

Z drugiej strony można sobie pomyśleć, że po obu stronach takiej złączki wieszamy kamerę i optykę np. za 5000 każde. Czy dywagacja o tym, czy złączka powinna kosztować 30 czy 60 zł ma sens?

Uwierz mi, że ma sens. I nie rozmawiamy tu o 30 i 60 zł.

Mój wpis ma charakter ogólny, nie odnoszę się tu do nikogo konkretnego.

35 minut temu, krzysiek81 napisał:

Tak to jest jak ktoś nie ma pojęcia jak wygląda proces technologiczny produkcji takiej śmiesznej wydawałoby się złączki, 50 zł to kosztuje na nią sam materiał którego większość zamienia się w wiór podczas obróbki, o reszcie to już nie będę się rozpisywał. 

Mam pojęcie i materiał nie kosztuje 50 zł. 

43 minuty temu, Adam_Jesion napisał:

A w zasadzie to nawet nie wiem, czy powinniśmy być tańsi, bo niby dlaczego

Bo mniej zarabiamy? 

Ale dobra, z mojej strony na razie pass. Nie chcę nikogo pochopnie ocenić. Zrobię kilka złączek u Tomka, wyrobię sobie obiektywne zdanie i wtedy będę się rozpisywał. Na razie jest za wcześnie. LibMar mnie do tego zmotywować swoim wpisem, ale nie chcę działać pochopnie.

3 godziny temu, ZbyT napisał:

Dlatego zawsze powtarzałem klientom aby poszli gdzie indziej skoro moja jakość im nie odpowiada.

Ale teraz nie ma "gdzie indziej". Jest Tomek i Mitek, ale u obu sytuacja jest podobna - dobra jakość, ale wysoka cena. W przypadku mojej złączki zamówiłem u Mitka, bo cena była niższa, choć nadal bardzo wysoka w porównaniu do tej u Janusza.

3 godziny temu, ZbyT napisał:

Naprawa taniego silniczka może przekroczyć jego wartość (...)

bo w domyśle powinieneś zaproponować mu zakup nowego silnika zamiast nieudolnie naprawiać badziew.

No niestety, ale w tym wypadku naprawa była jedyną możliwością. Silnik jest praktycznie nie do znalezienia, a jedyna oferta sprzedaży, na jaką trafiliśmy to były absurdalne kwoty rzędu 800 zł (realna wartość to 100-200 zł max).

Dobrze, że kolega wymyślił jak samodzielnie sobie z tym porazić bo również tutaj nie ma jak "pójść gdzie indziej".

2 godziny temu, Amper napisał:

Wracając do cen zaporowych, jak można przeczytać w poście MateuszaW. Nie wiem ile osób zastanawia się ile materiału potrzebnego jest do wykonania "dziurawej" złączki 2" ?

Zastanawiało się. Był taki człowiek - Janusz Płeszka, który potrafił za 50 zł wykonać większość typowych złączek, a za 90-100 takie bardzo skomplikowane. Czernienie gratis. Mogę zapłacić dwa razy tyle, jakoś przeboleję, bo faktycznie u Janusza było niezwykle tanio. Ale jeśli coś jest więcej niż 2x droższe, to ja taką cenę nazywam zaporową.

8 minut temu, Tom-cio napisał:

Ale pudło wygląda na Ctrl+C, Ctrl+V 

Przyglądnij się uważniej, nie jest identyczne

2 godziny temu, Tom-cio napisał:

Mnie zastanawia coś innego - prawa autorskie, że nie wspomnę o patentach. Przecież ta kamera wygląda jak klon ATIKa... Ciekawe, czy wymiary są te same!?

Chyba, że to już po fuzji 

Bez przesady znowu, są podobne, ale jest masa różnic jak się przyjrzeć. No bo zastanówmy się, ile można wymyślić różnych obudów dla chłodzonych kamer z kołem  Widocznie taki układ jest optymalny. Widziałem już podobną kamerę Moraviana, przed Atikiem, chyba Adam ją kiedyś prezentował.

Myślę, że elektronika w środku jest zupełnie różna.

Macie rację, że ograniczenie listy modeli ZWO zwiastuje nowe produkty. Jednak bardzo nie podoba mi się to, że ograniczają nam w ten sposób wybór. Nowe kamery nie są ulepszonymi wersjami starych, tylko innymi modelami, odpowiednimi do innych potrzeb. Powinniśmy mieć do wyboru wszystkie (większość) dotychczas zaprojektowanych, tak byłoby idealnie.

Macie pomysł, czy to wynika ze "zwalniania linii produkcyjnych" pod nowe modele, czy jest decyzją czysto biznesową, tj uwalając poprzedni produkt chcą nie dać nam wyboru i zmusić do zakupu tych nowych?

Godzinę temu, Adam_Jesion napisał:

Mateusz, bardzo lubię i oczekuję krytykę, ale wydaje mi się, że niepotrzebnie wplątujesz w swoje posty emocje

Statusy zawsze działy na moje emocje i trudno mi jest się od nich uwolnić.

Godzinę temu, Adam_Jesion napisał:

Statusy zawsze mogłeś sobie sam dla siebie skonfigurować. Przycisk "kółka zębatego". Dobra wiadomość jest taka, że w nowym update modułu jest możliwość skracania wielkości statusu, także w kontekście wielkości zdjęcia (powinno się ukryć teraz). To całkiem dobry kompromis, który powinien zadowolić ciebie i tych, którzy definitywnie nie chcą widzieć zdjęć w statusach.

O tym przycisku wiem, ale czy ostatnio po prostu przełącznik wersja multimedialna był domyślnie wyłączony i mogłem go włączyć? To przeoczyłem.

Myślę, że teraz jest bardzo fajnie.

Zobacz tylko na trzeci status od góry - tam coś nie gra z szerokością (obcina).

Stare statusy są już chyba zbyt uproszczone - pojawił się problem z emotikonami. Pisząc treść, forum zamienia ":" i ")" na buźkę, ale po zapisaniu, nie wyświetla się ona wcale, bo wyświetla się tylko tekst.
Natomiast nowe statusy, w obecnej formie tj bez treści są już kompletnym nieporozumieniem.
@Adam_Jesion - było dobrze, kto chciał mógł sobie wyłączyć grafikę w statusie, a nagle uznałeś że jest źle i zrobiłeś totalną kaszanę. Biję się w pierś z moim żartem z długimi obrazkami, bo dla mnie oczywistym jest, że był to "impuls", który popchnął Cię do tych niepotrzebnych zmian. Gdybym mógł cofnąć czas, na pewno nie napisałbym tamtego postu i nie "prowokowałbym". Przepraszam wszystkich, którym poprzednie (multimedialne) statusy się podobały i którym ich brakuje

2 godziny temu, Marcinos napisał:

Panowie, toż to od zarania dziejów wiadomo że trzeba robić darki ( i biasy ) aby zniwelować szum!  A wy teraz twierdzicie że nie

Poważnie? Ehh, wychodzi na to, że mit usuwania szumu przez darki jest jeszcze silniejszy niż myślałem  Nie chcę tu robić wielkiego offtopa, ale poszukaj na ten temat postów - w ostatnich miesiącach pisaliśmy o tym kilka razy przynajmniej.

W wielkim skrócie - szum usuwamy wyłącznie poprzez stackowanie. Darki i biasy usuwają wszelkie nielosowe defekty matrycy, jak ampglow, patterny szumu odczytu, deadpiksele (mylnie zwane często hotpikselami), padnięte kolumny itp. Darki i biasy dodają swój szum do zdjęcia. Po to robimy ich dużo, aby ten szum zminimalizować i zmniejszyć jego negatywny wpływ. Darki i biasy stackujemy po to, aby pozbyć się z nich szumu i pozostawić tylko te nielosowe defekty, o których pisałem i które mają one niwelować.