Hej!!!
Moim pierwszym teleskopem był własnoręcznie zrobiony refraktor (rok 1982). Opis znalazłem w Młodym Techniku, którym się namiętnie zaczytywałem. Teleskop był zbudowany z: soczewki okularowej +2 dioptrie, doniczki po kaktusie, rury winidurowej, tulei sklejanej z kartonu jako wyciąg, okularu mikroskopowego x8, przesłony na soczewkę 20mm likwidującej aberracje. Tym sprzętem pierwszy raz zobaczyłem kratery na księżycu. Robiłem też eksperymenty na innych soczewkach. Ekstremalna była konstrukcja na soczewce 0,5 dioptri :-). Upolowanie Łysego z okna pokoju 10m2 (bez żadnego montażu) było nielada wyczynem. W 1986 rodzice (kosztem ogromnych wyrzeczeń) kupili mi maka PZO 50x70. Przeskok jakościowy był nie do opisania. Jakość, ostrość, pole...........łał...... Mam go do dzisiaj i nigdy się go nie pozbędę :-). Dołożyłem mu filtr słoneczny i używam go w pracy do szybkiego przeglądu słońca. W poniedziałek dołączę foty.
Pozdrawiam Wojtek.