apolkowski

Kontynuując rozpoczęty kilka dni temu niepoważny wątek zamieszczam jeszcze jeden żarcik - efekt frustracji tym, że chmury zakryły skutecznie niebo.

W zamyśle to miała być Trąba Słonia, czyli IC1396. Niestety suby były nie do końca ostre, doszedł brak wiedzy o Pixie, a na koniec desperacka próba wywalenia gwiazd Starnetem. Efekt zaskakuje ;-)

Używam kStars na macOS i Astroberry. Jeśli na obu platformach będzie bezproblemowo działać, to poproszę w wersji do NEQ6. Będę w Warszawie w czwartek i mógłbym odebrać po 15:00.

Być może model dystrybucji zakłada, że fabryka produkuje i wysyła, a po długim transporcie dystrybutor „dopieszcza” i sprzedaje. Niektóre sklepy internetowe chwalą się takim przeglądem zerowym sprzętu.

Czy do NEQ6 jest jakaś przejściówka na DB9 czy trzeba przerabiać wtyczkę? Jakaś fotka?

Kilka miesięcy temu kupiłem w teleskopy.pl montaż EQM-35 PRO. Po wyregulowaniu przekładni moduł guide kStars pokazuje RMS poniżej 1" z zamontowanym SpaceCatem z Nikonem D500 i ZWO 30F4. Zaletą jest waga. NEQ6, którego używam do newtona jest w porównaniu z EQM-35 ciężki jak nieszczęście.

Przecież na tym filmie widać, że ziemia jet płaska jak stół ;-)

Działa to tak. Krok 1 - sparowałem moduł używając ikonki BT na górnym pasku sterowania Astroberry Krok 2 - sudo rfcomm bind /dev/rfcomm0 xx:xx:xx:xx:xx:xx gdzie iksy to adres modułu Krok 3 - komenda sudo killall gpsd "ubija" wszystkie ewentualne aktywne instancje gpsd Krok 4 - komenda sudo gpsd /dev/rfcomm0 -F /var/run/gpsd.sock uruchamia gpsd powiązane z portem modułu Krok 5 - komenda sudo systemctl stop gpdpanel.service zatrzymuje aktywny proces gpspanel Krok 6 - komenda sudo systemctl start gpspanel.service uruchamia ponownie proces gpspanel Kroku 1 nie muszę powtarzać po restarcie. Po pierwszym sparowaniu moduł jest parowany automatycznie. Kroki 2 - 6 mam zapisane w wykonywalnym skrypcie, który uruchamiam ręcznie po starcie systemu. Bez kroków 5 - 6 Panel GPS nie odczytywał sygnału z GPSD mimo, że kStars i cgps dane odbierały. Można bez tego działać, ale zrobiłem dla porządku. Wpisanie portu modułu do pliku konfiguracji gpsd nic mi nie dawało. To tyle. Efekt prób i błędów, a nie wiedzy. Ale działa.

Dyskusja o podłączaniu GPSa do Astroberry spowodowała, że wygrzebałem z otchłani wiekowy moduł GPS TomTom na BT, który pewnie ma ponad 10 lat. Po intensywnym czytaniu różnych forów udało mi się to cudo uruchomić i mam GPSa widzianego przez Rp 4 i przez kStars na wszystkich podłączonych do Rp platformach (równolegle) tj. macOS, Win10 i Ubuntu. Mała rzecz a cieszy.

Jest jeszcze Abell 33 - wersja z diamentem ;-). Przeglądałem wczoraj Astrobin i Abell 39 zdecydowanie mi się spodobała. Jak będzie okienko pogodowe spróbuję czy cokolwiek wyjdzie z kombinacji GSO 150/750 z Nikonem D500. Szanse niewielkie, ale może choć jakiś cień?

Było chyba 3 lata temu?

Zaryzykuję i dołożę swój komentarz mimo mizernego doświadczenia. Do księżyca używam PIPP do "przycinania" klatek tak, żeby księżyc na wszystkich był we w miarę tym samym miejscu. Pomocne, kiedy się robi fotki ze statywu, a nie z montażu z prowadzeniem.

Ja nie używam autofocusa (jeszcze) ale używam kStars, który ma taki moduł. Jest do niego fajny tutorial na YT.

W innym wątku pisałeś, że Rpi 4 ma problem z interferencją Wifi. Czy ta wersja ma to poprawione?

Przykładowe pole widzenia SpaceCata z Nikonem D500 jak na tym obrazku. Zdjęcie Mgławicy Pelikana nałożone na zrzut ekranu Stellarium+ z iPada. Jakość zdjęcia kiepska, bo to próby klatek i obróbki.

Nie. Raczej kupię docelowo dedykowaną kamerę. Mam też starego Canona 500D i może jego przerobię. Na razie próbuję tego, co mam.

Ja zacząłem kilka tygodni temu. Mam Kota i GSO 150/750 z korektorem GSO. Do tego Nikon D500. Wszystko na NEQ6. Guiding ZWO 30/120 z kamerą ZWO120MM Mini. Uczę się z tego forum, CloudyNights i YT. Do planowania podoba mi się Stellarium, bo można wizualizować co powinno wyjść na fotkach tak, jak na tym ekranie. Do sterowania całością zacząłem używać Kstars, bo działa na Macu. Do prób obróbki ściągnąłem dużo darmowych programów, ale wydaje mi się, ze skończy się na Pixinsight + PS. Powodzenia i dużo czasu Ci życzę .

Matryca tez jest pokryta „szybką”, a zestaw zawiera płyn i szpatułki, które można zastosować.

Na Allegro są zestawy do czyszczenia matryc foto.

Jestem na etapie doboru setupu. W sumie mam dwie opcje. W pierwszej Rpi jest kompletnym rozwiązaniem i wszystkie programy chodzą na nim, a zarządzanie/obsługa programów w Astroberry jest fajnie rozwiązane przez przeglądarkę. W drugiej Rpi z Astroberry jest tylko serwerem INDI, a wszystkie programy działają na zdalnym Win10, macu itp. Zadziała cokolwiek jest ze standardem INDI zgodne. Jestem dopiero na etapie testów takiego setupu i "odkryłem", że żeby można było używać równolegle obu opcji, trzeba skonfigurować Kstars na Rpi jako korzystający z serwera locallhost zamiast wybierać opcję, w której sprzęt jest podłączony bezpośrednio. I w jednym i w drugim przypadku nie jest potrzebny VNC ani Teamviewer.

Tylko z materiałów ze strony projektu. Poszło bez problemu. Tam jest wszystko opisane krok po kroku.

Ja dopiero startuję w temacie i udało mi się uruchomić Astroberry na Raspberry 4. Mam serwer INDI, Kstars i mogę obsługiwać całość przez przeglądarkę z komputera i iPada. Link do Astroberry: https://www.astroberry.io/ Podłączony NEQ6, Nikon D500 i ZWO Mini 120. Docelowo Raspberry będzie tylko serwerem INDI, bo całość mam zamiar obsługiwać z domu z komputera z Win10.

Rozumiem, że dozwolone jest tylko zadawanie pytań, na które zna się odpowiedź.

Mam zamiar zrobić sobie kabelek na bazie Konwerter USB RS232 TTL PL2303HX z Allegro. Według tego, co piszesz jedyne używane piny od strony montażu to GDN, TX i RX. Na schemacie SynScana jest jeszcze Drop i Vpp+. Ich się nie uwzględnia? Do tej pory podłączałem EQM-35 via handset, ale każde nowe włączenie zasilania wymagało rozłączenia kabelka USB i manualnego przejścia do trybu PC Direct. Rozumiem, że z kablem bezpośrednim rozłączanie jest niepotrzebne, bo funkcja portu szeregowego jest w kablu.