Skocz do zawartości

DexterX

Społeczność Astropolis
  • Postów

    268
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez DexterX

  1. Mam Canona Rebel T4i (650D) i od niedawna używanego Fuji X-T10 (matryca X-TRANS II). Ok - Canon jest trochę tańszy, ma duużo więcej dostępnych dobrych firmowych obiektywów. Przyznam się, że Fujji jeszcze zdjęć astro nie robiłem, ale przy słabym świetle w podobnych warunkach zdjęcia z Canona wyglądają słabiutko w porównaniu do FUJI. Ja jestem za Fuji, ale zgadzam się, że obecnie Canon jest standardem.
  2. Szczerze mówiąc to do uruchomienia ASTROEQ będzie tak czy owak potrzebna podstawowa wiedza z elektroniki, albo dobry i cierpliwy kolega z taką wiedzą. Pomijając mechanikę, trzeba dokupić odpowiednie silniki, podłączyć je, skonfigurować ASTROEQ i wyregulować prądy sterowników. Sam uruchomiłem chyba ze trzy takie urządzenia - w tym jeden kupiony jako KIT (nie polutowany) od użytkownika "seg". Ze swojej strony mogę tylko powiedzieć, ze wszystko działa bez problemu i procki były dobrze zaprogramowane (ufając sprzedawcy wlutowałem je na twardo w płytkę bez sprawdzenia i wszystko działało). Można skomputeryzować prawie każdy montaż, ale niestety trochę na elektronice trzeba się znać.
  3. Tylko Makiem 102 w przypadku braku młotka nie da się rozbijać orzechów, a MTO nawet to wytrzyma Poza tym takie sprzęty jak MTO czy Zeissowkie Sonnary po prostu mają swój urok ... DSam pozbyłem się Maka 127 (przesiadłem się na refraktory ED), ale MTO zostawiłem ... Ale kolega i tak obiektyw już ma, więc ... Duszki (wg. mnie bardziej przypominają miotełki), wszystkie ustawione w jedną stronę, to ewidentna oznaka rozkolimowania. Nie wiem w jaki sposób mocujesz okular do obiektywu, ale jeśli przez kątówkę to obróć kątówkę o powiedzmy 90 stopni i zobacz czy kierunek "duszków" się zmienił. Jeśli jest taki sam względem kątówki to może kątówka jest uszkodzona ... Lustro główne w MTO jest fabrycznie niezbyt mądrze podparte. Kiedyś widziałem na sieci dokładny poradnik odnośnie modyfikacji MTO, ale teraz nie mogę go znaleźć - ogólnie tak jak pisał "lemarc", modyfikacja polega głównie na wymianie podkładki podtrzymującej LG. Domyślam się, że śrubkę blokującą skok pierścienia ostrości masz już wykręconą, inaczej nie da się wyostrzyć z kątówką ... Jeśli nie chcesz sam się bawić skontaktuj się z Astrokrakiem - oni na tym sprzęcie "zjedli zęby".
  4. Co do systemów Windows 10 - nieoczekiwany upgrade to może być koszmar, jednak nawet w tym systemie da się to wyłączyć. Najprościej ustawić połączenie WIFI jako "taryfowe" wtedy nie będzie pobierał upgrade. Łatwo też wyłączyć całą usługę "widnows updade" - wpisujemy w wiersz poleceń "msconfig" i w zakładce "usługi" odznaczamy "windows update". Są jeszcze inne sposoby - ale to jest najłatwiejsze. Przy drugiej opcji nie zadziała sklep microsoftu, ale przynajmniej nie będzie niespodzianek z wysypującym się sprzętem.
  5. Hmm, strona "zmianynaziemi" ... Tu są bardziej wiarygodne wiadomości: http://aszdziennik.pl/116777,wiadomosci-nowe-dowody-w-sprawie-wyginiecia-dinozaurow-asteroida-mogla-miec-zwiazki-z-kod-em
  6. Tak, pojechane gwiazdki to coma. 70% było obcięte z pełnej klatki - czyli zostało trochę więcej niż ASP-C. Cały czas jestem początkujący, także nie sugeruj się tylko moją opinią. Wiem, że inni z tego obiektywu wyciągają dużo więcej, tylko trzeba go przymknąć do conajmniej 5,6 - tego nie zrobiłem. W tym obiektywie jest coma, ale jest bardzo mała abberacja chromatyczna. W starych sonnarach typu 180/2.8 na niskich przesłonach głównie abberacja gra rolę. Centrum jest ok, ale cała reszta się "rozpływa". Cannon 200 F2,8L jest prawdopodobnie pod każdym względem lepszy - tylko nie jest zoomem.
  7. Wg. mnie największą zaletą SW Adventurer jest mobilność, stawianie go na pierze jest troszkę dziwne, chyba że masz super ciemne niebo pod domem. Co do szkieł - obiektyw typu 70-200 F4L nie jest bardzo drogi (1500 za używkę), uniwersalny, w miarę dobry optycznie i przede wszystkim łatwy do sprzedania praktycznie bez strat jeśli użytkownik się rozmyśli ... Widziałem ostatnio taki na forum - sprzedał się chyba po paru godzinach. Mam Sonnara 180/2.8 i moim zdaniem obiektyw Cannonowski jest lepszy, mimo, że to zoom. Niestety na pełnej klatce (Sony A7 z przejściówką TECHART) przy pełnej dziurze była bardzo widoczna koma, ale na ASP-C powinno być ok. Wiem, że nie ma się czym chwalić (raczej wstydzę się tu publikować moje zdjęcia), ale to jest M31 z zestawu Star Adventurer + 70-200 F4L spod mazurskiego nieba (mobilność - zabrałem na rejs ze znajomymi). Zestaw podobny do tego, o którym myślisz. Brzegi trochę obcięte (zostało 70% kadru z pełnej klatki). Przysłona może była przymknięta do 4,5, ale nie więcej. Ogniskowa 200mm, 20 klatek x 45 s. Oczywiście trzeba kliknąć na obrazek - powiększy się. Dodam jeszcze, że do takiego zestawu bardzo przydatny jest szukacz. Ja zamontowałem swój na aparacie w szynach od lampy błyskowej - można uciąć stopkę ze starej lampy i przykręcić do niej np. red dot finder albo szukacz średnicy 30mm. Bez tego dużo trudniej ustawić kadr.
  8. Autor artykułu o wybuchu słońca powinien pójść za ciosem i napisać ile czasu zostałoby nam, gdyby nagle wybuchł Księżyc. Jeśli gwiazda ze środka ciągu głównego ma nagle p........ć, to dlaczego Księżyc nie może? Z góry przepraszam za użycie brzydkiego słowa, ale jak czytam artykuły na tym poziomie, to za bardzo się denerwuję.
  9. Dziękuję za odzew. Pomysł założenia opaski grzewczej do optyki na głowicę montażu wydaje się całkiem niezły. Opaski mają małą moc i mogą działać non stop nie narażając właściciela na bankructwo. Zakładam, że do kilkuset watowego koca 230V, będą potrzebne sterowniki, co komplikuje całą sprawę. Podsumowując - opaska na głowicę, suchy koc, worek chroniący przed deszczem i wszystko powinno działać ...
  10. A bez ukrytych poddtekstów i skomplikowanych pytań - po pierwsze czy dobrze oceniona jest ogniskowa guidingu i wielkość matrycy guidującej. Bo bez tego PHD będzie pokazywał totalne głupoty. A tak poza tym niestety chyba Tyson ma rację. Jak zrobisz na rozstrzęsionym montażu zdjęcie na ogniskowej 50mm przez parę sekund to i tak wszystko będzie ok.
  11. Witam. Wiem, że kwestia wilgotności, kurzu itp. była wielokrotnie poruszana na tym forum. Bawię się w astrofoto od ponad roku, niestety biorąc pod uwagę poziom zdjęć na forum wstydzę się publikować swoje. Najlepsze jakie mam zrobiłem najgorszym sprzętem, ale np. na Mazurach albo Roztoczu. Doszedłem do wniosku, że jeśli mam się bawić dalej w astrofotografię to potrzebuję albo dużo czasu na wyjazdy pod ciemne niebo, albo co najmniej piera z montażem ustawionym na stałe w ogródku. Dom jest na granicach miasta - tylko NB. Teleskop z osprzętem będę montował na sesje, bo pod miastem cały setup na zewnątrz strach zostawić. I teraz mam pytanie - jak wygląda sprawa zostawiania montażu na zewnątrz wraz z elektroniką typu sterownik na jesień/zimę. Jak to zabezpieczać, żeby się nie "rosiło" i żeby się nie spaliło po włączeniu? Na razie nie chcę budować żadnych budek, coś małego.
  12. Witam. Jako pierwszy zgłosił się użytkownik jawor7 - rezerwacja do godz. 20. Potem ew. Edgens.
  13. Do sprzedania tuba optyczna Celestron Nexrstar 12SLT. Jest to teleskop typu Maksutov-Cassegrain o średnicy 127mm i ogniskowej 1500 mm (f 11.8). Była mało używana - optyka w BDB stanie, tuba nie podrapana, na szynie dovetail widoczne ślady po mocowaniu do montażu. Wiadomo - jest to raczej sprzęt planetarno - Księżycowy. Idealnie sprawdzi się na balkonie w mieście. Tuba daje bardzo ładne obrazy. Warstwy SLT mają poprawić sprawność optyczną sprzętu. Optyka samej tuby czysta (nie licząc mikropyłków które zawsze się znajdą). Okular i kątówka mają trochę pyłków - bez większego wpływu na ogólną jakość obrazu. W komplecie sprzedaję visual-back 1,25", kątówkę 1,25" oraz jeden okular 25 mm na początek. Cena 650 PLN przy odbiorze osobistym. Wysyłka dodatkowo 20 PLN - paczka 24 z opcją "ostrożnie". Ewentualne rezerwację robię maksymalnie na parę dni ...
  14. Meade LXD 75 to klon popularnego SW EQ-5 (albo odwrotnie). Konstrukcyjnie to identyczne montaże, nawet części powinny wzajemnie pasować. Różni się tylko napędami - w LXD 75 jest Autostar, ale pasuje też napęd od SW (sprawdzałem) ... Polarną w lunetce widać tylko przy osi DEC ustawionej na 90 stopni. Jest tak zrobione po to, żeby ustawiając montaż z długą tubą nie uderzyć się o nią w głowę przy próbie regulacji polarnej. A na koniec - home position jest kwestią napędu a nie złożenia montażu. Wątpię, żeby Astrokrak przeprogramował napęd. Zrobić tak, jak radzi AstroLutek i powinno być ok.
  15. A ja wkręcam dłuższe przedłużki T2 po obu stronach i nimi pomagam sobie w rozkręcaniu. Potem co prawda często krótkie zostają na długich (czyli problem podobny), ale po paru takich operacjach w jedną i drugą stronę zwykle da się wszystko pooddzielać bez używania drastycznych metod.
  16. Też jestem zdania, że jeśli akumulator ma być wykorzystywany "prawie stacjonarnie" - czyli zakładamy stanowisko koło samochodu to sensownym wyborem jest pojemność rzędu 60Ah. Tylko jeśli trzeba to wszystko nosić, wtedy równie ważna jak pojemność zaczyna być waga. A do zestawu LibMara moim zdaniem żelowy 20AH to całkiem rozsądny wybór, na parę godzin powinien wystarczyć nawet na mrozie. Wiadomo - nie rozładowywać do końca bo inaczej drastycznie spadnie pojemność. Napięcie graniczne rozładowania to 10,5 V.
  17. Już któryś raz widzę ten sam błąd przy szacowaniu czasu pracy na akumulatorze. Prądy podane na zasilaczach to wartości maksymalne. To, że zasilacz EQ-5 ma wydajność prądową 2A nie znaczy, że statyw tyle non stop pobiera. Z tego co kiedyś mierzyłem to około 0,8A. Kamera ATIK 383LC z chłodzeniem na maksa to około 1,5A, ale po ustabilizowaniu temperatury to już poniżej 1A ... Inną sprawą jest to, że akumulatora nigdy nie można rozładować w 100% bo inaczej szybko pójdzie na śmietnik.
  18. Skoro temat nie wygląda na humorystyczny to i ja dorzucę swoje trzy grosze. Sam miałem pomysł taki jak autor wątku - kupiłem Dobsona 14" goto. Odradzam pod każdym względem. To jest teleskop tylko dla doświadczonych (czytaj zdeterminowanych) ludzi mających idealnie ciemne niebo. Wg mapy LP można mieć wątpliwości czy Twój region jest idealnie ciemny: http://www.lightpollutionmap.info/#zoom=10&lat=6883580&lon=2392606&layers=B0TFFFT Poza tym wyniesienie dobsona 14" z domku jednorodzinnego na wyłożone kostką podwórko z pokonaniem JEDNEGO schodka to koszmar i narażanie się na ryzyko przepukliny i zniszczenia teleskopu. Do obserwacji potrzebne było wchodzenie na drabinkę - co też nie było wygodne. Domyślam się, że przy regularnym wynoszeniu 18" po roku takiego treningu można brać spokojnie udział w zawodach STRONGMAN ... Oczywiście dobson 14 już dawno został sprzedany na giełdzie. A co do lornetki to polecam DO EXTEREME 15x70. Sprzęt wg. mnie rewelacyjny, a na początek zamiast porządnego statywu wystarczy dobry leżak. Na leżąco możliwe są niezbyt długie, ale wygodne obserwacje tą lornetką. Od Celestron Skymaster 15x70 i innych plastików, trzymałbym się z daleka. Miałem, też da się sporo zobaczyć, ale po co się męczyć.
  19. No właśnie jak jest z tym wyłączaniem latarni. Co do wyłączania latarni na wsiach, to wiem, że w niektórych miejscowościach robią to czasami nawet przed północą. Pod Lublinem (okolice zalewu) - zauważyłem, że w niedzielę po północy część latarni się wyłączyła. Siedziałem pełen nadziei na to samo w poniedziałek prawie do pierwszej w nocy i niestety nie było spadku jasności tła. W związku z tym zastanawiałem się czy to niedzielne wyłączenie latarni to był przypadek (awaria/konserwacja), czy dzieje się to w różnych godzinach w zależności od dnia tygodnia ...
  20. Hmm. A ja miałem wrażenie. że podczas zachodu Słońca i obserwacji blisko horyzontu widoczne były jeszcze ruchy atmosfery (pływający obraz) ...Możliwe, że to kwestia obserwacji z miejsca otoczonego domkami jednorodzinnymi z podjazdami wyłożonymi kostką brukową i obsadzonymi dookoła tujami - albo po prostu pechowo trafiałem wtedy na paskudny seeing ...
  21. Ale pocieszenie ... Tak w ramach delikatnej złośliwości - w 2224 może będzie można osobiście obejrzeć Saturna z orbity na statku wycieczkowym A tak poważnie - jeśli nawet Saturn był rozmyty to poza nie najlepszym teleskopem stawiałbym na kiepski seeing. Możliwe, że kolega obserwował za wcześnie - zaraz po zachodzie Słońca zanim atmosfera się ustabilizowała, albo przy dużej wilgotności lub zapyleniu. Ogólnie - jeśli gwiazdy są słabo widoczne lub nabierają bardziej czerwonego koloru, "migają" bardziej intensywnie niż zwykle to i planet dobrze się nie poobserwuje ...
  22. Dokładnie. Do "pure sinus", czyli sinus 230V 50 Hz takim agregatom jest bardzo daleko.
  23. Witam. Mieszkam pod miastem (Lublin) i wczoraj zauważyłem po 24 spadek "różowego" na zdjęciach. Musiał ktoś wyłączyć latarnie uliczne. Testowałem APO65EQ na Andromedzie. Zdjęcia przed i po 24 nawet trudno porównać. Dzisiaj czekałem na to samo i niestety - różowe jest po 24. Oszczędzamy energię losowo?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.