Skocz do zawartości

Sebo_b

Społeczność Astropolis
  • Postów

    740
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Sebo_b

  1. Co do rozdzielczości to się nie mogę zgodzić - przecież ta rozdzielczość jest fizycznie mniejsza w kamerze kolorowaj i jest cyfrowo (przy debayeryzacji) upskalowana. Można by z klatek z mono złożyć obraz raw taki jak wychodzi z kolorowej przed debayeryzacja (należałoby zrobić bin2). Będzie niewielka różnica na SNR przez szum odczytu, bo kolorowa ma niejako bining hardwearowy a cmos mono miałaby softwareowy. Co do jakości filtrów to pewnie masz tutaj rację. Poczytam o transmisji na masce Bayera i na porządnych filtrach LRGB.
  2. Czy to zawsze jest case - poważnie pytam o doświadczenie? Skoro kolorowa ma ten sam sensor tylko o 1/4 pikseli mniej na R i B a o 1/2 pikseli mniej na G, tzn że każdy z kanałów odbierze proporcjonalnie mniej sygnału. Czyli w teorii jeśli zastosujesz te same czasy (zeskalowane) na kanał w mono i odzyskasz luminację z RGB (tak jak to robi kolorowa) to efekt wyjściowy powinien być taki sam.
  3. Ogólnie do DSow mono lepsza. Poczytaj co pisał koles z astrobackyard - przez długi czas używał kolorowej kamery i nie widział z tym problemu, po czym dostał mono do testów.
  4. Jeśli chcesz kolor to @Pav1007 ostatnio szukał chętnego na QHY168C - trochę ponad budżet ale chyba też sporo lepsza.
  5. Kurde - dobra miejscówka. Nie ma świateł, wysoko, blisko zbiornika wodnego
  6. Mi od jakiegoś czasu ta stronka przestała działać.
  7. Skoro napisałem o FOV to rzucę wyliczeniem. W Excelu wynik dostaniesz w stopniach. Jeśli chcesz w minutach, to ja stosuje taki trik, że wynik dziele przez 24 i formatuję komórkę na "czas". Dopóki nie przekroczysz 24 stopni, dostaniesz ładnie sformatowane stopnie:minuty:sekundy.
  8. Hej, Nie jestem bardzo zaawansowany, ale pierwsze zdjęcia mam za sobą - więc może podpowiem jak wyglądał mój początek. Co do wzorów, tutaj u mnie lepiej - chcesz coś wiedzieć to pytaj Ale moim zdaniem najpierw zacznij, popróbuj "w ciemno" a później czytaj, pytaj i odkrywaj - zakładam, że co to jest gain i czas naświetlania to wiesz (jak nie pisz) więc na początek Ci wystarczy. Przepalisz gwiazdy, wpuść mniej światła (gain w dół albo czas w dół), będą za blade - wpuść więcej. Wyceluj teleskop w niebo i strzel z różnymi czasami. Zobaczysz ile Ci platforma pociągnie, a od jakiego czasu gwiazdy się rozjadą. Im wyżej (większa deklinacja) tym ruch liniowy wolniejszy. FOV przy tym zestawie masz 20"05' x 11"17' - znajdź coś wysoko co się dobrze mieści (M27?) i strzelaj foty.
  9. W moim przypadku tak było - kilka nocy i tarcze planet to nuda, bo w sumie jest ich tylko 2-4 do pooglądania. Proszę na mnie nie krzyczeć w tym momencie, to tylko gust, ale Saturn+Jowisz, ewentualnie Mars i może fazy wenus. Pozostałe to "takie gwiazdki", fajnie zobaczyć, złapać - ale na 1h obserwacji to za mało. Po księżycu można trochę dłużej pochodzić. Wg. producenta MAK127 ma zasięg 13 mag, Newton 13.2 więc teoretycznie 21P powinieneś zobaczyć.
  10. @Tymoteusz312 polecem ten tekst - bardzo przystępnie napisany i sporo tłumaczy dla początkujących.
  11. Dzięki za odpowiedź. Gdybyś kiedyś miał kilka minut czasu i chęć na eksperymenty - spróbuj zrobić sekwencje z Barlowem i bez, obrobić obie i zresamplować do tych samych rozmiarów planety - jestem ciekawy porównania.
  12. Moim zdaniem nie wprost. Montaż Dobsona jest dość lekką i sprytną konstrukcją, jeśli wziąć pod uwagę co dźwiga. Jeśli chciałbyś powiesić 8", 10" i więcej na montażu paralaktycznym, to montaż ten będzie dużo cięższy - mój EQ6-R to 17kg głowica + 7.5kg trójnóg + 10kg przeciwwagi czyli razem ok 35kg. Udźwignie 8-10 cali, może 12. Dobson przy tym to tylko kilka desek. Ale w praktyce Dobson to min 8" - więc przez sam rozmiar tuby jest duży i mało poręczny w przenoszeniu. Pod miejskim niebem będziesz Dobsonem bardzo ładnie mógł obserwować polucję świetlną Z mojego doświadczenia z miejskim niebem (Warszawa) o obserwacji (nie astrofoto) DSów zapomnij. Nawet gromady, z natury dość jasne, wyglądają tragicznie (raz byłem za Łomiankami bo myślałem, że będzie ciemniej - przez pierwszą chwilę nie byłem pewien czy trafiłem w double-cluster). Jeśli wyeliminujesz DSy - to MAK127 jest dość dobrym i tanim rozwiązaniem planet i księżyca. 150/750 będzie trochę gorszy do US, ale za to jak wyjedziesz za miasto to użyjesz też do gromad. Podjedź do Delty, zobacz jak duży jest Dobson, jak mały jest MAK127 i 150/750. Jakie są montaże. Jak się zdecydujesz to najpierw wypożycz, potestuj - przy zakupie odliczą Ci cenę wypożyczenia. Na forum jest też sporo osób z Warszawy (w tym ja) możesz się z kimś umówić na obserwacje. Zawsze organoleptycznie jest lepiej niż bazować tylko na opiniach.
  13. Czyli: - nie byłeś pierwszy co próbował - Celestron ma patent, więc nie ma podróbek - bez soczewek efekt jest słaby, ze względu na aberrację sferyczną
  14. Kalkulator pierwszy który znalazłem do SCT na Google: http://www.astrophoto.sk/wp-content/uploads/cassegrain_e_main.html 2350/5 tak też można, ale to mniej oczywiste i trochę moim zdaniem "naokoło" Ja to wyliczyłem z apertury i liczby przysłony LG czyli 234.95 * 2 = 469.9mm
  15. Chodzi tylko o to, żeby wstepnie wiedzieć ile takie ustrojstwo bez reduktora będzie musiało wystawiać z przodu - czyli ponad korektor. Jeśli byłoby to np 30cm to projekt jest chyba od razu bez sensu. Jest 10cm minus grubość LW i korektora - więc się spina.
  16. Dochodzi cienka płyta i grubość lustra wtórnego. Moje obliczenia były tylko szacunkowe - żeby wiedzieć o ile trzeba to będzie wystawić do przodu, w żadnym wypadku nie opieraj się na tym przy zamawianiu złączki Jak odkręcisz ten czarny ekstender to ma 6.5mm. Z ekstenderem 17.5mm.
  17. Chciałem to policzyć, ale sporo liczenia - są gotowe kalkulatory. Dla C9.25 (wg parametrów ze strony): Focus LG będzie wysunięty do przodu od LW o 470mm - 368mm = 102mm Chłodzone ZWO mają back focus = 17.5mm, więc około 8.5cm tuleja. Wydaje mi się, że LW koryguje aberrację sferyczną LG, ale korekcja jest większa niż wymagane (większe f/ LW). Korektor Schmidta dodaje więc aberracji sferycznej, tak żeby aberracja zestawu Schmidt+LG-LW była jak najmniejsza. Jeśli nie zastosujesz korektora w ognisku LG to aberracja sferyczna będzie tam większa, niż jeśli korektora Schmidta by nie było. Do astrofoto się nie nada.
  18. Ok - macie rację - wtórne jest w drugą stronę, rozprasza. Ale nie jest w ognisku. Trzeba by więc policzyć gdzie jest ognisko głównego.
  19. Wg. tego: https://www.telescope-optics.net/SCT.htm i tego "Most compact designs from Meade and Celestron have a primary mirror with a focal ratio of f/2 and a secondary with a focal ratio of f/5 yielding a system focal ratio of f/10." (https://en.wikipedia.org/wiki/Schmidt–Cassegrain_telescope) tak nie jest. Skoro jedno lustro to f/2 a drugie f/5 i razem to f/10 to według mnie znaczy, że ogniskowe się dodają (żadne lustro nie rozprasza, tylko skupia).
  20. Nie złapałbyś ogniska - przecież światło ogniskuje z tyłu za tubą. Więc jak je wyciągniesz z przodu, to ognisko będziesz miał wysunięte do przodu o długość tuby. Wg. mnie Hyperstar (też chorowałem swego czasu na EdgeHD i Hyperstara) to minimum reduktor ogniskowej + "odwrotny" korektor aberracji sferycznej. Aberracja sferyczna powstaje zarówno na LP jak i na LW, płyta korekcyjna Schmidta jest zrobiona tak, żeby korygować sumę tych aberracji. Jeśli znika LW to płyta skoryguje aberracje "za dużo", powstanie "ujemna" aberracja sferyczna. Zadzwoń do Janusza i go zapytaj, pewnie od razu Ci powie czy to się da zrobić wykorzystując dostępne elementy optyczne.
  21. Super zdjęcie - mógłbym tylko pozazdrościć! Mam jednak pytanie teoretyczno-praktyczne co do setupu: dysk Airy'ego dla 115 / 800x3 to 21.4um, kryterium Rayleigha to połowa: 10.7um. Pixel w ASI224 ma 3.75um więc jest prawie 3x mniejszy od kryterium Rayleigha. Wniosek teoretyczny z tego, że nie ma fizycznego sensu stosować Barlowa x3 - rozmyje tylko obraz, zmniejszy ilość światła na pixel (można resamplować, ale szum odczytu będzie większy niż przy braku resampla i odpowiednio zwiększonej ilości sygnału) i wprowadzi dodatkowe aberracje. Jak to u Ciebie wygląda w praktyce, sprawdzałeś może, że efekt końcowy z Barlowem jest pomimo teorii w praktyce lepszy?
  22. @ZbyT ok - dzięki za info. Do tej pory offsetu nie musiałem ruszać, a resztę robię po prostu z lasera. CCDInspector i Sharpcap mają chyba też jakieś "cyfrowe" wspomaganie. Ale nie używałem, więc nie wiem na ile dobrze to działa. PS: webowa wersja newtwin jest chyba tutaj: https://stellafane.org/tm/newt-web/newt-web.html
  23. @maniopwst próbowałeś poradnika @HAMALa: http://indexhamal.pl/astrofotografia/Kolimacja_teleskopu.htm
  24. https://www.listymikolaja.pl Polecam bo fajne dla dzieciaków na święta - co roku nowe, więc Newtona chyba już nie ma
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.