To bez znaczenia - trzeba jeszcze brać pod uwagę pozorne pole widzenia. Przecież lornetka o bardzo wąskim polu widzenia i ostrości psującej się od 70% od centrum będzie do kitu, podczas gdy inna, o bardzo dużym polu, przy takim samy tempie spadku ostrości może być świetna.
I jeszcze jedna sprawa. Nie zapominajmy, że ta lornetka ma f/4.0, czyli jest bardzo wymagająca od okularów. Wiele razy słyszałem narzekania właścicieli refraktorów, którzy kręcili nosem, że gwiazdy w lornetce nie takie... że musieli by mieć lepszą... A przecież w takim EDku mamy bodajże f/7.5 I jak tu porównywać? Przecież trzeba tam włożyć naprawdę dobry okular szerokokątny, żeby się gwiazdki przy brzegu nie psuły! No a jeśli zsumować koszt dwóch takich okularów, to już nam wychodzi prawie cena lornetki... a co z pryzmatami i obiektywami, które też muszą być przecież pierwszorzędnej jakości? :g:Uważam, że nie ma co wybrzydzać.