MateuszW

A czy ktokolwiek zauważył jakąkolwiek zmianę obrazu wynikającą z przekoszenia okularu o te max kilka dziesiątych mm?  W astrofoto to ma znaczenie, ale w wizualu?

10 minut temu, Tayson napisał:

4 usb 2.0 będą wykorzystywane. 

Chcę mieć zapas, gdybym coś uszkodził. Zdecydowanie nie cche stosować żadnych hubów usb. 

W komputerze te wszystkie porty też idą przez huba  Zazwyczaj są 1-2 kontrolery USB, a reszta to rozdzielenie przez wbudowanego huba. 

15 minut temu, Agatek napisał:

Więc sprawa jest jasna, ale jednak dalej nie rozumiem po co producent pisze: make sure not to exceed recommended amount of Ampere.

Raczej chodzi o nieprzekraczanie maksymalnego prądu zasilacza, ale to zdanie nie jest jasne  Niemniej prawa Ohma nawet ZWO zmienić nie może

44 minuty temu, Agatek napisał:

Niby nie ma znaczenia, ale producent pisze, żeby nie przekraczać rekomendowanej ilości amperów. Czy to może być tak, że jak jest więcej, to grzałka będzie bardziej grzała?

Nie o to chodzi. Przy określonym napięciu 12V, grzałka pobierze zawsze tyle amperow, ile potrzebuje (ile wynika z jej rezystancji). Ani mniej, ani więcej. Natężenie prądu podawane na zasilaczu to "zapas" amperow, jaki zasilacz potrafi dać, jeśli urządzenie będzie tyle "chciało", ale jak będzie chciało mniej, to pobierze mniej. Problem jest jedynie gdy urządzenie chce więcej niż potrafi dać zasilacz - wtedy zadziała jakieś zabezpieczenie zasilacza i albo się wyłączy, albo ograniczy prąd. 

Ja nigdy nie miałem takiego problemu, ani w Atiku 383, ani ASI1600. Generalnie wydaje mi się, że ten problem występuje raczej u niewielkiej ilości ludzi (trudni powiedzieć, z czego wynika). Oczywiście mówimy o roszeniu tej przedniej szybki, a nie matrycy, bo matryca potrafi mi zarosić, gdy zbyt długo nie wyprażałem osuszacza (w Atiku, bo ASI nadal się trzyma na fabrycznym osuszeniu).

Myślę, że nie ma się co martwić na zapas i najpierw sprawdź i ewentualnie baw się w grzałkę

1 godzinę temu, Agatek napisał:

Nie wiem przez co to by musiało być zasilane, żeby utrzymało się to 0.35A. Czy to wtedy starczy też na wentylator?

Po prostu potrzebujesz zasilacza o wydajności 0,35A + tyle co bierze kamera (chyba 2A), czyli jakieś 2,5A sumarycznie. Z amperami jest tak, że zasilacz musi mieć przynajmniej tyle, ile potrzebują urządzenia, ale jak ma więcej to nic nie zmienia  Czyli zasilacz 5A też byłby ok, gdybyś akurat taki miała.

Godzinę temu, cwic napisał:

Myślałem tylko o tej od komory, która wydłuża tor optyczny.

Jak ją usuniesz to możesz się pożegnać z chłodzeniem - będzie się szronic momentalnie.

Ale jest szybka ochronna na samej matrycy oraz szybka od komory hermetycznej. Chcesz usunąć tą z chipa? 

Jaki teleskop? Jak będzie pogoda to puszczę u siebie klatkę alnitaka z ciekawości, ale robiłem niedawno plejady i nie wyglądały tak źle. 

Na pewno nie było cirrusa? 

Ja stosuję u siebie od lat taką grzałkę i jak coś, mam jeszcze na sprzedaż  https://astropolis.pl/topic/69145-grzałki-na-lw/ Na zlocie wilgoć weszła mi w środku na ścianki tuby praktycznie do LG, ale lustra były suchutkie.

Przyklejana jest taśmą dwustronną termoprzewodzącą, więc nie powoduje naprężeń. Nie zauważyłem wpływu jej działania na detal, ale nie jestem takim koneserem jak Łukasz, więc minimalna zmiana może mi umykać. Wszystko to też kwestia mocy. Moja grzałka ma max 3W, ale zazwyczaj ustawiam < 1W i wystarcza, właściwie nigdy nie daję więcej niż połowę.

Jeśli nie chcesz odrośnika, to wydaje mi się, że jedynym wyjściem jest grzałka. No chyba że taki wyrafinowany sposób jak count.neverest.

30 minut temu, Pav1007 napisał:

@Zybert nie robiłeś przypadkiem zdjęć na moim peplaniu o astrofoto? :-)

To ja uzupełnię lukę Zyberta

W oczach widowni widać mocne skupienie, tylko Grzędziel się wyłamuje i śmiga na telefonie  

Godzinę temu, isset napisał:

A jeżeli nie mam spajków, to z niewielkimi odchyleniami program stackujący sobie poradzi? Nie wiem czemu, ale jakoś nie lubię odkręcać kamery, wolę obrócić tubą

No to oczywiście. Do refraktora itp to nie robi różnicy. 

Pamiętajcie, że orientacja tuby w obejmach wpływa na orientację spajków względem obiektu. Jeśli pomiędzy sesjami obrócimy tubę w obejmach i wrócimy do starej orientacji niedokładnie, to spajki nie zgrają się ze sobą. Dlatego ja nigdy nie ruszam obejm, tylko zawsze kamerę.

Mówiąc szczerze, ja tam nie widzę wiedźmy niezależnie od jej orientacji (cokolwiek to znaczy  ). Niemniej zacny wynik jak na tą zlotową pogodę  

Tam przez jasną gwiazdę przeleciał sznurek satelitów? Jest delikatna pozostałość.

Tak, odrośnik pomoże na refleksy, jeśli masz jakieś lampy w pobliżu.

Czy stosować odrośnik czy nie to już kwestia Twoich preferencji. Jak napisałem, odpowiednio mocna grzałka poradzi sobie bez niego. Odrośnik ma wady i zalety. Do wizuala pewnie będzie bardziej sensowny (bo wiatr nie jest taki problematyczny jak w foto).

W TS65 ja nawet usunąłem fabryczny krótki odrośnik, żeby zmniejszyć jego wagę i mam tam odpowiednią grzałkę.

Godzinę temu, Marcinos napisał:

Dla mnie osobiście miejsce o wiele bardziej przyjazne niż Lipowiec.

Miejsce świetne i bardzo przyjazne, choć dojście od samochodu do ośrodka i z ośrodka na pole obserwacyjne nie było przyjazne dla życia ludzkiego  

No dobra, ale jaka jest sprawa? Twoja grzałka nie daje rady?

Zasadniczo dodanie odrośnika powinno poprawić sytuację, ale równie dobrze można trochę podnieść moc i też nie będzie rosiło (jeśli teraz rosi). Odrośnik to niestety dodatkowy żagiel wiatrowy, chociaż oszczędza prąd  

Co prawda wg nieśmiertelnej tabelki:

twoja moc jest ok, ale z mojego doświadczenia, moc dla dużych tub jest tutaj zaniżona. Zrobiłem kiedyś grzałkę 20W na 12" SCT (bez odrośnika) i była za słaba, tzn roszenie zaczynało się po 3-4h. Być może u Ciebie też wartość z tabelki nie wystarcza.

29 minut temu, leonek80 napisał:

Mam bezpośrednio podłączoną pod 12v z regulowaną mocą. 

Istotna jest moc w W.

Nie jest konieczny, choć z odrośnikiem można dać nieco słabsza grzałkę niż bez niego. 

2 minuty temu, gryf188 napisał:

Tego jeszcze nie było  . Dyskusja była fajna i było przy tym dużo zabawy  , jednak samo  nagrywanie czegokolwiek spod stołu to zły trend.

Ok, przepraszam, nie miałem złych zamiarów. Już usunięte. Miałem nadzieję, że zareagujecie pozytywnie  Sorki.

usunięte

Spróbuj przeciągnąć pliki na DSSa. Bardzo dziwny problem.

Tu chyba przede wszystkim brakuje flatów, a gradient to następny etap.

Sprawdź kabel miernikiem, czy ma przejście (powinien być to kabel prosty, żyła 1 do 1). Brak ruchu na ręcznym klikaniu to raczej taki właśnie problem.

Gratulacje!

Zawsze mam obawy o złe zgranie się kadrów przy horyzoncie z powodu różnic w czasie robienia kolejnych paneli. Ale jak widać powyżej, te obawy są nieuzasadnione  

Dziękuję wszystkim za wspaniale spędzony czas. Takiej dawki wiedzy i rozrywki dawno nie pamiętam  Po warsztatach Pawła moja głowa niemal eksplodowała  A w tak energicznej i jednocześnie merytorycznej dyskusji jak ta pierwszej nocy o "szumie i mule" nigdy wcześniej nie uczestniczyłem  Na pewno zrobię test "piwnica".

Pogody było i tak więcej niż się zapowiadało, także nie było źle. Było super poznać wiele nowych osób, które nie będą już tylko awatarem z forum

Do następnego zlotu!

Godzinę temu, Selmak napisał:

Dałem 0.4 dlatego że phd2 pokazuje że RMS na piziomie 1 sekundy jest właśnie w tym przedziale pikseli. Czy dobrze rozumuje?

Jeśli RMS jest na poziomie 1", to skrajne wartości (peak) będą większe, a wystarczy jedna taka i już restart klatki (o ile to ta opcja o której myślę). Trzeba więc dać więcej niż w piku standardowo się pojawia podczas pracy.