doktor Robotnik

Mam satysfakcję z twojej oceny saywiehu, bo to pierwsze moje zdjęcia. Ale zawsze jedno na 30 wyjdzie. Aparat jest cyfrowy, więc jeśli jakieś zdjęcie jest niespecjalne, to delete i po kłopocie. Pozdrawiam

Ja również jestem w szoku że takie "gówno" za 480 zł robi takie zdjęcia. . Świetnie wychodzą krajobrazy. Jest tylko jeden mankament: jak dla mnie tylko ISO 80 i ISO 100 jest do użytku, wyższe parametry czułości są już za bardzo zaszumione. Fotografowałem jednak ciemne obiekty w domu, np. choinkę, wtedy zastosowałem statyw dałem migawkę na 2 sekundy i ISO 80, efekt był świetny. Żadnych lamp błyskowych nie używam, jestem początkującym i dość zielonym fotografem ale uważam że lampy błyskowe psują zdjęcia, takie to jakieś sztuczne i bez wyrazu, nie ma to jak naturalne oświetlenie. Cyknąłem fotkę mojemu psu

Czytałem że swan 25 mm jest gorszy od swana 33mm pod względem wad optycznych. Teleskop który masz ma dużą światłosiłę więc uważaj nad okularami. Najlepszy był by vixen ten oto: http://deltaoptical.pl/deltasklep/shopping...355b6a263711d3a Ale jest bardzo drogi niestety. Pozdrawiam

Nie dość że ją dorwiemy, to także wyrwiemy jej jaja. Pozdrawiam.

Ja po wczorajszym dniu byłem tak zmęczony że nie chciało mi się wyjść na obserwacje, a niebo było piękne: do dziś mam wyrzuty sumienia. Dzisiaj niestety zbliża się front, na razie niebo mam czyste, ale zdjęcia satelitarne są nieubłagane więc nie wychodzę. Zazdroszczę tym co to mają domki na wsi i nie muszą za każdym razem wkładać telepa i wszystkich majdanów do auta, wyjdą sobie do ogródka i obserwują i potem się na forum przechwalają jacy to oni są aktywni, co noc a oni na obserwacjach Nie przejmujcie się koledzy moją wredną gadką bo to zazdrość przeze mnie przemawia. Pozdrawiam

Dyć żeby postawić dobrą pogodę, to nie trza żadnego Prota, jeno GF-esa. Pozdrawiam

I tak masz szczęście, mi firma przysłała do synty 10 cali dobsona do synty 6 cali. Kiedy już poskładałem wszystko, to się zorientowałem że coś ta rurka jest za duża Pozdrawiam

Ja mam sobie zamiar sprezentować okular Vixen LVW 22 mm, może za pół roku, jak dozbieram Przeprowadziłem już chyba z 30 wypadów obserwacyjnych moją syntą i stwierdziłem że najczęściej używam SP 25, więc warto zainwestować coś w tym zakresie. Pozdrawiam

Witam Jutro będę testował tą prostą cyfrówkę za 480 zł. Z opinii czytałem że ten aparat robi fajne zdjęcia. Czy może ma ktoś z forumowiczów ten model? Zdjęć astrofoto tym nie porobię, ale kupiłem cyfrówkę do zdjęć rodzinnych , trochę panoram, zdjęcia zjawisk atmosferycznych. Pozdrawiam.

Jakim aparatem robiłeś zdjęcia? Pozdrawiam

Punkt 2 : gwiazdę widać widzeniem bocznym słabo, a bezpośrednim nie widać jej zupełnie. Punkt 4: gwiazdę widać widzeniem bocznym wyraźnie, a bezpośrednim słabo ale przez cały czas. Różnica między punktem 2 i 4 jest wyraźna. Pozdrawiam.

Ja też je ostatnio ledwie rozdzieliłem ale słabo, mamy słaby seeing ze względu na pogodę. Pozdrawiam

Sądzę że do powstania ruchów wirowych w atmosferze potrzebny jest gradient temperatury powierzchni planety oraz atmosfera z chmurami żebyśmy mogli jakieś niejednorodności zaobserwować. Właśnie takie podgrzanie stwierdzili naukowcy na południowym biegunie Saturna. Nie wiem jak to wygląda w przypadku Wenus, na tej piekielnej planecie wszystko się powinno kotłować. Pozdrawiam.

To znaczy oceniałeś je sprzętem podanym poniżej? Ja wczoraj też byłem na obserwacjach (05.12.2006)ale księżyc w pełni i Cs fib i neb pokryły niebo w 5/8, w dodatku seeing koszmarny, tak więc nie brałem się za zmienne. Pozdrawiam

Panowie ostatnio było pochmurno, więc żeby nie rdzewieć astronomicznie wymyśliłem sobie takie dwie skale: Skala widoczności gwiazd i mgławic. Widzenie boczne (Widzenie bezpośrednie) 0 Nie widać ( Nie widać) 1 Przy dłuższym patrzeniu w pewnych momentach widać ( Nie widać) 2 Widać słabo ale przez cały czas ( Nie widać) 3 Widać wyraźnie ( Przy dłuższym patrzeniu w pewnych momentach widać) 4 Widać wyraźnie (Widać słabo ale przez cały czas) 5 Widać wyraźnie (Widać wyraźnie) A – Widać granice mgławicy B – Widać strukturę Skala rozdzielenie gwiazd podwójnych. 0. - Brak widocznego rozdzielenia. 1. - Lekkie wydłużenie gwiazdy z trudem zauważalne. 2. - Wyraźnie wydłużenie. 3. - Czasami widać dwie gwiazdy ale bez ciemnego tła nieba między nimi. 4. - Cały czas widać dwie gwiazdy ale bez ciemnego tła nieba między nimi. 5. - Dwie gwiazdy wyraźnie rozdzielone z ciemnym tłem nieba między nimi Powinno to ułatwić zapisywanie do dziennika podczas obserwacji, kiedy nie ma czasu na pisanie wypracowań i układanie złożonych zdań. Co o tym sądzicie? Bo z zapisywaniem to jest kłopot, łapy grabieją z zimna , czasu nie ma bo sprzęt rosieje, a tu trzeba jeszcze pisać. Jak macie coś lepszego to napiszcie. Pozdrawiam.

Najlepiej coś romantycznego np. kilo cebuli albo dwa kila ziemniaków. Ziemniaki są w tym roku drogie , cebula też bo susza była, więc twoja dziewczyna powinna to docenić. Pozdrawiam

Zgniły wyż ustępuje.

Najlepiej kupić teleskop największy jaki jeszcze jesteśmy w stanie unieść Ja tak zrobiłem i nie żałuję. Chociaż powiem szczerze że jak dostałem ten bojler to się trochę przestraszyłem . Później jednak dopracowałem technikę noszenia i jest po strachu. Dziesiątka to strzał w dziesiątkę. Pozdrawaim

U mnie to samo, kompletna klapa obserwacyjna od 15 dni Pozdrawiam

Co to jest wieczfnia? Wrzuciłem tego potworka językowego do słownika języka polskiego i nic. Pozdrawiam

Ja już tak dawno nie obserwowałem przez tą pogodę że już pozapominałem gdzie co jest. Trzeba się będzie uczyć od nowa, gdzie prawe kółko wielkiego wozu, gdzie lewe kółko, gdzie lew ma buzie, a gdzie nogę i dyszel Pozdrawiam

Ja w to wchodzę, ale pod jednym warunkiem: skala musi być prosta. Jeśli widoczność na to pozwala można również podawać gatunek i odmianę chmur. podaję warunki aktualne: 8/8,Ś,B

Tak korzystam z IC-emu wiele lat, bo interesuję się meteorologią. Ale na tym forum chłopaki chcą najwyrażniej stworzyć własny system meteo. Popieram. Pozdrawiam

Wydaję mi się że czym prostrza skala tym lepiej, łatwiej ją będzie stosować i nie będzie zniechęcać stopniem złożoności; Do wielkości zachmurzenia proponuję skalę meteo, czyli dokładność do jednej/ósmej. Rodzaj zachmurzenia: tylko podział na rodziny chmur: to znaczy wysokie, średnie, niskie. Przejrzystość podajemy w jednostkach względnych a nie bezwzględnych (gdzie podaje my magnitudo). Każdy mieszka w różnych warunkach. Skala widoczności. Brak: gwiazd nie widać, jeśli jest księżyc to świeci najwyżej ( bardzo matową z trudem widać na nim szczegóły) jak przez matową szybę. Słaba: Widać słabo jak na dane miejsce obserwacji. Średnia: Widać przeciętnie jak na dane miejsce obserwacji. Dobra:Widać dobrze jak na dane miejsce obserwacji. Rewelacyjna:Widać wspaniale jak na dane miejsce obserwacji. (Bardzo rzadko!!!) Jesli ten system ma zadziałać to musi być mało kłopotliwy i szybki, to znaczy po minucie rozglądania ocena musi być gotowa. Przykładowy wpis: 2/8,Ś,D : to znaczy : pokrycie 2/8, piętro średnie, widzialność dobra . (sprawa umowna jak pisać skróty) Pozdrawiam

Problem z moimi obserwacjami jest ten że raczej zawsze kończe przez 2 lub 1 w nocy. Obserwuję wieć raczej w pierwszej części nocy. Ostnio u mnie warunki były tydzeń temu, więc o jakiś systematycznych obserwacjach komet czy innych obiektów nie ma w ogóle mowy. W ciągy tygodnia kometa moła pojaśnieć i wrócić do stanu początkowego, a człowiek nawet tego nie zauważy. Do tej pory w miesiącu listopad zaliczyłem z 5 obserwacji, trochę to mało. Staram się wykorzystywać wszystkie dostepne okienka obserwacyjne. Dzisuejszej nocy u mnie nie była żadnych warunków na obserwacje. Teraz w dzień kiedy to piszę za oknem jest pogoda, ale na zdjęciach już widać pasmo cirrostratus związanych z ciepłym frontem, jeśli się nie mylę to przyjdą wieczorem Ja rozkładam teleskop wtedy kiedy mam mniej niż 4/8 pokrycia przez chmury, a i tak w tych warunkach obserwacje są żałosne. Dobre niebo dla mnie to najwyżej 1/8 chmur wysokich. Pozdrawiam