-
Postów
231 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez Przemotar
-
-
21 minut temu, Marek_N napisał:
Mod Astro jest do ~680 nm, więc brak blokady IR w Astronomiku UHC nie ma znaczenia.
Robiłem kiedyś zdjęcia zwykłym Canonem 60D + Astronomik UHC - tutaj wątek - wzrost kontrastu bardzo duży, ale L-eXtreme czy ALP-T będą z pewnością jeszcze znacznie lepsze
Dzięki. Fajne porównanie w podlinkowanym wątku. Czyli będę mógł pobawić się tym Astronomikiem. Jedyna różnica taka, że Ty miałeś wersję clip-in, a ja będę kombinował z tymi 2"
Godzinę temu, MaciejW napisał:Probowałem takiego podejścia z pełną klatką nikona, samyang 135 i idas NBZ, mocna winieta, w rogach praktycznie brak sygnału, mimo, że filtr działa nawet z f/1.4. Może dwa adaptery pod filtr plus sama ramka filtra tak mocno ograniczały kąt widzenia, tworząc 'rurę' z anodyzowanego aluminium. Testowałem też adapter 77-49 mm bez filtra jako przednia przesłona i nie zauważyłem problemu na testowych klatkach z miasta. A SCT duo narrrow band daje halo na gwiazdach.
To też była jedna z moich obaw jak czytałem ten wątek https://www.cloudynights.com/topic/712850-installing-an-ap-filter-on-a-canon-6drokinon-135mm/
Użytkownik FrostByte pisał tam, że miał całkiem mocne winietowanie, i to na ASP-C. No cóż, redukcje zamówione, filtr UHC 2" mam, więc będę mógł zobaczyć jak to będzie wyglądało u mnie -
2 godziny temu, dobrychemik napisał:
No to problem rozwiązany. Kupujesz przejściówkę 48/49 i odpowiednią redukcję 49/[ileś tam], do tego Antlię ALP-T 2.0" lub Optolonga L-eXtreme 2.0" i gotowe
Dzięki! Nie mogłem znaleźć takich przejściówek w sklepach z Polski, ale znalazłem na aliexpress i stamtąd zamówiłem W takim razie czekam aż przyjdą przejściówki i w międzyczasie będę obserwował - może na giełdę trafi jakiś L-eXtreme w dobrej cenie
Przy okazji, skoro da mi to możliwość montażu filtrów 2", zastanawia mnie czy do astrofoto (do tego) nadawałby się filtr wizualny Astronomik UHC? Przy tlenie i H-beta wygląda podobnie jak L-eNhance (tylko troszkę szerzej), natomiast od H-alpha wzwyż przepuszcza już znacznie więcej, więc tutaj na minus i nie wiem jak ostatecznie by to wpłynęło na obraz. Pytam, bo mam Astronomika UHC i w sumie mógłbym na początku się nim pobawić, zamiast kupować kolejny filtr
-
53 minuty temu, dobrychemik napisał:
A na jakiej przysłonie używasz tego Samyanga? Pytam, bo jeśli nie zależy Ci na pełnej dziurze i zejście do f/2.8 nie stanowi problemu, to zawsze możesz założyć dwucalowy filtr na obiektyw.
Tak, przymykam Samyanga do f/2.8. Gdzieś mi się przewinął myk z dwiema przejściówkami na obiektyw i wkręceniem filtra 2", ale z racji że to było jedyne miejsce, w którym to widziałem, to pomyślałem że to jakiś słaby pomysł. Chodzi o takie rozwiązanie?
-
Czasami pogoda jest niepewna i nie chcę mi się ryzykować poświęcania dojazdu 1h od domu pod ciemne niebo i zarywania nocy gdy nie wiadomo jakie będą warunki. Z tego powodu zastanawiałem się nad wyposażeniem się w filtr i ustawiania w takim przypadku sesji z podwórka (albo gdy po prostu nie chce mi się jechać albo nie mogę zarwać tej nocy).
Mój setup to Canon 6d mod, Samyang 135mm i SWSA.
Mieszkam w północnej części Warszawy. Bortle 7, 18.69 SQM
Z tego co do tej pory się dowiedziałem to znacznie lepiej pójść w dual-band niż w filtr CLS/UHC, gdyż dwa wąskie pasma (tlen i wodór) lepiej wytną pozostały, niepotrzebny sygnał (m.in. LP).
Taki materiał z dualbanda sam w sobie nada się już do złożenia zdjęcia, a później można go wykorzystać do zdjęć robionychbez filtra spod ciemnego nieba (jako dodatkowy sygnał). Dlatego też zależy mi też na "jakości" materiału - tzn. żeby było jak najmniej problemów z obróbką (jakieś halo, zafarby, dziwne kolory itp) i żeby jak najmniej problematycznie można go było "scalić" z materiałem RGB.
Natomiast problem jest taki, że do tego setupu w grę wchodzą tylko filtry clip-in, przez co odpada mi sporo polecanych i sprawdzonych filtrów dualband, które są tylko w wersjach 2". I np. polecany Optolong L-eXtreme już odpada bo nie ma go w takiej wersji. L-eNhance jest w wersji clip-in ale tylko pod asp-c. Z rodziny optolonga jest jeszcze l-pro ale to już jest filtr multiband. Z dualbandów clip-in pod FF znalazłem chyba tylko STC Duo, ale filtr ten trzeba sproawadzać z Chin, kosztuje też sporo (1350zł + ewentualne cło i opłaty celne) a w testach u @dobrychemiknie wypadł rewelacyjnie.
Doradzi ktoś jaki filtr pasowałby do tego setupu pod podane przeze mnie wymagania?
-
Piękne. Jak patrzę na takie zdjęcia to chciałbym jeszcze szybciej zrobić upgrade na wąskie kadry. A dopiero co zacząłem z szerokimi i mam jeszcze co fotografować
Fajnie że wrzuciłeś też wersję RGB, bo pokazuje o ile więcej sygnału zebrałeś z filtrem. W związku z wrzuceniem obu wersji pojawiło się u mnie kilka pytań:
1. Jaka jakość nieba?
2. Skąd taka różnica w barwie wersji filtrowej vs RGB? Czy to tylko kwestia obróbki i własnego doboru kolorów? Skoro tlen jest na niebieskim kanale, a wodór na czerwonym to powinny wyjść takie same kolory mgławicy w obu wersjach, czy może się mylę? Dodam, że nigdy nie fociłem w narrowband (tylko OSC w RGB), więc doświadczenie w tym temacie mam małe, dlatego wolę dopytać.
3. Mógłbyś podrzucić pojedyncze klatki, zarówno z wersji z filtrem jak i bez filtra?
-
Ile tego tutaj jest, aż nie wiadomo gdzie patrzeć. Super fota
Marcinos, chyba rozsypał Ci się worek z fotami, bo widzę, że wrzucasz jedna po drugiej
- 1
-
6 minut temu, dobrychemik napisał:
Dzięki. Udostępnię prezentację w formie PDF. Co prawda nie będzie tam treści tego co z uporem maniaka w tle nawijałem przez półtorej godziny, ale chociaż nieobecni będą mogli się zorientować o czym było.
Super. Właśnie mi się przypomniało, że zapomniałem Cię spytać na zlocie czy udostępnisz slajdy z prezentacji, bo to doskonałe źródło wiedzy na temat faktycznej jakości filtrów (na podstawie Twoich pomiarów). A sama prezentacja i przekazanie wiedzy na wysokim poziomie. Warto było przyjść, dzięki
- 1
- 1
-
Gdzie w tamtym rejonie są dobre miejscówki na fotografowanie, tak żeby jak "najniżej" sięgnąć Drogę Mleczną? Załóżmy tak do godziny drogi od ośrodka
-
Też szukam kogoś do wspólnego jechania autem (moim) albo miejsca jako pasażer w czyimś aucie Też z Warszawy
-
18 minut temu, gryf188 napisał:
Kolor samej pętli możesz w 30 sekund zmienić w PS kombinując suwaczkami w Selective color . Niekoniecznie musi być to właściwy odcień , chciałem tylko pokazać że można to szybko zmienić.
Faktycznie. Musiałem jakoś źle kombinować Dzięki. Mógłbyś napisać na jakim dokładnie kolorze i jakie wartości zmieniałeś? U mnie wyszła poprawa jak zwiększyłem Yellow na kolorze Red, albo jak zmniejszyłem Magenta na kolorze Magentas (tylko wtedy tracę nasycenie), ale i tak chyba nie mam wtedy takiej czerwieni jaka wyszła po twoich poprawkach.
-
Nadal aktualne - kupię Taurusa 16"
-
5 minut temu, gryf188 napisał:
Chodziło mi o kolorystykę wodoru w Pętli Barnarda , zaznaczam to moje własne odczucie i to tobie ma kolorystyka odpowiadać więc jeśli tobie pasuje to jest ok
Tak chodziło mi o dosyć mocno ciągnięty materiał , po powiększeniu widać typowy dla canona szum i pionowo lecące pasy. Z obróbką zawsze jest problem gdzie jest granica pomiędzy akceptowalnością szumu i tym co da się wyciągnąć z zdjęcia, co też jest indywidualną sprawą .
Na forum czasem warto trochę zmniejszyć rozdzielczość, wtedy mniej widać niedoskonałości
Mi sam kolor Pętli też nie pasuje (doszedłem do tego wniosku dopiero na koniec obróbki i ciężko mi było już to naprawić ). Tylko że mi nie pasuje bo wpada w róż, a jednak wolałbym żeby wyszło bliżej czerwieni. Ale tak jak napisałem jakoś ciężko mi było już to naprawić (pewnie musiałbym cofnąć się w obróbce żeby to poprawić).
Te pionowe pasy to walking noise z drugiej sesji. Dorzucenie materiału z pierwszej sesji trochę go zredukowało. A szum tak jak piszesz - ciężko zdecydować gdzie postawić granicę. Dodam, że nie robiłem tutaj odszumiania (jakoś nie mogłem się pogodzić z tym że jednak to w jakimś stopniu powoduje utratę sygnału i stratę detalu, a mi zależy żeby tego sygnału było jak najwięcej). Być może w przyszłości jednak dorzucę do workflow proces odszumiania.
A wrzuciłem celowo w pełnej rozdzielczości żeby wszystko było dokładnie widać tak jak mi wyszło w obróbce, a ewentualne niedoskonałości również były widoczne. Wtedy jest większa szansa że ktoś je zauważy, poinformuje mnie o nich, a ja będę wiedział co w przyszłości poprawić
-
19 minut temu, gryf188 napisał:
Wygląda efektownie i jak na pierwsze zdjęcie uzyskałeś świetny efekt mimo dosyć agresywnej obróbki co widać jak powiększy się zdjęcie. Dla mnie jedynie kolorystyka wodoru jest trochę za bardzo wpadająca w bordo.
Dzięki.
Odnośnie agresywnej obróbki - chodzi o to że trochę za mocno wyciągnąłem i wyszedł szum?
Odnośnie kolorystyki wodoru - masz na myśli kolor wodoru rozciągającego się między Pętlą Barnarda, a M42, Płomieniem i Koniem? Tutaj też się zastanawiałem czemu tak wyszło - w internecie część zdjęć ma te fragmenty tej samej barwy co pętla, natomiast część ma kolorystykę zbliżoną do mojej (czyli brąz) np. prace @Iro (który w dużej mierze jest dla mnie wyznacznikiem jeśli chodzi o kolory na zdjęciach)
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Moje pierwsze publikowane zdjęcie od kiedy zacząłem uczyć się “poważniejszego” podejścia do tematu astrofoto. Jeszcze rok temu zapierałem się że u mnie tylko wizual, a zdjęcia to tylko “pamiątkowe” ze smartfona
Pierwsze podejście do Oriona z Canonem 6d i SWSA miałem w grudniu 2021. Wtedy jeszcze z obiektywem 50mm na f/4. Poświęciłem w sumie 4 noce, w czasie których zebrałem 12h materiału Oriona. Niestety, musiałem zmarnować godziny prób obróbki i wyciągania wodoru żeby dojść do wniosku, że jednak bez modowania aparatu się nie obejdzie. A przy okazji zdecydowałem, że kupuję Samyanga 135mm - węższy kadr, więc mniej problemów z gwiazdami oraz szybsze zbieranie materiału.
Wyposażony w zmodowanego już Canona 6d i Samyanga 135mm ruszyłem na ponowne polowanie na Oriona. W sumie z 135mm spędziłem z Orionem trzy noce - 06.01 (3h), 25.01 (3.5h) i 28.02 (3h). Niestety każda z tych sesji to były jakieś mniejsze lub większe wpadki:
06.01 - po stacku i kalibracji miałem jakiś dziwny ciemny pasek na dole, jakby coś poszło nie tak z klatkami kalibracyjnymi
25.01 - tej nocy zrobiłem chyba największy fuckup jaki mogłem zrobić. Po zrobieniu testowego zdjęcia, chciałem jeszcze sprawdzić ostrość, więc założyłem maskę bathinova... i tak została. Dopiero po 1.5h zauważyłem jaką wtopę zaliczyłem. Po zdjęciu maski zebrałem jeszcze 2h materiału, lecz okazało się że już od początku na niebie były niewidoczne gołym okiem cirrusy, które później tylko nabrały na mocy. Cały materiał do kosza.
28.02 - tutaj z kolei na obiektyw wpadły mi jakieś dwa paprochy, przez co na lightach miałem dwa ciemne placki. Niestety gdy robiłem flaty to syfy te były już w innym miejscu. Na domiar złego, po stacku pojawił mi się mocny walking noise. (dodatkowo materiał zbierałem innym egzemplarzem Samyanga 135mm)
Każdy ze stacków (z sesji 1 i 3) miał jakieś wady, które mi się nie podobały. Zrezygnowany doszedłem do wniosku że chyba nic z tego nie będzie i muszę czekać na następną okazję na Oriona. Jako ostatni test, raczej z ciekawości, wrzuciłem cały materiał z sesji nr 1 i sesji nr 3 do stacka (nawet nie odrzucałem żadnych klatek bo myślałem że to się nie połączy, z racji że robiłem innym egzemplarzem obiektywu, a do tego na różnym ISO) - w sumie 6h materiału. Jak zacząłem obrabiać okazało się że wyszło nawet ok, lepiej niż pojedyncze stacki. Z racji tego ile czasu poświęciłem już na cały proces, nie chciało mi się cofać do etapu stackowania żeby zrobić stack z odrzuconymi najgorszymi klatkami. Sezon na Oriona się skończył, a szkoda mi było żeby z tych wojaży nie wyszła żadna finalna fota, więc postanowiłem że tutaj "zaparkuję". Być może jeszcze kiedyś wrócę do tego materiału (aczkolwiek wolę zebrać nowy, lepszy materiał i na nim pracować)
Materiał z dwóch sesji: 06.01.2022 i 28.02.2022
Canon 6d mod + Samyang 135mm f2@2.8 na SWSA
120x90s iso1600 + 120x90s iso800 = 6h - z dwóch różnych sesji, bez odrzuconych klatek (wytłumaczenie dlaczego w opisie wyżej)
Niebo Bortle 4 (21.54 SQM), aczkolwiek przy tak niskim obiekcie istotniejsza jest łuna nad horyzontem (której nie jestem w stanie zmierzyć)
Soft: stack, usuwanie LP i kalibracja kolorów w APP, usuwanie gwiazd w StarNet++, obróbka w Photoshopie
Zapraszam do komentowania. Chętnie dowiem się co mogłem zrobić lepiej i jakie ewidentne błędy z etapu zbierania materiału lub obróbki od razu widać.
- 32
- 1
-
Nadal aktualne
-
Ktoś jedzie z Warszawy i ma może jedno wolne miejsce w aucie? Albo może ktoś jest z Warszawy i chciałby się ze mną zabrać moim autem? Jakoś samemu nie chce mi się taki kawał jechać
-
Nadal aktualne
-
Proszę o zamknięcie
-
9 minut temu, kubaman napisał:
Hej, czy mógłbyś opisać nieco więcej jak się tak udajesz? Planowałem urlop w wakacje na Maderze i też zabranie sprzętu, ale nie udało mi się znaleźć niczego sensownego w kwestii kosztów lub czasu podróży. Może coś zdradzisz?
Pierwotnie wycieczka miała być całkowicie na własną rękę. Planowałem ogarnianie lotu i noclegu samemu, lecz okazało się że bezpośrednie loty czarterowe kosztują 1100-1300zł, a tańsze opcje z przesiadkami miały sumaryczny czas podróży wynoszący kilkanaście godzin. Ostatecznie stanęło na wycieczce z TUI w hotelu ze śniadaniami za 2200zł/os (czyli dla dwóch osób 4400zł) i jak na szybko sprawdzałem, to załatwiając na własną rękę wyszłoby mnie bardzo podobnie albo nawet drożej. Nigdy tak nie robiłem, bo zawsze albo cały wyjazd planowałem sam od A do Z (czyli samemu loty, nocleg, jedzenie) albo brałem all inclusive, ale tutaj noclegu i lotu na własną rękę się nie opłacało . A tak mam taki miks - lot, nocleg i śniadania z biura podróży, a reszta posiłków na własną rękę. Wyjazd nastawiony na dużo zwiedzania (praktycznie 4 dni całodniowego zwiedzania). Na miejscu wypożyczam auto. Nocleg w Funchal. Jak masz jeszcze jakieś pytania to pytaj (może na prywatnej wiadomości żeby tutaj offtopa za bardzo nie robić )
- 1
-
9 godzin temu, Maro21 napisał:
Zanim się napalisz , to zasymuluj sobie w stellarium widok nieba w założonym terminie i lokalizacji . DM wschodzi w tym okresie poziomo w stosunku do widnokręgu, dopiero ok 4-5 nad ranem góruje . Zatem niewiele czasu masz na focenie.
Tak, symulacje robiłem. Tak DM wygląda od 5 do 7 rano:
10 godzin temu, Darek_B napisał:Dlatego sugerowałbym udać się na wschodni skraj wyspy gdzie kończy się droga, nie masz żadnego LP od morza, jedynie nie najlepsze niebo, ale nadal dobre 21.29. Tam z pewnością złapiesz coś spod Skorpiona.
W sumie to była moja pierwsza myśl jak sprawdzałem lightpollutionmap, ale szukając polecanych miejsc nie znalazłem tego miejsca jako polecanego. Natomiast teraz skojarzyłem, że na początku poszukiwania informacji o miejscach do focenia DM, widziałem zdjęcie DM z Półwyspu Św Wawrzyńca (właśnie ten półwysep na wschodzie) i teraz udało mi się je odnaleźć. Na stronę (https://www.boredpanda.com/astrophotography-madeira-night-and-day-alex-frost/?utm_source=google&utm_medium=organic&utm_campaign=organic) było wrzucone rok temu, i jeśli chodzi o "zasięg" widoczności DM to wygląda zachęcająco. Nie wiem dlaczego w czasie robienia researchu zapomniałem o tym miejscu. Dzięki @Darek_B
Zdjęcie z Półwyspu Św. Wawrzyńca:
Natomiast powyższy autor ma też bardzo ładne zdjęcie zrobione z gór, lecz nie wiem z którego to miejsca:
10 godzin temu, count.neverest napisał:Pomijając cały Twój post- tak, bierze sprzęt do fot. Jak będziesz na miejscu, po prostu będziesz żałował, że nie wziąłeś i się uchlejesz z żalu. Wiem co mówię
Czyli sprzęt biorę
- 3
-
Za tydzień lecę na Maderę. Akurat tak się złożyło, że Księżyc będzie zachodził o 00:49 (pierwszej nocy jak tam będę) aż do 4:55 (przedostatniej nocy jak tam będę). Noc astronomiczna jest do godziny 7.
Madera jest około 20* na południe względem centrum Polski, więc pomyślałem że szkoda nie skorzystać i po raz pierwszy nie spróbować astrofotografii za granicą. Skoro jest 20* niż to mam 20* więcej nieba, a więc i o tyle więcej Drogi Mlecznej.
Niestety całe południowe wybrzeże jest zaświetlone
Z tych najbardziej polecanych miejsc jakie udało mi się znaleźć to szczyt Pico do Ariero 1818 m.n.p.m, na który można dojechać autem. Jako jedno z polecanych miejsc polecał je użytkownik @zbig_wawa we wpisie https://astropolis.pl/topic/4425-madera-długi-post/#comment-81125 . Niestety, wpis jest z przed 18 lat, więc z LP raczej jest gorzej niż w tamtym czasie, a i we wpisie nie pisał nic o widoczności fragmentu DM w Skorpionie. Góry umożliwiają ucieczkę od LP (zarówno w poziomie jak i w pionie), lecz niestety na południe od tego szczytu jest stolica Madery - Funchal, która dosyć mocno świeci.
Sprawdziłem w jakiś aktualniejszych źródłach i znalazłem nagranie z wypadu astrofotograficznego na ten szczyt z zeszłego roku https://www.youtube.com/watch?v=OMjocTMo8q8 . Niestety, LP na umieszczonych tam zdjęciach nie zachęca:
Po porównaniu ze Stellarium wyszło mi że praktycznie 15* od horyzontu jest zjedzone przez LP - czyli większość tego co zyskuję z położenia Madery na południe od Polski, tracę przez LP.
Ktoś może fotografował Drogę Mleczną na Madrze, szczególnie dolną część Skorpiona, i mógłby się podzielić doświadczeniem z takiej sesji? Czy LP faktycznie aż tak zjadało DM czy może jest tam coś do wyciągnięcia po redukcji LP w obróbce materiału? A może ktoś zna jakieś lepsze miejsca niż Pico do Ariero?
Dodam, że planowałem fotografować modowanym Canonem 6d na SWSA. Na szeroko chciałem łapać DM w 35mm, a trochę węziej na 135mm dwa kadry: 1. Homara, Kocią Łapę i Krewetkę, 2. Ro Ophiuchi
- 1
-
Trafiłem na problem bladych kolorów przy obróbce, których nie mogłem za bardzo wyciągnąć. Poszukując jakiś rad jak sobie z tym poradzić trafiłem na filmik @Adam_Jesion (lecz akurat google podrzuciło mi wpis z innego forum, gdzie ktoś wkleił ten filmik). Dla mnie ten filmik to masa nowej wiedzy, która od razu dała mi mega efekty przy obróbce. Jak zobaczyłem jakie efekty daje podbijanie saturacji w Lab Color Mode to zadałem sobie pytanie "Czemu nigdzie wcześniej o tym sposobie nie widziałem żadnej wzmianki, a we wszystkich tutorialach, które oglądałem saturację podbijali w RGB?".
@Adam_Jesion dziękuję za ten wartościowy filmik. W trakcie oglądania go pomyślałem sobie "To jest gość, który widać, że bardzo dobrze ogarnia temat obróbki astrofoto i chętnie kupiłbym od niego jakiś kompleksowy kurs o obróbce astrofotografii"
- 2
-
Nadal aktualne. Taurus 16" poszukiwany
-
Nadal aktualne
Jaki filtr do modowanego Canona 6d do zdjęć mgławic z miasta?
w Dyskusje o sprzęcie
Opublikowano
Pojawiło się u mnie jedno pytanie: skoro filtr będzie przed obiektywem to teoretycznie widmo transmisyjne powinno być takie jak przy pomiarze spektroskopem przy kącie 0*, czyli bez żadnego przesunięcia? Pytam, bo ubzdurałem sobie wcześniej, że skoro przy tym układzie optycznym mam światłosiłę f/2.8 to powinienem uwzględnić blueshift przy ewentualnym sprawdzaniu pomiarów kupowanego filtra. I dopiero pewien użytkownik forum uświadomił mnie, że przecież tutaj i tak filtr jest przed optyką, więc kąt padania światła na filtr wynosi 0*, czyli blueshift w tym przypadku nie występuje (o czym w ogóle wcześniej nie pomyślałem, tylko ślepo się trzymałem "większa światłosiła == większy blueshift"). Czyli tutaj nie będzie przesunięcia widma?