Skocz do zawartości

jacapa

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 036
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jacapa

  1. Czy nie zrobił tego rok wcześniej optyk Hans Lippershey ? Jego uważa się za twórcę pierwszego teleskopu Galileusz podobno zbudował swój niezależnie od Holendra , ale dla mnie to zbyt duża zbieżność w datach. Pod koniec 1608 roku teleskop Lippershey'a ponoć już można było kupić w Paryżu. Stąd do Italii już blisko.
  2. jacapa

    Mikrokosmos

    No jedziemy dalej. Dobra tym razem bez pajęczaków . 1) 2) 3) 4) 5) 6)
  3. Myślę że zakup czegoś poniżej HEQ5 pod foto to strata kasy. Dokładając po parę stówek do EQ3 będziesz w praktycznie w tym samym miejscu. Bez radykalnego kroku finansowego nie zrobisz w astrofoto radykalnego kroku jakościowego.
  4. To typowy montaż klasy EQ5. Będzie lepszy od EQ3 , ale stwierdzenie "Format HEQ 5 und GP-DX" to gruba przesada, nadużycie. Cena trochę niższa niż Sky-Watcher EQ5 w Delcie , ale gwarancja w Polsce pewniejsza. Ponadto marka Seben do mnie nie przemawia , możliwe że to jest identyczny montaż jak SW , ale pewności brak ,trzeba by pomacać. Ps. Jaka firma takie jej EM-10
  5. Niestety problemy ze Stellarium występują na niektórych komputerach. Przeczytaj ten wątek może znajdziesz w nim rozwiązanie swojego problemu. wątek o Stellarium Jeśli nie , można spróbować starszej wersji programu, lub inny program np.AstroJaWil, CdC albo Microsoft WorldWide Telescope.
  6. Mars to rodzaj męski , Wenus żeński , sztuczny satelita rodzaj męski. Stąd odmieniamy tak: Widziałem Marsa , Wenus i sztucznego satelitę , a nie Wenusa i sztuczną satelitę. Nazwy planet piszemy z dużej litery. Zainstaluj sobie na komputerze Stellarium , na większość Twoich pytań znajdziesz tam odpowiedź.
  7. Sony to nie jest to co astrofo lubi , ale jak już masz to bez sensu namawiać na co innego. Coś tam nim sfotografujesz. Będziesz chciał lepsze efekty to zmienisz. Sam się przekonasz co mu brakuje. Testy testami a swoje będziesz wiedział jak się dowiesz Tym bardziej, że budżet masz ograniczony i nie wiadomo czy Cię to wciągnie. To droga i trudna zabawa. Szacuję że co rok ze 100 osób napala się na fotki DS. Po kilku miesiącach zostaje z tej setki ze trzy , a znaczące efekty osiąga jedna. Więc zanim zaczniesz wydawać pieniądze dużo poczytaj- na forum jest co czytać na ten temat. Jeśli po miesiącu czytania i przemyśleń na temat przeczytanego materiału nie zrezygnujesz to można zaczynać. Zaczynać proponuję z krótką ogniskową, między 50 a 300mm czyli jakimś obiektywem foto (może coś masz na początek) plus montaż z napędem i lunetką biegunową z drugiej ręki ( żeby dużo nie stracić przy odsprzedaży) . Powinno wystarczyć na rok czy pół roku zabawy. Biorąc pod uwagę pogodę w Polsce i dostępność wolnego czasu raczej rok. Pierwsze fotki można robić nawet bez montażu. Astrofoto ze statywu W tym czasie poznasz zasady obróbki, topografię nieba ( czy znasz choć podstawy orientacji na niebie?), ustawianie na biegun, zapoznasz się z programami wspomagającymi zbieranie materiału itd, itp. Czyli przedszkole astrofotograficzne. Jest tego sporo. W międzyczasie zbieraj kasę. Jak przejdziesz to co powyżej i się nie zniechęcisz, i uzbierasz z 5000zł, minimum na początek, to drugi etap czyli podstawówka astrofoto pojawi się w Twoim zasięgu. Wtedy będziesz sam doskonale wiedział, że pierwszy krok do astrofoto to absolutnie nie jest zakup Newtona z 8" optyką. Opanowanie takiej rury to nie jest takie chop-siup , można poczytać np.tu Kolimacja i offset Newton 8"/800 Oczywiście da się zrobić jakieś zdjęcie Newtonem bez przechodzenia takiej drogi . Linka dałem aby zwrócić uwagę na złożoność tematu astrofoto , a w szczególności Newtonem. Problemy jakie stwarza ogniskowa 800 czy 1000mm na razie pomijam bo to dużo, dużo szerszy temat .
  8. Pewnie dlatego tak nieźle wychodzą testy D90. A Canon ma CMOS-y nawet w 300D który można mieć już za 600-700 zł to jest opcja TheBest do astrofoto DSLR-em moim skromnym zdaniem Ps. Jak na załączonym obrazku Andromeda z 300D Promila
  9. Neodymium, OIII , UHC każdy z tych filtrów ma inne zastosowanie. Porównywanie ich między sobą nie ma sensu. Wrażenia Aleksandra H. pokrywają się z ich przeznaczeniem. Nie było by aż tak źle. Neodymium to typowy filtr planetarny , "poprawia" seeing.
  10. Bo to szumy odszumione softem. Teraz już poważniej. Trzeba przyznać, że Nikon zrobił duży postęp jeśli chodzi o szumy . Te szumy to był koronny argument Canoniarzy przeciw Nikonowi do tego dochodził jeszcze ordynarny algorytm odszumiania, nieporadnie ukryty przed użytkownikiem. Skutkowało to tym, że szumy były bardziej widoczne na fotkach na 400 ISO niż na 800 , po prostu pow 400 włączało się automatycznie odszumianie. W Nikonie D90 jest naprawdę dobrze, albo matryca jest tak dobra , albo algorytm odszumiania. Tego nie wiem ale szumy są na fotach testowych na bardzo dobrym poziomie. Mówię o zdjęciach normalnych, jak to wyjdzie w astro nie wiem. Soft odszumiający (jeśli jest) może zjadać słabe gwiazdki identyfikując je jako szum. Generalnie jeśli myślisz o astro to radzę nie eksperymentować tylko iść w Canona. Poza astro też wybrałbym Canona bez namysłu. Zakup body to nie jest zakup tylko "aparatu" , to jest wejście w system. W systemie od body są ważniejsze elementy , a Canon to bez wątpienia najmocniejszy system na rynku. Zresztą to co piszę było wałkowane na forum setki razy. O PlayStation się nie wypowiem bo rozmawiamy o poważnym sprzęcie
  11. Zaraz, zaraz coś tu chyba jest nie tak. Trochę brakuje mi wyobraźni więc mogę się mylić. Jeśli chodzi o płaszczyznę pionową to w odbiciu na kuli widać rzeczywiście prawie 360* ale w poziomie tylko 180*. W tym obiektywie też chyba nie jest możliwe , aby w poziomie widać było więcej niż 180*. Chociaż z drugiej strony kształt przedniej soczewki nie jest sferyczny więc dzięki temu może jest to możliwe ? Sam nie wiem. Chętnie bym pomacał takie szkiełko.
  12. jacapa

    Małe APO

    Mam WO 72/f6 na gwarancji, może być ? Mogę rozważyć możliwość sprzedaży.
  13. Trafiłem na bardzo ciekawy temat na CyberFoto.pl Myślę że warto dać linka bo jest tam wiele przykładów na niezwykłe rozwiązania techniczne aparatów i przede wszystkim obiektywów foto. Kilka rozwiązań mogłoby znaleźć ciekawe zastosowania w astronomii. Mnie najbardziej zadziwia to http://img82.imageshack.us/img82/4827/nikkorfish6mmviewgp6.jpg Podobno kąt widzenia 220 stopni. Czy to jest możliwe ? do mnie jakoś to dociera z oporami , że możemy w jednym kadrze uchwycić to co przed i to co za nami.
  14. Zwróciłem uwagę na tą płytę zanim przeczytałem to Ta płyta może być problemem nawet pod dachem . Miejmy nadzieję że się mylę. Na zdjęciu tego nie widać stąd pytanie, czy konstrukcja pozwoli na ewentualną wymianę w razie czego ( w przyszłości) tej płyty na np. deski ?
  15. jacapa

    Mikrokosmos

    Horror pt. " Stawonogi" W rolach głównych: Czarny charakter: Araneus diadematus Ofiara: Culiseta melanura Zaczyna się proces trawienia zewnętrznego Trawienie prawie zakończone. Tyle zostaje z komara po ok.10 minutach. Może i dobrze bo nie spłodzi kilkuset potomków , a te nie będą gnębić.
  16. Ja też podglądam. Piotrze gratuluję decyzji i postępów. Trochę to nie ładnie , ale zazdroszczę. Co do decyzji to trochę nagle zapadła ? Nic wcześniej nie wspominałeś o takich planach.
  17. jacapa

    Mikrokosmos

    Słusznie. Merytorycznie zgadza się , motyle,pluskwiaki i mrówki też się załapią. Czyli makro to głównie fotki stawonogów. Szkoda że nie mogę już edytować cytatów. Powinienem zmienić frazę "Poniżej powrót do owadów , ale nadal znad Bałtyku" na "Poniżej powrót do stawonogów , ale nadal znad Bałtyku" Na pierwszy rzut oka trochę zbyt poważnie brzmi , ale może być. Najważniejsze że poprawnie. Ps. Jutro wrzucę świeże fotki stawonogów. Będzie horror pt. " Jak stawonogi zjadają stawonogi"
  18. jacapa

    Mikrokosmos

    Ok racja , ale bliżej pająkom do owadów niż kropli wody czy muszelki. Swoją drogą jak określić zbiór zdjęć np. pająków i owadów - robaki ? nie. Potocznie czasem się tak mówi , ale to inna grupa zwierząt. Owady ? źle Zwierzęta ? dziwnie brzmi w tym kontekście Taki dylemat lingwistyczno-merytoryczny. Ja użyłem "owady" jako skrótu myślowego, jako przeciwieństwa do martwej natury co koledzy słusznie wychwycili jako błąd. Tylko jakiego określenia użyć , aby było poprawnie ? Może czujni koledzy podpowiedzą. Czy istnieje jedno słowo określające co znajduje się np. na tym zdjęciu (owad i pajęczak) ?
  19. jacapa

    Mikrokosmos

    Następna porcyjka "nie owadziego" makro. Świat widziany przez kroplę wody.
  20. Laserek to generalnie prądożerne ustrojstwo. Pobór prądu zależny jest od mocy lasera. Jeśli baterie wystarczają na 10-20 minut ciągłego świecenia lasera o mocy 5-10 mW to jest to raczej norma.
  21. jacapa

    Mikrokosmos

    Dzięki Perkuła za naprowadzenie. Tak, to jest kiełż zatokowy. Poniżej powrót do pająków , ale nadal znad Bałtyku
  22. Nie wiem czy komuś będzie się chciało pisać po raz n-ty to samo. Warto czasem zadać sobie troszkę trudu i samemu czegoś poszukać. Na forum jest sporo na temat Opticon vel Copernikus vel Seben vel Astar itp. to wszystko jedna chińska fabryka inne tylko napisy. =1"]Opcja szukaj Opticon
  23. jacapa

    Mikrokosmos

    To ja z trochę innej beczki, aby nie było że makro to tylko owady. Ostatnie trzy tygodnie spędziłem nad Bałtykiem więc nowe fotki będą "bałtyckie" Maleńki 5mm skorupiak przypominający krewetkę. Jeszcze nie wiem jak się nazywa , ale się dowiem Może ktoś wie ? No i jest owad. W czasie fotografowania muszelek na kamieniu usiadł maleńki ok 6mm owad przypominający ćmę. No to się załapał na fotkę. Głowa wężynki czyli bałtyckiego krewniaka konika morskiego. Niestety zrobienie zdjęcia makro całej wężynki jest prawie niemożliwe. Przy średnicy ciała 3-4mm ma długość ok 20-30cm i nijak nie chce się zmieścić w kadrze. Na przełomie lat 80 i 90 uważano że wężynki wyginęły w Bałtyku , ale na szczęście teraz są znowu dość powszechne.
  24. Witaj. Przypomniałeś mi te dziwne czasy kiedy marzeniem był sprzęt o parametrach mniej więcej takich jak wyszydzany dziś badziew z Allegro za 150-200zł. To se ne vrati. I dobrze, bardzo dobrze
  25. Mam wrażenia jak Iro. Nie jestem w 100% pewien (chodzi o wszelkie warunki), ale na tyle ile testowałem to M&SG sprawdzał mi się lepiej i na Księżycu i na Słońcu. Ja testowałem w refraktorze 110 ED.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.